Styczniówki 2014 =)

Ogólnie rzeczy z Rossmanna z BabyDream te niebieskie, seria dla dzieci jest bardzo dobra pod względem składników i przede wszystkim jest tania

Hej dziewczyny
Dominiczka też słyszalam, że parafina jest straszna podobnie trzeba unikać SLS (sodium laureth/lauryl sulfate) bo to środek chemiczny i baaaardzo bardzo wysusza skórę i ma na nia straszny wpływ a dodawany jest do płynów do kąpieli i szamponów, żeby się bardziej pieniły. Wiem, że w szamponie tym z rossmana dla dzieciaków nie ma go, no ale faktycznie słabo się pieni, co oczywiście nie przeszkadza specjalnie. My go używamy dla Bartka.

MoNiaaa my zrobiliśmy jedną ścianę czerwoną, właśnie z białej farby i barwnika i powiem Ci szczerze, że wlaliśmy całą buteleczkę barwnika a i tak wyszedł róż Może kupcie jakieś większe opakowanie, albo ze 2 te czerwone barwniki.

U nas pępek odpadł w szpitalu (byliśmy 6 dni)więc z tym mieliśmy spokój, ale słyszałam, żeby Octeniseptu nie stosować, tylko gencjanę, ale tak jak mówię nie miałam jeszcze okazji sama się przekonać co jest lepsze.

anitkade ja też planuję pracować do świąt BN. Później biorę wolne i leniuchuję

A ja dziś jak wstałam to czuje się kiepsko taka jakaś zmęczona i jakieś śmieszne przeziębienie mnie chwyciło.
Ja oprócz ciuszków nic jeszcze dla małego nie mam nie wiem jak się za to zabrać wszystko.

Dominiczka dzieki za info, nie wiedzialam. Czyli do mojej listy zakupow dodaje oliwke z Hippa.

Monia oo sporo tych zdjec ale ja tez jestem fanka wywolywania
Na gruponie sa czesto fajne promocje na wywoływanie.

Pozdrawiam

jak znajdę i zapach będzie ładny to chyba też tą oliwkę z hippa kupię

miałam dzisiaj rano taki kosmos, że masakra. Zjadłam na śniadanie musli z ciepłym mlekiem i dostałam takiego bólu żołądka, że aż płakałam a M chciał mnie do szpitala zawozić. W sumie to głupia jestem bo mam bardzo niską tolerancję laktozy i to od tego i w sumie to mleko zwykle piję kozie albo sojowe, a że nie kupiłam to wypiłam krowie. Kurcze, tak sobie myślę, że jak poród boli jeszcze bardziej niż mnie dzisiaj żołądek to nie wiem jak wytrzymam

Poszperałam na alledrogo i znalazłam wózek:

allegro.pl/twing-super-promocja-super-ze...rex-i3590293503.html

strasznie podoba mi się wersja czarna z białymi groszkami może miała któraś przypadkiem, albo znajoma jakaś znajomej ten wózek? Doświadczone w wycieczkach wózkowych mamy co o nim sądzicie? Ja się nie znam na tym zupełnie, ale wydaje mi się, że będzie ok. Nie wiem tylko czy czarny nie za ciemny będzie.

Mokka, to combo mięta + rumianek Jeśli na Ciebie działa, bo na mnie nieźle. No i mam nadzieję, że już się poprawiło trochę? Poród jakoś pójdzie, nie nastawiaj się negatywnie, bo sporo od głowy zależy. Koleżanka rodziła z babką, która się tak zestresowała, że nie mogła przeć i nie otwierała jej się szyjka w ogóle. Musieli jej w końcu zrobić cesarkę, bo dziecko już się przydusiło. Ewidentnie od stresu to było, bo szło niby ok, tylko powoli, a położna się na nią darła i darła, aż dziewczyna nie wytrzymała. Dobrze, że ze mną będzie mąż, jak tylko ktoś podniesie głos na mnie to on już zrobi porządek
Wózek w grochy wygląda naprawdę słodko. Jak lubicie czarny to myślę, że jak najbardziej. Ja osobiście nie lubię i nie chciałabym bobasa wozić w czarnym, ale to moja prywatna awersja, ja też się na czarno staram nie ubierać, bo mi się nie podoba. Natomiast groszki naprawdę urocze. Co do wózka nie doradzę, ale mam nadzieję, że mamusie zaraz zrobią recenzję
Mokka, a Ty jesteś na urlopie teraz czy chodzisz na zajęcia? Ale będzie Zuzia miała fajną terenową mamę geologa

chyba się laktoza przetrawiła jakoś bo przeszło. Fakt, że poratowałam się no-spą i rennie bo w zyciu mnie az tak brzuch nie bolał, ale grunt, że pomogło tutaj niestety mięta z rumiankiem nie pomaga bo kiedyś już próbowałam. Boli godzinkę, albo troche więcej i zwykle przechodzi.

ja jestem teraz na zwolnieniu zdrowotnym bo zupełnie nie opłacało mi się zaczynać nowego roku akademickiego skoro przed sesją mam termin porodu jedyny plus z tego taki, że dzięki temu mam przez dodatkowy rok stypendium bo na urlopach wychowawczym i zdrowotnym stypendia nadal wypłacają No, będzie miała mamę i tatę geologów bo M też jest po tym kierunku, a teraz robi doktorat najeździ się dziewczyna z nami w teren cos tak czuję

Mnie się podobają jasne wózki, ale chyba się będą szybko brudzić. Czarny lubię i właśnie te grochy mnie urzekły podoba mi się jeszcze ten brązowy z paskami z pierwszego obrazka. Muszę znaleźć kogoś kto miał wózek tej firmy i podpytać co i jak

Ja będę chciała beżowy albo pistacjowy, ale jest jeszcze trzecia opcja - niesamowicie podobają mi się te imitujące len i wtedy szary. Oj jakie są piękne, napatrzeć się nie mogę. Bebetto też takie ma i do tego jest niegłupia torba. Nie taka typowa jak przy wózkach, tylko taka bardziej elegancka, z metalowymi akcesoriami Oj rozmarzyłam się. Ale jeszcze nie wiem, czy estetyka zdecyduje, czy praktyczność. Mam czas do grudnia się namyślać
Kurcze, biedna jesteś z tymi alergiami. Ja nie mam żadnej i czasem się zastanawiam, jak ludzie dają radę. Oby Zuzia nie miała tego po Tobie

te z imitacją lnu są boskie po prostu! Zrobię sobie chyba w najbliższym czasie rundkę po sklepach z wózkami i może tam coś znajdę w dobrej cenie w sumie to wózek rodzice mają kupić, ale nie chcę żeby wydali kase na coś co można też kupić taniej przez internet. Dlatego siedzę i szukam wózka . Ja jakoś w połowie listopada chcę kupić bo z terminem na 2 stycznia to nie mam pewności, że młoda nie zechce wyskoczyć wczesniej nie boisz się, że bezowy się szybko zabrudzi? Mnie się też podoba taki jeden beżowy z innej aukcji allegro, ale wydaje mi się, że się będzie strasznie brudził i sama nie wiem co z nim zrobić
anitkade z alergiami to kwestia przyzwyczajenia mam tylko na laktoze od zawsze chyba więc faktycznie musze pamiętać, żeby mleka nie pić krowiego i tyle skórę zawsze miałam normalną i dopiero jak się do Sosnowca przeprowadziłam to zaczęły się u mnie problemy z uczuleniami...wydaje mi się, że to chyba przez wodę bo jest podła, a u moich rodziców woda jest czysta źródlana (mozna ją pić prosto z kranu i jest lepsza niż butelkowe).

Mokka współczuję alergi:/ oby Twoja Zuzia nie miała jej po Tobie
Ja wczoraj zamówiłam kosmetyki w aptece, więc został mi tylko do kupienia wózek, jak po wizycie w piątek będzie wszystko ok to wyciągnę M do hurtowni żeby pooglądać wózki i coś wybrać

Mokka, właśnie jakoś nie zawracam sobie głowy praniem wózka. Białego bym nie chciała, bo to faktycznie od razu wszystko widać, ale beżowy to już lepiej. Jakoś się zawsze upierze. Ale przecież nie będę z Hanią na off-roady jeździła Po mieście a nawet po parku to powinno być ok. A latem już sucho to też inaczej. A w sumie tak sobie myślę - nie będzie potem Zuzi gorąco latem w czarnym? No i może wyblaknąć, a ja chcę mieć ten wózek na kolejnego bobaska
Co do wody to może rzeczywiście. Mnie tam w Sosnowcu nic nie było, bo znam tę wodę od urodzenia, ale w Krakowie jest naprawdę fatalna. Czasami śmierdzi chlorem pod prysznicem, obrzydliwość. Ale absolutnie najgorsza była w Irlandii - tam była tak twarda, że strzepywałam z siebie kamyki po kąpieli, a pierwszy czajnik zepsuł się po miesiącu, potem już co tydzień odkamienialiśmy. Ale tam jest darmowa.

w sumie racja, że może blaknąć i jej być za gorąco. Sama mam czarne włosy to wiem, że latem można na mojej głowie jajko usmażyć jak nie mam nakrycia to ja już sama nie wiem. Wszystkie te wózki jakieś takie toporne mi się wydają. Znalazłam co prawda właśnie z bebetto wózek beżowy, ale też tego brudzenia się boję. I tak źle i tak niedobrze.
gaguka to sa hurtownie z wózkami? może u mnie tez gdzieś będzie to się wybierzemy bo tam pewnie będzie trochę taniej, a zawsze ten wózek można zobaczyć.

anitkade w Krk faktycznie jest kiepska woda z tego co pamiętam, ale w Sosnowcu myślę, że nie jest wiele lepsza W zeszłym roku w lecie to pamiętam, że pismo do administracji musielismy pisac z innymi mieszkańcami bo woda była jaskrawo zielona i śmierdziała czymś dziwnym. W tym roku o dziwo jak na razie spokój i oprócz chlorowego smrodku i tego, że ciepła woda jest koloru białawego nie jest źle ale masakra z tą wodą w Irlandii! Nie mamy chyba jednak na co narzekać skoro tam jest taki kosmos!

Mokka u mnie we Wrocławiu jest sieć hurtowni Askot - są tam w zasadzie wszystkie artykuły niemowlęce i bardzo duży wybór wózków. Możliwe, że u siebie też coś podobnego znajdziesz Chcę na żywo poogladać i porównać z cenami na internecie, a wtedy kupię tam gdzie będzie taniej

a co powiecie na to:
allegro.pl/wozek-coneco-elmo-3w1-fotelik...tis-i3649956001.html

zna ktoś wózki tej firmy?

ja po wizycie... ide jutro na oddział... myslalam ze do porodu nie bede odwiedzac szpitala ale niestety... rozwarcie 0.5cm i skrocona szyjka..