STARANIE O CIAZE cz.2

Gosiaczku, jak większość dziewczyn, nie wiem, co napisać...nie potrafię sobie wyobrazić Twojego bólu, ale wierzę, że Twój aniołek nie da Ci za długo czekać i już niebawem pojawi się pod Twoim serduszkiem....a później w ramionach.
Teraz płacz jest chyba nawet wskazany, oczyszcza duszę i ciało...

Gosiak pamiętaj, dzieci nie odchodzą na zawsze, zmieniają tylko datę przyjścia na świat, przypomnij sobie Dave i Magdam, do Ciebie też wróci, ja to wiem Smutno mi dziś bardzo, nie tak to miało być Płacz nam tutaj ile wlezie, ile potrzebujesz, ale pamiętaj: zostajesz!!!

Ferri, dzięki za eska, bo nie wiem czy bym tu w ogóle dziś zajrzała

Nawet Ja jestem tego przykładem źe wracają...
Ferritka dzięki kochana ze czuwasz nad nami lipcówkami czasami przydaje sie taki kopniaczek w dupkę od serca zapraszamy wszystkie kochane Was do podczytywania i dobre rady zawsze mile widziane

Weszlam tylko żeby Wam napisać, że u mnie ok i do przodu a tu taka wiadomosc.

Gosiaku sciskam Cię z całych sił! Wierzę bardzo mocno, że los się szybko odwróci i będziesz w spokoju oczekiwać na narodziny swojego malenstwa

My od piątku jesteśmy w domu, nie powiem, łatwo nie jest, ale z godz na godz coraz lepiej i odkrywamy nowe rzeczy, uczymy się siebie nawzajem. Ja sie jeszcze nie zbyt dobrze czuje po porodzie, dopiero cały wysiłek wylazi "na wierzch". Dlatego nawet nie wiem co się więcej u Was podzialo bo nie mam siły czytać.

Pozdrawiam, sciskam i buziakuje Was moje drogie

Gosiaczku jestem myślami z Tobą

Co za parszywy dzien wczoraj FUCK!!!!!
Gosiak bardzo mi przykro.
Styczniowka 2013 tez wczoraj pozegnala aniolka.

Dlaczego to zycie takie niesprawierliwe jest???

Nie pisałam wczesniej bo nie ma sie czym chwalic ale Wiktor ma spektrum autyzmu. Niby bardzo znikome ale zawsze. Zaczelismy terepie i Wiktor jest bardzo wysoko intelektualnie wykonuje cwiczenia zdrowych pieciolatkow ale ma problem z mowa.
I nie wiadomo czemu nie mowi. Aparat mowy i sluch ma 100 % sprawny, ale nie chce mowic.
Przyczyna moga byc zastrzyki ktore kiedys dostal na zapalenie pluc, ale to tylko podejrzenie bo przeciez mowil juz jak skonczyl noeco ponad rok.

Ilonka, chwalić się może nie ma czym, ale wstydzić też nie ma czego, przyjdzie czas to i Wiktor się odezwie, najpewniej jak trzeba będzie miłość wyznawać Dobrze, że intelektualnie jest w porządku, reszta przyjdzie, nie bojaj.

I co Ty mówisz o styczniówce 2013 bo się doszukać nie mogę???? że niby 10 miesięczne dziecko umarło????


Pani, a jakby tak jakąś fotkę???

Monia, im dalej tym lepiej, dzieci się szybko przyzwyczajają do nowego, Julka da radę, może to i dobrze że ma takie przygotowanie przed przyjściem na świat Zuzi

Helenne, no przepraszam, że zapomniałam, ja wczoraj ledwo żywa do Was pisałam


Gabi i madziaska meldujcie co u Was

Nie Mirelka była w ciązy z kolejnym dzieciatkiem

Mirella- nie przepraszaj absolutnie to nie był przytyk .Gosia byla w naszych lipcówkach i to tak żeby pokazać jej że i ja tak samo miałam daleko nie szukając a tym bardziej że czuje taka więź z nią...wiecie o co chodzi... Do niej maluszek wróci i to nie długo na 100% może lata nie lubi a może ma inne plany na wakacje i chce się urodzić jesienią ...wiem że to smutne i ciężkie ale ja też myślałam że świat się kończy i to normalne że tak jest...Tak czy inaczej sercem z wami wszystkimi kochane... a powiem wam że teraz dużo słyszę o takich sytuacjach aż serce truchleje na samą myśl ostatnio znajoma była w 7 i poroniła... ja jestem w 8 i myślę sobie kurcze trzeba uważać oby dzidzia chciała z nami zostać i nie zmieniała planów...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

studentka kochana 3maj sie.czasem trzeba sie zrestartowac.ale wracaj szybko do nas :*

ja dzis w nocy oka nie zmrozylam nawet na sekunde na szczescie w dzien odespalam i mi troche lepiej dzis maja mi dac cos na spanie bo sie wykoncze!!!

skurczy nadal brak wiec sa szanse ze niedlugo wyjde:)
Julka sie troche oswoila pyta o mnie al ejuz tak nie placze.tylko ze spi z tata i nie wiem jakie sily ja po moim powrocie zmusza do wrocenia do swojego pokoju
chodzi tez duzo pozniej spac ale moze jak pojdzie do przedszkola to sie jej znowu unormuje bo rano niestety pobudka bedzie:P
jutro maja andrzejkowy bal wiec sie pewnie wybawi a za tydzien ida do teatru a po spektaklu maja spotkanie z mikolajem wiec moze jej zleci czas jak tyle wrazen bedzie miala

Wczoraj dotarła do mnie ta smutna wiadomość, ale nie mogłam napisać bo coś telefon szfankował...gosiak nie wiem nawet co powiedzieć więc chyba pomilczę bo jakże wyrazić to co się stało...wierzę tylko że to iż Aniołek zagościł pod Twoim serduszkiem to taka nadzieja że przyśle do Ciebie kolejną fasolkę którą Aniołek będzie się opiekował....kochana jestem z Tobą i służę wszystkim...

Witam Dawno tu nie zagladalam i nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie

Gosiaku bardzo mi przykro sciskam Cie mocno :*

Anoda widze suwaczek pod profilem GRATULUJE

Gosia dziękuje Co u Ciebie słychać??

Studentka wracaj do nas szybko

Monia najważniejsze że nie masz skurczy i że rozwarcie nie postępuje. Jula dzielna dziewczynka tylko żeby taka jej za bardzo nie rozbestwił


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Anoda u mnie wszystko oki ciagle w pracy siedze i na nic czasu nie mam :/ Zaczelismy staranka o malenstwo i zobaczymy co bedzie chociaz nie powiem bo boje sie jak nie wiem co Troche nie w temacie jestem ale mam nadzieje ze badania Ci dobre wyjda i trzymam kciuki za Ciebie i malenstwo