Testy owulacyjne - stosujecie?

weronia no to super, ciesze się, żeś ciężarna i z suwaczkiem! Teraz bez stresów i przemęczeń proszę!

aggi dzięki za kciukasy, już po wizycie. Pęcherzyki były, ale jeszcze bez wybrańca. Pani doktor powiedziała, że to jeszcze za wcześnie, pewnie w weekend się podzieje jak zakończę clo.Wszystko wygląda tak jak powinno, mamy działać, a z nią widzę się jeszcze w przyszłym tygodniu.

Hopsasasa

Aggi dzięki, ale ze mnie gapa
Nat mojej siostry dziecko pierwsze też tak chorowało jak poszło do przedszkola, ale drugie już nie, bo się uodpornilo. To fakt, że czasem rodzic nie ma co zrobić z dzieckiem i przyprowadza zaglucone, ale są tez tacy, co robią to premedytacją. Syn mojej siostry uczyl się kiedyś w przedszkolu jakiejś roli na wystep w zastępstwie za innego chłopca, który byl chory i miało go nie być na przedstawieniu. Ten się już bardzo cieszył, że wystąpi a matka tego chorego przyprowadzila go w dzień wystepu, z gorączka i glutami, zeby tylko wystąpil, wiec mojemu siostrzeńcowi było bardzo przykro, ten chory oczywiscie po przedstawieniu wrocil do domu i nie chodzil dalej do przedszkola, bo przecież chory... a moj siostrzeniec się od niego zaraził i też musiał zostać w domu. Także taka sytuacja

Dzień dobry
aggi faktycznie bluzy mam najmniejsze 104/110, były mniejsze ale się sprzedały. A spodenek też nie mam, zresztą one były rozmiar 68.

Julka na szczęście, póki co, nie załapała jelitówki
U nas w przedszkolu też ciągle dzieciaki chore, ale Julia się nie zaraża, odziedziczyła po mnie naturalną odporność i nie stosujemy żadnych suplementów diety

Może tez dlatego niagara ze Julka chodzi do przedszkola, a widzisz w.żłobku ten Chłopczyk, o którym mówie jest najmniejszy, jeszcze nie chodzi i wszystko pakuje do buzi :/ no nic zobaczymy jak dziś będzie Wład wyglądać..

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Oby Wam się nie trafiły dzieci z odpornością jak ciocia ziaa nie byłam na żadnym baliku w przedszkolu, na żadnym w pierwszych klasach podstawówki, wiecznie chora. Kazali wyciąć migdałki bo to od nich i co? Nic, jak chorowałam tak chowałam, a migdał III odrósł i był usuwany dwa razy na pocieszenie powiem, że nawet takiemu nieszczęśnikowi w końcu minęło.. jak poszład do liceum
Trzymam kciuki za Wasze zdrowie, dziś nawet Wasze winclo wypije cobyście zdrowe były Wy i Wasze latorośle

natB
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ziaa
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
i weźcie znajdzcie sensowne wytłumaczenie tej całej, komicznej sytuacji?!

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ziaa no to cudnie , czekamy zatem za efekty winclo

niagara to szkodaaaa. a zabawki mi na priv podeślesz te drewniane co pisałaś?

nat
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

.

Nat, wspolczuje bardzo... Tez bym radzila z chopem porozmawiać, może on potrafi jakoś wpłynąć. ..
Ja tylko informacyjnie, że jeszcze w dwupaku... Tak więc to znów były tylko bole przepowiadajace. Ale jak sobie pomyślę, że już w przyszły piątek wywoływanie, to takie podekscytowany czuje... Choć wolałabym, by do tego czasu samo się zaczęło, bo ponoć po wywołaniu to wszystko gwaltowniejsze, bardziej boli i dziecko ma większy stres... No ale co ma być to będzie, najpóźniej za 9 dni będę miała córcie po drugiej stronie...
Trzymam kciuki za Was wszystkie, byście mogły przeżywać takie chwile radości, niecierpliwości, ekscytacji

Witajcie.
wiec dzis bylam u gina i jej powiedzialam.o cykla ch moich jak sie rozregulowal mi @...
Ale i powiedzialam.jej o staraniach nac dzidzia ..ze nie mam @.
Ona mi powiedziala tak ze powinnan fostac do jutra ale .. i moge do wtorku dostac bo sie mi zdazyl cykl34dniowy.
I powiedziala ze dala by mi tabletki na regulacje ale ze wzgledu ze moge byc w ciazy . Nie mozna brac tabletek takich na regulacje cyklu...
i po zbadaniu powiedziala mi ze na testy zawczesnie ... i ze jesli nie dostane do pon wt @mam zrobic test i sie umowic na wizyte . Bo nie bylo nic widac jeszcze.
mowila.mi ze moge miec niski poziom hormonow ciazowych i testy nie wykaza szybko ciazy tak jak.mialam z synem ze caly czas ujemny a 6tyg pozytywny a z corka tez negatywne a 8,tydz i 6dzien pozytywny dopiero byl ....
Wiec spokojnie czekam... te bole sutkow mi zlagodzialy ...i wczorej i 3dni wczesniej mialam.jakby napiecie miesiaczkowe ale dupa ... wszystko ucichnelo dzis i temp zas w gore z 36,6 na 36,8

Jejku natka to już połowa!!! Łał

aggi - bosko wyglądałam nie wyglądam! Na szczęście na co dzień w takich chodzić nie muszę hehehe. U mnie KIKów jest kilka... pod nosem praktycznie (śląsk) Fajna czapa!

NatB - Ja wiem, ze rodzice nie powinni puszczać dzieci z katarem do przedszkola czy żłobka.... ale pamiętam jak pisałaś z jakiś miesiąć temu, że sama puszczasz małego nie do końca zdrowego - musiałaś wtedy jeszcze leżeć.... Pomyśl, jak by teraz ktoś o Tobie mówił. Natka ma racje trzeba czasami zrozumieć drugą stronę.... Przedszkole i zakatarzone dzieciaki to będzie chyba odwieczny problem a teściowej współczuje.... już kolejny raz to piszę. Ja odpukać nie mam co narzekać ufff

Chudzinka! Ten czas tak szybko leci! Super! Cieszę się Twoim szczęściem ))

chudzinka nawet nie wiesz jak się cieszę że ciążę tak pięknie znosisz będziesz cudowną mamą

koteczka no cóż nic nowego nam nie powiedzialas. Ciągle jedno i to samo

magmus hehe no ciesz się że na codzień tak się nosić nie musisz