STARANIE O CIAZE cz.2

no jak ja bym przez ten caly czas miedzy dziecmy w domu siedziała to tez może tak bym się nie garnela do kolejnego dziecka. powiem ci ze w tej pracy bardzo odsapnelam psychiczna dużo ludzi wiec towarzysko tez fajnie się ukladalo spotykaliśmy się z grupka znajomych przy piwku po pracy i fajnie się tak oderwać miedzy praca a dziecmi a ty swój biznes super!!! zawsze chciałam mieć cos swojego ale jakos się balam i tak się zawsze gdzies zaczepie nie wiem co teraz będzie bo u mnie w pracy teraz rozne ploty chodza i chyba w najlepszym okresie poszlam na ciążowe bo niepewna jest sytuacja.
podrzuc mi namiar na stronke obejrze może cos mi wpadnie w oko.narazie nie kupuje ae czas zacząć spisywać co potrzebne

Ja nie chodze do pracy "u kogoś" od lutego 2013 więc absolutnie nie chce trzeciej ciąży
Mam trzecie dziecko w postaci sklepu i tego się trzymam
Nie wiem czy można tu podawać linki, najwyżej skasują post. www.matuli.pl a społecznościówki tj instagram i fb są podlinkowane na samym dole pod newsletterem

Anabelle, no weź mnie nie rozśmieszaj, jakie skasują?? Wiesz, ile reklamowego spamu przewija się przez forum??

Widzę, że stara ekipa się reaktywuje, aż miło popatrzeć

O ja, dwa tygodnie ciszy
Bry tak w ogóle
Monie gratuluje coreczek MoNiaaa Twoj M to bedzie miał przechlapane jak wszystkie będziecie miały okres juz mi go szkoda

Dave jak się czujesz kochana?

Mirella pochwaliła starą ekipę to zamilkły

Monia jak samopoczucie?

Gosiak :*

My mieliśmy obchód po przedszkolach bo musimy coś wybrać dla chłopaków.
Poza tym to już czekam na wiosnę, sporo znajomych duma nad wakacjami, faktycznie jak w zeszłym roku szukaliśmy na ostatnią chwilę, to było bardzo cięzko :/ Nigdzie nie było terminów, albo ceny z kosmosu.

Ja ostro chodze na ćwiczenia od września, mam karnet do kwietnia, mam nadzieję, że do wakacji będę wyglądac jak człowiek, bo 5 ciąż jedna po drugiej jednak robi swoje. Co tu dużo mówic, trzymanie diety tez mi nie wychodzi

bella u mnie samopoczucie hmm zależy...
ogolnie mowiac czuje się ok dziś ide na wizyty polowkowa!!!! mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze :)trochę się martwię bo zdarzalo mi się ze mi brzuch stzywnial oby mi się szyjka nie skracala!!
po za tym rewolucje u nas!!! w piątek dowiedzieliśmy sie ze mamy się wyprowadzić i szukamy mieszkania zaczeismy pakowanie itp. masakra denerwuje się tym bardzo
podziwiam za ćwiczenia i 3mam kciuki tez będę musiala się doprowadzić do porządku!

Monia nie ciekawie, rozumiem że wynajmujecie? Juz sie pakujecie...to ile dano Wam czasu? Jaki jest okres wypowiedzenia? Kurcze mam nadzieję że szybko coś znajdziecie.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam dziewczyny !
...pierwsza moją fasolkę poroniłam w 6tygodniu przestała się rozwijać ...odbył sie zabieg łyżeczkowania to był juz 10tydzien bo niestety nie nastąpiło samoistnie . Teraz po wszystkich badaniach i kontrolach rozmowach z lekarzem < miesiączki też wróciły bez problemu > z mężem staramy się o kolejnego dzidziusia .
Moje pytanie jest takie :
Ostatnią miesiączkę miałam 8 stycznia wczesniej cykle miałam około 30/32 dniowe po zabiegu 27 / 28 dniowe . Zrobiłam testy owulacyjne i przytulaliśmy się z mężem 19-23 stycznia zupełnie na spontanie bez stresu ze to te dni .
Pewnie zbyt szybko ale dzisiaj tj 31.01 zrobiłam test drugiej kreski jako tako nie widziałam jakiś cień pod światło ale to pewnie już moje urojenia bo bardzo chce więc pewnie wyszedł negatywnie . W ciągu ostatnich 2 dni pojawił się bardzo biały śluz teraz jest troche bardziej przeźroczysty i lepki < nie widziałam wczesniej u siebie takiego przed okresem > bardzo bolały mnie jajniki szczególnie w prawym miałam przeszywające jakby kłucie . Brzuch dołem też pobolewa ale cały czas myśle że pewnie przed miesiączką którą powinnam dostać w zbliżająca się sobote lub niedziele . Piersi się powiększyły ale nie bolą . Wczoraj troszkę zaszaleliśmy ale czułam dyskomfort i trochę bolało . Infekcji u siebie nie widzę bo bym poznała. Zrobię jeszcze test w dniu spodziewanej...
Jak myślicie jest jeszcze nadzieja że pokażą się 2 kreski ?

Roxie bardzo mi przyrko z powodu poronienia
Co do Twoich objawów to mogą oznaczać ciąże ale też tysiąc innych rzeczy, test zdecydowanie za szybko. Poczekaj grzecznie do weekendu i wtedy zatestuj, trzymam kciuki.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Chyba nie mam wyjścia a czy beta by mi już ewentualnie wyszła ?

Hejka
Roxie witaj Bardzo mi przykro z powodu straty malenstwa u mnie pierwszysm objawem ciazy byl wlasnie dziwny sluz przed zblizajacym sie okresem, ktorego wczesniej nigdy nie mialam I jak tak policzylam to gdybys miala teraz cykl 28dniowy to owulacja powinna wypasc wlasnie w dni w ktore przytulalas sie z mezem (ja mam regularnie co 28dni i zawsze ok 14dnia mam owulke ) Poczekaj spokojnie do weekendu i zrob test bo teraz jest nawet troche za wczesnie trzymam kciuki za pozytywne dwie kreseczki

Gosiaku jak tam zastrzyki? Wybralas juz wszystkie?

Monia wspolczuje takiej trudnej sytuacji Dobrze ze mieszkanie znalezliscie i tak jak Gosia pisze moze uda wam sie miedzy czasie cos tanszego i blizej znalezc Mam nadzieje, ze z pepowina malutkiej bedzie wszystko ok i na strachu sie skonczy

Dziewczyny nie wiecie co tam u Ferritki lub Gosia 28 ? Moglyby sie te babole odezwac

Gosia dzięki za wiadomość tak zrobię będę czekać do weekendu ...oby były II

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Monia, to masz teraz na głowie Oby tylko wszystko było dobrze z serduszkiem i pępowiną :* Gdzie w Krk będziecie robić?

Roxie ja też miałam łyżeczkowanie w 9/10 tyg ciąży i powiem Ci, że potem szybko zaszłam w ciążę. Mam nadzieję, że u Ciebie też pojdzie wszystko po Waszej myśli.