STARANIE O CIAZE cz.2

Gosia super!!! Tydzień i już będziecie się z Piotrusiem tulić Czekamy na wieści i zdjęcie maleństwa
Co do straty maluszków to przykre, że tyle musiało się wydarzyć żeby poznać przyczynę.

gosia cudowne wieści !!!!! Piotruś wynagrodzi Ci wszystko zobaczysz zaciskamy kciukasy z Maksem żeby grzecznie siedział w brzuszku jeszcze tydzień !!!!! Buziaki

Gosiu to za tydzień będziesz miała już Piotrusia -super. Mój Artur w 39 tyg. urodził się z wagą 2860gram także Piotruś spory jest więc będzie dobrze.. Trzymam kciuki za Ciebie i Piotrusia
dawno mnie nie było (także fotki dla Cioteczek internetowych wstawiam
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Gosiu cudowne wieści. Już nie mogę się doczekać aż ujrzymy wkońcu Piotrusia. Maksior w 39tc urodził się z wagą 2960g, więc Piotruś pewnie dobije do 3100 I fakt szkoda, że człowiek musi tyle przejść by w końcu dostać wyjaśnienie. Trzymamy kciuki z Mają.

Anoda o ile ten tydzien jeszcze wytrzymam hehe bo dr mowi, ze tam juz sie wszystko ledwo trzyma wiec moze byc tak, ze wczesniej mnie nawet pokroi

Aggi dziekuje trzymcie kciuki przydadza sie

Ingrid wiesz dobrze, ze uwielbiam Arturka ale Ci kawaler rosnie

Sevilla Maja? sliczne imie wybraliscie A jak tam u was po wizycie?

Co do wagi malego to dr stwierdzil, ze wedlug niego powinien wazyc ok 2800 jak sie urodzi wiec nie jest tak zle, nie za duzy nie za maly Heh to jest wlasnie najgorsze, ze tyle musialam wycierpiec, zeby w koncu sie dowiedziec, co mi dolega Ale najwazniejsze jest to ze znam przyczyne...

Gosiu pięknie;) już odliczam dni do zobaczenia fotki piotrusia, najbardziej wyczekanego dzieciaczka forumowego:) ale się cieszę przykre że tyle się stało, ale masz mądrego dr który tym razem wiedzial jak Cię poprowadzić i efektem jest zdrowy Piotruś już prawie na świecie❤️

Ja też miałam dziś wizytkę i dobre wieści;) zakwalifikowaliśmy się do trzeciej procedury i jak wszystko dobrze pójdzie to za miesiąc zaczynamy długi protokoł zaczynalibyśmy za dzień dwa, ale badania stracily ważność no ale najważniejsze, ze mamy zagwarantowaną trzecią stymulację i że do czerwca się uwiniemy;)

Ingrid ale Ci chłopak duży rośnie

Gosiak duży jak nie wiem, w ciągu pół roku 6cm urósł (ma 109cm) Ma prawie 4 lata, a wszyscy mówią, że na 5 wygląda

Gosia czekamy z niecierpliwosci na wiesci :* i mocno zaciskamy kciuki o szybki porod
Aj nie moge sie doczekac kiedy ujrze Twojego przystojniaczka buziaki

U nas wsio w porządku. Na podstawie pomiarów, kątów, przekątnych, badania serduszka, przepływów, badania narządów profesor powiedział, że malutka nie wykazuje żadnych odchyleń i nieprawidłowości. Oczywiście mówił, że amnio powinnam zrobić, choć z moją przeszłością jest zwiększone ryzyko powikłań i skłaniałby się w stronę testu Harmony lub Nifty, choć dla niego to formalność do potwierdzenia, że z młoda jest zdrowa. A tu fotki

Sevilla ufff....jak dobrze, że wszystko ok z małą Amnio to formalność. Decydujesz się na nie? Z Wojtkiem też miałam skierowanie ale ostatecznie nie zdecydowałam się, zaufałam intuicji i zdrowemu rozsądkowi i dobrze na tym wyszłam

Ingrid Artutek rośnie wam jak na drożdżach

Anoda dziś miałam iść, ale nie poszłam. Być może pójdę na test Nifty w piątek, ale cały czas się waham, bo cholerstwo drogie jest. A wewnętrznie czuje, że wszystko jest ok.

Witam
Piotruś zaraz będzie Gosia wiesz, że mi szczególnie na sercu leży Twój synuś i Ty :* Szkoda, że wcześniej nikt nie wpadł na ten clexane

Gosiak no teraz to juz MUSI się udać, kciuki trzymam nieustannie

Ferri a Ty jak?

Sevilla oj nerwów nie zazdroszczę, wierze że jest malutka zdrowa, choć pewnie póki nie zobaczysz to i tak żadne badania Cię nie uspokoją. Ja bym chyba amnio nie robiła, z resztą z Olą nie robiłam, a u nas o wadę serca chodziło, po prostu monitorowalismy to serducho do końca. W ZD tez jest prawie zawsze wada serca, więc ja bym tez szczególniej na nim się skupiła przy usg a jakby co to na koniec ośrodek referencyjny i cesarka.

U mnie słabo, sypię się z tego zatkanego ucha taka akcja , że będę nosić aparat słuchowy, a za rok w lutym operacja A i ciągle coś pod górkę, ale na szczęście dzieciaki ok .

Mała wada serduszka została wykluczona. Serduszko zbudowane prawidłowo bez ubytków i prawidłowo pracuję.

Sevilla ciężka decyzja przed wami, tak jak Mała piszę żadne Cię nie uspokoi. Szczerzę to ja bym się też nie zdecydowała jeśli jest jakieś ryzyko. Z Wojtkiem też monitorowaliśmy wszytstko na usg.

Dziekuje kochane jestescie ciezko pisze mi sie z tel wiec nie odniose sie do kazdej z was, musicie mi wybaczyc
Od srody jestem w szpitalu, na ip podlaczyly mnie pod ktg i co sie okazalo to zaczely mi sie skurcze regularne pisac jak to zobaczyli to od razu mnie polozyli na porodowke, bo stwierdzili ze nie ma sensu ich wyciszac bo to juz jest taki tydzien, ze jak sie nie uspokoja to od razu tna...Ale wszystko sie wyciszylo no i po rozmowie z moim lekarzem, ktory jest teraz chory wstrzymali cc no i przeniesli mnie na patologie dzisiaj podpisalam zgode na cesarki i we WTOREK zostane mamusia :