Wrzesień 2011 cz. 2

Oli nie da rady zostawić w łóżeczku, bo tak wyje, że by blok obok obudziła. My to tam diabli, możemy być zombi, ale Kamil musi być wyspany, żeby funkcjonować, uczyć się, ćwiczyć i co najważniejsze boję się, żeby z nie wsyspania nie miał ataków padaczkowych. Braliśmy ją do siebie i się tarzała u nas w wyrku, aż w końcu padła, a wtedy ją przenosiłam do łóżeczka. Jak bym jej pozwoliła się bawić to by poszła z miłą chęcią

Zjadłyśmy zupę i Kinga drzemie, a ja zamówiłam na allegro kalendarze i jestem w trakcie wybierania do nich zdjęć - oj baaaaardzo ciężko się zdecydować i zamówiłam sobie kalendarz biurkowy też ze zdjęciami - wezmę do pracy

no każde dziecko inne - nie ma idealnego rozwiązania na niespanie naszych bąbli trzeba przetrwać

iwonka - dużo siłek posyłam

Lecę do księgowej bo trzeba złodzieja zus zapłacić wrrr ,

Witajcie, powoli zaczynam nadrabianie

Wczoraj wróciliśmy mega późno, od chrześnicy do wrześniaka Arturka i na końcu do pradziadków Majki, trzy domy pełne ludzi W domu byliśmy przed 23 Ale fajnie było z tym że ja ledwo co wyzdrowiałam już choruję...i siada mi wszystko gdzieś nisko i razem z Majką jak oddychamy to "świszczymy"

Lecę w tył poczytać co u Was..

Marta zdrowiejccie szybko

Bartkowi skończył się wkońcu antybiotyk ale jeszcze kaszel jest.

Kupiłam sobie pocieszacza czytać Czekoladę i paluszki hehe

marta - kurcze znowu coś się przyplątało zdrówka dla Was teraz wszędzie jakieś choroby, ktoś kicha , kaszle byle do wiosny

iwonka - i bardzo dobrze - czekolada na pewno poprawi troszkę nastrój

witam i ja
a ja miałam być w pracy a tu w domu bo dawidoff chory o p€lnocy obudził się z takim płaczem jakby go ze skóry obdzierali, wziełam go na ręce, a on gorący- wręcz parzący, za chwile zaczął wymiotować, wszystko dookoła było zawalone, a szczególnie ja bo na mnie lądowało! zmierzyłam mu temp. 39,5!!!! ale jak przestałw ymiotować to temperatura bardzo szybko spadała, dla spokoju dałam jeszcze paracetamol. Nad ranem znów gorączka, znów paracetamol, obudził się rano z 38, i tak sie utrzymuje cały czas, już nie wymiotuje ale jest blady bardzo, oczy podkrążone, na 17.30 idziemy do lekarza bo wcześniej nie było numerków bo podobnop dzieci chorują na potęge.

Kurcze dziewczyny byle do wiosny...niech juz te wirusy przestana atakować...wrrrrrrrr

Martus Fanka zdrówka

Marta jak świszczy to na oskrzelach pewnie siedzi...idziecie się przebadać?? czy przetrwacie w domu? już nie wiadomo co lepsze..czy w domu byc i samemu się leczyć czy iść do lekarza i może złapać jeszcze coś

Dawidek biedactwo tez tak mielismy 40st w nocy....staraj się żeby pił....u nas było troche gimnastyki z piciem bo Domi nie chciał pić nie chciał jeść...jakoś przeszło i wracamy do zdrowia...jeszcze tylko apetyt na 100% nie powrócił...

wszystkim widzę narty się marzą, ja wyrosłam koło Zakopanego i na wyciągu byłam raz, nie znoszę tłumów, jeździłam z górki koło domu

Beti brak słów, ale wiem że jesteś mądrą kobietą i że podejmujesz słuszne decyzje

Jogo jestem pod wrażeniem Twojej komunikatywności

słowiczku już Cię widzę w tej kreacji od adamsów, polecam jeszcze róż

Iwonka ja to myślę że nie umrze ten sklep bo takich pomyleńców dziś coraz więcej..jak ostatnio usłyszałam co jakaś para zrobiła to padłam: ich hasło: masturnuj się, bzykaj, nagraj, wrzuć na naszą stronę i ratuj lasy deszczowe Ponoć są już milionerami i przekazują kasę na ratowanie drzew, a ludzie non stop wrzucają perfidne filmy na ich strony i cieszą się że pomagają światu

Łooo mtko a co to tak wszytsk,ie maluchy po polnocy sie budzily??? U mnie akurat nie mam pojecia bo w pracy na nocy bylam ale M nei mowil ze cos bylo nie halo...hmm... dzis bylam zxapisac Lile do lekarza kolo nas takze kolejna sprawe mam z glowy

Martus zdrowiejcie Kochane

Iwonka i takie dni sie zdarzaja...

A mnei cos wlazlo pod prawa strone posrodku zeber i nei chce wylezc boli :/

Beti Kochana smecta, nifuroksazyd loperamid i zyjesz albo kieliszek wodki z pieprzem

Która z Was kupowala ten mix salat z biedronki jak to mozna przyrzadzic??? Zaczynam zdrowe jedzenie gotowac kupilam pstraga wlasnie i go usmaze a wczoraj normalnie M skusil sie na brokula zreszta ja tez nop i Lilka zjadla

mgielka22 napisał:

Łooo mtko a co to tak wszytsk,ie maluchy po polnocy sie budzily??? U mnie akurat nie mam pojecia bo w pracy na nocy bylam ale M nei mowil ze cos bylo nie halo...hmm... dzis bylam zxapisac Lile do lekarza kolo nas takze kolejna sprawe mam z glowy

Martus zdrowiejcie Kochane

Iwonka i takie dni sie zdarzaja...

A mnei cos wlazlo pod prawa strone posrodku zeber i nei chce wylezc boli :/

Beti Kochana smecta, nifuroksazyd loperamid i zyjesz albo kieliszek wodki z pieprzem

Która z Was kupowala ten mix salat z biedronki jak to mozna przyrzadzic??? Zaczynam zdrowe jedzenie gotowac kupilam pstraga wlasnie i go usmaze a wczoraj normalnie M skusil sie na brokula zreszta ja tez nop i Lilka zjadla

Mgiełka możesz z pomidorem / tylko o tej porze roku wiadomo jakie sa/ mozarellą i sos sałatkowy grecki to tak najprościej a smacznie.

możesz dodać pierś z kurczaka pokrojona w kostkę,podsmażoną lekko na patelni na oliwie z oliwek i doprawiona ziołami...pycha i winko do tego pomiodorek tez może być

Madziu brzmi smacznie ale kurczaka nei dam bo bedzie ryba na obiad

no jasne..... jak dajesz kurczaka nie dajesz mozarelli i na odwrót

jak sie Wam mieszka???

mgiełka

przyjaciółki

Tak pati, halogeny są przy suficie, nad tapetą jest podwieszany sufit

Pyśka ten Twój brat jest zadziwiający

Sylwia gratuluję ruchów

Nadia w Sylwestra poczuła co to dobra zabawa więc nie ma się co dziwić

smerfetka i za mną już ta piosenka chodzi

Agusia oj podziwiam, podziwiam brzusia

Magda ależ Ci ta Majeczka dumy przynosi Gratuluję

A ja jak zobaczyłam Fifiego na fb samej zachciało mi się pupą zakręcić