Sierpniówki 2014

dzień dobry


Ummi czytałam sobie tego bloga fajne mądre rzeczy jednak ja np mimo wszystko boję się szaleć jedzeniowo póki krasnoludek taki mały jest

Inna no co Ty nie powinno być problemu, tzn też słyszałam o przypadkach że rodzicom ksiądz powiedział że w ten sam dzień im udzieli ślubu a dopiero potem chrzest ale to chyba nie jest już tak nagminne jak wcześniej. Teraz są bardziej ludzcy księża chyba. Kochana ta Twoja Nadia mój wczoraj jechał z nami do gina to miał body z długim, skarpety, spodnie, sweter i czapkę. i był zawinięty kocykiem. Ja sama już głupieję jak go ubierać.......

Gąska trzymam kciuki by coś się wkońcu wyklarowało

asienka może już był tak wymęczony że zasnąć nie umiał no mi lekarka powiedziała że przede wszystkim dziecko do piersi przystawiać bo ono odetka zatkane kanaliki i ściągnie zapalenie a laktator może sobie nie poradzić..... widzę po sobie mały wyssał ładnie tam gdzie mi stwardło a laktator ciągnął ciągnął ale nie ustępowało zbytnio. A zaradzić to jedynie antybiotyk może dać tak jak ja dostałam. Oby się u Ciebie polepszyło

marsi i mama Twoja ma rację, ja sobie do głowy biję że człowiek głupi że po karmieniu przy oknie siada zupełnie nieświadomie a przecież to logiczne że przewieje szybciej niż się myśli

Wiki mój się wkurza jak mu za szybko mleko leci z cyca


Byłam wczoraj u gina, popatrzał na usg i odetchnął a mi kamień z serca spadł
z 2,5cm zostało 8mm i powiedział że tyle może być .. poza tym macicę mam już bardzo obkurczoną,
wszystko idealnie idzie. Uffffffffffffffffff dzięki za kciuki !

Wiki moja blizna po cesarce to 12 cm i powiem Wam dziewczyny że po tych prawie 3 miesiącach to już jest bardzo ładna. Blednie i się wyprostowały te wszystkie zgrubienia.
Malutki jest cudowny Kiedy moja Zuzia będzie taka duża

Asienka Twój maluszek też już taki duży, mały przystojniaczek Moja mała jak ją tak trzymam na brzuszku to zwinie się jak kuleczka że jej prawie nie widać A co do kupek, to myślę że to że urodził się wcześniej nie ma wpływu. Zuzia urodziła się dużo wcześniej a nigdy nie miała problemów z kupkami. Lekarze nam mówili że ulewanie to objaw niedostatecznie rozwiniętego układu trawiennego. Moja Zuzia prawie przy każdym karmieniu lubi kupę. Górą jej wpływa a dołem wylatuje, a bączki puszcza takie że szok ....

Aggi ja też miałam ten sam problem z ubieraniem. W szpitalu nam mówili żeby nie przegrzewać małej bo przegrzanie gorsze niż jak będzie dziecku trochę chłodniej... A jak wróciliśmy do domu przyjechała teściówka nam pomóc i szał mnie brał jak ciągle mi mała przykrywała, bo jej zimno. I ciągle słyszałam .. bo przecież ma zimnie rączki i nózki... A tak na prawdę nie patrzy się na nóżki i rączki bo dziecko obwodowo może być zimne. Ważne żeby karczek był ciepły. ja dodatkowo mam świra i kilka razy dziennie mierzę małej temperaturę termometrem. Mam taki bezdotykowy więc nawet jak śpi jej mierzę.
Na szczęscie "goście" już sobie pojechali bo przez ten ponad tydzień byłam klębkiem nerwów. Rozumiem że chciała nam pomóc ale my dajemy sobie radę sami z małą i nie potrzebuję wiecznego wtrącania się.
Małej było gorąco i się rozkopywała a ta podchodziła zawijała w rożek przykrywała kołderką i jeszcze czasem kocykiem zeby się nie rozkopała.....Myślałam że dostanę szału....Nie wspomnę już o spacerze....najchętniej założyłaby jej kombinezon...

Maniula o trądziku słyszałam, nawet doświadczyłam tego bo mała dostała krótko przed wyjściem ze szpitala. Już pomału jej schodzi ale troszkę jeszcze ma na nosku. Co to tej krwi to nie słyszałam ale w razie co bedę już wiedzieć, bo gdybym coś takiego zobaczyła to pewnie wpadłabym w panikę.

Inna mi lekarka powiedziała żę przez rok po CC NIE WOLNO !! mi zajść w ciąże gdyż jest to bardzo niebezpiecznie zarówno dla nas jak i dla dziecka. Pod cieżarem rosnącego płodu mogłoby dojść do pęknięcia macicy ... dziecko wyleciało bo do jamy brzucha a my pewnie byśmy się wykrwawiły... Tak drastycznie przedstawiła to moja lekarka. Także tak jak dziewczyny pisały najbezpieczniej pewnie po tych 2 latach niesety...

dziulka to rzeczywiście drastycznie to przedstawiła lekarka masakra aż mi się nie miło zrobiło jak to przeczytałam :/
Tylko u mnie może pojawić się mały problem bo ja wszelkiej antykoncepcji mówie stanowczo NIE i co mam zrezygnowac z seksu żeby przypadkiem nie zajść w ciąże ?? Masakra a no nie ma chyba zadnej możliwości bym chciała i zaczeła stosować antykoncepcje ...
Wiesz co do Twojej teściowej i tego okrywania ... kurcze ja mam takiego hopla że zachowuje się zupełnie jak twoja teściowa hehe
ale jak sprawdzam po karczku to chyba zbytnio niuni nie przegrzewam chociaz wiecznie wydaje mi sie ze jest jej za zimno

Byliśmy dziś na bardzooo długim spacerze i jestem poprostu padnieta a jeszcze mala cos dzis problemy z kupkami ma wiec ciekawa jestem jak noc minie ale zaopatrzylam sie w kropelki wiec w ostatecznosci bede uzywac ... normalnie padam :/

gąska jak ty tam ??? Synuś już z nami czy jeszcze Cie trzymaja ???
ann Co u Was ?? dawno się nie odzywałaś
Ja mówię dziś dobranoc :*

Dziulka teraz to już pewnie nie będzie tej krwi chociaż w sumie jak karmisz własnym mlekiem to kto wie

Ann no właśnie gdzie ty??? Co tam? Odezwij się!!

No i wam wstawię ostatnie moje zestawienie brzuchowe chyba nie widać, że opadł no nie?


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


i zdjęcie romantyczne


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam:)
wczoraj byli u nas goście, więc Kacperek znowu strzelił "popisówkę" i byl mega grzeczny bałam sie , ze za to w nocy da popalić , ale o dziwo śpi i je , śpi i je zobaczymy, jaki będzie dzisiaj
problemy z kupkami mamy nadal.. ja mam mniej pokarmu, nie wiem, czy nie przez to zapalenie piersi póki co wystarcza, ale tak na styk.. a wcześniej miałam w lodówce 2 porcje do przodu, tyle miałam mleka ... zobaczymy, czy wszystko wróci do normy..

Dziewczyny słyszałyście o takim termoforku allegro.pl/lullalove-superzabawka-mr-b-z...zem-i4519988095.html ? zastanawiam sie nad kupnem, bo jest to fajne połączenie przytulanki z termoforem.. może pomogo by tez na brzuszek, no i podobno niezawodny np w zime podczas spacerów.. opinie sa niby pozytywne.. no ale cena też nie mala.. i tak sie zastanawiam

Marsi oj, uwierz, ze tez nie przypuszczałam, ze az tak łatwo o przewianie ;/ mam nadzieje, ze bedzie to przestroga dla innych aby uwazac

Gaska trzymam mocno kciuki

Inna ja na wietrzny dzien ubieram body z długim rekawem, spodnie i skarpetuszki, i przykrywam cieplejszym kocykiem.. no i czapeczke oczywiscie
ja po wyjsciu ze szpitala miałam 8 kg mniej, w ciagu 5 tyg - 5 kg mniej, w sumie juz mi zznikneło 13 kg, jeszcze 4 kg.. wiec 1,5 kg w 1,5 tyg to dobry spadek ja w 5 tyg 5 kg, wiec 1 kg na tydzien ani sie nie obrócisz a waga wróci do normy

Wiki no w listopadzie juz moze byc zimno... aczkolwiek teraz u nas róznie z ta pogoda moze byc i cieplej niz we wrzesniu ;P
Kacperek tez ma 2 wrzesnia szczepienie a wczoraj zauwazyłam, ze ma katarek ;(

Aggi no własnie ja go nie moge dostawic bo nie skonczyłam leczenia i boje sie ze znów ode mnie sie zarazi a laktator chyba faktycznie wszystkiego nie wyciaga bo mniej pokarmu mam niz wczesniej...
ciesze sie, ze u Ciebie wszystko dobrze

Dziulka no Zuzinka duuuzo wczesniej sie urodziła... wiec sama nie wiem skad on ma te problemy z kupkami juz tak ograniczyłam produkty, ze chyba zaczne sam chleb z masłem jesc... a moze to wina nabiału ? gdzies cos o tym czytałam...

Maniula śliczne zdjęcia tylko brzuszek wystaje pięknie

Dzień dobry

Pogoda dziś barowa u nas ale wczoraj byliśmy z synkami na Starówce na 3- godz spacerku i mały tylko raz się obudził na jedzenie a tak spał pięknie cały czas

Dziulka- to pięknie Ci się goi i ma tylko 12 cm. Super Też mam nadzieję że po 3 m-cach blizna zblednie a Zuzinka ani się obejrzysz a dogoni wagą inne dzieci Jest bardzo dzielna i silna

Aggi- to fantastycznie że wizyta u lekarza skończyła się dobrymi wieściami Mogłaś odetchnąć

Asienka- mój Bartuś jakoś przy gościach nie chce dawać popisów a szkoda bo wtedy się kręci i najlepiej by było na rączkach a ten termoforek fajny Sama nie wiem tylko co o tym myśleć Mój starszy syn ma coś podobnego ale kupione miał jak już był duży na zimowe przytulanie i powiem tak Czuć przynajmniej w tym co mamy gumę i z woda jest dość ciężki Hmm sama nie wiem czy to dobre dla Maluszka
A co do szczepienia to faktycznie zbieg okoliczności My mamy na 9.20 i sama muszę z małym jechać Trochę się boję A które bierzecie? bo my chyba 6 w 1 i zastanawiamy się nad szczepionką na rotawirus i pneumokoki Miejmy nadzieję że Kacperkowi do szczepienia ten katarek minie My jeszcze 6.09 idziemy na badanie bioderek oczywiście prywatnie bo w Wawie zapisy z nfz dopiero na późny październik a prywatnie 230 zł ale nie ma wyjścia.

Maniula- brzuszek masz już niczego sobie Ja ze swoim dobiłam do 107 cm a waga 15 kg do przodu więc u Ciebie wagowo bardzo ładnie wogóle wyglądasz pięknie

Asienka - o termoforku czytałam już tutaj www.maluszkoweinspiracje.blogspot.com/20...-pogromca-kolek.html myślę, że to fajna rzecz.

Asienka- może taki termofor z solnym wkładem ma sens bo mój syn miał ale taki gumowy wkład i wodę się wlewało a ten jest fajny

Witam:)
Kacperek dzis lepiej spał, zasnał o 23.00, potem pobudka o 2.00 na jedzonko, o 5.00, no i po 7.00, wiec mamusia tez troche pospała niestety dopadł mnie kryzys laktacyjny, który pojawia sie miedzy 4 a 6 tyg ( u mnie koniec 6) i musiałam podac mu mm, bo brakuje mi mleczka


Wiki my jeszcze godziny nie mamy, musze tam dzwonic przed szczepieniem, ale całe szczescie mój maz ma nocki wtedy i bedzie mógł jechac ze mna..
my akurat bierzemy 5w1, bo taka jest dostepna w przychodni, a to tylko 2 kłucia wiecej... no i szczepimy na rotawirusy i pneumokoki... dr poleciła nam pneumokoki wtedy 2.09, a rotawirusy 2 tyg pózniej... jest to dosyć droga przyjemnosć, ale jednak zdecydowalismy sie zaszczepić.. szczególnie, że kuzynka mojej przyjaciółki zachorowała na pneumokoki jak miała kilka miesięcy , a znów dziecko znajomej mojej szwagierki na rotawirusy (dzieci nie były szczepione) .... być może , gdyby dzieci zostały zaszczepione, można byłoby tego uniknąć.. a może szczepionki nic by nie dały... wolimy nie sprawdzać, wolimy zaszczepić ..
No właśnie to jest taki troche inny termoforek, ma bardzo mdobre opinie może akurat pomoże mojemu Szkrabowi na kolki.. a jak nie, to przyda sie na zimę i jako przytulanka czekam na pieniażki z zusu i zrobie prezent mojemu Królewiczowi
oj drogo to usg bioderek.. dziwne , ze na nfz takie terminy, skoro dziecku trzeba przecież zrobic usg na przełomie 4-6 tyg.. u nas znów niby na nfz, a płacilismy 40 zl;/ tak to jest z tym naszym nfz...

Izi też właśnie trafiłam na tą stronę i mnie zainspirował ten termoforek

dzień dobry mamusie
jak tam na froncie? gąska? maniula?
u nas był leniwy weekend bo ja nadal antybiotyk biorę
ale byliśmy na krótkim wypadzie u księdza ten chrzest
załatwić - oficjalnie 6.09 więc asienka tak jak u CIebie
I musiałam małemu pampki kupić jeszcze 1 bo 2 ma za duże
A wy jakich uzywacie?? Poza tym czuję się niby OK ale poty na
mnie wychodzą i coś gardło pobolewa, ale gorączki nie mam
a cycuchy OK


dziulka jezu mam to samo moja mama najchętniej by pozakrywała małego w koce czapki w domu ubierała i wogóle wiem że chce pomóc ale nie umiem jej przetłumaczyć że kurcze nie dość że w domu zaduch to on taki poubierany ma leżeć??? a ona że rączki zimne, że czkawka, że kichnął to napewno mu zimno. Wrrrrrrrr. Ale z drugiej strony sama nie wiem jak go ubierać czyli tak po domku to co małej ubieracie???

MAniula widać że brzucho troszku niżej ale ładniutki okrąglutki ! taki mały jak czytam że 100cm w obwodzie to uwierzyć nie umiem zdjęcie na plaży cudowne !!!!!!!!!!!!!

asienka przed karmieniem/odciąganiem zrób piersiom ciepły prysznic - udrożnisz kanaliki i pokarm będzie umiał wypływać a po karmieniu zimne okłady żeby się nie produkowało go w czasie gdy nie trzeba bo byś musiała non stop na laktatorze siedzieć. U mnie to działa. Hmm ten termoforek ciekawa sprawa Ci powiem. Ale czy będzie działał? hmmmmmm nie wiem czy bym kupiła a co do kupek mój mały też mniej ich robi i to tylko praktycznie przy karmieniu a tak już nie. Jak wcześniej wyrzucaliśmy mnóstwo pampersów z kupką tak teraz na palcach można policzyć. Może po prostu już jest większy i tyle nie robi? Mi w szpitalu mówili że powinny być 2 kupy porządne na dzień i to wystarcza. Ooo mój Maks ma takie same godziny pobudek w nocy

Wiki ooooo tak odetchnęłam z ulgą aż mi się płakać chciało napewno sobie z małym poradzisz jak będziesz musiała sama jechać. Ja muszę jutro jechać do pediatry na pierwszą wizytę

Właśnie byłyście już u pediatry na pierwszej wizycie? Podobno w 3tyg się ją robi
jak to wyglądało? Ja jutro jadę z małym

Ja jestem zapisana na bioderka na 22.09 czyli mały będzie miał........ 6/7tyg. Ale na nfz całkowicie bezpłatnie

Ann jak tam??? Jesteście w domu już z Natalią???

Hej hej,

wszystko dobrze, wczoraj wieczorkiem wyszłyśmy do domku. Jestem przeszczęśliwa. Wcale nie czuję się jakbym była po porodzie, tyle tylko że mam dziecko

Nie mam jak czytać dopóki troszkę sobie życia nie zaplanujemy, przepraszam.

Fotki będą tylko musimy jakieś zrobić i pozrzucać.

Jak Gąska?

Witam Serdecznie

Widzę, ze bardzo duzo nowych postów, aż cieżko nadrobić.
Dzieciaczki śliczne

U nas wszystko ok jemy rośniemy mało płaczemy. Ja czuje się dobrze, diete trzymam bo chce wrócić jak najszyciej do formy, w ogóle czuje się jakbym nie rodziła, a w Filipku zakochana bez pamięci, Bracia dzielnie pomagają

Z tego co widze to juz mało mamuś do rozpakowania zostało. Trzymam kciiuki za szybkie i bezbolesne porody u nierozpakowanych mam

U nas też powoli nastaje kryzys, młoda najchętniej od cyca by się nie dała odciągnąć. Ja mam potem wrazenie, że ciągle tylko karmie i juz mi pokarmu brakuje. W nocy pije o 22 a potem budzi się jakoś po 2-3. Nie jest zle, ale już widze powoli różnice w dzień. Przy każdym cycu wisi tak długo, że na końcu wierci się i marudzi. Nie wiem czy już pokarmu brakuje czy po prostu już się bawi tylko piersia Wczoraj pod wieczór dostawiałam ją po dwa razy do każdego, bo ciągle po każdym odbiciu jeszcze szukała i mlaskała, jakby chciała więcej.
Jakoś tak się Skarbek wycwanił, że jak zrobi kupkę i czy pielucha za pełna to od razu się budzi, idziemy na przewijak, a potem już jest tak rozbudzona, że nie idzie jej uśpić. Nastaje błędne koło, bo znów ją dostawiam na uspokojenie i potem dopiero zaśnie jak się ją jeszcze odpowiednio cicho odstawi do kołyski
Masakraaa

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Gąska co u ciebie????

Witam,
Aż sama się sobie dziwię, że piszę i mam pewnie dosłownie chwilę, bo dzisiaj też jakiś ciężki dzień mamy. Płacz nie wiadomo z jakiego powodu od rana.. Jak nie moje dziecko normalnie. Przyzwyczaiłam się już, że on prawie w ogóle nie płacze..

Maniula pięknie wyglądasz. Nawet koniec ciąży promieniejesz
Co do Twojej lekarki, to rzeczywiście dziwne.. Gdyby chociaż Ci powiedziała czy jest jakiś powód żebyś jechała aż do KAtowic..A skoro wszstko jest ok, to dlaczego nie możesz zrobic tego ktg na miejscu?? Bez sensu,..

Asienka mój mały budził się o identycznych porach Zgrali się chłopcy
A taki kryzys zazwyczaj przechodzi? Powiem szczerze, że pierwsze słyszę.. Ja to mam kryzys laktacyjny w sobie Na myśl o zbliżającej się porze karmienia i kolejnym odciąganiu, dreszcze mnie przechodzą.. Moje sutki już nie dają rady.. Czy jest szansa, że one się tak zahartują, że nie będą mnie w końcu boleć?? :/
Co do tych szczepień na pneumokoki i rotawirusy, to moja pediatra powiedziała mi, że jak dziecko nie ma starszego rodzeństwa ani nie chodzi do żłobka, to raczej nie ma sensu szczepić, a widzę, że Ty tu piszesz o kilumiesięcznym dziecku, które zachorowało.. Ehh.. i znów mam dylemat..
A co do tych bioderek, to rzeczywiście trzeba tak się trzymać tych tygodni?? Bo mi lekarka powiedziała, że pewnie nie zdążę się już zapisać, bo terminy są odległe, ale to nic nie szkodzi.. Zrobią mu najwyżej później.. Zaraz chcę właśnie dzwonić się rejestrować i nie wiem co robić jeśli rzeczywiście się okaże, że długo trzeba czekać..

Aggi ja używam nadal pampersów 1, a czasem i tak mam wrażenie, że są za duże..
U mnie pediatra była w domu na pierwszej wizycie i mówiła mi, że kolejne badania będą przy każdym szczepieniu. Co tydzień jak narazie każe mi tylko chodzić do przychodni na ważenie.

missyy ja to bym dużo dała żeby mój mały chociaż chciał possać pierś..:/ Także mimo kryzysu ciągle zazdroszczę.

Mam pytanie do dziewczyn z niedoczynnością. Czu Wam też kazano pójść z maluchami do endokrynologa w 3-4 tyg??