Sierpniówki 2015

Roxi Jakaś ty śliczna mamusia!!!! kolorek superowy strzał w dziesiątkę to mało Niestety jestem na diecie, zero owoców i w ogóle kontrola nad wszystkim co jem masakra, ledwo sobie daję radę, bo zawsze mogłam jadać co chcę, a tu taki psikus... no cóż dla dzidzia przeżyję wszystko, chociaż ciężko
Lusek no pazurki beauty, a to masz malowane, żele czy hybrydy? A z tymi pachwinami to urwanie głowy, mi też ból doskwiera, ale pewnie już tak będzie do końca
meridka wspaniałe wieści, już pal licho, że wydaliście kasę, ale teraz jesteście spokojni Ale faktycznie chyba ta pani doktor to miała niezły ubaw z tej sytuacji, jak nie słyszała nic. Duży będzie wasz bobasek, zwykle to nawet dzieciaczki są jeszcze większe niż podają na usg. Sama się teraz zastanawiam ile mój mężczyzna sobie juz waży! moze dowiem się na kolejnej wizycie 8.06.
nat19 mnie tez męczy zgaga wieczorami, okropne uczucie, pierwszy raz w życiu mnie to dopadło!
magiczna to ty już zapoznana z porodówką fajnie, pierwsze koty za płoty
kasiorek0310 jest jeszcze czas, może dzidzia się obróci i ominie cię ta nieszczęsna ces. Rośnie synek jak na drożdżach, a mamusia kwitnie i wygląda pięknie

A ja byłam na zakupach i w sklepie spotkałam sąsiadkę, mówię wam jakie było jej zdziwienie, że jestem w ciąży!!!! aż mi się śmiać chciało, bo mieszkamy obok, a ona nic nie wiedziała (bo ciagle samochodem jeżdżę). No to mają świeżego newsa, bo już słyszałam, że się zastanawiali dlaczego ja w domu siedzę, może z pracy mnie wyrzucili hahhaha oj głupi ci ludzie niektórzy

Hejko z ranka sexi lipcówki
Wczoraj już siły nie miała żeby wpaść was podczytać Chyba wrażenie wywarła na mnie sala porodowa
Jest 1 łóżko razem z łazienką (prysznic +kibelek itp) ciepło na tej sali że szok. Jakieś takie mieszane uczucia hehe mam ale będzie wszystko dobrze. Sal jest 5. Właśnie jak byliśmy to urodził się jakiś maluch a darł się łooooo matko ale nic chciał pokazać chyba że jest na tym świecie

roxi1987 Dzięki za komplemenciki no chciałam na górze też french ale kosmetyczka powiedziała że jak jestem u niej to niech jakiś kolor wezmę ehhh ja też uwielbiam klasyczny
No właśnie te pachwiny to chyba masz rację że będą bolały do końca bo to jednak jest naciągnięte a ciężar już jest no u Ciebie to podwójny ale trzeba wtedy spokojniej działać
Łączę się w bólu Nawet sobie myślałam że głupie wchodzenie do wanny też może z powrotem naciągać te pachwiny no i tak jak piszesz jak już nie boli człowiek myśli że przeszło i hops i znowu ehhhh damy radę Bo jak nie MY to ktooooo

natinka to są moje paznokcie tak pomalowane tylko normalnie 4 warstwy walnęła i wypiłowała. Nie nie kładłam żadnych żeli itp. wszystko moje tylko lakier obcy he
UUUU to dołączasz do mnie i ROXI z tymi pachwinami jakaś masakra z tym jest i tak jak piszesz i pisze ROXI już do końca tak będzie ehhh
No to plotka mówisz ruszyła hahaha ale głupki na prawdę ehhh Ale ich czarny wywiad coś słabo działa bo już prawie końcówka a one nic nie wiedziały Teraz to pewnie przez cały tydzień będą się spotykać i gadać ha
niech gadają i zazdroszczą a co

Ruszę dziś na giełdę kwiatową po kwiaty dla Mam hehe Buziaki i do później.

Aaaaa Natinka rozpoczęłaś 100 stronkę

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam sie i ja
czajusiątko To fajnie jak tak często jeździcie i takie rzeczy pamięta mimo tak małego wieku superowo wiesz jak sie nie obróci to trudno tragedii nie ma ważne żeby zdrowy był niop i w tego sie ciesze ze waga tak nie leci do góry będzie łatwiej zrzucić ale co tam poradzimy sobie ze wszystkim, fajniutkie miejsce Oli ma swoj kawałek podłogi O kurcze szkoda ze tak wyszło z tym zakrapianiem oby jednak nie kazali znowu długo czekać na wizytę o to czekamy na wieści z usg Zosi

nat19 Jak się fajniutko rączka zasłania oby sie jednak udało mimo wszystko jak sie nie spróbuje to sie człowiek nie dowie kiedyś próbowałam na siedząco nie da rady bardziej ręka boli i nie za wygodnie wiec odpada niop mój jak dotrwa do terminu to do 4kg pewno dobije jak nic akurat tym ze głowa do gory jest sie nie martwię byle mu sie płucka do końca rozwinęły i zeby posiedział jeszcze te 4 tyg fakt pierwszy bardzo powoli sie zaczyna ale drugim i kolejny juz szybciej idzie i latwiej jest to fajnie jak ci sie udało zakupić truskawy w normalnej cenie a nie z kosmosu ale jazda z tym egzaminem nie fair troche tym bardziej ze ktos sie napracował zdali a teraz moze oblać przez głupotę innych ludzi

Lusek Troche mu sie spieszy niepotrzebnie temu muszę z wyprawka ruszyć jak należy bo potem zostanę w tyle i torbę spakować w razie "w" zeby była wiesz wiedziec wie maly ale wole zeby nie doznał szoku i koniecznie sie pyta czy będzie mógł nas odwiedzić w szpitalu a temu mu nie chce zabraniać choć wiem ze takie maluchy nie sa mile widziane w szpitalu ale trudno ma takie wiek a nie inny i musi zobaczyć oj tak i zlapał mnie strach ze nigdy nie wiadomo kiedy sie zacznie, fajniutkie pazurki

roxi1987 Oj to miałas ladnie zaplanowany weekend w każdym szczególe ale dobrze ze dziewczynki byly spokojne i pozwoliły mamie wszystko ogarnąć i zakupy sie udały oj napięte to wszystko ale teraz już odpoczynek wiesz tym sie nie mątwie ze mały sie nie obróci a tym zeby płucka miał wykształcone i był zdrowy

Magiczna i na parwde jest takie rewelacyjny ze sie nie klei ani nic poważnie dzięki piłeczka fajna i sporo mniejsza jak z 1 synkiem wiec tyle dobrze fajnie ajk wypad sie udał i na szkole rodzenia porodówka zwiedzona wiec spokojna już w miare jesteś wiesz jak to tam wygląda wiesz duzo krwi przepływa przez nasz organizm wiec sil rzeczy zawsze nam jest cieplej niz pozostałym wiesz sam tak zaczął sie pytać o to wszystko jak to bedzie jak sie zacznie a Nikoś sie urodzil po terminie 4 dni z oxy mnie podłączali bo nie chcial wyjść niop ja byłam w szoku jak mi powiedziała ze ma 2kg i tak długo jak to powiedziala taki moj urok ze rodze duze dzieci i tyle mimo ze nic mi nie dolega a dzięki za wieści z ccc malz sie tam wybera ale jak tak to sie wstrzymamy

natinka Niop ma czas a ja jestem spokojna ale cesarka sie nie matwie az tak co płuckami zeby sie zdarzyły rozwinąć a sąsiadka niezla z tym gadaniem a co im do tego

U nas po wczorajszym festynie super zabawa sie udała mimo ze pogoda nie bardzo pasowała bo najpierw padało a potem sie to uspokoiło i bylo w miare cieplo maluchy sie wyszalały a nasz najbardziej na sali muzycznej, mieli tez 4 stacje a w nagrodę za zebranie wszystkich znaczków mieli słodka nagrodę jak sie zaczelo o 14 tak w domu zladowalismy dopiero o 17 ale wszystko sie udało a to najważniejsze a dziś dzien jak co dzien z rana deszczem a pogoda miala byc juz lepsza a biore sie za te ciuszki przebieranie ich i wszystko a potem tylko pranie prasowanie i układanie pozamawiać jeszcze pare drobiazgów i bedzie gotowe

miłego dnia mimo wszystko

Kasiorek- na usg jednego palucha nam pokazała jakby chciała nam pogrozić coś na zasadzie „halo, ja tu odpoczywam!” ;p najważniejsze właśnie, żeby był zdrowy. A jak taką wagę będzie miał to tylko na plus bo silniejszy będzie. ;p poza tym chłopcy chyba zawsze więcej od dziewczynek ważą nie?

Dzień Dobry kobietki, witam się i ja wtorkowo chodź u mnie bez optymistycznej pogody niestety pada od rana, miałam prać ale nie spieszy się do końca tygodnia na pewno się wyrobie a dziś relaksik może troszkę poprasuje i poczytam zaległosci. Muszę też poczytać co sprawdzić przed zakupem mieszkania żebym się potem nie zdziwiła, ze czegos nie sprawdzilismy a tam zadłuzenie.
nat19 z tą wagą maluszków to bywa różnie, jak rozmawiałam z tą swoją znajomą która jest położną to mówiła że czasem mniejsze dzieci dają sobie radę lepiej niż te większe wydaje mi się że to nie ma reguły, chyba ważne jest aby jednak jak najbliżej terminu urodzić aby bobas był przygotowany na życie na naszym świecie i tak jak pisze kasiorek0310 żeby płucka były rozwinięte i mogły maluszki same oddychać Też kiedyś czytałam o truskawkach ze są silnie alergizujące ale też czytałam, że w ciąży nie należy ograniczać rzeczy alergizujących bo w pewien sposób zwiększamy tolerancję na te właśnie produkty Też tak mam z szybko mijającą ciążą, patrzę na paseczek tam 29 tydzień wiec jeszcze 11 zważywszy że raczej do 37 tygodnia mam wytrzymać to już robi się 8 tygodni a to tak mało czasu, że smutno mi się robi że nikt mnie nie będzie już łaskotał w brzuszku.
kasiorek0310 super, ze festyn się udał i najważniejsze ze pogoda wytrzymała dzieciaczki mogły się wyszaleć na świeżym powietrzu i rodzice tez miłego szaleństwa z ciuszkami masz racje kochana najważniejsze żeby dzieciaczki były zdrowe i miały wszystko odpowiednio wykształcone a reszta to w nosie my wszystko wytrzymamy czy tak czy siak będą ułożone czy będą ważyć 3 czy 4 kg damy radę, ważne żeby wszystko miały na tyle dojrzałe żeby z nami mogły być bez żadnych inkubatorów czy dłuższym pobytom w szpitalu
Lusek co tam za piękne kwiatuszki dla mamusi kupiłaś? My już daliśmy prezent w niedziele po komunii bo wtedy byliśmy w komplecie a dziś tata jechał do kwiaciarni po kwiatki dla swojej mamy więc dla mojej mamy też kupił a co do pazurków to kochana idzie lato czasem warto dać jakiś fajny optymistyczny akcent na rączki oczywiście że przetrwamy, już nam nie wiele czasu zostało a takie dolegliwości to nic da się wytrwać
natinka szkoda że tak musisz ograniczać takie pyszne rzeczy ale tak jak kochana piszesz dla bobasa wszystko wytrzymamy a przecież to nie jedyna wiosna i truskaweczki w przyszłym roku też będą to nadrobisz Oj takie ploteczki są bardzo śmieszne, chodź powiem Wam że już mnie wkurzają, czasem czuje się jak jakiś okaz w zoo a ja przecież tylko w ciąży jestem wiec dla nas olbrzymi powód do radości a dla innych do plotkowania ale przynajmniej zdemontowałaś plotkę o twoim nie chodzeniu do pracy i może inne jeszcze też tam były A niech gadają i zazdroszczą
MIłego dzioneczka!!
Wszystkiego najlepszego Mamusie kochane i te które mają już pociechy przy sobie i te które mają je w brzuszku:*

meridka tymi wodniaczkami to się kompletnie nie przejmuj ,bo na usg mój pierwszy synek też niby miał mieć a one już nawet do porodu zdążyły się wchłonąć
czajusiątko ja czuję się dobrze,powiem nawet, że psychicznie chyba najlepiej z całej ciąży taka jakaś spokojniejsza jestem tylko wiadomo, że już ciężko chodzić i po jakimś drobnym wysiłku, zakupach musowo leżenie. Dwa tygodnie zostały;)
Wszystkiego Najlepszego Dziewczyny z Okazji Dnia Mamy

Izek trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki żeby te ostatnie dwa tygodnie minęły Ci bardzo przyjemnie i spokojnie. Będziemy czekać na dobre wieści:)

Lusek no ja nawet nie zauważyłam, że to 100 stronka to kochane zaczynamy kolejną stóweczkę
Izek cieszę się, że tak dobrze się czujesz już na dniach przytulisz swojego maluszka i czekamy oczywiście na newsa od ciebie
roxi ty to dzisiaj masz podwójne święto mamy to niezwykłe uczucie obchodzić to święto u mnie Fabi już od rana pobiegł na podwórko i pozrywał dla mnie kwiatuszki (pełno mleczy heheh i babci z ogródka wyrwał piwonie-pączki mam nadzieję, że mu to wybaczy i nie będzie draki), ale to najcudowniejszy prezent, bo płynie z samego serduszka, no i laurkę teraz robi pod stołem, żebym nie widziała kochany
kasiorek0310 to ty muzykanta może będziesz mieć! niech się talent rozwija dobrze, że pogoda wam wytrzymała. U nas juz drugi tydzień papra deszczem, a ja tyle prania mam... a nie ma to jak na świeżym powietrzu

A wszystkim mamusiom życzę codziennej radości, niech się realizują wasze marzenia w każdym dniu A wszytstkie nasze misiaczki przyszły na świat zdrowe i w terminie

heloł!!!

natinka czemu jeść nie możesz truskawek? a ta dieta to zalecona przez lekarza czy jak?
u mojej mamy też kwitną i już są zielone ale jeszcze trochę trzeba na nie poczekać więc kupuję sobie na mieście codziennie, dziś trafiłam takie piękne duże, czerwone i słodkie
u nas też się dziś pogoda zepsuła, chociaż nie padało ale słońce co rusz chowało się za chmurami, wiał zimny wiatr i tylko 15 stopni było ...
niezłą masz sąsiadkę, jakie domysły na Twój temat snuła, ehh...

kasiorek może się malutki jeszcze obróci tego Ci życzę! a waga rzeczywiście już pokaźna i wzrost super, że wszystko w porządku
u nas dziś truskawki już po 8zł były, cena spada... ale nadal pyszne
bardzo dobrze, że synka nastawiasz, nie będzie potem zdziwiony
ni mi nie mów o mieszczeniu się z ubraniami, jak się na tamto mieszkanie przeprowadzimy to połowę ubrań będę trzymać w workach bo swój tylko jeden segment mamy i tam wszystkiego nie włożę, ale marzy mi się taka wilka szafa ubraniowa w sypialni to może uda nam się niedługo takiej dorobić
muszę się więc za tym dzidziusiem do prania rozejrzeć
u dentysty byłam zaplombować zęba, którego miesiąc temu mi dentystka zaleczyła, obyło się bez znieczulenia chociaż chciała mi je podać ale ja wolę bez, nawet bardzo nie bolało a dentystka była zdziwiona, że taka dzielna jestem, bo mi tam ostro go czyściła a ja nawet nie pisnęłam
ślicznie rośniecie!
i jak poprzebierałaś te ciuszki?

meridka cudowne wieści! super, że okazało się to pomyłką ale co się strachu najadłaś to naprawdę nie zazdroszczę kochana! fajnie, że dzidzia obrócona i jaka ładna waga! wodniakami się nie przejmuj, może to znowu kolejna jakaś bzdura albo tak jak pisze Izek wchłoną się zanim urodzisz

czajusiątko nie wiem czy damy ale chcemy się przeprowadzić, właśnie część rzeczy dziś popakowałam, po trochu będziemy przewozić, najważniejsze to tę łazienkę płytkami żeby wyłożyć do końca tygodnia i będzie super
ale świetne gumisie na ścianie!
przybijam piątkę w sprawie zapominania, ja też się z tym borykam ...
już trzymam kciuki za wizytę!

nat malutka się zasłaniała

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

widzisz Twój zadaje lekarzowi miliony pytań a mój jeszcze nie był na żadnej wizycie, jurto też pewnie nie pójdzie bo już dziś mówił, że przecież na mieszkaniu musi działać...
ale Ci położna powiedziała, jakby nie widziała nigdy szczuplej kobiety z niedużym brzuszkiem, ehh, nie przejmuj się
szkoda, że z tym egzaminem tak wyszło, że musisz pisać ale na pewno zaliczysz!

Lusek bardzo ładny kolorek na paznokciach, ja też dziś właśnie pomalowałam sobie na różowo bo w naturze kupiłam sobie nowy lakier to musiałam go od razu wypróbować a na stópkach frencz też świetnie wygląda
współczuję bólu w pachwinie, mnie na razie nie dotyczy...
i Ty też już wiesz gdzie i na czym będziesz rodzić

roxi ależ miałaś naładowany i napięty weekend, fajnie, że dałaś radę, miło, że w kościele ustąpiono Ci miejsca ale, że z tą wizytą u dentysty tak Ci się udało, że w czas sobie przypomniałaś
prześlicznie wyglądasz! ładnie ta sukieneczka na Tobie leżała, zjawiskowo po prostu!
o tak wizyta była dość przyjemna jak na wykonywany rodzaj zabiegu wiercenie i plombowanie raczej się przyjemnie nie kojarzy ale ja to znoszę całkiem nieźle, nawet podziękowałam za proponowane mi znieczulenie i wcale tak mocno nie bolało
mój mąż ma teraz nocki i chociaż nie lubię być w nocy sama to jednak trochę się cieszę bo całe łóżko mam dla siebie
Tobie też współczuję bólu w pachwinach, mnie na razie jakoś te miejsca nie bolą...

Magiczna mnie dziś wieczorem zgaga dopadła, już zapomniałam jak to jest bo męczyła mnie bardziej pod koniec pierwszego trymestru a dziś wielki powrót, na szczęście już przeszła oby nie wróciła
fajnie, że wypad się udał
to teraz już wiesz gdzie i na czym będziesz rodzić
mnie też jest wciąż za ciepło

Izek podziwiam, dwa tygodnie do porodu a Ty taka spokojna, też tak chcę trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie

ehh chciałam Wam złożyć najlepsze życzenia z okazji Dnia Mamy, bo my wszystkie, nawet te z pierwszymi dzidziusiami możemy to święto obchodzić, ale już jest po północy więc przesyłam spóźnione całusy dla wszystkich Mamuś forumowych! przede wszystkim szczęśliwych rozwiązań i zdrowych dzidziusiów!

no my działamy ostro z tym wykańczaniem mieszkania, ja już powoli pakuję rzeczy z tego mieszkania, na razie te, których do końca tygodnia na pewno nie będę używać więc padam dziś już na twarz, idę zaraz pod prysznic i spać
a jutro wizyta u gina ale dopiero na 18 więc jeszcze troszkę ale już bliżej niż dalej, nie mogę się doczekać co tam u mojego maluszka i czy w końcu pokaże nam czy jest chłopcem czy dziewczynką trzymajcie kciuki żeby się ujawniło

dobranoc pa!

Witam sie i jak z rana pogoda dziś lepsza ale jeszcze nie to choć juz nie leje i słońce wychodzi

nat19 Tak przeważnie chłopaki sa więksi niż dziewczynki i wagowo i długościowo

roxi1987 Pewno mamy sporo czasu na zajęcia domowe trzeba sobie dozować u nas na szczęście synek nie ma żadnej alergii pokarmowej i oby tak juz zostało no wiesz ja po urodzeniu małego jak juz go zobaczyłam to przegląd czy wszystko ma na swoim miejscu i w ilości takiej jak powinno byc a potem reszta bo to najważniejsze

natinka Pewno ze tak jak lubi to bronic nie będę w końcu ruch to zdrowie ale kolejny ten w brzuchu tez jak tylko muzyka jest to tańce w brzuchu robi wiec obaj będą tacy zakręceni na muzyce ja właśnie tez pranie wstrzymuje bo an polku lubię jak sie wysuszy taki zapach fajny ma ale ma sie poprawić wiec bedzie szlo w ruch lada dzien

8kasia8 Pewno będzie co ma byc o to fajnie jak juz spadają ceny i pyszne sa nadal ja dzisiaj bez ale pewno jutro sie wybiorę po nie to teraz mozemy sie zajadać do woli oj taka taka wielka szafa w sypialni to jest coś wtedy się pomieścisz ze wszystkim spokojnie i tego sie dorobicie czego życzę w najbliższym czasie a jak remont wam idzie zdarzycie do końca miesiąca jak planowaliście sie przenieść o to fajnie a próg bolu sie nam zwiększył chyba poza tym czeka nas nie lada wyzwanie porod wiec z zebem to drobnostka a z ciuszkami sie udalo zrobić i podzielić reszte większych co by malz mial łatwiej potem przywozić a tyle tych ciuszków ze szok nie wiem gdzie to pomieszczę wszystko bo jeszcze od bratowki ciuszki sa bo ona juz nie potrzebuje to wszystko mi dawala znowu a miejsca nie mam za bradzo poza tym wczoraj zamówiliśmy kredens co by troche u malego w pokoju poluzic szafki z naszych rzeczy tam co by miec miejsce na Tymkowe ubrania i resztę akcesoriów to jak znajdziesz chwiel to pisz jak po wizycie

czajusiątko A ty dzis tez nie masz usg ? daj znac jak po nim u was

A mnie wczoraj czekała niespodzianka chłopaki wrócili cali moksi jak nie wiem ale kwiatki był oczywiście z pomocą taty y i piękne życzenia od synka i piosenka i caly dzień chodził i sie tulił mój słodziak mały potem małż pojechał zamówić kreneds z tej serii co wycofują bo tylko on został a akurat bedzie nam pasował wymiarami wiec bierzemy a i przyszła mi paczka z ta poduszka fasola bardzo fajna małz sie az dziwił ze taka duza bo a foto takie małe to bylo ale na pewno sie przyda jeszcze pare rzeczy do szpitala i higieny małego i koniec a początkiem czerwca kupujemy materac do łóżeczka i pakujemy torbe co by była w razie w a dzis zero planów poza obiadem i porządkami a dziś kotlecik ziemniaczki i mizeria pychotka

a tu z wczorajszych ciuchowych przegladów



a to moje wczorajsze kwiatki od synka na dzien mamy






a to moja ostatni zdobycz storczykowa

Hejko Kobitki witam się środowo
Trochę pokimałam dziś jakoś ostatnio czuje zmęczenie bardziej niż zawsze nie wiem może tak pod koniec jest tzn na finiszu hihi
NO wczoraj odwiedziliśmy z M mamę i teściową wróciliśmy ok 22. Ale mamy zadowolone. A jeszcze pod drodze do rodziców jakich prezent dla taty to i mój mąż się lekko obłowił hehe a niby faceci nie lubią robić zakupów (chodzi o ciuchy) NO ja na razie stopuję i nie kupuję ciuszków sobie nie ma sensu a mężuś niech korzysta bo jak ja ruszę po porodzie hehe to trzeba będzie mieszkanko zmienić hihi .
Czuje się w miarę oki oprócz tego zmęczenia, jutro idę na badanie moczu więc spoko będzie git.
A wiecie co mam wózek do odbioru już pojadę jutro z M i odbieramy 4 kółka hihi ale się pośpieszyli

nat19 dzięki komplemencik ja ogólnie lubię klasyczne bo najlepiej wyglądają ale cóż dałam się namówić hihi
No fajnie te fotki tak jak mówisz a jak oglądasz to w ogóle super etap rozwoju od kropki poprzez ufo do człowieczka
A to fakt przyznam Ci rację że ciąża jest super chodzi o stan. Wgląda się super ee tam tycie, rozstępy ale jak widzę jak mój Mąż się cieszy i gada do brzucha to aż się łezka w oku kręci.Jak mówi że rodzimy wtedy i wtedy a nie ja rodzę .NO staram się go angażować w różne zakupy pieluchy, wanienkę czy wózek żeby czuł się też potrzebny.Nawet chętnie chodzi na szkołę rodzenia A ja też się dobrze czuje bo wiem że mam wsparcie. Także taka ciąża jest fajna.
HAHAHAHAHA dobra ta mała z tym paluszkiem mówi że co kurna ją tu podglądają hehe

Kasiorek0310 nie no jasne że musisz mu tłumaczyć musisz mu mówić że jest teraz starszym bratem i będzie też się opiekował maluszkiem czuje się ważny.A dla niego odwiedzenie was w szpitalu to szalenie ważne no taki ma wiek ale jak to nasza położna mówiła trzeba chociaż w najmniejszych sprawach to starsze dziecko angażować żeby właśnie nie czuło się odrzucone. Bardzo miło słyszeć że mały tak się przejmuje. Super super
NO ja dziewczyny piszą że już wszystko mają prawie toż to szok ja daleko w polu jestem, też mam sporo higienicznych dupereli do kupienia a i teżzaczynam się bać bo czas leci a ja hymmm a nie wyobrażam sobie że już pod koniec będę się pakować
Fajnie że festyn się udał

roxi1987 no dla teściowej storczyka +winko+czekoladki a dla mamy to już wcześniej pedicure+ kwiatka dziś taki jakiś czerwony doniczkowy nawet super. Moja mam nie przepada za storczykami ale uwielbia inne, bo te jej kwitną że szok. Ale obie zadowolone wiec super
Fajnie że daliście razem na pewno miło było mamie
Pewnie że wytrwamy no wczoraj mnie maluch gdzieś uciskał że mnie też bolało ale cóż fajnie że działa w środku

Izek to za 2 tyg. czekamy na wieści Kurcze jak to leci. A potem na nas przyjdzie czas

natinka no 100ówka fajnie dobrze że działamy na forum

8kasia8 dzięki a to pochwal się pazurkami
tak już widziałam salę itp. wiem że na pół siedząco, że można aktywnie rodzić że tak powiem a nie jak kłoda leżeć na łóżku. Niby ostatnie parę minut jak jest już końcówka porodu to wtedy niby nogi się kładzie na te takie podnóżki. Ale wiem że chce znieczulenie zzo. a co tam się męczyć Jak na razie to taką mam wizję. Jeszcze dopracuję wszystko
No boli boli ale staram się oszczędzać ... tak samo ma roxi1987 ale damy radę
Fajnie że się pakujecie to już taka nadzieja na to że już tuż tuż na nowe super
O to koniecznie zdasz relację z wizyty no i kto tam urzęduje u Ciebie czy laseczka czy chłoposek
A co byś chciała?

kasiorek0310 Piękne te kwiatki a storczyk podobny daliśmy teściowej ciuszki super ale już sporo masz widzę hehe Fajnie fajnie oby tak dalej.

Jadę po małe zakupy 3majcie się cieplutko

Hejka kobietki, witam się już środowo. A dopiero był poniedziałek:) U nas wszystko ok bez żadnych zmian, dziewczyny się rozpychają strasznie ale niech się rozpychają tzn ze jeszcze troszkę miejsca mają skoro się tak wiercą i kopią, deformują mój brzuszek:) Planów na dziś nie mam żadnych wiec kolejny dzień spokoju i odpoczynku niestety jutro już nie będzie tak fajnie. Wczoraj w przypływie nudy postanowiłam zrobić dżem z rabarbaru, mamy go dość sporo w ogródku i w sumie jest bo jest nigdy nic z niego nie robiliśmy czasem kilka gałązek do ciasta się urwało a tak to był niewykorzystany a skoro siędzę w domku to go wykorzystam. Urwałam ponad 1,5 kg było już obranego i pokrojonego na noc zasypałam cukrem a teraz go gotuje, jeszcze godzinę ma się gotować nie wiem czy za dużo cukru nie dałam ale na błędach się uczymy następnym razem zrobię mniej słodki:) a może będzie idealny jak wystygnie:)
kasiorek0310 u nas tez pogoda do bani, dziś się pokusiłam i sprawdziłam pogodę na kolejne dwa tygodnie i niestety optymistycznie nie nastraja i czekam z praniem może do jutra:) wręcz przeciwnie ma być koło 13-15 stopni przeważnie pochmurno oby u Was było lepiej:) Chyba każda mama po urodzeniu jak zobaczy to wszystko liczy i sprawdza, moja znajoma się śmiała że pierwsze co to policzyła paluszki u rączek czy jest po 5:) Świetny miałaś dzień Mamy, synuś stanął na wysokości zadania- nie ma nic lepszego od takich chwil:) Skoro taka fajna ta fasola to wpisuję ją na listę moich zakupów:) Kochana ale ty masz tych ciuszków bardzo dużo:) ale na pewno wszystko się przyda:)
8kasia8 trzymam kciuki za wizytę dzisiejszą i czekam na wieczorne info co tam słychać w Twoim brzuszku i jaka płeć, mam nadzieję że bobas dziś będzie mniej tajemniczy niż zawsze i uchyli rąbka tajemnicy super że wizyta u dentysty przebiegła bez niespodzianek i nic nie bolało:) ja się umówiłam na kolejną na 17-06 ale już sobie wpisałam przypomnienie do telefonu bo w kalendarzu to nic nie daje:) fantastycznie że z tym mieszkaniem sobie działacie i prace posuwają się do przodu. Tylko kochana nie szalej pamiętaj o sobie i dzidziusiu:)
natinka i jak obyło się bez draki za zerwanie piwonii? świetnie ze twój szkrab o Tobie pamięta:) jak się dziś czujecie?
Lusek korzystaj kochana jeśli spać możesz bo jeszcze chwila i będziemy wykorzystywać każdą wolną chwile na drzemkę Też tak u nas ostatnio jest z zakupami ciuchowymi tylko kupujemy mojemu mężowi bo na mnie szkoda wydawać kasę co potrzebuje to mam a liczę że do końca roku wrócę do podobnej jak przed ciążą Poza tym myślę sobie że i tak w dresach będę dalej po domu chadzać To jutro czekamy na foteczki Waszej nowej bryki:) mam nadzieje że będziecie w 100% zadowoleni:) Z tą wyprawka to też powoli mam spine( a na twoim paseczku od dziś tylko 55 dni do porodu zostało) ale…. Obiecałam sobie że w tym tygodniu nie kupie nic bo już w tamtym bardzo poszalałam:) wiec czekam na pensje mojego męża i od poniedziałku znowu zaczynam i właśnie kolej będzie teraz na higieniczne i kosmetyczne rzeczy dla maluszków:)

Hej Dziewczyny,

U nas ostatnio dosyć intensywnie. Wciąż męczymy sypialnie, ale efekty coraz bardziej zadowalające- mam nadzieję, że do końca maja uda nam się skończyć i przenieść łóżko na swoje miejsce.
Z objawów ciążowych też ostatnio męczy mnie zgaga wieczorami (szczególnie po wczorajszym dniu matki gdzie wsunęłam super słodkie ciacha na wieczór), jak za dużo chodzę to plecy mi siadają no i już nie mogę zupełnie leżeć na plecach tylko na boku, bo czuję się niedotleniona. Oczywiście wiercenie się malucha w brzuchu wszystko rekompensuje więc nie jest źle...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dostałam na ostatniej wizycie u gina od położnej PLAN PORODU do wypełnienia... macie już przygotowany PLAN PORODU? Położna zwracała mi uwagę, żeby uważać z niektórymi odpowiedziami, bo np jak zaznaczę, że chcę żeby dziecko było ze mną cały czas w pokoju, to potem nie będą go chcieli zabrać- nawet jak będę się chciała przespać, czy odpocząć. Mam też LISTĘ WYPRAWKOWĄ do szpitala. Eh trzeba by to było w końcu zacząć kompletować. Mama wczoraj dała mi szlafrok trochę przypałowy -cukierkowo różowy w białe pasy ale stwierdziłam, że nie idę tam na rewię mody- niewiadomo czy go będę w ogóle używać, ale w razie czego będzie

kasiorek - coś pisałaś wcześniej że Twój syn też miał w pierwszym roku życia te wodniaczki. Coś z tym w ogóle trzeba robić ? Jakaś specjalna pielęgnacja ? Czy poprostu czekaliście aż się to wchłonie ?
natinka - kochany ten Twój Fabi to takie słodkie, że robi takie czajany z tą laurką Pewnie wyszła cudnie
roxi - mówisz dżem z rabarbaru WOW! to już wyższy level jak dla mnie
8kasia8 - no to 3mam kciuki żebyś w końcu odkryła płeć bobaska Daj znać jak po wizycie!

aa, mam jeszcze takie pytanko, macie może jakąś INTERNETOWĄ APTEKĘ DO POLECENIA ? Chciałam zamówić ten octanisept, wodę morską, termometr i inne pierdółki - coś pooglądam dzisiaj żeby porównać ceny, gdzie wychodzi najtaniej.

Hej!
Lusek Cudne paznokcie! A jak te masaże? Co to było? Dla dzidziusia czy rodziców? Czekam na foto fury
natinka BUahah sąsiadka wygrała Ludzie to są masakryczni, co ich to obchodzi czemu siedzisz w domu. Może masz taki kaprys i nic im do tego ;/ brr jak ja nie lubię czegoś takiego:/ Synuś Twój super Ci niespodzianke zrobił I laurke robi w tajemnicy Już się nie mogę doczekać jak i ja będę doświadczać takich chwil:)
nat19 MI też się ciągle chce pić ;/ I to właśnie wodę tylko... Mam nadzieję,że to nie przyczyni się do puchnięcia... Bo wypijam hektolitry.. Noo ciąża fajna sprawa, mi też się powoli zaczyna robić smutno ,że już tak niewiele do końca ale z drugiej strony nie mogę się doczekać spotkania z moją Malutką
kasiorek Ale fajnie ,że Twój synuś to taki muzyk I drugi też już rośnie Allleee fajnie- tyle ciuszków I kwiatki cudne:) Z przyjemnością Ci się pewnie to wszystko przeglądało Ja też uwielbiam suszyć pranie na świeżym powietrzu i na słonku
Izek 2 tyg :O Łooo matkoooo Ostatnia prosta Czekamy na info i foto:D
8kasia8 Czekam z niecierpliwością na info po wizycie ! I trzymam kciuki za ujawnienie się Maluszka Może tym razem mniej się będzie wstydził Fajnie,że już powoli zaczynasz pakowanie:)
roxi Dżem z rabarbaru mniaaaaaaaam
meridka Ja korzystałam z usług apteki gemini.pl , duży wybór, ceny myślę,że ok i szybka dostawa także polecam

Pogoda dzisiaj lipna, wiatrzycho i zachmurzenie całkowite. Tyle dobrego ,że chociaż nie pada! Tak czy siak planów konkretnych na dziś brak!
Miłego dnia;)