Mamusie Lipiec 2016

A to ja i moja gwiazdeczka

Troszkę nadrabiam, otóż ja z wyprawką nadal stoję w miejscu. Ciuszków mam 2 pełne duże siaty ale czekają na wypranie i potem prasowanie. Wózek kupiony, na łóżeczko czekam, w planach mam zamówić pościel w najbliższym czasie no i jechać kupić rzeczy kosmetyczne dla Maluniej plus ogarnąć torbę do szpitala (bo póki co to za sukces uważam to,że w końcu w tą torbę się zaopatrzyłam hehe) i tak pomalusiu byle do przodu. Wizytę mam 9 czerwca w czwartek a przed wizytą mocz, morfologia i jakiś odczyn coombsa mam zrobić.
Jeśli o ZUS chodzi to tylko nerwa mi ruszyli, zwolnienie mam od 21 kwietnia i patrzyłam sobie własnie dziś na konto pue zusowski i co? i oczywiście odmowa przyznania chorobowego, przyczyna nie jest podana (jest tylko informacja że data decyzji to 6.06.2016 więc pewnie w poniedziałek wyślą skurczysyny pismo w którym podadzą przyczynę. Tak to właśnie jest prowadzić działalność, miesiąc w miesiąc płacić im kasę a jak potrzeba to umywają ręce. Szkoda nerwów na prawdę. Ciekawa tylko jestem jak będzie z macierzyńskim, jak tylko dostanę pismo to od razu z nim jadę dowiedzieć się co i jak i nie odpuszczę!!! Nie po to co miesiąc wywalam kase żeby teraz im odpuścić o nie nie.
Poza tym mocno Was wszystkie ściskam (no może nie za mocno, żebyście nie urodziły przedwcześnie hehe), pozdrawiam i dużo siły życzę na kolejne dni i tygodnie

Justyna - nie gwiazdeczka a kokardeczka hehehe śliczny brzuś

Kurcze... z tymi ZUSami nigdy nic nie wiaodmo.... ech

Zapomniałam jeszcze, ze w przyszły czwartek mam wizytę u mojego prywatnego ginka. Ale tam zadnych badań nie muszę robić, tylko USG zobaczę ile przytył ehhe. Od siostry znajoma znalazła się w spzitalu... ma termin na koniec czerwca. W poniedziałek zaczeli szykować pokój a we wtorek była już na oddziale. Dziś mi siostra dzwoniła, ze jeszcze 2,3 dni i mała będzie z nimi Taką informację jej przesłała....
Mój mężu tak się wystraszył, ze wczoraj kupił farbę do łóżeczka a dziś już przyniósł szufladę z łóżeczka do domu i będzie malował może przez weekend hahaha

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej dziewczyny ale śliczne brzuszki

Ale sie napisałam i znowu wiadomość zniknęła :/ ehhh

Madzia moze jeszcze zmieni zdanie szkoda ze pod koniec nagle tak postanowił, bo dla mnie tez to jest ważne i złe bym sie z tym czuła. Moze jeszcze przemyśli synek jaki super chłopak, wyyysoki sie wydaje bardzo

Współczuje Wam tych historii z zusami, najgorsze ze czasem to zależy tylko od tego na jakiego urzędnika trafisz. Masakra jakaś :/

Cornick trochę sobie liczą za ta dostawkę. Nie wiem ile kosztują takie ale wydaje mi się że trochę dużo chcą. Ale jak masz kasę odłożoną a tylko to jest odpowiednie no to chyba nie masz wyjścia. Ja materac tez mam z pianki.

A gdzieś z tym czopem słyszałam, że może odejść nawet kilka tygodni przed rozpoczęciem porodu. Ale lepiej się oszczędzać wiadomo.

Sewi niezły numer młody Ci zrobil. Powiem na pocieszenie Że nie tylko twój syn ma takie pomysły, ja też kiedyś tak zrobiłam jak byłam mała. Teraz mama co jakiś czas o tym przypomina haha

Cornick luknij na to:

allegro.pl/lozeczko-dzieciece-materac-po...2el-i6137460775.html

allegro.pl/12el-lozeczko-dzieciece-z-szu...iel-i6165726269.html

allegro.pl/5-kolorow-lozeczko-dzieciece-...iel-i6014548174.html

Ah tyle tego i dużo tańsze niż 700zł

Jestem po wizycie kontrolnej, od początku +10kg, w tym przez ostatni miesiąc doszły mi 4kg, więc ciekawe jak będzie teraz na dobrą sprawę został mi tylko miesiąc,kiedy ten czas zleciał to nie wiem. Lekarz zwrócił uwagę na twardy brzuch, kazał brać 3razy dziennie po tabletce nospy, a jak nie będzie poprawy to jechać do szpitala. Na opuchnięte nogi kazał leżeć, a jak tu leżeć jak każda z nas popindala jak mróweczka aby wszystko dopiąć na ostatni guzik. Teraz wizyta za 2 tygodnie, będę miała robiony ten wymaz na paciorkowca (koszt 30zł).

Co do wyprawki to najważniejsze - łóżeczko sobie stoi , materac mam painka-kokos-gryka (nie wiem w jakiej kolejności ). Czekamy na wózek,za tydzień powinien być. Z wyprawki jeszcze sporo brakuje, najmniej mam ubranek,będę miała golasa i muszę w końcu wejść do apteki, bo tam pewnie trochę kasiorki zostawię.

I co tu dużo mówić o ZUSie , na zwolnieniu jestem od marca,a ZUS dalej nie dał mi odpowiedzi mimo,że do 25 maja miała być podjęta decyzja. Planujemy napisać skargę z racji tego, że nie przestrzegają terminu a nie przyszło żadne pismo o przedłużeniu postępowania, telefonicznie też nie idzie się nic dowiedzieć. Justyna jak najbardziej się odwołaj,skoro prowadzisz działalność już jakiś czas to jak nic wygrasz. Najgorsze tylko to czekanie ;/

Cornick czemu wyrzucasz baldachmi? nie byłam do niego przekonana,wydaje mi się, że to łapacz kurzu, ale teściowa się uparła, że na lato nam kupi na całe łóżeczko,bo się przyda jak ochraniacz na np. komary ..

Witam
Cornic ja zamówiłam wczoraj łóżeczko te na allegro co podałaś linka za 465zl;)heh ale zbieg okoliczności że też na nie patrzylas
Mi też twardnieje brzuch dzisiaj nawet bardziej a mała taka aktywna że skóra boli heh:)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Cornick ile?! 750 co Ty wpakowalas w ten koszyk?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

No i my w domku..wystep udany ,mlody po dmuchancu poobdzierany,bo goraca byla powierzchnia i lokcie obtarl..a moje nogi tzn kostki jak lydka w pewnym momencie az sie wystraszylam,troszke do gory nogi wzielam,minimalnie puscilo,ale brzuchol ciagnie...chyba jednak zaczne lezec wiecej,ale kto posprzata w domu,umyje naczynia?