- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
- /
- /
- /
- /
- Sierpniówki 2014
Sierpniówki 2014
- ann-sunshine
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
Natalia ja też dołka się pozbyć nie mogę. I tak samo wiem, że inni mają gorzej, ale mimo to ja chciałabym mieć lepiej
Aggi udanych masz teściów, ne ma co
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
Ann dziękuję
uffff.. w końcu dziś minęła gorączka... zaczęły wychodzić krostki i nawet nie wiedziałam, że aż tak będę się z tego cieszyć bo przynajmniej wiem, co było przyczyną gorączki... czyli tzw "trzydniówkę" będziemy mieć z głowy... z tym , ze u nas gorączka była prawie 5 dni... horror... do tego opuchnięte dziasla, co też stwierdziła pediatra w piątek .. bo w piątek w końcu pojechaliśmy po 18.00 na całodobówkę i pediatra stwierdziła, że nie ma zmian poszczepiennych, ma trochę węzły powiększone, ale może to być ta 3- dniówka i mamy czekać na wysypkę, jeżeli w weekend nie będzie wysypki, to w poniedziałek do laryngologa...oprócz tego stwierdziłą właśnie, że ząbkowanie na całego bo dziąsła opuchnięte...więc wszystko na raz... do tego wczoraj mieliśmy gości, bo tak nieskromnie dodam, że dziś mam urodziny a Kacper non stop bek, wrzask, i tylko u mnie na rękach w miarę się uspokajał.. nawet u Ł nie chciał być ;/ noc najgorsza z wszystkich do tej pory- wstawałam co pół godziny... a żeby było śmieszniej, to do tego Kacper stracił apetyt ...wczoraj np zjadł rano ok. 120 ml mleka, koło 14 pare łyżek kaszki i tyle... dopiero dziś o 10 wisnęłam mu jakieś 60 ml mleka i to łyżeczką, bo butelki nie chciał....no i koło 15 zjadł pare łyżeczek obiadku.... tak więc na bank straci na wadze, bo tak mi je już od 4 dni... całe szczęście dużo pije.. pediatra powiedziała, zeby nie zmuszać do jedzenia, jak nie chce, ale ważne aby pił... tylko martwie sie bo on , jakbym mu nie wcisnęła choć troszke, to by nic nie jadł spróbuje mu później dać troszke deserku... moze chociaż to zje... czytałam, ze po 3-dniówce dziecko nawet 2 tyg może nie mieć apetytu... zobaczymy...
tak wiec u nas była mega kumulacja- szczepienie, ząbkowanie i 3-dniówka, nikomu nie życzę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
padam po weekendzie
w sobotę sobie winka z mężem otwarliśmy
wczoraj mama stawiała bo zdała egzamin
moja wątroba błaga o litość
asienka to Kacperek na dietę a Maks mi zaczął wciągać jakbym go głodziła Wczoraj zjadł mleko rano, kaszkę, cały duży słoik obiadu, cały duży deserku i potem 300 mleka na noc jak zdrówko u niego lepiej?? wszystkiego najlepszego !
natalia u mnie też świat zasypało śniegiem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
Aggi a głowa po winku nie boli
Dziewczynki z apetytem teraz tak będzie, falowo raz lepiej raz gorzej, w zależności od chorób i zębów
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
Kacper ma meeeega wysypkę... ale chociaż gorączka minęła do tego przez te dni z gorączką nauczył się na rękach i teraz wrzask i chce na ręcę ... ;/ ale uparlismy się z Ł, ze nie będziemy go nosić, bo ja potem nie dam sobie rady nosić takiego ciężara, tak więc wyobraźcie sobie jakie są u nas wrzaski ale musimy go brać na przetrzymanie
Aggi dziękuję za zyczenia u mnie też było winko
Ann również dziękuje za zyczenia
noo z jedzonkiem teraz kiepsko... rano pare łyżeczek kaszki, po południu pare łyzeczek obiadku.. ale chociaż dużo pije...no i faktycznie do tego zabkowanie. ale jakby był głodny to by jadł
Ja też sie śmieje, ze w alkoholizm wpadne w czwartek miałam ochote na wino, oierwsze po dłuuuugim niepiciu , w piątek drink, w sobote wino, w niedziele likier... a to wszystko przez urodziny, bo codziennie ktoś był i chciał sie ze mną napić
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Wiki
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 232
- Otrzymane podziękowania: 1
Mąż właśnie poszedł na wieczorne zjazdy a ja sobie odpoczywam z chłopcami Pogoda trafiła nam się super jest bardzo dużo śniegu i temp tak -1 do +1 także idealnie Jeździmy na przemian z mężem Tylko Karol najwięcej się najeździ bo i ze mną i z mężem Bartusiowi codzienne spacerki służą bo śpi i po dwie godz na dworze a tak odpukać jest bardzo grzeczny Codziennie czytam co u Was tylko gorzej z pisaniem bo w kółko coś
Aggi - Twoi teście są bezkonkurencyjni padłam
Asienka- spóźnione wszystkiego najlepszego i żeby Kacperek już wyzdrowiał. I napisz jak tam efekty poduszkowe bo u nas główka już prawie że pięknie się wyrównała
Co rusz piszecie że kolejnym dzieciaczkom ząbki wychodzą a u nas cisza Co prawda to niech ona jeszcze trwa przynajmniej do naszego powrotu z gór
Kończę bo dziś wieczór góralski w knajpce nas czeka A o dziwo małemu głośna muzyka nie przeszkadza Ważne że coś się dzieje
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gąska
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 182
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
Maksiu mi się rozkręcił z jedzeniem wczoraj również wciągnął dwa duże 190g słoiczki obiadku i deserku ! no i kaszkę pełną porcję wcina. I mamy elegancko 5 posiłków w ciągu doby. No chyba że się budzi w nocy to dodatkowe mleko wpada ale to rzadko. Także chyba mamy dietę ładnie rozszerzoną i dziecko unormowane tylko czy to nie za wcześnie?
Śnieg na zewnątrz, zimno brrrrrr. Musiałabym iść do sklepu ale nie mam mocy. Chyba poczekam aż mąż wróci z pracy i pojedziemy razem
Miłego dnia !
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
mój synek w końcu normalnieje wczoraj wieczorem zjadł 160 ml mleka, po czym o północy obudził się z wrzaskiem i zjadł 200 ml mleka i teraz o 8.30 znów zjadł 200 ml mleka wraca do siebie no i w końcu potrafi się sam pobawić, a nie tylko mama i mama i na ręce już nawet myślałam, ze się przyzwyczaił do noszenia , ale chyba jednak nieeee
Wiki ale Wam dobrze zazdroszcze super, że Bartuś taki grzeczny, przynajmniej odpoczniecie
u nas z główką już duuuuużo lepiej, ładnie sie zaokrągla ale jeszcze troche nam brakuje, bo on miał spore spłaszczenie z tyłu... ale jest na prawdę już pięknie:) ciesze, ze u Was też sie sprawdziło dziękuję za cynk z poduszką, bardzo nam pomogła
Aggi tylko się cieszyć u nas też już dawno 5 posiłków było ładnie, tylko przez chorobę się rozregulował... ale dziś już na śniadanie mleczko było, więc mam nadzieje, że powoli wrócimy do normalnego trybu ale ładny głodomorek z Maksia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6
Mały się bawi, więc może zdążę coś napisać, chociaż pewności nie mam, bo ostatnio najlepiej się bawi jak ktoś przy nim siedzi..
Ohooo..nie myliłam się..
15 min. później..
U nas nic nowego. Tak jakby lepiej (nie zapeszając) ostatnio. Może skok mija albo ten ząbek, który wyszedł dał w końcu małemu spokój. W każdym razie przez ostatnie 3 dni dużo mniej płaczu i oby trwało to jak najdłużej, bo wykończyły mnie te ostatnie tygodnie.
U nas mały zjada przeważnie 6 posiłków, ale obiadek i deserek w tych mniejszych słoiczkach.
Kolejne 15 min. później ( chyba powinnam sie cieszyć, że moje dziecko nie może beze mnie wytrzymać )
Zrobiłam małemu namiot i od razu zabawa na całego
Kurcze budują na przeciw mojego bloku kolejny biurowiec i dosłownie wszystko mi się w domu trzęsie :/ Naczynia, blacha w piekarniku, nawet
Asia ja bardziej spóźniona, ale najszczerzej życze Ci wszystkiego, co najlepsze! Buziaki
Dobrze, że z KAcperkiem już lepiej. Przeżyliście ostatnio trochę.
Aggi u nas też śnieg w nocy spadł. A teraz to już raczej błoto się robi.
Raczej na spacer dzisiaj nie pójdziemy, bo jak patrzę za okno, to jakoś mi się odechciewa.
Uciekam, bo mały woła
aaaa Gosia nawet tu zawitała Do czego to uzaleznienie doprowadza..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
natalia ja mam dokładnie to samo patrzę za okno i mi się odechciewa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- midnight
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 106
- Otrzymane podziękowania: 0
Młody usnął więc doczytałam.
Asienka spóźnione ale szczere Wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!!!! i zdrowego radosnego bąbelaska
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
Pochwalę wam się moją pszczółką, a co
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
zdjęcie zdjęcia więc trochę kiepsko.
Ogarnia któraś z was google+, mam to w telefonie i kurka coś mi sam dodaje, potem jak wchodzę na kompie to nie wiem co i gdzie i nic nie umiem zrobić, grrrr
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
U nas zima hula, siedzimy w domku
poczułam niemoc do spacerów
Ann pszczółka cudowna !
Pusto tu jakoś ale nie dziwię się wcale a wcale skoro.... na fb tyle nadrabiania
jakoś tam wszystko za szybko się dzieje !
Miłego dnia !
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.