BezpiecznaCiaza112023

Wypalenie uczucia - porzucenie

12 lata 10 miesiąc temu #137294 przez martela89
Zgadzam się,nie można dać się terroryzować dla tego ,że macie razem dziecko,ono też potrzebuje czuć się bezpieczne,a przy takim człowieku który tak traktuje jego matkę nigdy nie będzie szczęśliwy ani bezpieczny .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #137315 przez Asiersa
Spakuj jego rzeczy i wystaw za drzwi.
Wystąp o alimenty i do Mops-u o zapomogę.
Nie daj się tak traktować bo jak on już teraz takie rzeczy robi, to co będzie za 10-15 lat?
Bądź silna i stanowcza.
Zrób to dla dziecka bo jego dobro jest najważniejsze.




Mój dzielny chłopczyk :*:*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #137317 przez bombel779
Justynka odejdź od niego!On się nie zmieni!Ja miałam ojca alkoholika,ze skłonnością do agresji i przemocy.Moja mama przez wiele lat godziła się na marne życie przy nim,w bólu,cierpieniu,w samotności..pieniądze wszystkie jakie miał przepijał,nic nie przynosił do domu.Żałował na własne dzieci.Po wielu latach moja matka w końcu powiedziała -dość! I odeszła od niego,wzięła rozwód..a on,mimo że miał do niej wielki żal o to,bo uważał się za super męża i ojca i tak się nie zmienił!!!Do dzisiaj przepija wszystko co ma i do dzisiaj ma w d*** swoje dzieci!
Także nie licz na to,że Twój mąż jutro zmieni się w anioła.Nie żyj złudzeniami!Szkoda Twojego czasu!
I nie wmawiaj sobie,że "to dla dobra dziecka".A guzik prawda!Właśnie dla dobra dziecka,odejdź od niego!Bo to ono będzie teraz i w przyszłości najbardziej cierpieć jeśli dasz mu taki dom,takie życie jakie "oferuje" Ci Twój mąż.Mówię Ci to jako dziecko,które żyło w kłótni i niespokoju przez wiele lat.
Jesteś u swoich rodziców..powiedz im (jeśli nie widzą) jak wygląda sprawa,że mąż pije,że krzyczy na Ciebie,wyzywa,podnosi rękę... powinni to zrozumieć i Ci pomóc!
Jak zostaniesz u nich sama z dzieckiem,to może nie będą wyciągać od Ciebie pieniędzy na mieszkanie?? A mąż MUSI Ci dawać pieniądze zarówno na dziecko jak i na Ciebie!Jak nie będzie chciał po dobroci,to złóż sprawę w sądzie!!
Musisz się przełamać i zebrać siły!!Wszystko się ułoży,tylko uwierz w siebie i swoją moc!!!
Trzymam za Ciebie i dzieciątko kciuki!!


Aniołek wrzesień 2013 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #137531 przez justynka0691
Z rodzicami jest tak że mieli podobny problem tata popadł w alkoholizm po stracie pracy przez kilka lat mama sama utrzymywała dom pamiętam jak przez mgłe awantury w kuchni lecz tata się pozbierał znalazł pracę w której pracuje do teraz tworzą szczęśliwe małżeństwo i jakoś się ułożyło dlatego uważają że nie ma problemu którego nie da się rozwiązać. Wiedzą o większości ( wstydzę się powiedzieć mamie całej prawdy ) moja mama uważa że łukasz (mój mąż) nie ma problemu z alkoholem że facet musi sobie czasem wypić, że ja za dużo od niego wymagam i to wszystko przez ze mnie.
Jeżeli chodzi o płatności nie ma zmiłuj fakt zmiejszyli by mi ale bym musiała codziennie wysłuchiwać że to wszystko przez to że kazałam się łukaszowi wynosić i będą mi do końca życia wypominać ten fakt nawet moja siostra która nocuje 3 razy w miesiącu płąci mamie 200zł
a co do męża kazałam mu się jutro wyprowdzić zobaczymy co będzie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #137536 przez natmur11
ja tez wstydzilam sie powiedziec mamie ze w moim zwiazku jest cos nie tak, dopiero jak doszlo do powaznych konflikow zadzwonilam zdesperowana z placzem do mamy. okazali sie dla mnie duzym wsparciem. ale jesli masz sluchac ze spieprzylas sobie w ich oczach zycie to wynajmij pokoj nawet. nie wiem gdzie mieszkasz ale czasem mozna cos niedrogo znalezc a moze bedzie spokojniej. a przede wszystkim pamietaj ze o twopje zycie a nie twoich rodzicow, jesli im sie udalo nie oznacza ze musisz pozwolic soba pomiatac. pamietam jak mi tesciowa niedoszla wypalia z tekstem "czy on cie bije, krzyczy na ciebie, robi ci awantury, bije cie albo wyzywa jesli nie to czemu nie pozwalasz mu pic" to wtedy jej odpowiedzialam wlasnie dlatego zeby do tego nie doszlo.nie patrz na innnych bo to twoje zycie. masz 20 lat a domyslam sie ze bagaz doswiadczen wiekszy niz nie jedna 50latka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #137559 przez bombel779
Natmur ma rację,spróbuj poszukać czegoś do wynajęcia.Nie pozwól sobie na takie traktowanie,ani przez męża ani przez rodziców. Nie sądzę,żebyś chciała przechodzić drugi raz przez to samo co w dzieciństwie!Nie pozwól żeby Twoje maleństwo musiało tego doświadczać!Zrób wszystko co możesz żeby uchronić dzidzię i siebie.
Twoi rodzice nie mają racji i przykre jest to co mówią,co robią...
Ale musisz wziąć się w garść!Kobiety,a szczególnie my-matki mamy w sobie niezwykłą siłę dzięki której mogłybyśmy góry przenosić!;) Trzeba tylko chcieć,próbować i się nie poddawać! ;)
Pamiętaj że masz przed sobą całe życie i ono wcale nie musi być czarno-białe.


Aniołek wrzesień 2013 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #137560 przez Asiersa
Justynko bardzo mi przykro jak przeczytałam to co napisałaś :(
To straszne, że nie masz wsparcia we własnej matce :(

Z tego co piszesz, można wywnioskować, że jesteś mądrą i fajną dziewczyną, dlatego na pewno podejmiesz takie kroki, aby uchronić siebie i Antosia :kiss:




Mój dzielny chłopczyk :*:*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #137573 przez Emme
nie będę powtarzała, bo dziewczyny mądrze prawią, więc powiem tylko, że trzymam kciuki, żeby wszystko poszło jak należy,

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #137585 przez Marysia27
Okropne są historie, w których mąż/partner zachowuje się jak Pan i Władca, Justynka, nie żyjemy w średniowieczu, nie musisz się tak męczyć, zrób tak, jak pisały wyżej dziewczyny, jak facet raz podniósł rękę, czy szarpał, to drugi raz też się nie zawaha. Zgłoś się po pomoc finansową do instytucji za to odpowiedzialnych, mama z dzieciątkiem nie może zostać bez jakiejkolwiek pomocy! Dużo sił Tobie życzę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #137590 przez Groszek
Justynko doskonale Cię rozumiem... Przechodziłam przez podobną sytuację tyle że mam wsparcie w moich kochanych rodzicach... Nie będę mówiła żebyś odeszła, czy została, bo to jest Twoje życie i zrobisz co będziesz uważała. Jedynce co to mogę życzyć Ci dużo siły i abyś podjęła dobrą decyzję :kiss:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=7557

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #137758 przez SISUNIA88
Justyna bardzo przykra sytuacja i z mężem i z rodzicami... mam nadzieję,że wszystko jakoś się poukłada :)

"Poczęcie dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoło i klęka"




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #137827 przez justynka0691
Najgorsze jest jeszcze przede mną muszę trzymać się tej decyzji. Niezależnie od innych którzy będą chcieli na nią wpłynąć i od podstaw będę się uczyła opieki nad Antkiem tym razem sama. Dziękuje wam dziewczyny za wsparcie nawet nie miałam się do kogo zwrócić większość moich znajomych, przyjaciół odsunęli się kiedy urodziłam dziecko oni chcą się jeszcze bawić a ja chcę stabilizacji i spokoju.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #137871 przez justynka0691
Mąż się nie poddaje zanim go wyrzucę z domu czeka mnie poważna i nieprzyjemna rozmowa z teściami. Są oburzeni, że traktuje męża: podoba się to jest ,nie podoba się to wynocha. Nie chcą by do nich wrócił bo doskonale zdają sobie sprawę że ma problem z alkoholem i nie chcą go pod swoim dachem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #137879 przez bombel779
justynka0691 napisał:

Nie chcą by do nich wrócił bo doskonale zdają sobie sprawę że ma problem z alkoholem i nie chcą go pod swoim dachem.

I jeszcze są oburzeni???!! No wiecie co..! :S
Bądź twarda Justynka!Trzymaj się swojego zdania!
;)


Aniołek wrzesień 2013 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #137882 przez Marysia27
Na dobrą sprawę, to "tylko" teściowie, żadna tam umiłowana rodzina, więc nimi się nie przejmuj, nie oni za was żyją, i nie oni będą podejmować decyzję! nie pozwól, aby ktokolwiek decydował za Ciebie i maleństwo!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl