BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Maj 2015 :)

9 lata 8 miesiąc temu #921063 przez kaikai
Witaj Patrycja :)

Karolina strasznie drogie te badania, ja to robię wszystko na NFZ :)

Wczoraj musiałam kupić sobie nowe staniki, biust rośnie jak na drożdżach :) no i boli a to już nie jest fajne.
Od rana też mnie mdli, groszek rośnie i już daje znać o sobie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #921096 przez Karolincia
KaiKai - Niestety nie jestem ubezpieczona, pracuję na umowę zlecenie , ale jak wrócę do Wawy to pogadam z tatą i załatwi się aby mnie ubezpieczył pod siebie :)
No ja już też mam problem ze stanikami !! Widziałam ostatnio fajne w hm dla kobiet karmiących i w ciąży :) za 59 zł :)
Na mdłości słyszałam, że dobra jest cola oraz cytryna - poliż cytrynę lub powąchaj ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #921183 przez Anabelle
Patrycja dziecko zyska kompana w zabawie, po pierwszym roku będziesz miała dzieci na prawie tym samym etapie rozwoju, będą się chować jak bliźniaki. Jak mój syn skończył 3 miesiące to my już zaczeliśmy się starać. Szwagierka ma 1,5 roku różnicy między dziećmi i nic im nie brakuje. Możesz bawić się z dwójką od razu, a jedno za drugie by w ogień skoczyło. Mała różnica to rewelacja! A ty wyjdziesz z pieluch raz a porządnie. Dzieci później będą się także mogły razem uczyć czy chodzić na zajęcia bo będą na podobnym etapie. Super! Nic tylko się cieszyć.
Ja też byłam w ciąży zanim Antek skończył rok, niestety ciąża się nie utrzymała. Bardzo ubolewałam, że nie będę mieć dzieci rok po roku. Na szczęście szybko po stracie udało się ponownie i planowo dzidziuś ma przyjść na świat jak Antek będzie miał 23 msc. Głowa do góry Patrycja i nie zamarwiaj fasolki. co ona winna? A później jak dzieci będa papuszkami nierozłączkami to będziesz się cieszyła z tej wpadki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #921212 przez Karolincia
Anabelle - pięknie to ujęłaś !! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #921240 przez patrycja82
Dziewczyny! Dziękuję Wam wszystkim bardzo serdecznie za odpowiedź i słowa otuchy, poprawiłyście mi troszkę nastrój chociaż nie ukrywam,że nadal jestem tym wszystkim przerażona, ale mam nadzieje, że z czasem jak już się oswoję z nową sytuacją będzie coraz lepiej i może w końcu uwierzę, że dam radę z tym wszystkim jakoś sobie poradzić - w końcu mam na to niecałe 9 miesięcy,,,,
Karolincia - mężowi oczywiście powiedziałam o ciąży i jest równie przerażony jak ja ale on raczej tym jak sobie z tym wszystkim poradzę i tym, że nie będzie miał jak mi pomóc bo niestety długo jest w pracy a na dodatek pracuje na zmiany,,,
Anabelle - strasznie mi przykro, że straciłaś swojego dzidziusia, trzymam kciuki żeby tym razem było wszystko dobrze i na pewno będzie :)
Kaikai - witaj :)

jeśli mogę coś doradzić w sprawie mdłości to u mnie rewelacyjnie sprawdziły się w pierwszej ciąży migdały, wystarczyło parę zjeść i już było ok może Wam też pomogą, póki co mnie na razie jeszcze mdłości nie męczą ale sądzę, że wszystko przede mną bo to dopiero 5 tydzień
pozdrawiam i życzę udanego wieczorku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #921336 przez Karolincia
Patrycja -nie masz za co dziękować, od tego jesteśmy, aby sobie wzajemnie pomagać i się wspierać !! :)
Dlatego bardziej Cię to przeraża, bo mąż ma taką pracę , a nie inną. A może Twoja mama lub Teściowa by mogły Ci trochę pomagać?? :)
Dacie sobie radę, wierzę w Was :* Będzie cieżko,ale poradzicie sobie :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #921698 przez patrycja82
Karolincia - moja mama z pewnością mi pomoże, ale dopiero od wakacji bo wcześniej nie może, a moja teściowa, która jest bardzo dobrą kobietą, jak już pisałam wcześniej - owszem przyjedzie do nas nam pomóc (mieszkamy za granicą) ale jej poglądy co do wychowywania dzieci różnią się znacząco od moich i na samą myśl o tym już oblewam się zimnym potem,,,, no ale będę to musiała jakoś przeżyć chociaż nie wiem jak a wiesz jak czuje się kobieta po porodzie - wszystko ją denerwuje, hormony buzują itd,,,, :) no ale dosyć o mnie ,,,:) jak Ty się czujesz? i jak radzisz sobie w ciąży?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #921703 przez Anabelle
Patrycja rozumiem, że męża nie ma, mój w sezonie często jest nieobecny od pon-pt ale najgorzej pierwszy rok. Jak mlodsze bedzie samo chodziło, to już będą się razem ładnie bawić. Szwagierka mi mówiła - mały odstep - to pierwszy rok nie wiesz co to sen, odpoczynek itd mówi że niezły sajgon, szczególnie kąpanie i noc. Ale teraz ma 3 latka i 4 latkę. Mówi, że może sobie nawet film puścić, a ci sami się bawią cały dzień. Jedno za drugie by w ogień skoczyło. A jeśli którekolwiek robi coś niebezpiecznego to drugie leci i woła rodziców żeby ratowali braciszka/siostrzyczke. Super sprawa. Naprawdę.
W nocy jak któreś ma koszmary to starsza córka potrafiła przytulać młodszego i mówić żeby spal, a ona bedzie pilnowała, żeby nic mu sie nie stało. No coś niesamowitego. Ale nie ma sie co oszukiwać. Pierwszy rok ciężki. Mój Antek też je kaszke w nocy, śpi tylko z nami, w ogóle to taki przytulas. Teraz jak mąż wyjedzie to zostane w sypialni z niespełna 2 latkiem oraz noworodkiem, którego przy karmieniu nocnym trzeba przewijać - wtedy obudzi mi się 2 latek i bedzie chciał się przytulić żeby zasnąć. Będzie sajgon :) Ale to mija, a dzieci zostają :) Naprawde głowa do góry :)

Ile dziecko bedzie miało jak urodzisz?? 19 msc? tak? To ponad 1,5 roku. Mój Antek ma 16 msc. Sam je, sam pije, sam chodzi, mówi kiedy chce pić, jeść, kiedy zrobi kupkę. To nie jest tak, że to 10 msc dziecka przywioza ci noworodka. Nie martw się. Jak Antek bedzie miał 19 msc to ci napisze jak wygląda jego dzień :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #921749 przez Karolincia
Patrycja - nie denerwuj się będzie dobrze :* Dobrze, że Teściowa przyjedzie a że ma inne poglądy do wychowywania dziecka to Ci zbytnio na tym etapie nie namiesza. Dziecko nie będzie rozumiało co mówi, a więc spokojna głowa :) Staraj się wpuszczać jednym uchem,a drugim wypuszczać :)
Między mną a siostrą jest 1,5 roku różnicy. Przez pierwszy rok po moim urodzeniu mama miała sajgon, noce były okropne tak jak mówi Anabelle . Jak ja sie urodzilam siostra miala 1,5 roku, więc jeszcze w pieluchach biegała, ale nie było źle. Razem się bawiłyśmy jak już chodzić zaczęłam i było lżej. Taty nie było,bo duuużo pracował od wczesnego poranka do późnej nocy.

Jak ja sobie radzę? Wiesz...to moje pierwsze dziecko będzie, więc nie mam doświadczenia takiego jak Wy Mamuśki :) Mdłości mnie aż tak nie męczą, zachcianki są, od kilku dni przy myciu ząbków widzę krew na paście, którą wypluwam. Zapiszę się do dentysty w przyszłym tygodniu.

Anabelle - a Twój Mąż wyjedzie na stałe?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #921783 przez natkach
Hej Dziewczynki :)

Patrycja - nie miałam okazji wcześniej nic napisać, ale popieram dziewczyny w 1000000%, wszystko będzie dobrze ;) ja mogę Ci przedstawić przykład mojej szwagierki, która ma syna 10letniego i drugiego rocznego. Przepaść jest ogromna. Te dzieci nic razem nie robią. Starszy się opiekuje, to wiadomo, ale ma już swoje sprawy, szkołę, obowiązki i chętny do zabawy z młodszym nie jest, bo go tego rodzaju zabawy już nie interesują. Woli biegać z kolegami, piaskownic itp. Smutne to, ale niestety prawdziwe. Dlatego też moim skromnym zdaniem im mniejsza różnica wieku tym lepsza. Nie ma się co łamać, bo dzieci to największe szczęście jakie może nas spotkać. A im wcześniej je mamy tym dłużej z nimi jesteśmy. Także Kochana głowa do góry, pamiętaj że zawsze może się tu wygadać, bo od tego jesteśmy :)

Wczoraj miałam wizytę u ginekologa. Oczywiście stres był, ale jak weszłam do gabinetu to emocje opadły :) Zapytał o datę ostatniej miesiączki, kiedy robiłam test ciążowy itp. Potem powiedział, że zrobimy tylko USG na potwierdzenie ciąży. No i ciąża jest :) Pęcherzyk ma średnice 10,3 mm. Widziałam go, ale jest jeszcze bardzo malutki. Termin wyznaczył na 7 maja 2015. Z tych "internetowych liczydeł" miałam na 3 maja. Ale wiadomo lekarz wyliczy to precyzyjniej. Ogólnie to wszystko jest w porządku. Następną wizytę mam za 2-3 tygodnie. Wtedy założymy kartę ciąży. Zlecił na początek morfologię, badanie ogólne moczu i oznaczenie grupy krwi. No i zajadanie kwasu foliowego, ale to już wcinam od dłuższego czasu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #921791 przez Anabelle
Wspaniale, że wszystko dobrze na wizycie :)
Szkoda tylko, ze gin od razu nie założył karty, bo jak do którejś ciąży nie miałam karty a coś mnie zaniepokoiło i pojechałam na izbe przyjęć to bez karty traktują troche gorzej delikatnie mówiąc. Jakby im się kit wciskało :P

Mój mąż nie wyjeżdża na stałe. Np teraz dalej śpi w łóżku -.-
Ale ma taką prace że np może wyjechać w pon, jechać do pracy 600 km w jedną strone, nocować w hotelach, wracając pojechać do innego miejsca i dojechać do nas do domu dopiero na weekend. Zależy co mają i gdzie w Polsce mają.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #921807 przez Karolincia
Natkach - to gratuluję Ci Kochana !! :) Jaki Maluszek to juz za tydzien by było widać fasolkę :) Ja teraz dopiero w 11 tygodniu będę miała wizytę. U tej lekarki cobyłam tutaj w Pabianicach to mi wyliczyła termin porodu na 18 kwietnia, ja sobie wyliczyłam na 23 kwietnia. Moja ginekolog mi wyliczy jeszcze raz i wtedy juz bede pewna co do terminu porodu :)

Anabelle - przepraszam, źle zrozumiałam :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #921835 przez kaikai
Anabell to Twój Antoś dużo potrafi :)
Mój jeszcze nie je sam, nie mówi co chcę, nocnik to tylko stoi sobie. Dawidek to mówi po chińsku ale o co mu chodzi to nie wiem :)
Też się martwię jak dam sobie radę z dwójką maluchów, bo jestem sama całym dniami i mama czy teściowa nie mogą mi pomóc.
Ale ja bardzo chciałam mieć kolejne dziecko właśnie dla Dawida żeby nie był sam i miał się z kim bawić :)

Źle ze mną :( od rana nic zjeść nie mogę tak mnie mdli, uroki ciąży.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #921837 przez Karolincia
KaiKai a próbowałaś brać imbir na mdłości? Mnie troszkę męczą mdłości,ale to delikatnie i apetyt mi dopisuje ;) Ehh.. dasz sobie radę początek będzie cieżki, ale Twój Synek jbędzie starszy do czasu porodu :) Będzie mówił co chce , kiedy chce piciu , siusiu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #921842 przez kaikai
Karolina nic do ust nie mogę wziąć, wszystko mi śmierdzi. Może później przejdzie.
Dawid będzie miał 2 lat jak się małe urodzi. No to chyba będzie już coś mówił :) ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl