BezpiecznaCiaza112023

Wypalenie uczucia - porzucenie

13 lata 2 miesiąc temu #73723 przez Scholastyka21
No właśnie krysyz - to chyba kluczowe i aktualne słowo. Ktoś mi powiedział, że najtudniej przetrwać pierwsze 10 lat razem, a jak się już je przetrwa to potem już się zostaje ze sobą. My jesteśmy już 9 lat razem, więc niedaleko nam do spełnienia tej teorii. Tak mi się przyjnajmniej wydaje :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #73750 przez Groszek
Scholastyka my nadal trzymamy kciuki :) i pamiętamy...

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=7557

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #73788 przez SISUNIA88
Scholastyka cieszę się że walczysz!!!! trzymam kciuki..myślę..ściskam!!!

"Poczęcie dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoło i klęka"




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #73880 przez Scholastyka21
:*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #81085 przez Groszek
Scholastyka i jak tam sytuacja w domu?? Poprawiło się ?

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=7557

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #81476 przez Martynka__89
Dołączam się do pytania Groszka, coś czuję optymizm w powietrzu ;)



Moja Kropeczka:(9.02.2015

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #81929 przez angellika1
Scholastyka nawet nie wiesz jak bardzo Cię rozumiem i wiem co czujesz, może kiedys też opisze swoje przeżycia ale na razie nie mam na to siły :(
Ciesze się że powoli Wam sie układa i trzymam za Ciebie kciuki :D :D
Ja w takich styuacjach powtarzam sobie słowa : "Zawsze po burzy wychodzi słońce i nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło"

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #82228 przez Scholastyka21
anggellika u nas jak narazie wyszło słońce, staramy się powoli wrócić do stanu normalnego, wybaczcie, że dawno nie pisałam :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #82229 przez Emme
Chyba ściągnęłam Cię telepatycznie :D

Super, że jakoś się układa. Pracujcie gołąbeczki dalej, trzymamy kciuki :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #82247 przez SISUNIA88
Scholastyka to kamień z serca!!! oczywiście nadal trzymam kciuki za Was!!!

"Poczęcie dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoło i klęka"




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #82292 przez MoNiaaa
kurde nie wiem juz czy to ja panikuje czy rzeczywiscie cos jest na rzeczy ale wydaje mi sie ze u nas cos sie psuje :(:(:( od jakiegos czasu wszystko dla mnie sie zmienilo wydaje mi sie e moj M poswieca mi coraz mniej zcasu i jest coraz mniej mna zainteresowany :( rozmawialam z nim juz setki razy nawet dzis ale jego zdaniem wsyztsko jest OK tylko ja czuje ze cos tu nie gra.nawet szczerze nie mam komu sie wyrzalic bo zaraz by wszyscy powiedzieli ze przesadzam i tylko mi sie wydaje. ja juz sama nie wiem co mam myslec teraz siedze rozmyslam i rycze ;( oczywiscie on spi. wyszlam z lozka tylko na chwilke do malej a on zasnal i oczywiscie do tej pory nie zauwazyl mojej nieobecnosci... nie wiem co mam robic na sama mysl ze cos sie posypie sciska mnie w zoladku i nie wyobrazam sobie nawet takiej opcji ale tak jak teraz jest juz tez nie moge zniesc bo ciagle sie zastanawiam o co moze chodzic czy ze mna cos nie tak i dobieram sobie rozne glupie rzeczy do glowy. w sumie nawet nie wiem po co to pisze i gdzies w srodku nie wierze w to wszystko ale musze sie wygadac bo oszaleje!!!!!!!!

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #82294 przez SISUNIA88
Monia głowa do góry!!!nie zadręczaj się! i nie płacz :kiss: mam nadzieję, że to tylko Twoje złudne wrażenie i wszystko jest Ok..a może Twój M jest zmęczony albo ma jakieś problemy w pracy??i to się odbija na Was?? nie możesz siedzieć i się zamartwiać..może spróbuj jakoś podsycić temp waszego związku??? trzymaj się :kiss: :kiss: :kiss:

"Poczęcie dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoło i klęka"




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #82296 przez MoNiaaa
moj M pracuje w delegacji na drugim koncu polski prawie.widzimy sie tylko 2 dni w tygodniu i nawet wtedy potrafimy sie poklucic. juz mi sil brakuje normalnie od tygodnia probuje znim pogadac wczesniej przez smsy a dzis normalnie ale on nie widzi problemu.podejrzewam ze jest zmeczony ale po tygodniu nie widzenia sie z zona chyba inaczej powinien sie zachowywac. dzis probowalam podkrecic atmosfere ale sie nie udalo...;/ nie wiem juz co jest grane i brak mi sil.do tego julcia mi choruje bierze zaszczyki i wszystko jest do bani ;/ ;(

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #82299 przez SISUNIA88
Biedactwo :kiss: widzisz on pewnie jest wykończony...faceci tacy są..tylko on mogą być zmęczeni i twierdzą że szukamy sobie problemów... my przy dziecku przecież cały dzień to pełen relaks... może jutro z nim spróbuj pogadać..tylko spokojnie...nie atakuj go... może wtedy się coś dowiesz...dlaczego tak jest...

"Poczęcie dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoło i klęka"




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #82322 przez raczek10
Monia nie martw się bądź dobrej myśli przecież idzie wiosna i to ta zmiana pogody na pewno tak działa .porozmawiaj ze swoi na spokojnie i powiedz mu ,że ci ciężko i że chciałabyś ,żeby więcej czasu wam poświęcał ,i że czujesz się z tym wszystkim źle . może warto ,żeby poszukal pracy trochę bliżej domu ,albo ,żebyscie wy z nim pojechały raz na jakiś czas w delegacje . Wiem ,że to tak łatwo się tylko pisze a żeczywistość jest o wiele trudniejsza ,ale to przecież są wasze najpiękniejsze lata i warto je przeżyc szczęsliwie . A faceci to juz tak maja nigdy nie widzą problemu :angry:

DUżo zdrówka dla JULECZKI :kiss:

/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]

s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl