BezpiecznaCiaza112023

Mamusie pazdziernik 2014

9 lata 6 miesiąc temu #935766 przez yoozia
Agniesia, z calym szacunkiem, ale dlaczego np ja mialabym brac pod uwage rady twojej poloznej, a nie mojej? A czytac artykuly w necie to ja sobie moge z ciekawosci, owszem... Ale sugerowac sie nimi nie zamierzam. I popieram Aneczke - tez od samego poczatku jak cie czytam, odnosze wrazenie, ze twoja racja jest "najtwojsza" i tylko twoje rady sa trafne. Ja rozumiem, ze masz wieksze doswiadczenie, ale mozna wyrazac swoje zdanie, nie narzucajac go innym.

A za nami tez straszna noc, spalysmy moze 2 godz. Mala ma taki apetyt, ze co 2 godz wola jesc. Widze jak jej sie buzia zaokragla :P Pogode tez mamy brzydka. Zimno, leje wiec przesiedzialysmy dzisiejszy dzien w domu ;)
Podziękowania: malvi, aneczka25

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #935799 przez pauletta
Dzieki dziewczynki.ja to dzis nie do zycia. Maz na zwolnieniu narazie do 6,11. Jedyny plus ze bedxie ze mna przy porodzie bo tak to byla niewiadoma przez prace.

Ete oby bylo jak mowisz. On mi wszystkiego nie mowi a boje sie czytac inf. Internetowe.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu - 9 lata 6 miesiąc temu #935804 przez Caroina
Cześć :)

Malvi Krzyś od początku duży, to i pewnie tak już zostanie, że będzie tu największy :) 5kg wow :woohoo:
Te mleczka kupuje się w aptece (ok. 3-3,50zł za szt., 90ml), do tego osobno smoczki. I faktycznie nie trzeba podgrzewać, mogą być podane w temp. pokojowej. My kupujemy bebiko i takie też używają u nas w szpitalu ale są też z innych firm np. Babilon.

A my nadal w szpitalu i co gorsza nie ma widoków na wyjście. Stan małej tylko się pogarsza. Żółtaczka nie schodzi, a wrecz bilirubina podeszła znów z 15 na 16,4. Do tego zaczyna się anemizować. Dostaje Luminal i jakiś nowy lek na anemie. Oprócz tego nadal pod lampami. Wczoraj przeszła szereg badań. Wyniki będą może jutro. Zapowiada się to samo co miała pierwsza córka. A przyczyny nie znaleźli nawet specjaliści. Taki już ich urok. Ale jedno jest pewne. Obie są wyjątkowe, skoro żaden z lekarzy nie spotkał się z takimi przypadkami ;)
Jeśli wyniki nic nie wykażą, a po lekach nie będzie poprawy (dziś mocniej się zażółciła mimo, że od wczoraj podają Luminal) Wtedy będziemy się domagać, żeby skierowali nas na hematologię, niech tam zajmą się nią specjaliści w tym temacie. Tak więc znów pobyt w klinice się kłania. Mam tylko nadzieję, że uda się to wyprowadzić i ostatecznie mała będzie całkiem zdrowa.

Aneczka Sporo już urosła, w sumie to o ponad 1kg w niecały miesiąc. Tak trzymajcie :)

Minnie Dobrze, że chociaż w nocy daje Ci się wyspać :) Moja mała teraz cały czas „jedzie” na tych gotowych mleczkach. Puki co wszystko ok. Pije ładnie, przybiera czasem mniej czasem więcej ale grunt, że nie ma spadku wagi. Odpukać ale problemów z brzuszkiem jak na razie też nie ma :)

Marza to pewnie przez ten Katarek się wybudza bo żle się mu oddycha. Zakrop mu nosek solą fizjologiczną, odczekaj troche a potem oczyść, może wtedy choc troche mu ulży. A jeśli głodny i się domaga to mu daj :) moja też tak czasem ma, że po godzinie znów woła o jeszcze i zdażyło się też że było to po wypiciu 90ml wiec to chyba normalne. Ach te głodomorki :)

Pauletta Przykro mi z powodu dzisiejszych wieści. Są różne stopnie cukrzycy, może wcale nie ma u niego tak źle. Nie martw się na zapas. Jakie dostał zalecenia?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu - 9 lata 6 miesiąc temu #935807 przez pauletta
Caroina jemu mega/wysoki cukier dzis wyszedl w przychodni. Ponad 400 :woohoo: i chvciala go do szpitala wyslac, ale co ja bym sama zrobila.
Dieta mega, tabletki mierzenie cukru 4 x dziennie. 6 listopada kontrola. Uprzedzila go juz/ze raczej bez insuliny sie nie obejdzie.
On ma dziedziczona cukrzyce :angry:

Swoją drogą bidusie jestescie. Zdrówka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #935809 przez ete21
Pauletta na pewno mąż bedzie musiał sobie znaleźć dobrego Diabetologa czyli lekarza, ktory zajmuje się cukrzykami. Oczywiscie jest roznic czy to cukrzyca taka do leczenia tabletkami czy zastrzykami z insulina, ale tylko taka, ze w drugim przypadku trzeba miec zawsze gdzies pod reka lek...a w obu przypadkach w kieszeni cos slodkiego, bo zdarzaja sie spadki cukru nawet u cukrzykow. Myslę ze lekarz wam wszystko dobrze wytlumaczy, a z czasem nauczycie sie wszyscy zyc z takim "dodatkiem" i wcinac ciasto do kawy jakie zrobisz w niedziele. Dobrze prowadzona cukrzyca jest jak katar, ale wymaga na poczatku wiele wyrzeczen i dokladnego zapoznania sie z nia.....POWODZENIA!!!!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #935814 przez pauletta
Dzięki Ete za/te słowa. On lubi bardzo slodkie. Pierogi itd a tu zakaz na wszyatko. Makarony, tluszcze, slodkie picia itd. Itp.
Ja nie wiem co gotowac. Martwie sie zeby mu nic nie bylo, zeby byl zdrowy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #935826 przez ete21
Pauletta bedzie dobrze!!! Musi być!!! jest wiele produktow dla cukrzykow czekolady, wafelki ktore mozna zczystym sumieniem jesc! Zobaczysz za pare tygodni bedziecie specjalistami w tej dziedzinie, a poki co zatroszcz sie o siebie i swoje malenstwo zeby w spokoju przyszlo na swiat!!!Wierze, wiem ze z reszta sobie wspaniale poradzicie!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #935828 przez pauletta
Dziękuje. Oby :-*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #935836 przez kacha
Pauletta - ja przez ostatnie kilka miesięcy odchudzałam męża - miśka, który też lubi słodkie, mięsko tłuste i frytki. I udało nam się znaleźć sporo potraw, które nie tuczą, ale mu smakują. Sama wymiana mąki białej na pełnoziarnistą pozwoliła mu zrzucić kilka kg. Nie wiem jakie są wytyczne przy cukrzycy, ale wydaje mi się, że sporo moich pomysłów obiadowych sprawdziłoby się i u Was. Zamiast frytek na przykład opiekam pokrojone w półksiężyce ziemniaczki w mundurkach i podaję z sosem z jogurtu z ziołami i czosnkiem. Mięsko można ugotować tak, że będzie smaczne - ja szczególnie lubię gotowane pałeczki z kurczaka bez skórki w sosie pomidorowym. Do tego kasza i naprawdę pyszny obiad gotowy. Sprawdzają się tez u nas sałatki wszelkiego rodzaju, oczywiście bez majonezu, z sosem jogurtowym lub innym, z kurczakiem gotowanym na parze. Mąż mój tez lubi moje bułeczki z pełnoziarnistej maki z farszem z warzyw i wszystkiego co mam pod ręką. A deser tez można wykombinować zdrowo - pieczone jabłka z domowymi lodami bananowymi (mrozisz banana i miksujesz z odrobiną jogurtu greckiego). Dasz radę, w razie czego służę pomysłami :cheer:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #935838 przez pauletta
Dzięki Kacha.
Narazie cukier ma po 2 godz od posilku 200. Na obiad zjadl gotowanego ziemniaka, filet bez tluszczu i kiszona kapusta. Na kolacje kromka zytnia z mozarella ogorkiem i pomidorem.

On facet lubi zjesc. Nie wiem , narazie nie ogarniam. Robilo sie obiad na szybko cokolwiek a teraz myslenie.
Jego tak dieta nie przeraza tylko to, ze do kpnca zycia juz tak bedzie. On ma dopiero 26 lat...
Zaryczana dxis jeste. A tu Majunia zaraz bedzie...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #935852 przez Caroina
Kacha Ale z Ciebie kucharka, tyle fajnych pomysłów. Chciałabym tak gotować bo mojemu mężusiowu=i też przydała by się dieta. Tym czasem tak jak Pauletta pisze. Robi się obiad na szybko bez myślenia zdrowe czy niezdrowe. Podziw, że Ci się tak chce tworzyć :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #935873 przez malvi
Kacha tak swoją drogą to fajne pomysły też dls matek karmiących ;) może oprócz czosnku bo podobno zmienia smak mleka :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #935930 przez aneczka25
Dziewczyny u nas pleśniawki-bierzemy Apthin i Nystatyne no i katarek :(
Poza tym nie wiem co się dzieje-mała w dzień śpi a w nocy jak budzi się na pierwsze karmienie to jest cyrk-zje a później nie uśnie. Strasznie się przy tym namęczy bo i stęka i chrząka ale nie płacze ale też i nie śpi a my razem z nią bo strasznie głośno to robi. Nie wiem co to może być.W nocy śpi może z pół godziny i tyle.Rano zasypia koło 7 na godzinę a później na dłużej koło 9 dopiero.Dzień przesypia normalnie....kupki robi dwie,trzy dziennie, pryka też normalnie więc o co chodzi????

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #935962 przez kacha
Caroina - dzieki :)
Malvi - takie jedzonko faktycznie nadaje się dla matek karmiących i nie robi się go długo. Wczoraj na przykład jedliśmy pieczone udko z pieczonymi jabłkami - przygotowanie tej potrawy zajęło mi 5 minut.
W ogóle te moje zmagania z nadwagą męża pokazały mi, że zdrowa kuchnia to kwestia zmiany myślenia o gotowaniu. I zaczynać należy od zakupów - trzeba wiedzieć co się chce ugotować i kupić składniki tylko na te potrawy. Jak wpadałam na zakupy prosto z pracy to najczęstszym moim pomysłem był kotlet albo i mrożonka. Na samym początku odchudzania robiłam tygodniowy jadłospis, zamawiałam zakupy do domu i dopiero wtedy mąż mi zaczął chudnąć - jak w lodówce nie ma kiełbasy i parówek tylko kefir i jabłka to się je kefir i jabłka, co nie?? :P Zawsze tez mamy orzechy (niestety teraz ich nie jem, może za miesiąc spróbuję) i chlebki ryżowe - czasami można spotkać smakowe, na przykład z papryka lub ziołami - świetny zamiennik chipsów. No i zmiany wprowadzamy pomalutku, żeby nie było poczucia krzywdy i straty - mój mąż zawsze źle znosił diety a teraz sam mówi, ze nie jest na diecie, tylko po prostu je trochę inaczej.
Sorry dziewczyny za te moje wywody, ale trafiłyście na mojego małego bzika :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #935982 przez minnie90
Malvi wklejam linka z przykładowym mleczkiem www.ceneo.pl/27507960 U nas w aptece po 3,50 są, kupiłam 4 ale jeszcze małej nie dawaliśmy, póki co jedziemy na piersi, a od wyjścia z szpitala dałam jej mm może z 4-5 razy więc wydaje mi się ze takie w buteleczce są bardziej opłacalne, niż w puszkach, które niestety można trzymać otwarte tylko 3 tyg.

Dziewczyny co to są te pleśniawki u dzieci?

Wiki jak za dużo zje to ulewa, wczoraj to biedactwu nawet noskiem poleciało :(

W ogóle jak dziewczyny z dietą dla matek karmiących? Ostro się trzymacie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl