BezpiecznaCiaza112023

STARANIA O CIAZE

13 lata 2 miesiąc temu - 13 lata 2 miesiąc temu #334391 przez ViFi
Lacrijka napisał:

ViFi napisał:

Nigdy nie bede sie czula jak u siebie.... mieszkamy na gorze w domu tesciów ==eM jedynak
na kazde skinienie mamusi...
dusze sie
nie pracuje === ma mi to za złe
ale o prace ciezko podejrzewam ze chodzi tu o kase i teściowa gdera... a on jej nie powie co myśli....
najgorsze ze teściowa rządziła i teściem i eM ale teraz się nie da.... wiem że nikt nie mówił że będzie łatwo... ale załuje ze nie umarłam razem z moją kruszynką....



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dzięki wiesz ze nawet nie zauważyłam Twojego posta chyba byłam tak zalana łzami...
mam zjazdy na studia co tydzień... jutro tez jadę.
To dobry pomysł... już tak myślałam ale odwagi brak... ale mam ochote wyjść z domu jak przyjdzie z pracy...

ViFi


Lipton33 - wykres na 28dni_sprawdz
Mama Aniołaka 30.03.2010 [*]
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #334393 przez emka
popieram w 100% :laugh: MOja kumpela też tak zrobiła , efekt murowany :)

Czy dwa szczęścia to za wiele...?
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #334394 przez chłopek
emka współczuje wiem co to znaczy jak dziecko ma raka:( siostrzenica męża ma glejaka nerwu wzrokowego, teraz ma 5 lat a zaczela chorować jak miała 2 lata. wycinali jej tego guza i od tamtej pory miała chemię, ostatnio miała rezonans ale nie pytałam sie szwagierki co wyszło ale chyba ok bo by coś mówiłą wiec mała juz nie będzie brała chemi
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #334436 przez mesy
ViFi głowa do góry :kiss: tak jak dziewczyny piszą pakuj się i wyjedź bez słowa .. twój zaraz zmądrzeje :)

dziewczyny mam pytanie .... czy jeśli nie było owulacji to wytwarza się progesteron ? bo byłam dziś wynik odebrać i jest 20,86 ....
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #334453 przez Lacrijka
Byla owulka na bank !!!!!!!!!!!!! :) :) :) :) Slepy gin !!!
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #334455 przez mesy
Lacra nosz kurka :angry: :angry: :angry: :angry:

Ale mu powiem jak będę szła na zastrzyk :angry: no zobaczy noo :angry: :angry: :angry: :angry:
:laugh:
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #334457 przez Lacrijka
Gdyby nie było owu po poziom PRG byłby około 1-2 a u Cie je ladny, nawet i ciążowy by mógł byc ;)
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #334458 przez Dorota4
ViFi będzie dobrze głowa do góry :kiss: :kiss: :kiss:
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #334459 przez mesy
Się zastanawiam czy przypadkiem krwi z czyjąś nie pomylili hahaha
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu - 13 lata 2 miesiąc temu #334460 przez Lacrijka
mesy napisał:

Się zastanawiam czy przypadkiem krwi z czyjąś nie pomylili hahaha



Ide myc podłoge, nie lubiem :dry: :dry: :dry: padam dzis juz na pysk, umyłam sobie autko, odprzatalam dwa piętra !!! aaa i dwa prania wstawilam...Wiosna !!!!!!!!!!!!!!!
Załączniki:
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #334463 przez mesy
Lacrijka napisał:

mesy napisał:

Się zastanawiam czy przypadkiem krwi z czyjąś nie pomylili hahaha



Ide myc podłoge, nie lubiem :dry: :dry: :dry: padam dzis juz na pysk, umyłam sobie autko, odprzatalam dwa piętra !!! aaa i dwa prania wstawilam...Wiosna !!!!!!!!!!!!!!!




Wiem coś o tym :P też dziś zaszalałam i sobie całe mieszkanie wysprzątałam :laugh:
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #334473 przez gosiak
a nie mówiłam że Twój gin jakiś ślepy? nooo dobrze że płot ładny postawiłaś :blink:

[*] 6tc 23.11.2013
01.2015 Ivf
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #334475 przez mesy
Właśnie do niego dzwoniłam i też potwierdził że owu była... a mówię mu że na usg nic nie było widać ale powiedział że mogło się gdzieś jajo skitrać i nie zauważył :dry:

No ale grunt że sama owuluję :laugh:
Bo już się martwiłam że jakaś wybrakowana jestem :P
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #334496 przez bidol
ViFi - kochana Mój też mamin synek :dry: ale ja mam szczęście mieszkać u siebie i jak mnie Jędrula wk***i to co najwyżej on z domu poleci :P Widzę po suwaczku - że po ślóbie lekko ponad 2 lata jesteście - na pocieszenie Ci powiem że my też się strasznie kłuciliśmy w tym okresie- to chyba normalka - dotrzeć się trzeba, ale nie dawaj za wygraną, bo jak teraz dasz to już nigdy nie zapanujesz nad Waszym małżeństwem. Wiem że to okrutne, ale taka jest miłość :S

Emcia - bardzo przykre to co piszesz, a nie ma nic gorszego jak choroba dziecka - :(

Gorluś - daj znaka :kiss:

Mesy - zaciskam :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Sylwka - :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Justyna - :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu - 13 lata 2 miesiąc temu #334526 przez gorla
vifi kochana nie daj sie poniewierać~!! twoja sytuacja identyczna jak moja przez 3 lata małżeństwa- mieszkałam u teściów na górze( tzn. dalej mieszkam ale mam już swoje wyjście), nbie pracowałam , wyprowadziłam sie na wioskę nikog nie znałam i nie wychodziłam nie miałam jak do rodziców dojechać , bo prawka nie miałam, teściowa i teść sie ciągle wtrącani obmawiali mi tyłek sto razy słyszałam jak schodziłam, a Emek !! :angry: kuwa stał po stronie mamusi i na mnie jechał. Tesciowie mi zrobili dym, ze na studia poszłam , bo jak mam dziecko to mam w garach siedzieć :angry: najpierw miałam deprechę wyłam pół dnia, było mi przykro, czułam bezsilność, w tym oczywiście Oliwia była na świecie i wszystko oglądała :dry: Potem przyszła obojętność zaczęłam sie buntować przeciwko wszystkiemu co tam była, kłóciłam sie ze smoczycą, teściem szwagierką a jakże :silly: :silly: i ekmiem jak najbardziej. Z kilka razy sie wyprowadzałam, ale raz już na dobre spakowałam wiekszość rzeczy a tata przyjechał busem. PO 2 tyg, zaczęły se dyskusje pojednawcze z emkiem omówienie nowych relacji, zgodziłam sie wrócić, ale jak zobaczyłam ten dom i smoczyce szlak mnie trafił aż mnie rozwolnienie wzięło :S Vifikochana musisz zacząć dbać o siebie, wiem ze z pracą cieżko, nie daj sobie , jak teraz się nie ustawisz , to jak dziecko bedzie naprawdę gorzej. Musisz znalezc się, choćby to cie sporo kosztowała. Wiesz jaką ja miałam nerwicę? schudłam jak wiór,źle sie czułam nie spałam po nocach.. żałuje że taka grzeczna była i tak długo zwlekałam, nie masz nic do stracenia NIC!!!

mesy jak sie nie znam na tym progesteronie, ale już chyb raz tak miałaś taki wysoki ciążowy?? dla mnie natura to wielka zagadka, różnie moze byc.. a nóż widelec jakaś fasolka sie skitrała już jak to jajeczko :lol: :lol: :lol:

Ja byłam na kontroli wszystko super, pcherzyk okrąglutki fasolek duży serce biło, pięknie jest, ale dalej sie oszczedzam :silly:

Emcia biedna dziewczynka, jak jest strasznie przykro jak słysze o chorych dzieciakach, jak sobie przypomnę te maluchy pod kroplówkami jak do brata jezdziłamm, przywiązane , żeby nie powyrywały wenflonów, aż mi sie serce kraje. Ale trza miec nadzieje, dzieci sa bardzo silne, najwięcej wyzdrowień jest wsród dzieci

Emcia no już 4 ciąża, 3 lata temu w marcu tez prawdopodobnie poroniłam, w 5 tc, nawet mi do głowy nie przyszło ze ciąża, poszłam bo miałam mocne bóle brzucha i skrzepy i gin powiedział, ze na 99 % była ciąża, ale wtedy tak tego nie przeżyłam akurat rozeszłam sie z męzem i wiesz... co ci bede pisać
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl