Lipcówki 2014

Wiolcia najważniejsze że wszystko dobrze a porodu się doczekasz jak my wszystkie

Ja wizytę mam jutro dobrze ze na 10 bo bym zwariowała z ciekawości co mi powie

Ale mam lenia za dwie godziny ma przyjść koleżanka a ja w proszku ...

Trzeba się zebrać do roboty
Ale mały się wierci

I obiecana fotka Andreaska wózka Jeszcze nie rozpakowany do końca ale tak cieszy oko



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ali super bryka

Już też nie mogę doczekać się pierwszych spacerków

Już niedługo Martyska

No wlasnie nie ma Cani dziwne!
Ali mi tez kazala gin co tydzien na ktg przychodzic.

no wkoncu jakies zdjecie Ali fajnie ze wstawilas:)
JA dzis spalam do 11.. ehh denerwuje juz mnie to bo krece sie do 2-3 spac nie moge a potem spie do poludnia prawie, gdyby MOJ nie przyjezdzal na 12 na przerwe to pewnie bym z lozka przed pol dnia nie wychodzila
A z tymi lodókami pralkami teraz takie robia ze wsyztsko sie psuje:) MI zostaly 2 garnki ktore ledwo zipia i dzisiaj jedziemy kupic caly komplet, jak kazda kobieta uwielbiam zakupy:)
Musze tez dokupic majtki takie po porodzie zeby te duze podpaski sie zmiescily bo przeciez w stringach nie wyskocze haha, osttanio kupilam chcialam zaoszczedzic takie najtansze najzwyklejsze to jak zalozylam to gumka w rekach zostala hahaha

Ali fajna bryczka:)

Sabina:-) mój starszy syn jest z sierpnia. A przy okazji, dziewczyny jestem w szpitalu. Mój gin kazał się stawić, bo trochę sącza mi się wody płodnowe podbarwione krwią. Ale poza tym nic się nie dzieje. Miłego dnia:-)

Staślubania relecjonuj nam na biezraco 3maj sie

hej Dziewczeta

Jestem jestem tylko od rana bylam u babci na male pogaduchy

Dzisiejsza noc należala do tych fatalnych. W każdej pozycji cos mnie bolało, nie mogłam spac i się krecilam, przez co mój maz tez nie mogl spac. I chociaż polozylismy się wczoraj o 23 to jestem masakrycznie niewyspana, a kregoslup chce mi odpaść. Także dziś bez szalu. Do tego pogoda, wczoraj było cudne słoneczko, dziś leje i leje. Nic mi się nie chce na to wszystko. Na szczęście choć malej chce się bardziej niż mi Rozrabia od rana, po sniadaniu to przechodzila sama siebie.

ale mu tu grzmi i blyska, Ale jeszcze nie na tyle, żeby wylaczyc komputer

Snila mi się moja Juleczka, jak spala smacznie w kolysce. Przebudzila się na chwile, wzielam ja na rece, znow jej się przysnelo. Była taka sliczna i malenka ech zebym tak już mogla wziąć ja w ramiona.

Staślubania piękny brzuszek bardzo ladnie się prezentuje i gratuluje skończonego 39tc i informuj co z tymi wodami!

MarzenaBZ dobrze slyszec ze Twoja kruszynka rosnie jak na drozdzach i ze wszystkie badania w porządku

Rewelka ja się przylaczam do dziewczyn, nie oglądam slyszalam o takich metodach i wole sobie nawet tego nie wyobrazac, co dopiero ogladac :)

Elmirka, dlatego ja nie ogladalam takich seriali żeby się spokojnie psychicznie przygotować, a nie ogladac o komplikacjach itd., bo w takich serialach nie może być lekko i latwo, bo nikt by tego nie ogladal, zawsze musi się cos dziac. Jedyne porody które ogladalam to te 4, które zdarzyly się w ciągu wszystkich 10 sezonow Przyjaciol

Elmirka moja pralka od jakiś 2 lat wyje przy wirowaniu jakby chciała się rozpaść, wchodzi w trzecia kosmiczna! a kiedy tyko zaczynamy mowic i jej zmianie, nagle przestaje i działa jak trzeba heh wiec zacznij glosno mowic o zmianie lodówki i pralki to na pewno zaczna dzialac

Lyanka mysle ze tak jak mówisz, babcia czuwa nad Wami i się Wami opiekuje

malgorzatawalak ja tez tu ostro pracowałam nad pospieszeniem malej, no ale ona uparta po tatusiu i wypina się do nas tylkiem heh. I nie chce wspolpracowac. A teraz chyba sobie dam na wstrzymanie, żeby już jdnak donosić do soboty i pojsc na slub siostry. Od soboty wieczorem niech się dzieje co chce Choc znając moje szczęście akurat zacznie się rodzic np. w piątek i d*pa... no ale co jej zrobić. Trzymajcie kciuki, żeby jednak tak nie było!

Ali dobrze ze się odezwalas, już się balam ze pojechalas na porodowke beze mnie! heh. Choc gdybys się rozpakowala i wrzucila zdjecie maleństwa, to na pewno byłoby wybaczone nie dostałam skierowania na KTG od lekarza prowadzącego, tylko mam zlecone przez poradnie patologii ciąży. Z tego co widziałam przy rejestracji to wisi kartka, ze ambulatorium wykonuje tylko ktg zlecone przez tutejszych lekarzy i tutejsza poradnie, nie wykonuje z innych poradni. Dziwne to dla mnie, nie wiem co jakby przyjść tak z zewnątrz. Za to moja gin nie chce wcale dawac mi skierowania na oddzial tylko już mnie odsyla tutaj do ambulatorium. Ze niby jeśli nie urodze przez ten czas to oni maja zdecydować o zostawieniu mnie na oddziale jak się będę zjawiać co tydzień na to KTG. Także tez to takie dziwne. Ide jutro, może już cos się dowiem... Bo takie czekanie to mnie tez już dobija heh. Nie lubie nie wiedzieć na czym stoje, a ciaza i porod to jedna wielka niewiadoma heh A synuś ma swietny wozek!

wiolcia wiec zdecydowanie latwiej będzie CI urodzić Twojego Skarba ja jutro ide na ktg i usg, wiec się dowiem ile moja mala wazy. Choc stawiam już ok 3400... zobczymy

Witam!
nadal 2w1 , dlugo mnie tu nie bylo ale jakos tak sie marnie czuje od srody, wczoraj tez dostalam takich boli jak w srode i myslalam, ze to porod, ale poszlam do wanny i sie uspokoilo. takze dalej czekam na moja niezdecydowana kruszynke:) Fajny wozek, ja juz dzisiaj musze podjac ostateczna decyzje co do wyboru wózka:)
Milego pon. mamuski:)

Polikaaa a kiedy ty masz termin bo n ie masz suwaczka i nie ograniam.
Misiany tez dlugo nie ma wydaje mi sie ze urodzila bo dosyc dlugo jej nie ma:)

Cania bardzo bym już chciała być po, ale cóż, mały woli być w brzuszku Poza tym skoro jesteśmy umówione na porodówce, a Ty się na wesele wybierasz w sobotę, to muszę się wstrzymać do przyszłego tygodnia a co do ktg to może trzeba mieć podstawy, żeby je wykonywać skoro skierowanie dostałaś z poradni. Chociaż w sumie chciałabym takie skierowanie mieć, żeby sprawdzić mojego dziubka no ale na razie jest ok, mały ruchliwy, także wiem, że mu jest dobrze w brzuszku.
Staślubania trzymaj się i czekamy na relacje!

Staślubania trzymaj się tam jesteście w szpitalu więc musi być dobrze i na pewno wyjdziesz już z maluszkiem

Jupiii udało mi się wszystko wysprzątać i mam spokój

Dwie godziny temu jadłam duże śniadanie a jestem taka głodna że aż mi niedobrze a tu podłoga schnie

Dziewczyny u mnie noc rowniez tragiczn, prawie cała nieprzespana :/ mały mnie wczoraj straszyl bo przez 3 godz na działce nie wykonal zadnych ruchow ale jak tylko do domu weszlismy to szalenstwa w brzuchu sie zaczeły

Pogoda u mnie masakryczna dzisiaj, zimno nie jest ale cala noc lało i teraz tez pada a takie upały zapowiadali :/

Ali śliczny wózek