STARANIA O CIAZE

sasetka do kawy do piwa do szampana, w kartoflach rozgnieć czy w innej zupie, nieważne, grunt żeby łyknął

Oj Gosiu ciezko by mi bylo ogarnac dwa fora, jedyne co chce to miec na Was oko jakbym Was tu nie znalazla..

Jak chcesz miec wglad do galerii Majki i masz fb to zapraszam...ale z tego co pamietam to chyba nie masz...ale moja pamiec moze byc zawodna

Marta M napisał:

Oj Gosiu ciezko by mi bylo ogarnac dwa fora, jedyne co chce to miec na Was oko jakbym Was tu nie znalazla..

Jak chcesz miec wglad do galerii Majki i masz fb to zapraszam...ale z tego co pamietam to chyba nie masz...ale moja pamiec moze byc zawodna

zawodna

Gosiak by nie miał fejsbuka ??

sylka napisał:

LAcra zaciskam

Kajo jak deko jaśniejsza to chyba pod koniec owulki, bo muszą być jednakowe.

Ja zrobiłam test i negatywny a owulacyjny pozytywny ale jakieś dziwne żebym od końca lutego dopiero owulke miała. Chyba że istnieje mozliwość ze w marcu nie było @ i jest teraz owulka. Już mnie w sobie chyba nic nie zdziwi [/quote

No deko jaśniejsza. Ja już jestem po owu, ale słyszałam, że jak się zaciąży to testy owu są cały czas pozytywne, również po skończonej owu.

Fajne sukieneczki, ale mi chyba najbardziej ta niebieska się podoba.

Lacrijka napisał:

Gosiak by nie miał fejsbuka ??

Kajo nie wiem nie sprawdzałam Mam nadzieję, że Ty się przekonasz

Sasetka_88 napisał:

Dziewczyny ja już nie mam sił!! Mąż wrócił dziś z trasy, powiedziałam mu o wynikach to się wkurzył, powiedził,że nie idzie do żadnego lekarza. bo na bank nie może mieć dzieci, i nie ma kasy by się leczyć ..

Moim zdaniem Twój maż nie ma złych wyników czemu lekarz straszy....
ludzie z gorszmi wynikami zachodzą....

na co zwracał uwagę lekarz??? U kogo byłaś??? może ma złe normy WHO....mnie jeden powiedział abym szukała dawcy nasienia....

Kajo napisał:

Sasetka_88 napisał:

Dziewczyny ja już nie mam sił!! Mąż wrócił dziś z trasy, powiedziałam mu o wynikach to się wkurzył, powiedził,że nie idzie do żadnego lekarza. bo na bank nie może mieć dzieci, i nie ma kasy by się leczyć ..

Chłopek gratulacje!

Sasetka to może podaj jako przykład mojego M, który miał dużo gorsze wyniki od Towjego i jakoś poszedł do lekarza, dostał leki i nikt nam nie mówi, że nie możemy mieć dzieci.
Poczekaj, na pewno na spokojnie przemyśli i zmieni zdanie.

A u jakiego był ??? Co brał???

Kajo napisał:

Dziewczyny mam pytanko...
Jak to jest z tymi testami owulacyjnymi. Wiem, że niektóre dziewczyny pisały, że jak udało się im zajść to test owulacyjny był cały czas pozytywny. Ale czy to mają byc takie dwie grube krechy jak na owulkę czy może być ta kreska w obszarze testowym ciut jaśniejsza?

Czy to, że jest jasniejsza oznacza, że jest się po owulce?

brałaś zastrzyk... moze nie być wiarygodny

Mirella napisał:

sasetka do kawy do piwa do szampana, w kartoflach rozgnieć czy w innej zupie, nieważne, grunt żeby łyknął

==== a pożniej kluski sie bedą piep..... na talerzu....

Kajo napisał:

agnesssa napisał:

Kajo dokładnie tak, dwie rano i dwie wieczorem.

Dzieki Agnessa

Princessa mnie się wydaję, że plamienie,(ale nie brązowe) raczej świadczy o takim stanie rzeczy jak mówisz, ale może powiedz ginkowi o tym. Kiedys tez miałam takie brazowe plamienia przed okresem, ale nic z tym nie robiłam. Teraz jak biore Clo i pojawiły się plamienia po okresie to ginek przepisał mi luteinę.

Dziękuję za info:) Zapisałam się do gina na wtorek. Mam w domu luteinę i już sama chciałam ją zacząć brać ale nie wiem co i jak... podobno od owulacji się ją bierze?
A co to jest CLO ?

ViFi napisała:

Mirella napisała:

sasetka do kawy do piwa do szampana, w kartoflach rozgnieć czy w innej zupie, nieważne, grunt żeby łyknął

==== a pożniej kluski sie bedą piep..... na talerzu....

Vifi ale to na żołnierzyki miało być nie na libido ale co tam niech sie i kluski na talerzu, może pozazdrości


Princessa, Clobe coś tam to jakieś lekarstwo, tyle mój ingorancki umysł przyswoił aaa i chyba jak dziewczyny to biorą to na monit latają, ale za to już sobie głowy nie dam uciąć

Dzieki Sylka
ViFi tak brałam Ovitrelle, ale słyszałam, że on zaburza wynik testu ciążowego, nie wiem jak z owulacyjnym?
Po prostu kiedyś słyszałam od dziewczyn, które zaciążyły, że po zapołodnieniu testy owulacyjne wychodza pozytywne. Ale wiadomo, że najwazniejszy jest ciążowy. Ja dopiero po upływie 14 dni moge zrobić test.

Ponieważ to mój 3 cykl na Clo i Ovitrelle to może będę mogła pomóc i wytłumaczyć.
Słynne Clo czyli Clostibegyt to lek, który stymuluje owulację. Substancją czynna jest klomifen czyli antyestrogen. W przypadku brania tego leku zwiększa się ryzyko ciązy mnogiej. Wynika to z tego, że biorąc Clo Twój organizm produkuje więcej pęcherzyków, więc zwiększa się szansa na zaciążenie:). Monitoring konieczny, jesli Ginek nie chce monitorować to proponujęzmienić szybko ginka. Dlaczego? Clo jest dobrym lekiem, ale niestety czasem powstają w yniku jego brania torbiele, dlatego istotny jest cykl monitorowany. Wtedy dostaję się specjalne tabsy, aby torbielki poznikały.Może jeszcze dojść do powiększenia się jajników i niestety ciąży pozamacicznej. Ja osobiście postawiłam jednak na chęć posiadania dzidziusa, więc jesli masz cykl mmonitorowany to nic złego się nie wydarzy.
W pewnym momencie ginek może wprowadzić do leczenia progestreron, ja np biorę aktulanie luteinę. Bierze się ją przewaznie dopochwowo w dawce 2 tab rano i 2 tab wieczorem.
Mając cykl monitorowany będziesz miała wyznaczoną wizytę i to zalezy od lekarza (poczatek cyklu, srodek i koniec) lub tylko środek w okolicy owulacji. Sprawdza się wtedy grubość endometrium, gdyż Clo niestey je upośledza. Oraz czy są pęcherzyki i ile. Jeśli lekarz uzna, że wszsytko jest ok, tzn. ilość (za dużo też nie może być!)i wielkość pęcherzyków to przepisuje zastrzyk Ovitrelle.(zastrzyk podaje się w brzuszek)Zastrzyk ma za zadanie wspomóc pęknięcie pęcherzyka/ów. Jest to choriogonadotropina, dlatego po tym zastrzyku nie wykonujemy testu ciążowego przez min.10-14 dni, gdyż wynik testu może być fałszywie dodatni.

Oki mam nadzieję, że trochę wytłumaczyłam i nie zanudziałam Was:)

Sasetka co do sukienek to wybór rzeczywiście jest niezły. Jeśli jeszcze nie zdecydowałaś się na 100% na tę w kolorze ecru, chociaz uważam, że jest bardzo ładna. To oprócz rozmiaru S ja potrzebowałabym jeszcze informacji co jest Twoim atutem tzn. nogi, piersi czy to i to
Wtedy będzie łatwiej dobrać sukieneczkę, bo zależy co chcesz podkreślić.

Wiem, że niektóre Panny Młode wprowadzają zakaz koloru białego na swoim weselu, tak było w przypadku żony mojego szwagra ale mi jeszcze podoba się ta sukienia:
allegro.pl/nowosc-sukienka-astoria-ecru-...-36-i2266227846.html

Jeśli wiesz, że styl gości będzie bardziej wyrafinowany to może zaszalej i coś takiego
allegro.pl/cudna-sukienka-swarovski-wese...6-s-i2280141126.html

Ja mogę Ci coś wyszukać, ale muszę wiedziec co podkreślamy i czy chcesz być gwiazdą na tym weselu czy po prostu chcesz łądnie wyglądać.

A teściem się nie przejmuj, jak Cię zobaczy wystrojoną to sam będzie się przymilał