Z życia Mam.. i nie tylko :)

Czesc mam na imie Kasia i jestem mama 7- miesiecznego Jasia:-) mam 29 lat i pochodze z mazowieckiego. Czy moge do Was dolaczyc?

Witamy Cię Kasiu;) ja osobiście bardzo sie ciesze ze dolaczyla do nas mama chlopczyka bo sama bede miala synka a bylam nastawiona na dziewczynke bo tak powiedzial mi lekarz w pl. pozdrawiam;)

Witaj Kasiu:) zapraszamy do nas:) napisz coś o Jasiu więcej

Kasia witaj pisz bd nam razniej i musimy roztuszac watek dziewczyny pisac :-D my z domi zameldowane paula tez a gdxue reszta :-D

Janio urodzil sie po 3 latach intensywnych prob zajsciua w ciaze. Okres ciazy tez nie byl latwy i spokojny ale napewno najpiekniejszy w noim zyciu. Urodzil sie 3 listopada 5 dni przed terminem bo pchal sie na swiat recami i nogami:-) mimo swojego krociutkiego zycia ma juz za soba ciezkie doswiadczenia. Miesiac temu przeszedl operacje nerki, podczas ktorej usunieto jej czesc. Moj zuch chlopak blyskawicznie doszedl do siebie i dzis zachowuje sie jak gdyby nigdy nic a po smutnych doswiadczeniach zostala tylko pamiatka na cale zycie w postaci blizny. Jest cudownym, kochanym, dzielnym i niuesamowicie rozpieszczonym bobasem:-) ale kocham go nad zycie:-)
Poznajcie mojego Jasia:-)

Jasiu jest przesłodki i jak sobie siedzi:) jejku taki Maluch a już tyle przeszedł, ale za to jaki dzielny!!! i to najważniejsze:) teraz jest dobrze i tego trzeba się trzymać! Ty też Kasiu musiałaś być bardzo dzielna i nawet nie potrafie sobie wyobrazić jak się bałaś jak Jaś miał operację!
u nas wszystko dobrze, pogoda piękna wróciła i od razu się człowiek lepiej czuje! tylko mężu cały czas w delegacjach, ale już dziś wraca
milgo dnia Dziewczynki:)

Oj wole wogole sobie tego nie przypominac. Najgorsze chwile w moim zyciu.....24 czerwca w imieniny Jasia kontrola pierwsza po operacji. Modle sie oby juz wszystko bylo dobrze.
U nas rano padalo i myslalam ze nici ze spacerku a tu prosze piekne slonko wyszlo:-)
Domi Julcia przesliczna jest. Widze ze Jas juz sie zakochal:-)

Kasiu, moja imienniczko witam Cię i Twojego przesłodkiego synkai ja Najważniejsze że wszystko jest w porządku

U mnie pogoda paskudna, pada praktycznie non stop, z malymi przerwami oczywiście. Dziś idę na wizytę do ginekologa, dziewczęta trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze, bo ja już od samego rana panikuję :/

młodamama jak tam u lekarza Kochana??
kasia Julcia puszcza oczko jasiowi
u nas pogoda piękna więc cały dzień szalejemy na zewnątrz:)
mąż w domu kąpie Julkę a ja mam czas żeby w końcu zajrzeć tutaj.
Sophie powiedz mi czy Ty dajesz Zosieńce jogurty? a jesli tak to czy takie dla niemowlaków i kiedy zaczęłaś? bo chciałabym dać Juleczce ale te niemowlęce po 1 są drogie a po 2 podobno niedobre(koleżanka mówiła) i zastanawiam się czy nie kupić Jej danonka, ale może jeszcze za wcześno jak myślisz?
wiolusska kochana jest stres? to już niebawem wielki dzień
buziaki!!!!!

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Domi Julcia smiga jak zolnierz czy na czworaka. Wiesz co ja sprobowalam i dalam malemu jogurcik ten dla niemowlat od 6 miesiaca. Nic mu nie bylo. I teraz jada tak ze 2 - 3 razy w tygodniu. A smak maja dobry. Podobny do njormalnych tylko mniej slodkie. Jadl juz malinowe bobovity i morelowe gerbera.
Mlodamama i jak tam?

hej kochane!!!

Jakie sliczne dzieciaki Julka piękna jestreś :*
domi nie boj sie daj małej danonka moja uwielbia i naprawde sa bardzo dobre dla dzieciaków i wiele smaków do wyboru moja wielbi jagodowy i brzoskwiniowy a z jogurtów je jeszcze biszkoptowy z danone także nie boj sie mozesz jej dać

Witak Kasia śliczny Jaś jak duzo perełka przeszła dobrze ze juz ok :*

Moja spi dopiero co usneła bylysmy na basenie wiec zawsze przez dzien wrazenia a pozniej zasnac nie moze ;/
mezi jeszcze przy aucie grzebie i grzebie a ja moze relax w wannie

moda mama siedze jak na szpilkach i czekam na wiadomosci od Ciebie :*

Kasia i Sophie dziękuję Wam bardzo za poradę, w takim razie dziś śmigam po jogurcik dla Julki:)
Julcia śmiga na czworaka, nie wiedziałam nawet że potrafi być tak szybka:) a wstawać też chce cały czas ale jak się trzyma kogoś lub czegoś.
A ja wczoraj w biedronce kupiłam taki fajny mus z kaszką ryżową Kubuś baby, powiem Wam że super jest to na przykład jak się gdzieś jedzie i nie ma dostępu takiego żeby zrobić mus, bo w domu to wiadomo że codziennie robie, ale na wakacje kupie to na pewno bo nawet w aucie mozna dać a Julikowi bardzo smakowało i tak to wciągała:)
www.google.pl/search?q=kubus+baby&client...je-120-g%3B640%3B310

miłego dnia i buziaki!!!

Domi ja tez kupilam ten mus i nie wiem czemu malemu jakos nie wchodzi. A moze nie byl glodny jak mu dawaoam. Sama nie wiem. Wiesz co ja sama robie mu obiadki. Desery zawsze dawalam ze sloiczka bo jakos nie mam pomyslu jakie owoce mu robic i jak. Czasem daje mu surowego bananka, jabluszko albo ostatnio brzoskwinke i je. A raz jak mu bananka starlam i podgrzalam to nie chcial. Moze robie cos nie tak. A tymi deserkami ze sloiczka to zajada sie tak ze az mu sie uszy trzesa:-)

kasia ja obiadki teraz zaczęłam gotować bo wcześniej słoiczki, a deserkisama zawsze robiłam, ostatnio jest na topie tarte na dużej tarce jabłko,brzoskwinia i banan:) arbuz tez smakuje Juli, robiłam też kisiel z bobofruta + jabłuszko:)