Mamusie Październik 2017

Miałam wyprawkę organizować w sierpniu, ale już dzisiaj jadę odebrać rożek i pościel do łóżeczka, w weekend wstępnie prałam ubranka i je segregowałam...widać nawet "doświadczoną" matkę ten etap ciąży nie omija

Ja na razie jeszcze w szpitalu. Większej poprawy nie ma, ale cieszę się bo moja Młoda waży juz 900 gram

O wyprawce na razie jeszcze nie myślałam jesteśmy na kupnie mieszkania wiec najpierw musimy ten temat ogarnąć

oj, długo już chyba jesteś w szpitalu?
Co do wyprawki moja koleżanka która jest o miesiąc starszej ciąży niż ja i to z pierwszym dzieckiem planuje kupić wyprawkę pod koniec lipca lub w sierpniu. Ja część rzeczy mam lub dałam bratu więc wróci do mnie. Oczywiście spora część poszła wczesniej w swiat, co komu się dziecko rodziło to rozdawałam
Dlatego zaplanowałam sobie na sierpień organizację wyprawki aby mieć czas na dokupienie jakiś braków i wyczyszczenie "starych" rzeczy, chociażby wózka.
We wrześniu to i pogoda różna więc trudniej, a u mnie to czas szkoły i przedszkola itp więc wolałam zrobić to wcześniej. Jednak zaczęłam to dużo wcześniej niż planowałam. Co te hormony z człowieka robią...

Co do wyprawki ja juz wiekszosc mam... potrzebuje materac do lozeczka i w zasadzue to wszystko... ubranka mam na start... w zasadzie do 1rz nie musze ie martwic bo moja kolezanka ma synka 4msc bedzie starszy wiec bede miala... dokupie to co bedzie mi sie podobalo a nie to co bede musiala... wizek mam po zosi( gleboka rozkladany na plasko ale nie gondola... tu z zosia , urodzeni beda w tym samym czasie , cala zime w tym wizku przejedzilam i bylo oki... a gondola to tylko miejsce zajmuje i na6 mc wiec stwierdzilismy z m ze nie kupujemy) mam przewijak... kocykow mam pelno po.zosi ale dokupilam jeden niebieski ... mam pieluszki tetrowe sztuk 10 na poczatek wystarczy ... mam nawet pielucby na start... znajomy nie mial co zrobic syn wyrusl... cala paka o i jeszcze musze dokupic posciel do lozeczka i kosmetyki dla dziecka ... i wsio...
Mam nawet mojzeszka... mozna powiedziec ze jestem gotowa

Wow Wisienka duża dziewczynka ci się chyba szykuje.
Ja też już większość mam , tylko kosmetyki i skarpetki muszę dokupić. Ciuszki kupowałam używane we wrześniu będę prać

Hej. Ja mam sporo rzeczy po corce. Musze dokupic pare ubranek i poduszke do karmienia. Ale segregacje ubranek i przygotowania pozostawiam na sierpien/wrzesien. Bede miec wtedy duzo wolnego.
Wczoraj dopadl mnie bol miednicy. Wstac nie moglam. Chyba powinnam wiecej odpoczywac

Zastanawiałam się czy Wam pisać. .
miałam wczoraj wieczorem cesarke. .łożysko się zaczęło odklejac i miałam mocne skurcze co 3 minuty wiec lekarze zdecydowali o cesarce.

Młoda waży 950 gram i jest w sumie duża jak na ten tydzień ciąży. Stan na razie średni.

Testu glukozy mi nie zrobili bo nie zdążyli. .

Czemu miałabyś nam nie pisać?
Mam nadzieję że malutka da radę i będzie zdrowiutka jak noworodek urodzony o czasie.
Wiem że miesiąc czasu to bardzo dużo, ale ja również miałam urodzić się w październiku a ur się na początku sierpnia. Moja chrzestna do tej pory wspomina że byłam nie wiele cięższa od 1kg cukru Na pewno przez pierwszy rok lub dwa goniłam rówieśników. Mam siostrę cioteczną o dwa tygodnie starszą ode mnie. Przez te pierwsze miesiące byłam sporo w tyle z osiągnięciami niemowlęcymi. Po 3 rż udawałyśmy bliźniaczki
Oczywiście wcześniactwo może i zazwyczaj zostawia jakiś slad w życiu człowieka, ale znam wiele osób które urodzone były w terminie a mają problemy np z orientacją w przestrzenną, matematyką czy mową, nie mogą skupić dłużej uwagi itp ale jak wiszisz to są problemy które dotyczą sporej części dzieci urodzonych o czasie.
Nie ukrywam, że wymienione problemy mnie nie dotyczyły bądź nie dotyczą teraz ale szkoły ukończyłam i odróżniam się bardziej charakterem od innych niż tym co mogło być konsekwencją wcześniactwa
Najważniejsze aby Twoja córeczka fizycznie dojrzała, bo płucka mogą jeszcze nie pracować jak powinny. Jak tylko da radę w tym obszarze to potem powinno być tylko co raz lepiej.
Ucałuj w stópki od nas swoją małą córeczkę :* i życz jej zdrówka.

Wisienka .. na pewno bedzie dobrze... jak ba ten wiek ciazy to spora dzidzia... trzymamy kciuki... pisz co i jak... duzo zdrowka....

Wisienka wszystko będzie dobrze ! Twoja mała taka duża to pewnie i silna ! Dużo zdrówka właśnie Was!

Oddycha sama ma podpięty tlen żeby było jej wygodniej jakby co. Miałam dwa tygodnie temu zastrzyki na rozwój płuc wiec myślę że to pomogło. Staram się rozbudzić laktacje bo to dla niej cenne. Możemy ją z mężem dotykać i mówić do niej można otwierać inkubator. Miała wczoraj usg chyba wszystkiego co się dało nie jest źle.

Tu w szpitalu na ścianach jest mnóstwo zdjęć takich wcześniaków.

Nie wiem czy nie powinnam się przenieść do lipiec 2017

Kama: mam nadzieje ze będzie jak u Ciebie a z matematyka miałam problemy i z orientacja tez

Olej lipcowki z nami zostan
Fajnie ze sie uklada dobrze ... jeszcze troche.i pujdziecie.do.domu bedziesz tulila swoje malenstwo... a i laktacja przyjdzie ... pozdrowienia dla was.. moze uznasz mnie za ignorantke ale jakie masz imie dla.malenstwa bo tak bezosobowo pisac nie lubie... jesli iczywiscie nie masz nic przeciwko ...

Wisienka właśnie jak malutka ma na imię ? Na żadne lipcowki się nie wybieraj. Widzisz dobrze że ostatni ten czas byłaś w szpitalu to mogli zapobiegawczo reagować . A ja wczesniakiem nie jestem i też miałam problem z matmą dlatego tylko matury nie zdałam .