Mdlosci w czasie ciazy

wiesz mysle ze lepiej brac jakies leki niz wymiotowac cale dnie. w koncu twoj organizm tez sie meczy przy takim trybie zycia, a sama wiem ze sa dni kiedy ciezko sie ruszyc z lozka. ja rodzilam w uk i tez chcieli mi dac cos po powstrzymanie mdlosci ale stwierdzilam ze jak nie przejdzie samo to wtedy sie zdecyduje.

Patka22o2 napisał:

Ja mieszkam w Hamburgu!!! nie wiem jak u was polsce wam radza tutaj np nam radza brac czopki ktore maja nam troche pomoc, albo Homopatyczne na roslinach kuleczki ktore daje sie pod jezyk i niby po nich przechodzi.

probowalam te kuleczki ale na mnie nie dzialaja niestety nie moge wytrzymac i musze brac dalej te czopki bo bez nich znowu nie bede jadla duzo wymiotowala i na dodatek strace na wadze.

A Naprawde probowalam wszystko z domowych sposobach.

Ale mysle ze kazdy lekarz jest inny i w kazdym kraju innaczej radza i lecza.

chociasz wiem teraz ze nie jestem stym sama.

Pozdrawiam was wszystkich z Hamburga. dziekuje za wasze odpowiedzi.

Mam rodzinę w Hamburgu

Fajnie To moze kiedys sie spotkamy jak bedziesz na urlopie hihi

Całkiem możliwe

Hej Dziewczyny i tyle na temat Mdlosci,
W niedziele wieczorem jak z nikat zaczelam wymiotowac jak gupia co piec minut,nie spalam cala noc bo wymiotowalam ze szkoda gadac mialam biegunke i na dodatek mnie bolaly wszystkie kosci, trafilam do szpitala, i co mi bylo???? Zarazilam sie nowym wirusem mowia na niego neurowirus, to jest podobne do zaladkowej ale troche gorzej, i tam sobie do dzisaj lezalam pod kropluwka

Ja to mam pecha ciagle cos, jak nie urok to sraczka

narazie sie czuje dobrze i mam nadzieje ze nie bede znowu wymiotowac bo to jest straszne, malemu sie nic nie stalo jest wszystko ok.

Ale jezeli tez bedziecie wymiotowac duzo i odwiedzi was biegunka nie czekajcie tylko szybko do szpitala bo to jest grozne dla matki i dziecka.

mam nadzieje ze u was w polsce nie panuje ten wirus tutaj w niemczech niestety kazdy to ma i nie obejdzie sie bez.

Pozdrawiam papa.

tez cos takiego przechodzilam w swieta BN wrocilismy do domu w 1 swieto i jak dluza lezalam przy misce i umieralam przez 3 dni. pilam duzo miety melisy i jakos na szczescie wszystko sie skonczylo dobrze. do lekarza nie poszlam nie wiem dlaczego ale na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo

może to dziwne ,ale dziewczyny ja nie miałam wgl. mdłości ;O dlatego dla mnie było zaskoczeniem ,że jestem w ciąży jak poszłam do ginekologa i przez przypadek się dowiedziałam ,że to 6 tydzień
no ,ale to była ciąża planowana

ja o ciazy sie dowiedzialam w 8 tyg podjerzewalam wczesniej ale jakos nie bylo okazji do zrobienia testu. a dowiedzialam sie przypadkiej na pierwszej wizycie u naszego lekarza rodzinnego. robila wywiad na nasz temat miedzy innymi o sex miesiaczke itp. a ja mowie ze od jakiegos czasu bola mnie tak bardzo piersi i ze martwie sie ze to moze byc jakis guz czy cos a ona mi odpowiada "zapraszam na probe ciazowa" mdlosci sie pojawily w 8-9 tyg skonczyly sie w 13-14. ale to byl straszny okres z lozka nie wstawalam:/ chociaz teraz jakos mnie juz to nie przeraza;))

ja mialam mdlosci ale malo juz zapomnialam nawet jak to bylo ale strasznie wiem ze mnie ciaglo teraz mam spokoj...

prawie się udało z suwaczkiem
zostawiłam Ci w tamtym wątku instrukcję

zobaczymy czy juz jest...

Ja miałam mdłości rano przez tydzień (tak intensywnie )jak wstawałam ale na szczęście obyło się bez wymiotów. Rano zawsze piję miętę i jem sucharki i przechodzi. Następnie śniadanie jem w pracy (w sumie to cały czas w pracy coś jem ). Obecnie z rana trochę mnie przymdli ale zaraz przechodzi. Niestety zaczynam reagowac na zapachy - mój mąż ma zakaz wchodzenia po robocie na budowie do naszego pokoju bez uprzedniego prysznica, ponieważ jest palaczem (mi się udało rzucic, ale on się poddał po tym jak go z pracy wywalili) po każdym fajku musi umyc zęby w płukac płynem (ma trochę przerąbane ze mną teraz, ale mama nadzieję że uda mu się znowu odstawic papaierosy), zapachy do kibelka o zapachu cytrynowym absolutnie nie wchodzą w grę bo zaraz mi się chce wymiotowac i na dodatek mamy żółwie, które ostatnio strasznie brudzą i mój biedny mąż musi co 3 dzień wymieniac im wodę i czyścic filtry bo nie mogę wytrzymac w pokoju

Cześć dziewczyny
Ja dowiedziałam się, że jestem w ciąży w 6 tygodniu. Zrobiłam test bo miałam lekkie mdłości. Potem, aż do 14 tygodnia miałam wszystkie wieczory wyjęte z życiorysu Nie wymiotowałam ani razu, ale miałam tak straszne mdłości, że ruszać się nie mogłam prawie wcale - imbir, migdały, cytryna, nie pomagało nic. Znajomi mówili, że i tak mam szczęście bo cały dzień czułam się oki, tylko tak od 17 się zaczynało i trwało do rana.
Teraz jest już duuuuużo lepiej. Czasem mnie jeszcze dopadną, ale tylko na jakąś godzinkę.
Trzymajcie się dzielnie Damy radę

w moim przypadku nic nie pomagało...zadne herbatki imbirowe czy ziólka...najlepszym rozwiazaniem był sen

Aleksandra mój mąż też palacz-już nie raz przez niego wymiotowałam,jestem w 7 tygodniu i od kilku dni tak mnie cofa na samą myśl o jakimkolwiek jedzeniu że nie wiem jak to dalej będzie,nie pomaga mi ani imbir ani woda z cytryną,ani migdały,ani takie specjalne opaski na ręce,mdli mnie na sam widok herbaty,wszystko mi śmierdzi-nawet świeżo zmieniona pościel a to przecież dopiero początek...
chyba skonam śmiercią głodową