Mamusie LUTY 2017

Dziewczyny jak wy ubieracie swoje maluchy w tą pogodę? ??

Ja dostaję kota , nie chcę przegrzać ale też i za zimno żeby nie było noi i chyba ciepła nie lubi bo w zime to i spacer 2 godziny mógł być a przez te 2 dni nie było mowy o lezeniu w wózku krzyk i płacz

Nam też ropiało oczko dosyć długo i przemywałam tylko solą fozjologiczną i masowałam i przeszło z dnia na dzień

Mena to jak my-Po 3razy na dworze
My ciemieniuche już pokonalismy

Kejt ja to body, ogrodniczki i kurteczkę. Ogólnie luźno go ubieram i przykrywam kocykiem

Kejt moja Kornela miała dzisiaj body z dlg rekawem i leginsy i była przykryta pieluszka flanelowa a bliżej wieczora zalozylam sweterek i nóżki kocykiem okrylam

Kejt co do ubierania to ja tez sama mam z tym duzy problem.Nie chce zeby sie zgrzala bo zaraz ma potowki,ale boje sie zeby nie zmarzla.W srode maz z synem leca do Angli a my zostajemy same
Przy dwojce maluchow jest tyle roboty ze czasami nie ogarniam...a jeszcze pranie prasowanie i obiad Jutro idziemy do ksiedza o chrzciny,chcemy zrobic w ostatnia sobote kwietnia.
Zubi jak mala??
Honka,Masuska Sander pamietacie o nas?

olcia jutro mamy wizytę i się dowiem ( my przez ostatnie trzy dni zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy:inhalacje, oklepywanie,leżenie na brzuszku, higiena noska) jeśli to nie dało efektów to trzeba będzie podać antybiotyk. Ale moim zdaniem jest lepiej i mam nadzieje że lekarka to potwierdzi.

kejt ja też mam zawsze problem z dobraniem ubrania do pogody chociaż to moje drugie dziecko ( staram się patrzeć na innych ale dziś to był rozrzut od krótkich rękawków do kurtek i czapek)u nas Kinga była w body z długim rękawem i bluzie, czapce, leginsach i przykryta kocykiem

U nas też piękna pogoda więc korzystamy ile się da:)

Hej my też na dworze non stop wracamy z ogrodu na zmianę pieluchy i karmienie . Bo z tym ubieranie na początku wiosny tak zawsze jest niby 25 stopni ale krótki rękaw odpada więc u nas body krótki rękaw i bluza z kapturki em czapeczka bo wiało i leginsy no i kocyk do przykrycia .
Kejt u nas na odwrót młoda śpi jak anioł i w nocy też dotleni się. W ogóle jest o niebo lepiej ma raczej stałe pory karmienia 2-3godz jest bardziej pogodna dużo sie uśmiecha no i jeszcze śpi spioszki mały w nocy też tylko zje i zasypia no chyba że ja coś zjem i brzuszek męczy ale od 2 dni bez kropelki jesteśmy. Ogólnie Zonia jest cudowna !!!!

W taką pogodę aż tęsknię za mieszkaniem w domu... dobrze, że to był akurat weekend i byliśmy u dziadków, to dzieciaki też całe dnie na dworze.

Mikołaj z każdym dniem robi się coraz najfajniejszy, bardziej kontaktowy. Uwielbiam ten okres aż szkoda się robi, że ten cZas tak ucieka... aż mi smutno jak pakuje kolejne za małe ubranka...

Agutka, byliśmy na wizycie u dr Rodak. Rzeczywiście bardzo dobre wrażenie na mnie zrobiła.

Olcia, A ja mam odwrotnie... z dwójką łatwiej mi się zorganizować. Człowiek bardziej się spina i jakoś mija dzień za dniem.

Zubi, daj koniecznie znać po wizycie.

Ja też mam problem z ubieraniem a ze mieszkam w dziurze to nie mam nawet od kogo popatrzeć jak ubrać, dopiero gdzieś 1 km od domu spotykam ludzi z wózkami bo koło mnie są dzieciaki ale do tej pory nikogo nie spotkałam wczoraj mały był w body z krótkim, bawełniana bluzeczka i spodnie, czapeczka, skarpetki, pod szyję chusteczka i przykryłam kocykiem nóżki... Na buzię daje krem bambino a nie wiem jak go po domu ubierać czy w body z krótkim i na to bluzeczka albo pajac czy samo body z długim..jak u Was maluchy są ubrane w domu?

Dziś byliśmy do szczepienia i musimy iść za tydzien bo pielęgniarka źle policzyła tygodnie i myślała że mały ma już 7 jutro, a on ma 6 i najpierw mówiła że zaszczepi a potem się z lekarka rozmyśliły... Więc niepotrzebnie targałam małego do przychodni

Co ile Wasze dzieci jedzą? Bo u mnie czasem wytrzyma 3 godz, a czasem chce po 2... Czasem po 1,5 godz ale staram się zeby minimum te 2 godz wytrzymał... A przez noc to nawet 4-6 godzin... Mały ma już 1,5 miesiąca a ja nadal mam dylematy czy dobrze go karmię

Justyna ale na prywatnej wizycie byłaś czy w przychodni na Klonowica. Ja muszę mała na szczepienie umówić.

U Was coraz lepiej a ja mam wrażenie, że u mnie gorzej. Mala mi się zupełnie rozregulowala. W dzień je co godzina, dwie, w nocy ma jedną długa przerwę, dzis nawet 5,5 h pospalam. Wydaje mi się, że gorzej zasypia. Co noc krzyku co niemiara zanim zaśnie. Wasze dzieci zasypiaja w lozeczkach? Bo Natalka tylko na rękach.

Joanna z tym patrzeniem na kogoś to tez czasem wcale nie jest dobrze, ostatnio przyszłam na plac zabaw mój Marcel w cienkiej bluzce, Kornela na bodach miała bluzę, siedzi Mamuśka w koszulce z krótkim rękawem jej starszak w kurtce i czapie a dziecko w gondoli w polarowym kombinezonie . Jest teraz taki okres że jedni na drugich patrzą jak na idiotów. U mnie Kornela je kiedy chce, czasem jest to co pół godz a czasem i co 4 godziny
Mulian u mnie zasypia przy cycu, chyba że się przebudzi w łóżeczku to wtedy zaśnie ale muszę dać jej smoka i głaskać po główce
Justyna ja też mam lepszą organizację z dwójką, tylko jak P. w domu jest to całą organizację szlag trafia
zubi daj znać jak o wizycie
Kejt u mnie Kornela daje mi znać jak jej gorąco/zimno, zaczyna płakać, więc może Michasi też jest np za gorąco albo poprostu chce już zwiedzać świat a nie w wózku spać , wczoraj Kornela zwiedzała plac zabaw bo wózek w plecy parzył, więc z półtorej godz była u mnie na rękach i sobie oglądała

U nas przez dzien zasypia w łóżeczku, ale musi mieć smoka który wypada milion razy więc robię milion kursów do małego aż w końcu zaśnie a płaczu przy tym trochę jest... W dzień śpi maks 15 minut i sie budzi i znów proces usypiania od początku, ale przynajmniej w nocy śpi ładnie... A w nocy i po kąpieli zasypia w naszym łóżku bo nam się nie chce co 2 minuty wstawać i smoka do buzi wkładać. Jak zaśnie to go przenosimy do łóżeczka-chyba że też zaśniemy to śpi z nami aż się obudzimy

Któraś z Was stosuje espumisan albo biogaje? Mamy biogaje ale chcemy spróbować espumisan, lekarka polecała ale kazała czytać na ulotce jak stosować bo ona nie wie :-D nie komentuje... Jak to w praktyce stosować, kroplę na łyżeczce czy wkropic do buzi? Ile kropli na raz i ile razy dzienne? Ehh

Biogaja raz dziennie 5 kropli a espumisan max 6 razy dziennie po 3 krople przed jedzeniem. Ja daje od razu do buzi. Jeszcze stosuje delicol na przemian z bebotic ( tańsza wersja espumisanu).

Hej dziewczyny, dziękuje za zainteresowanie naszą Kinią-informuje że Kinga ma się lepiej (szmerów znacznie mniej, charczymy noskiem też rzadziej) więc na razie nadal inhalacje/oklepywanie i higiena noska. W czwartek kolejna wizyta. Niestety ze złych wieści lekarka zaleciła by starszą córkę pozostawić w domu do świąt i pierwszych szczepień ( a to około 3 tyg) żeby niczym małej nie zaraziła ( Natka mi chyba mieszkanie rozniesie przez taki okres

joanna ja używam biogaje ale tylko do skończenia butelki bo problemów z brzuszkiem nie mamy a zalecili nam w szpitalu.

mulian i u was będzie lepiej, powoli większość z nas ma już doświadczenie i łatwiej znosi humory maluszków, przez co mamy więcej cierpliwości, nie porównuj się do nikogo (jako mam zaufaj swojej intuicji a na pewno wszystko się reguluje) u nas z zasypianiem na noc też jest trudniej ale spokój mnie ratuje . Stwierdzam że ze smoczkiem jest o wiele łatwiej, a Kinga nadal smoczka nie uznaje . Ja też Kingę na razie usypiam na rękach, tylko w nocy pokarmieniu odkładam do łóżeczka i sama zasypia ( a pamiętam że Natalię to łóżeczko w dupkę parzyło i długo spała z nami.

My mamy w środę bioderka,niby wiem że wszystko będzie ok, ale trochę się stresuje.

Czy ktoś miał doświadczenie ze smoczkami lovi 0-2 ?? Do kieddy uzywaliście ? Moja już niedługo kończy 3 miesiące i jakos tych smoczków lovi 3-6 nie chce zaakceptować i tak sie zastanawiam czy tak dlugo mogę używać tych 0-2 miesiące

Mulian najlepszego dla Natalki

Zubi zdrówka dla malutkiej