BezpiecznaCiaza112023

Mamusia WRZESIEŃ2010

13 lata 11 miesiąc temu #147952 przez Martuska
Oj Marysiuto musisz przekonać mamusię bo faktycznie teraz czas jest na wagę złota. Mam nadzieję że wszystko się uda!!! Mój Miki teraz zasypia w wózku bo już mam dość tak się krecił w łóżeczku i mam nadzieję że zaśnie szybko

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #147957 przez Batmanik
Witam!!!
ja sama nie pamietam czy pisalam czy nie ale w pokoju robimy aneks kuchenny dzis meble i zlew kupilismy a reszta w przyszlym tyg dopiero bedzie;( szkoda ze D...jedzie w sobote bo kuchenka bedzie w poniedzialek lodowka nie wiem kiedy bo zam ze sklepu internetowego z mozliwoscia odbioru w avansie w moim miescie no i kolega wode i gaz moze najwczesniej podlaczyc w poniedzialek:(
dzis bylismy na podcieciu jezyczka nie bylo tragedii nie wiem po co az takie badania jak nawet krew nie poleciala a igpor zaplakal bo go D... trzymal a ten chcial sie ruszac w sumie cale te badania byly gorsze niz to podciecie
a wiecie co nie wiedzialam ze igor potrafi tak rozpaczliwie plakac bo jak jestem u rodzicow to jak wyjde z pokoju to on moze sobie smigac za mna a tu nie i jak zamykam drzwi ten az wyje i trzsscie sie po drzwiami a jak go posadzilam na podloge to polozyl sie na brzzuszku i choc nie umie raczkowac tak rozpaczliwie probowal i wyl przy tym masakra biedactwo moje;(
uciekam lulki!!!
milej nocki!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #148290 przez Marysia27
Skąd ja to znam, Batmaniku? jak wychodzę z pokoju do pokoju, choćby na sekundę, to mały podnosi taki płacz, jakby ze skóry obdzierali, a co gorsze, że śmiga jak szalony, to raczkuje wszędzie za mną i łapie mnie za nogawkę podciągając się na mojej nodze, chce wejść mi na ręce, a ja jak ta wyrodna matka, nawet nie mam jak tego zrobić, bo robota w domu czeka, i niema czasu wiecznie nosić młodego na rękach :( a co gorsza, jak się uspokaja taki biedny z płaczu, to siedzi taki malutki szkrabek w przedpokoju, patrzy na mnie jeszcze z zapłakanymi oczkami, i szlochając mówi ciągle mama, mama kręcąc piąstkami, żebym Go zauważyła. I wtedy jest mi strasznie przykro, że on tak "prosi" o uwagę dla siebie :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #148613 przez Marysia27
A cisza tu, że aż "w uszach dzwoni" :dry: mój mały już śpi, był dziś bardzo grzeczny, choć spał tylko jeden jedyny raz o 10 rano, a później nie było mocy, żeby położyć go na poobiednią drzemkę. Teraz to ja mam czas relaksu, posiedzę chwilę na forum, a dalej idę książki czytać. Miłego wieczornego odpoczynku mamuśki :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #148837 przez raczek10
cześć kochane :) u mnie komputerek zaświrował i musiałam go dać do przeglądu :)
Jasiu troche marudzi ,bo mu zęby na górze ida :dry:
a tak po staremu . Małe sprzeczki z moim znowu są ale tym razem niema nic do gadania a ja robie po swojemu :blink:

Batmaniku bardzo się ciesze ,że będziesz miała córeczkę i też zazdroszczę :silly:

Mrysiu moja teściowa 10 lat temu miała macice usunięto i na razie jest wszystko oki.a jak masz możliwość iść prywatnie z mamą to idz i nie czekaj na koniec sierpnia :)
Martuska mój też kręci się w łóżeczku jak zasypia ale ja go do wózka nie daje bo jak sie nauczy to będzie w nim spał . do później laseczki p :)

/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]

s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #148915 przez Marysia27
Raczku, postaram się przekonać mamę, bo mam już numer telefonu do najlepszego onkologa w Szczecinie, i było by idealnie, gdyby ten specjalista przebadał mamę.
Ja mam już totalny luz z rachmistrzem, czekam na pieniądze ok 22 lipca, ale już zrobiłam listę co trzeba koniecznie kupić. Oby pieniędzy wystarczyło :S

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #149501 przez Marysia27
Jeszcze chwila, moment, i wyludni się ten nasz wrześniowy wątek :( dziewczyny, wracać do szeregu :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #149503 przez raczek10
he he MARYSIU nie tak prędko ja nie mam zamiaru z tad iść więc się melduje :laugh:

/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]

s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #149550 przez Marysia27
Jedna przyzwoita :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #149771 przez Marysia27
Halo...to Ja...samotna wrześniowa mamuśka :huh: a raczej osamotniona, Martuska, Batmanik, Was tu najwięcej zawsze widać a teraz nic, Raczek przynajmniej dała znać, że żyje :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #150057 przez Lola84
ja też się melduję nie mogę teraz często pisać bo wychodzą nam 4 zęby naraz więc generalnie jest masakra a jak mam tylko chwile wolną to kładęsięchoćby na pięc minut tak mi daję popalić teraz

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #150091 przez Martuska
Hej Dziewuszki;* Miło że o mnie pamiętacie :laugh: Ja ostatnio mam problem z zalogowaniem na portal i cały czas mi wyskakuje invalid token :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: już cholera mmnie zaczyna brać powoli :dry: Ale przedwczoraj pisałam posta wieczorem i normalnie mi go wcięło nie wiem gdzie;/ Mój Mały też strasznie marudny poszedł spać, pospał dałam go do chodzika trochę podreptał i już nie miłosierny ryk więc go nakarmiłam leczem z ryżem z Bobovity i wcinał jak szalony ale znów coś lela więc nie wiem o co kaman jakiś taki złośliwy ani nie można go pocałować ani nić bo zaraz jest wielkieee leeeeeeeeeeeee;/ Ja wczoraj się napiłam pierwszy raz w życiu grzańca ale tak mnie zmuliło że szok aż musiałam się położyć spać a że mały też już spał odziwo o 19 zasnął i już na całą noc spał więc ja się kimnęłam. wstałam czułam się trochę lepiej ale nie mogłam zasnąć w nocy później bo już byłam wyspana a to mi było gorąco a to głodna a to to kręciłam się jakbym miała robaki w tyłku a K. tylko się wkurzał bo o 5 rano wstawał do pracy...To tyle u mnie w skrócie ja się zameldowałam :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #150245 przez Marysia27
Lola, Martuska, moje dziecię też dawało czadu niemiłosiernie, tak źle i tak niedobrze, a od dwóch dni odpukać "złote dziecko", sam się sobą zajmuje :unsure: nagła odmiana, mam nadzieję, że tak już zostanie :woohoo: dziś mój mąż zawiózł psa na szczepienie, bardzo to teraz odchorowuje, strasznie piszczy, bo to dla niego po ukłuciu jest bolesne, obchodzę się z nim jak z jajkiem, nawet na spacer kolczatkę zdjęłam i założyłam zwykłą skórzaną obrożę, i jestem w stałym kontakcie z naszym wetem, mam tak jakby psi ostry dyżur :blink: Wet zważył Fokusa, i waży troszkę ponad 30 kg :woohoo:
Martuska, ja grzańca nie piłam, nie wiem jak smakuje, ale za to naszła mnie ochota na whisky. pizzą też nie pogardzę ;) Od wczoraj zajadam się batonami Twix, dobrze, że od tego tyłek nie rośnie, bo już bym w drzwi nie wlazła :blink: miłego dnia dziewuszki i Batmanik, odezwij się co u Ciebie mamuśka :side: :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #150248 przez Marysia27
A co do zżeranych postów, robię tak za radą Raczka- kopiuję wypowiedź, zanim wyślę ją na forum, w razie takiego zonka, otwieram na nowo odpowiedź i wklejam wcześniej napisany post :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #150250 przez Batmanik
Witam
mam nadzieje ze teraz uda mi sie napisac i nie wetnie bo juz mnie trafia wczoraj caly dzien i dzis nie moge do Was sie dostac :angry:
wiec tak moj pojechal w sobote juz i sama wracalam z lotniska z igorkiem z 200km ale nie bylo zle:)
teraz jest mi smutno ale nie tak jak wczoraj:( ale coz zyc trzeba...
moj wciagnal mi schabowego nie nadazalam mu panierki sciagac:) a frytki jak wcinal a byl na tyle cwany ze jeden spad mu pod pasy to ciagle go szukal zamiast krzyczec ze chce jeszcze:)
ach dzis mialam male zamieszanie bo babka w piatek powiedziala mi ze w pon beda kuchnie gazowe w biedronce na wyprzeddazy po 400zl wiec i=sie rano wybralam i dupa nie ma nic i wkurzylam sie z leksza bo jutro mam goscia umowionego i musialam jezdzic i szukac kuchenki ale przypomnialo mi sie ze mam znajomego kierownika w media ekspert wiec zadz do niego o rabat co prawda z rabatu nie skorzystalam bo kupilam dobra kuchnie w jeszcze lepszej cenie:) i nie bylo z czego opuszczac :side: i lodowke tez dzis odebralam takze od jutra mam wlasna ale ciasna kuchnie:) dwie szafki okazalo sie ze moge domowic bo mi miejsce zostanie ale to sie nie spiesze bo moj nie wiadomo kiedy zjedzie :(
ach malutka kopie ale tylko wieczorkiem a tak to u nas oki oprocz pogody:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl