- Posty: 355
- Otrzymane podziękowania: 39
- /
- /
- /
- /
- Lipcówki 2014
Lipcówki 2014
- Lyanka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-

U nas dzisiaj noc jak zawsze, 3 pobudki były...ale o 3 postanowiłam konsekwentnie odłożyć synka do łóżeczka. I trwało to do 4...twarda byłam

Dzisiaj ide robić paznokcie na chrzciny, a teściowa z małym ma zostać. Normalnie cieszę się, jakbym niewiadomo gdzie szła...bo już takie zapuszczone pazury mam, że aż strach patrzeć

Muszę się też pochwalić, że prawie zwalczyłam ciemieniuche

Gabi28 trzymam za was kciuki!!! Musisz się trzymać dzielnie i dawać przykład synkowi

Rewelka mam nadzieję, że lekarz coś wam doradzi odnosnie skóry Lenki. Szkoda, zeżeby się tak męczyła i córcia i wy.... Spróbuj może tak jak pisały dziewczyny wyprać swoje ubrania w proszku/płynie Lenku, bo też o tym słyszałam.
Meniado oby się szybko wyjaśniło co to jest z kupką Helenki... Najważniejsze, że nie ma żadnych innych objawów, więc na pewno to nic poważnego. No ale czujnym trzeba być. Chyba ta czujność, to już do końca życia nam zostanie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lyanka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 355
- Otrzymane podziękowania: 39
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lyanka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 355
- Otrzymane podziękowania: 39
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lyanka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 355
- Otrzymane podziękowania: 39

Przyszedł ksiądz z kolędą. Po modlitwie i poświęceniu pyta się małej dziewczynki:
-Umiesz się żegnać dziecko?
-Umiem. Do widzenia :-D
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Cania
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- "mamo, słyszałaś kiedyś o cierpliwości?"
- Posty: 1060
- Otrzymane podziękowania: 96
Julka mi wlasnie usnela na kolanach wiec mam czas do Was napisac

gabi28 zazwyczaj pobierają z raczki nie z glowki, no chyba ze zylki dobrej znaleźć nie mogą.
meniado no wlasnie maz trochę ze mna dyskutuje o tych scianach



a co do kupki Helenki to kiedy macie mieć wynik posiewu? Powiem CI ze teraz to ja już sama nie wiem czy Julka faktycznie tego gronkowca miała czy nie, bo w niedziele maz zawiozl jej kupke do szpitala żeby przebadali a tego samego dnia wieczorem wyladowalismy w drugim szpitalu i tam tez pobrali. I w tej która pobrali w szpitalu wyszedł gronkowiec, a w tej która my zawiezlismy nie znaleźli nic :| o czym dowiedziałam się dopiero później. Wiec o co chodzi? tego nie wiem

Elmirka koniecznie walcz z tymi babami! ja zawsze na każdego napadam jak przychodzi do mnie do domu ze do dziecka ma umyc rece. Nie ma litości heh

oj musze tez za czapkami i rękawiczkami się rozejrzeć, bo nie mam zadnych dla malej na zime...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MarzenaBZ
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Amor Vincit Omnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- meniado
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Powtórka z rozrywki!
- Posty: 343
- Otrzymane podziękowania: 53
my właśnie wróciłyśmy z pobierania krwi - nie wiedziałam że takim dzieciaczkom pobierają krew z paluszków - Pani nakłuła dwa paluszki i wyciskała krew do 2 fiolek - na początku był płacz bo nie wiedziała co się dzieje a potem się już uspokoiła.
Cania farba na mokro wygląda zupełnie inaczej niż po wyschnięciu więc może bedzie zgodna z Twoją koncpecją - generalnie zawsze zalecają żeby pomalować kawałek ściany dość duży i obserwować kolor rano, wieczorem itp. a dopiero potem malować całość - ale ciekawa jestem czy ktoś ma na to czas



Lyanka hahaha niezły kawał, uśmiałam się

ggabbii co do kontroli bioderek to może w przychodnii limitów na ten rok jeszcze nie wykorzystali i muszą je jakoś wykorzystać

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- staślubania
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 21
Jak tak piszecie o pobieraniu krwi, to mnie dreszcze przechodzą. W szpitalu po porodzie Staś kłuty był kilka razy: a to szczepienie, a to pobierali z piętki, a to z uda ze 3 razy ( przed podaniem oksytocyny dostałam antybiotyk i były wskazania), dlatego mam podobne odczucia jak Wy.
Meniado, trzymam kciuki żeby z Helenką było wszystko ok, a to że nie lubi być noszona tylko jej fanaberią

Lyanka, świetny dowcip

Ale coś czuję, że Agni nie ma na forum, bo jej nietopera kawą zalała klawiaturę w kompie, a telefon wrzuciła do prania, bo....oczywiście chciała pomóc.
Albo zamknęli ją za morderstwo


Miłego dzionka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martyska
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- skarbek nasz kochany:*:*:*:*
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 41

Haha STAŚLUBANIA obstawiałabym morderstwo

Elmirka też tego nienawidze

Cania walcz o ściany


Meniado oj trzymam kciuki za was a raczej za Helenkę

Gabi za was też trzymam Oluś dzielny chłopak

A ja już mam ubranko dla Igusia do chrztu

Załącznik nie został znaleziony
A tu mu przymierzyłam
Załącznik nie został znaleziony
A tu Iguś trzyma za wszystkie skarbeczki kciuki
Załącznik nie został znaleziony
Dobra uciekam bo dziecko leży w leżaczku i patrzy na mnie jak na wyrodną matkę

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ali
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 381
- Otrzymane podziękowania: 39
Meniado trzymam kciuki za dobre wyniki Helenki! Mam nadzieję, że te krew zniknie. Ale skoro mała przybiera prawidłowo to musi być dobrze! Helenka nie lubi być noszona, a mój by z rąk nie schodził... w sumie masz lepiej, bo nasze słodkości coraz cięższe


Lyanka pewnie, że trzeba się od czasu do czasu wypięknić. Ja ostatnio byłam u fryzjera i gdyby nie fakt, że z racji pogrzebu mojego dziadka, to cieszyłabym się tym wypadem jak nie wiem. Super, że udało Ci się zwalczyć ciemieniuchę, mój Andreasio jeszcze trochę ma, ale przez ta czuprynę strasznie ciężko mi to zwalczyć.
Martyska ale będziesz miała elegancika



Gabi28 Olek super przybiera! a był takie maleńki! Mój Andreas ma poł kilo więcej, ale przecież urodził się 3240 g, więc Oluś dogania nas w zaskakującym tempie



Elmirka jestem w szoku, że obcy ludzie dotykają Twoje maleństwo. Ale bym to pogoniła! Szczerze to ja raz zwróciłam uwagę mojej ciotce, kiedy całowała małego po buźce. Jeśli ktoś się obrazi to trudno, ale nie mam zamiaru narażać mojego dziecka. Buntuj się kobieto, a jak nie to kup sobie paralizator na tych macaczy

Co do rękawiczek to ja już mam dwie pary (takie cieniutkie, prawie na teraz i jedne grubsze) z Pepco

A maskotka została nowym najlepszym przyjacielem mojego synka

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- rewelka1312
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 518
- Otrzymane podziękowania: 23
Zaraz jedziemy do lekarza bo mala kicha kaszle i ma katar ehh...
Martyska ale smieszny garnitur hahahah:)
Meniado a robilas testy na laktoze!? Wiem ze w polsce robia z kupy ale to nie wszedzie i prywatnie trzeba jechac bo u nas to nie ma niby takich testow:/
Nasmarowalam mala wazelina po nocy bylo lepiej ale teraz znow smarowalam...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Cania
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- "mamo, słyszałaś kiedyś o cierpliwości?"
- Posty: 1060
- Otrzymane podziękowania: 96


Meniado, tak tak, mam pelna swiadomosc tego ze farba na mokro wygląda zupełnie inaczej niż na sucho




Staslubania ja obstawiam ze jednak Agni zamknela nietopere w lodowce

martyska bardzo ladny ten stroj do chrztu


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ali co zrobilas w reke? nie wybilas czasem palca? No ale to jest jakiś powod żeby gips od razu? bo w tej polskiej sluzbie zdrowia wszystko by w gips wsadzili bezsensownie! nie daj się! i widze ze jest przytulanka


Mam pytanie do tych dziewczyn, u których jeszcze nie grzeja: jak ubieracie maluchy na noc? czym przykrywacie? a ciagle mam wątpliwości czy nie jest jej za cieplo lub za zimno...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gabi28
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 907
- Otrzymane podziękowania: 33
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ewa1001
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 160
- Otrzymane podziękowania: 18

Dawno mnie nie było i przyznam, że nieźle się uśmiałam czytając wasze wywody o teściowych.
Rewelka a Tobie nie zazdroszczę historii z Twoją teściową. Niezła babka, żeby tak na Ciebie naskoczyć. Przecież Ty chcesz jak najlepiej dla Lenki i opiekujesz się nią tak żeby była najszcześliwszym dzieckiem na świecie ehhh...
Dziewczyny mój mały przez ostatnie trzy dni był nie do zniesienia. Całymi dniami marudził, płakał i nie spał. W nocy budził się co godzinę z przeraźliwym krzykiem. Stwierdziłam, że jeszcze jedna taka noc i dzień i biorę Olka do lekarza... i o dziwo wszystko mu się odmieniło. Chyba przechodził skok rozwojowy bo teraz dziecko anioł. Gada duuużo więcej niż wcześniej prawie buzia mu się nie zamyka. Chwyta grzechotki i pcha je sobie do buzi. Najgorsze jednak jest to, że próbuje wstawać. Jak leży to całą głowę i ramiona podciąga do góry. Nie ma mowy o wożeniu go w gondoli. JUż drugi dzień z rzędu byłam z nim na spacerze w nosidełku. Wtedy jest zachwycony bo wszystko widzi i jest w pozycji półleżącej. Martwie się jak tak cały się ciągnie do góry, przecież on ma jeszcze taki delikatny kręgosłupek.
A co do czapek ziowych to ja mojemu już zakładam na spacery czapkę zimową taką wełnianą z polarkiem pod spodem. Jest naprawde zimno na dworze i do tego czasem nieźle zawiewa... nie mam zamiaru dziecka przeziębić.
Rewelka, mój Olek miał problemy ze skórą miał takie czerwone plamy z drobnymi krosteczkami. Wyglądało to jak poparzone. Miał je na rączkach i na klatce piersiowej. W pierwszej chwili myślałam, że to od proszku ale mój panikujący mąż zadzwonił po lekarza.. i dobrze zrobił. Okazało się, że to zapalenie skóry i niemowlaki często to łapią jak mają kontakt z innymi ludźmi tzn dużo ludzi nosi je na rękach. Lekarz zalecił kąpiel w kalium. Kalium to takie tabletki do kupienia bez recepty w aptece. Kazał kąpać małego dwa razy dziennie w wodzie z połową tabletki kalium i jedną łyżką rywanolu przez tydzień. Nie kazał niczym smarować ciałka. Po trzech dniach wszystko zeszło. Po tygodniu kąpałam małego już w emolium a ciało smarowałam bepantenem (tak zalecił lekarz). Obecnie kąpię w emolium i smaruje balsamem z emolium i jak do tej pory te krostki nie wróciły.
Dziewczyny, czy wam też tak strasznie wypadają włosy. Chodzę cały czas w związanych a na podłodze ciągle leżą moje włosy, a przy myciu to jakiś dramat... całą garść mogę wyzbierać z wanny...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- elmirka_20
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 558
- Otrzymane podziękowania: 65


Na tego Twojego przystojniaka Andreaska to normalnie napatrzec się nie mogę - taki ładny skubaniec

Ja też wciąz walczę z ciemieniuchą, ale tak powoli i bez stresu bo ma tylko tyci-tyci... Prawie nie widać. Mąż nie widzi, ale on nigdy nic nie widzi, więc nie jest wiarygodnym obserwatorem... Na razie mi się wszystko ładnie wyczesuje szczotką do włosów - ale jak nią szuram kółeczka albo tak jakby się pastowało buty - Tomek wtedy ma radochę a ciemieniucha szybciej się wyczesuje. Ufff...




Robimy zakłady? Ja również obstawiam, że teściowa w lodówce - aczkolwiek bardziej mi pasuje zamrażarka.... Osobiście wolałabym mieć pewność, że nie będzie jej ani słychać ani się tam tłuc nie zacznie jak nieco skostnieje.....

Cania, ja ubieram Tomka w body z długim rekawkiem i na to pajacyk. Na to kocyk z mikrfibry taki nie za gruby a na to cienka bawełniana kołderka z wózka (mam dwie to jedną używam w łóżeczku a drugą w wózku). Wolę by miał dwie warstwy ciuszków na rączkach bo one są zawsze na kołderce a nie pdo także wiem, że ręce mu nie marzną.
A ja dzisiaj uziemiona w domu bo cały dzień pada :/ .... A chciałam zakupy zrobić bo jutro miały przyjechać mama z ciocią. Tak się cieszyłam..... Ale mama mi się rozchorowała i wszystko wisi na jednej nitce.... Jesli się mama nie doleczyła to nie przyjadą. Ciocia ma sie z mamą rozmówić, bo ma sprawdzić jej stan także czekam na wieści. Mama oczywiscie tak bardzo chce przyjechać, że obawiam się że mogłaby nie byc obiektywna.....
Mamusie......Wczoraj jak mi się Tomek "rozgadał" podejrzałam, że ta niteczka pod językiem sięga mu niemal do czubeczka języczka.... A kiedys mi się obiło o uszy, że trzeba to podciąć.... Macie jakies wieści na ten temat? ... Zmartwiłam się. Do pediatry polecę 15 października jak pojedziemy na drugie szczepienie.
Tez mam problemy z kręgosłupem, ale zauważyłam, że ciągle dretwieją mi palce w lewej ręce :/ ... Ciekawe co to ....
Uciekam coś zjeśc, bo mi Tomuś przysnął wreszcie a tosty z dżemem już mi sie znudziły......
Miłego popołudnia Mamusie!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.