spacerówka

co sadzicie o spacerowkach na pompowanych kolach? ja z klaudia czesto lubie spacerowac po lesie a tu plastikowe podwojne kolka mojej FOXY nie zdaja egzaminu. wiec postanowilam kupic inny wozek tylko najpierw ten musze sprzedac:)

Natmur na pewno będzie się wygodniej jeździło Bo na plastikowych kółkach to nawet po chodnikach czasami ciężko :/ a pompowane kółka w wózku to jak terenówka

Groszek napisał:

Natmur a pompowane kółka w wózku to jak terenówka

zgadzam się w 100% mimo, że póki co wykorzystujemy te koła w gondoli.

Pulpecja my byliśmy w górach na pompowanych kołach Po kamieniach szedł jak burza

no to super:) mam nadzieje ze uda mi sie kupic ten ktory wybralam, tylko najpierw ten musze sprzedac:)

sorry pomyłka wkleiła nie w tym wątku

my sie zastanawiamy wlasnie nad kupnem spacerowki i bardzo spodobal mi sie ten co ma natmur

wybieramy sie tez w gory i wlasnie obawiam sie jak taka spacerowa sobie poradzi a z kolei nasz jumper jest wielki i ciezki i mam problem z pomiesczzeniem go w aucie do tego bagaze..;/ natmur a o jakim teraz wozku myslisz??

mialam na mysli yetti formy mikrus na pomp kolach, niestety nie udalo mi sie go kupic bo ktos sprzatnal mi go sprzed nosa:/
kilka dni temu kupilam DOT. firmy deltim ktora produkuje rownierz x-landery skladany w laske, zajmuje bardzo malo miejsca a przy czym ma duze wygodne siedzisko i bardzo latwo sie prowadzi, dodatkowo ma przedluzana budke co uwazam bardzo ulatwia sprawe zima czy chlodniejszymi dniami. jestem bardzo zadowolona.
a co do bertoni foxy teraz widze jaki to byl szajs. nikomu nie polecam, Gó..o jakich mało. strasznie ciezko sie podbija bo raczka krótka, kółka jak sie zablokowały to juz koniec, jak szlam na zakupy czy na miasto to wiecej energi musialam wlozyc w pchanie wozka niz jak bym robila zakupy z dzieckiem na reku! zero amortyzacji wiec na nierownej powierzchni dzieckiem trzeslo jak galaretka, dodatkowo poleczka dla dziecka tragedia tak nisko osadzona ze za kazdym wyjmowaniem dziecka tarla o nia nogami. jak miala dlugie spodnie to jakos dalo sie to zniesc ale na gole nogi zawsze byl placz! no i wozek raczej dla niskich osob bo wyskoie osoby kopia w hamulec przy pchaniu wozka, chociaz ja mam 160cm i tez kopalam. po jakims czasie nauczylam sie pchac wozek i ciagnac tylek tylem bo wykonczyc by sie szlo. a inna sprawa ja placilam za ten wozek bez oslonki na nogi ok 300zl a teraz za 200mozna kupic z oslonkami wiec dziwne ze tak spadly z ceny wozki w ciagu 2 miesiecy.

MoNiaaa napisał:

my sie zastanawiamy wlasnie nad kupnem spacerowki i bardzo spodobal mi sie ten co ma natmur

wybieramy sie tez w gory i wlasnie obawiam sie jak taka spacerowa sobie poradzi a z kolei nasz jumper jest wielki i ciezki i mam problem z pomiesczzeniem go w aucie do tego bagaze..;/ natmur a o jakim teraz wozku myslisz??

Ja mam spacerówkę z wózka 3w1 i pomimo tego, że mam combi to ciężko mi było zmieścić wózek/stelaż w bagażniku.
Tak więc jak gdzieś jadę i potrzebuję wziąć wózek to mam taki: allegro.pl/sweety-spacerowka-tiny-baby-d...iec-i1683358358.html
Nie dokładnie taki sam, tylko podobny i troszkę starszy model.

Natmur czy ta spacerówka na zdjęciu to Zooper?

Przeglądam też spacerówki, bo wózek który kupiłam 2w1 jest strasznie ciężki, plusem są jedynie duże koła, o co trudno w spacerówce parasolce.

Podoba mi się Zooper Hula bo ma szerokie siedzisko w porównaniu do innych spacerówek, które mają siedzenie o połowę mniejsze. Spacerówka ma też boczki i jest jakby większa.

Zastanawiam się jeszcze nad Inglesina Trip oraz X-lander Xs

Czy możecie napisać coś o tych trzech wózkach?

Ja polecam wózek
Quinny Freestyle XL comfort.
Sama mam taką wersję 3 kołową, tyle że starszą i wszystkie jego minusy zostały wyeliminowane w nowej.
Wózeczek jest lekki, rewelacyjnie się prowadzi, przeznaczony jest do joggingu i jazdy na rolkach więc niestraszne mu krawężniki miejskie nierówne chodniki. Mój synek uwielbia nim jeździć. Dodatkowo bardzo łatwo się składa. Nam mieści się do naprawdę małego bagażnika. Cała tapicerka jest odpinana więc nie ma żadnego problemu z utrzymaniem jej w czystości. Koła pompowane na amortyzatorach. Rączka jest regulowana, a wóżek tak skonstruowany że nawet mój mąż mierzący 190 cm uwielbia go prowadzić, w poprzednim zahaczał ciągle o nogi.
Jak dla mnie naprawdę rewelacja.

to dot firmy delti.

Mam totalny zawrót głowy z tymi spacerówkami. Im więcej do wyboru tym chyba trudniej wybrać. Czytam wasze posty, niestety w tych początkowych dużo linków jest już nieaktywnych.

Mam prośbę do mam które posiadają spacerówki parasolki, napiszcie proszę jakie macie.

Do niedzieli muszę już wiedzieć jaką chcę.

Nie wiem czy lepiej jak spacerówka ma podwójne koła czy pojedyncze z przodu lub z tyłu.
Czy ważna jest wysokość oparcia? Słyszałam że im wyższe tym lepsze bo później dziecku głowa wystaje ponad oparcie.
Spacerówki mają koła o średnicy 15 cm niektóre 16. Czy opona ma być gładka czy nie?
Głębokość siedziska chyba też jest ważna, te które mają poniżej 20 cm odpadają.

Pomóżcie jakoś !!

Na pewno istotne żeby było siedzisko rozkładane do pozycji całkiem leżącej, dość głębokie i szerokie, żeby wózek troszkę posłużył.
Regulowany podnóżek, żeby maluch mógł wygodnie rozłożyć nożki.
Fajnie gdy tapicerka jest zdejmowana bo można wtedy łatwo utrzymać ją w czystości.
Pompowane koła - sprawdzają się na nierównych nawierzchniach.
Regulowana rączka jeżeli ma prowadzić wózek ktoś wysoki.
Co do wysokości oparcia to szczerze nie spotkałam się z tym żeby jakiś wózek miał tak niskie żeby dziecku wystawała głowa, ale może po prostu nikt z mojego otoczenia nie miał takiego wózka.
Dla mnie istotne było też żeby wózek łatwo się składał.

Mam nadzieję że na coś się przydałam.