STARANIE O CIAZE cz.2

Witam:)

Wszystkie dzieciaczki słodkie, i jakie już duże ale ten czas zasuwa

Jeny dobrze Was tak poczytać, ja nawet nie wiedziałam że się poduszki nie daje no ale ma to sens, no bo przeca faktycznie moglo by się udusić dłuuuugie starania mają plusy, można się dużo dowiedzieć

Chciała bym Wam już złożyć Wesołych, Zdrowych Świąt spędzonych w gronie najbliższych Wam osób, i oczywiście mokrego dyngusa

Cisza' wszystki pochloniete swiatecznym szalem:-)

Hejo

Wpadam i ja na chwilkę korzystając z dość spokojnego poranka.

Anabelle gratuluję synka zdrówka dla Was obojga

Studentka ja tak jak Mirella kladlam Zuzie na boczek do spania, raz na jedną, raz na drugą stronę. Do dziś śpi praktycznie na płaskim. Tylko, że ona od początku śpi sama, ale myślę, że w Waszym łóżku tez to można jakoś zorganizować.

My sobie rosniemy, ta ciąża dużo bardziej daje mi w kość niż Z Zuzią. Cały czas jestem słaba, zmęczona, masakra. Poważnie myślę nad l4 bo siedzenie 8h przy kompie mnie wykańcza, jedyny ruch to do kibla mam... A wy jak myślicie?

Zuzanka:


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ja mam nosidło i chuste ale napisze jak bede miec rece wolne

My mamy chustę elastyczną Lenny Lamb rozm M oraz nosidło miękkie ergonomiczne Baby Carrier
www.ceneo.pl/1998545
www.bangla.pl/opinie/p38465/boba-inc-nos...czne-boba-carrier-3g

Chusty używam teraz po domu, później chce brać na spacery. Motam na sobie a jak potrzebuje to wkładam Leosia.
Antek porusza sie na nogach a nie w wózku wiec na spacerach bede musiała mieć wolne rece np na placu zabaw czy przy stawach - wtedy bach do chusty.
Moim zdaniem super sprawa bo w łóżeczku mi mały marudzi a w chuście pomarudzi przy wkładaniu, a jak się poruszam chwile to po kilku minutach zasypia. Odkurzałam z nim w chuście jak i robiłam obiad.
Chusta elastyczna teoretycznie do 9 kg, ale ja w okolicach 5/6 msc chce sie przerzucić na nasze nosidło którego używałam przy Antku. Szybko się zapina, no i co ważne - mogę założyć ja, może mąż, bardzo wygodna sprawa. No i wolne ręce.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Zuzia cudna a jaka kitka boska
Pani jak tylko masz taka możliwość to idz na L4 musisz mieć tez sily dla starszej córci

Leo jest przepiekny słodziutki do schrupania buziaki od cioci!!!:*:*:*:*:*♥♥♥ Antos starszy brat super i chyba podobni chłopcy do siebie


WESOLYCH SWIAT DLA WSZYSTKICH :*

Dziewuszki, Wesołych Świąt i jajeczek co się w Fasolki zamieniają!!!!

Hej dziewczyny
Podczytuje Was od jakiegoś czasu Może pamiętacie mnie, a może nie Od grudnia nie biorę juz tabletek anty. Uczę się siebie na nowo. Bo w 2012r zaszłam w ciążę i dużo rzeczy nie pamiętam. Mieliśmy z mężem starać się o następna dzidzie na wiosnę ale chyba plany się przesuną na jesień. Mieszkamy w Danii i tutaj mają zupełnie inne podejście do ciazy niż w pl. Chciałabym też czasami prosić Was o rady i udzielać się na forum. Nie będzie Wam to przeszkadzało?


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Nie wiem czemu, ale tych dwóch zdjęć nie mogę przekręcić

Madeleine widzę, że zasady pamiętasz Nick kojarzę, ale jak przez mgłę, strasznie nas zaniedbałaś No ale fotę przystojniaka przyniosłaś to wybaczam

Witam prawie poświątecznie

Madeline kojarze nick i Awatarek

Pan Aleksander superowy, i udzielaj się, tu każdy mile widziany

Pozostałe dzieciaczki jak zawsze słodkie

Nareszcie święta dobiegają końca, wczoraj "zaliczyłam " teściową,..na pól roku spokój obżarta jestem jak smok.

Vifi jak tam u Ciebie dawno się nie udzielałaś?

Ja wczoraj myślałam że z kościoła wyjdę bo klecha o ivf się wypowiadał, wiecie że niedługo dzieci w sklepie będzie można kupić??? Zaebiście!!!! Niech się pedofilią zboki zajmą, a nie pier...o czymś o czym nie mają pojęcia. Dziwią się że co raz mniej ludzi chodzi do kościoła. A tak myslałam ze pójdę w ten świąteczny dzień do kościółka, pomodlę się do Bozi, wycisze się...nie dało się.

gosiak że też sobie ksiądz temat znalazł na świeta.
zawsze najłatwiej mówić o czymś o czym się nie ma zielonego pojęcia i czego się nie doświadczyło.

Gosiak nie przejmuj się. Kiedyś moja babcia (kocham ją, ale jak z nią godzinę spędzę to mam głowę duzaaaa) i ciągle tez lata do kościoła i jest taka swietoje*liwa no i kiedyś zaczęła na temat in vitro ze to grzech i ze nie rozumie takich ludzi, żeby "produkowac dzieci z probowki" i chciała się rozwijać dalej. I ja do niej mówię: " a co by się stało jakbyś się teraz dowiedziała ze Olus jest z tzw. probowki jak ty to mowisz? Nie kochalabys go tak jak teraz lub przestała?" To się na mnie tylko spojrzała i mówi że kochalaby go nadal. No to jej mówię że ostatni raz usłyszałam takie teksty. Bo nie rozumie ludzi ktorzy nie moga miec dzieci. Kocham moja babcie ale czasami nie umiem się już powstrzymać i czegoś jej nie powiedzieć.

Madeline babci nie ma co się dziwić, bo skora takie głupoty usłyszy w kościele to myśli że na prawdę tak jest. Ludzie o dzieciach z ivf myslą ze są jakimiś dziwolągami czy kosmitami, z bruzdami na czole i jeszcze podobnymi najlepiej do lekarza...a i jeszcze czasem dopytają czy na pewno to są "nasze" dzieci, a może czarne wyjdzie itd. no rozne głupoty się słyszy...
Ja się nie przejmuje, tylko strasznie mnie wkurza że idąc na msze gdzie chce w niej uczestniczyć słuchając słowa Bożego, wyciszyć się, pomodlić to nagle słyszę ze jestem egoistką uprawiającą gwałt sama na sobie :/

Gosiak ja dlatego ostatnio nie mam w ogóle ochoty chodzić do kościoła. Jestem osobą wierząca i uczę syna pacierza i chce by też wierzył, ale jak mam iść np do spowiedzi to mnie szlag trafia. Nie dlatego że się boje czy coś takiego, ale miałam znajomego księdza który opowiadał ze jak się księża spotykają to potrafią sobie między sobą opowiadać kto i z jakimi problemami do nich przychodził i co zgrzeszyl. Nikt nie jest idealny ale skoro idę do spowiedzi to chce rozmowy w sekrecie a nie ze później sobie ktoś z tego żartuje. Wiem nie każdy taki ksiądz jest.