BezpiecznaCiaza112023

Jak poznałyśmy się z naszymi połówkami ?

12 lata 6 miesiąc temu #205740 przez Kozłowska
Ja mojego męża znam od 15 lat mieszkaliśmy na jednej ulicy. Na początku się strasznie nie lubiliśmy, aż 8 lat temu wyrzucałam śmieci i on przechodził i tak się zagadaliśmy od słowa do słowa i tak 12 lutego zostaliśmy parą. Po ślubie już ponad rok, ale jak ktoś się pyta jak się poznaliśmy to mężu mówi że mnie z pod śmietnika zgarnął hehe.... ;)
Kto się czubi ten się lubi :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #205971 przez mesy
To ja wam opowiem swoją historię :woohoo: :woohoo: Kiedyś do mojej kuzynki świrował taki chłopak a że ja wiecznie z nią wszędzie latałam ..... generalnie poznaliśmy się na takim placu gdzie się wszyscy za małolata spotykaliśmy ;) no i on miał kumpla i sobie mówię no ok 2 tygodnie poświrujemy i koniec tego dobrego ale stało się jak się stało że jesteśmy ze sobą do dziś czyli 10 lat ;) ja miałam wtedy 16 lat on 17 :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #225340 przez ifka
no to czas na mnie :silly: ,nawet nie miałam pojęcia,że jest taki wątek :laugh: .Ja mam 30, mój mąż 32 latka.Poznaliśmy się jak ja miałm 17 a on 19 :blink: .W sumie, to nawet nie wiedzieliśmy,że chodzimy do 1 i tej samej szkoły :lol:.A poznaliśmy się w dysoktece :blink: przez znajomych :) (banalnie :silly: ).Po 11 latach się pobraliśmy :blush: :lol: a razem już 13 :laugh: .


[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #225413 przez justyna84
I na mnie tez juz czas :laugh: .My tez poznalismy sie w dyskotece :lol: moj mial 26 a ja 21 jest miedzy nami 6 lat roznicy ale sie dobrze dogadujemy :silly: , i jestesmy rok po slubie i mamy slicznego dzidziusia ktorego kochamy najmocniej na swiecie :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #265025 przez sister.anna
Tam czytam Wasze opowiesci i od razu cieplej sie na serduszku robi, choc widze ze 95% z Was jest chyba z ta pierwsza i jedyna miloscia.
Ja tez mialam taka milosc w tym wieku ale to nie za niego wyszlam za maz.
W I klasie ogolniaka, chlopak z tej samej klasy. Wtedy bylismy za bardzo gowniarzami i rozpadlo sie po paru miesiacach. Nastepny raz zakochalismy sie w sobie na zaboj w III kl ogolaniaka i tak bylo 3 lata, przepiekny i niesamowity zwiazek.. ale w pewnym momencie sie odkochalam, zaczelam go traktowac jak kumpla, przyjaciela.. i zostawilam.

Wiele lat zmagalam sie z roznej masci zwiazkami, zaden nie dorownywal do piet temu co mialam z M, wrecz wynioslam z tym bitew rany ktore pozostaly do dzis i w jakis sposob zmienily. Ostatni fatalny i toksyczny zwiazek pelen patologii zaliczylam juz w Anglii. Przy miernych srodkach do zycia, braku jakichkolwiek znajomych i koszmarze w pracy nie latwo sie bylo wyrwac. Jednak udalo sie i w ciagu 2 tyg mialam gdzie mieszkac, znalazlam forum przez ktore poznalam bande wspanialych ludzi. Zaczelam byc znowu soba, usmiechnieta, niewyzyta, kipiaca milionami pomyslow.

Meza poznalam z chwili kiedy zadne z nas nie mialo najmniejszej ochoty za zwiazek, on mial za 3 tyg wyjechac spowrotem do PL, ja po prostu cieszylam sie kazdym dniem jak male dziecko :lol: Mialam wtedy tyle radosci i zycia w sobie ze faceci kleili sie jak muchy, po prostu przyciagalam do siebie optymizmem.
Bylismy na urodzinach kumpla, wlasnie wrocilam z szalonej pijackiej przejazdzki po ulicach motorami, nie cos co robie codziennie ale klimat byl super. Weszlam do kuchni i "nasze oczy sie spotkaly" :cheer: Od razy stwierdzilam ze "fajne miesko" hehe, czarne dlugie wlosy, wysoki, szerokie barki, brodka i ciemna karnacja. Moj ideal. Rozmawiac skonczylismy o 4 nad ranem i w zasadzie od tej pory bylismy nierozlaczni, jakbysmy znali sie cale zycie. Po tygodniu chodzilismy za raczke a On zostawil u mnie swoja koszule ktora wachalam godzinami :silly:

Po 2 latach i 3mc zareczylismy sie, tego wrzesnia byl nasz slub i chwile po nim zaszlam w ciaze :) A co bedzie dalej to juz zycie samo napisze...
THE END

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #338679 przez ewelciaM.
u nas banalnie :) byłam w pierwszej klasie liceum, a on w 2, kojarzyłam z widzenia i kiedyś zauważyłam, że na przerwie nie spuszcza ze mnie wzroku :D i wieczorem dostałam smsa od mojej koleżanki, że chce mój numer no i dalej to się samo jakoś potoczyło :p później się okazało, że już od dawna próbował się ze mną jakoś poznać, ale nie wiedział jak :) licealna miłość, na początku myślałam, że po prostu jedna z wielu, ale czas pokazał, że jednak nie... :) jesteśmy ze sobą 5 lat, od prawie roku jesteśmy małżeństwem i mamy śliczną córeczkę :)





nie poznał głębi strachu ten kto nie ma dzieci

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #338699 przez aanaa
Ze mna to bylo tez inaczej.. Najpierw mialam chlopaka z klasy. Bylismy ze soba prawie 4 lata :) W ciagu ostatniego roku bycia z bylym moj K chcil sie spotkac ze mna duzo razy ja zawsze odmawialam bo bylam wierna :) Miedzy mna i bylym powoli wszystko wygasalo ja juz myslalam o slubie a on chcial o tym slyszec dopiero za minimum 5 lat i tak sie toczylo. Pare razy juz nawet skonczylismy ze soba i za kazdym razem byl powrot ale nie za tym ostatnim. Ciagle ja chcialam wracac do niego wiec sie uparlam nie! I zdecydowalam sie nad soba nie uzalac i akurat napisal moj K :) I od pierwszego spotkania cos takiego nas zblizylo cos innego niz z pozostalymi partnerami. Zakochalam sie w nim szybko on we mnie tez :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #385439 przez klaudia28
Razem z narzeczonym poznaliśmy sie przez internet :) Zaczeliśmy pisać ze sobą i po 2 miesiącach spotkaliśmy sie i zaczeliśmy się spotykać. Teraz jestem w 5 miesiącu ciąży i zamierzamy sie pobrać :)


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #397728 przez iwonaryki
My to poznaliśmy się poprzez ogłoszenie matrymonialne które wyczytałam w telegazecie w telewizorze , najpierw dane ogłoszenie sobie spisałam i postanowiłam spróbować pomóc szczęściu , no i po miesiącu pisania postanowiliśmy się spotkać ja wtedy mieszkałam w woj.mazowieckim a mój połówek w woj.lubelskim potem w sierpniu tego samego roku mój ukochany mi się oświadczył i ja wraz z moim synem przeprowadziłam się do mojego ukochanego i jesteśmy już razem prawie cztery lata i mamy trójkę wspaniałych dzieci , a ślub to tylko dla nas formalność , pobierzemy się w następnym roku :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #397936 przez Agusiak
Kozłowska napisał:

jak ktoś się pyta jak się poznaliśmy to mężu mówi że mnie z pod śmietnika zgarnął hehe.... ;)
Kto się czubi ten się lubi :laugh:


Kozłowska uśmiałam się :lol: :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl