Testy owulacyjne 2

Nati a Aggi nie dała znać czy u mniej nadzieja czy nowe starania?? No zaraz ją znajdę i sprzedam siarczystego klapsa no!!
Cześć tak wogóle!
Szymek! Ale jesteś kozak! Pumcia no ślicznego masz syna!
Stokrotka super wieści po wizycie! Odpoczywaj zatem i ciesz się swoim stanem

U mnie spoko luz Jutro ginek, monitoring, skierowanie do szpitala, recepty i takie tam

ziaa No to jutro będzie się u Ciebie działo:) Oczywiście liczymy na relację najlepiej na żywo.
Jeśli chodzi o aggi to wiem ale nie powiem.

No bez jaj!! Aggi chodź tu natychmiast!!
Nati relacja na żywo? Ale Cie fantazja poniosła !!

Ziajek fajnie że u Ciebie do przodu, szpital ? Brrrrr nie lubię - ale jak bym musiała to przezylabym i to będzie dobrze Diabełq .

Nati jak tajemniczo

Ziajek i ciebie fantazja poniosła patrzę dopiero zobaczyłam Twój suwak he he

Pumcia... czuję po kościach, ze twoja miejscówka jest już zajęta

Magmus czuję to samo ;p
pumcia bo ja lubię mój suwaczek A i widoki na jego zmianę na inny sa jakie są, wiec jest jak najbardziej aktualny ;p

O Ziaa- zatem szykują się zmiany a w tym cyklu jeszcze idziesz do szpitala czy w kolejnym o ile będzie a Ja tak myślałam, że może coś u mnie się zadziało. Nawet testa zrobiłam no ale cóż lipa...A tak mnie coś brzuch poklówa,pobolewa i ciągnie. Za to pomyślałam, że może to to. eh.... Ziaa tez może tak miałaś?

Nowa a jesteś szczupłej budowy? Bo ja tak miałam oczywiście nie raz, ale mój doktor mówi, ze w 2 połowie cyklu mogę dużo czuć. Bo jestem szczupła i wszystkie te zmiany objętości w podbrzuszu typu powiększony jajnik z pęcherzykiem, bolący po wylaniu się płynu, jakieś uciski w pachwinach itp mogę po prostu bardziej czuć. Ale niestety nie da się z tego nic wywróżyć. Mogą to być znaczące objawy, a mogę nic nie zwiastować. Także ten - trzeba czekać a który u Ciebie dc?
Wiesz co no właśnie nie wiem czy w tym cyklu czy w następnym. Trochę zasugeruje, ze moge choćby w czwartek, ale nie wiem czy to tak działa. Bo owu pewnie będzie w weekend, a nie wiem czy to potrzeba więcej czasu czy nie. Jutro się dowiem.

ziaa sprowokowałaś mnie siarczystym klapsem no dawaj raz raz

dzień dobry !

NIE MAM CZASU - moje ulubione zdanie
No nie ogarniam godzin czasem

No więc rozwieję Wasze wątpliwości - kończę już @ własnie także no.. po staremu u mnie

Przesyłam buziaki każdej z Was
i obiecuję, że znów nadrobię i poodpisuję i w ogóle

Trzymam kciuki za Was oczywiście

Aggi i Nati jesteście tak okrutne, że szok! Tak trzymać w niepewności, jeszcze żebyś Aggi pozytywnie się pochwalić chciała to bym zrozumiała ale tak! Foch! Klapsa nie będzie!

Wiem Aggi, ze teraz czasu nie masz ale jak porządnie wrócisz do tematu to zamierzasz jakieś kroki przedsięwziąć ? Badanie męża? Drożność? Jakiś monitoring cyklu?

Ziaa- u mnie dziś 18 dc. A owu było według mnie 10 dc czyli cykl będę miała 24 dniowy. Krótki ale i tak 2 dni dłuższy niż ostatnio Miałam w tym cyklu powtórzyć sobie badania, ale finanse mnie zablokowały i już w następnym cyklu powtórzę te z 2 fazy. Ciekawe co Ci powie lekarz oby dało radę po Twojej myśli

Witam Was moje kochane!!
stokrotka piekna fasolka bardzo sie cieszę że wszystko ok u ciebie.. leż i pachnij.. o siusianiu ty mi nic nie mów bo tez mam pobudki w nocy a jak przetrzymam to potem straszniebrzuch boli.
aggi nosz chol..ra jaśnisto!! a ja juz myślałam że bedzie nastepny groszuś na forum

ja znów przeszłam migrene wczoraj była kumulacja.. rzyganie spanie i straszny ból glowy... okazało sie ze mam zbyt wysokie cisnienie teraz je kontroluje i w razie czego dzwonie do gina bo mnie wykończa te bóle głowy.. wczoraj miałam w południe cisnienie 139/92 tetno 104.. horror.. boje sie że to nadciśnienie..
dzis lepiej ale powiem wam że zamiast tyc chudne tylko brzuchol odstaje..
strasznie mój kochany dzidziol daje mi w kość.. z nie mocy aż płacze dzziś rano dopiero ogarnęłam chate naczynia i dokumenty firmowe by zdać do księgowego bo nie miałam sił..
haaa pamietacie jak Wam pisałam o moim kochanym dziadku?? dziś moja babcia mi powiedziałą że młodsza ode mnie o 8 lat kuzynka jest w ciąży 6 tydzień i jaki to ma związek ze mna i z dziadkiem??
A więc.. ona była przy śmierci dziadka i obiecała mu że zadba o prawnusie dla niego i babci a tu psikus pierwsza byłam ja.. myślę że on nad tym czuwał bo ciąża moja to zaskoczenie dla nas po tylu latach ale on wiedział że chcemy i się staramy..vwięc gdy kuzyneczka się dowiedziała o tym że jestem w ciąży to była wkurw..na na mnie no masakra.. co za franca jedna.. inni się bardzo cieszyla a ta miała w sobie złość i zawiść.. bo ona chciała byc pierwsza.. tak jej odwaliło po smierci dziadka że masakra każdy to zauważył że obnosi sie z tym że do końca trzymała go za rękę.. dla mnie to jest żałosne bo takie rzeczy powinno pozostawic sobie w sercu a nie unosić sie dumą co za tym idzie nie w parze idzie to z tym że jest zła na mnie że ja pierwsza w ciąży byłam..
Dziadek na pewno cieszy sie z obu cieżarnych wnuczek a nie tylko z jej ciąży.. a mi jest przykro bo wiem juz ze te jej gratulacje nie były szczere a to ja zawsze ją pocieszałam i wspierałam w dobrych i złych chwilach..pomagałam gdy prrosiła przy jej starszym synku.
Przepraszam że Wam się tu wyżalam ale nie mam komu.. mąż wysłucha ale ja zaraz się nakrecam i denerwuje a on mnie potem ochrzania..

Gonia takimi rzeczami nie możesz się przejmować, a na pewno nie teraz kiedy to niewskazane
Z rodziną różnie bywa i chyba każdy miał swoje "perypetie" rodzinne
Głowa do góry i wygłaskaj tam Grosia
Kiedy czekają Cię prenatalne, miałaś już?