Wrzesień 2011 cz. 2

Iwonka to trzymam kciuki, żeby się z bankiem udało

Ona19 dawaj pisz z nami, bo każda po kolei będzie cię namawiała

Witam

Gosiu fajny dzionek widzę mieliście a czyj to piesek ? Buciki super

Iwonka mieszkanko fajne :)Nie pomogę nic więcej bo się nie znam

Agusia wytrzymaj jeszcze chociaż tydzień

My jutro z Nadulką jedziemy na 3 dni na działkę bo ma być piękna pogoda to sie troszkę wyszaleje

Prowokacja póki co udana jutro dostanie kolejnych kilka łyzeczek jogurtu i następne w niedzielę a w poniedziałek do allergologa Nie bolał ją brzuszek ani nic jej nie wyskoczyło

Mała u nas z siusianiem jest róznie jeden dzień wszystko trafia do nocnika a innym razem na podłogę

Hello my wlasnei wrocilismy do domu jestem wsciekla jak osa bank nei przygotowal umowy i prawdopodobnie nie wiadomo czy to zrobi jutro no masakra jakas kuzwa notariusza musialam przewlozyc na poniedzialek szlag mnei trafia :/

Jogo malutki ale to szczeniak chyba jeszcze i sliczny jest


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Poza tym Iwonka jesli nam sie udalo z bankiem jak bylismy mega na styk to tymbardziej Wam sie uda Wazne bys miala jak najmniej swoich zobowiazan

Dziewczyny mogę prosić o głosik na chrześnicę albo 3 jak jesteście zarejestrowane ?
ebobas.pl/konkursy/zobacz_zdjecie/34048

wpadłam przed spaniem tylko Wam dobranoc powiedzieć
ale rodzinka Gwarkowa cudna

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej dziewczynki...dzis cosik pustki...
Niedawno skonczylam przekladac nasze i Emi ciuszki do jej pokoiku, bo gdy zasypiala w lozeczku zaswiecila mi sie lampa nad glowa i juz wiedzialam, co gdzie dac Jutro przeniose ubranka synka, bo musze zdecynfekowac szuflady...ale nie bede robila tego teraz gdy EMi spi...

Poza tym dzien byl fatalny....Emi rozrabiala na maksa...obiadowi mowila nie...z zupy wyciagala makaron i rzucala na podloge...zjadla pol nalesnika z dzemem wisniowym, druga polowa wyladowala na podlodze a pozniej podjadala moje nalesniki, ktore mialam z farszem z ruskich polane sosem pieczrkowym...tak wiec usmazylam jej dodatkowego nalesnika, ktorego w polowie zjadla a w polowie wyrzucila...myslalam, ze oszaleje...po poludniu nie chciala zasnac...
Moze to hormony, ale 2 razy siedzialam i ryczalam...to nie byl placz, to bylo wycie z mojej strony...i nie moglam przestac...Emi az zaczela plakac, podeszla do mnie, przytulila mnie i zaczela ocierac lzy....bylam taka zla na nia, a pozniej bylam na siebie zla, ze ja okrzyczalam...tak wiec dzien byl koszmarny...D. wrocil dopiero o 19...wykapal EMi, zjadl obiad i pojechal do taty, ktory ma dzis urodziny...i znow jestem sama...

Odnosnie mego rodzenia, to zaloze sie, ze przenosze synka, jak EMi...chyba tak jest, ze ktos chce urodzic to na przekor dzidzia czeka i czeka...

Iwonka,
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Slodkie zdjecia Gosia...a reksio, no coz...malutki

Jaaaaaki malutki Reksio
Jagódka przesłodka A ta fotka jak Kubcio z Jogo razem wędrują obok siebie to cuuudna! Aż mam motyle w brzuchu i od razu mi się lampka zapala, że ja też chcę taką kochaną dwójeczkę

angie - głosik oddany

iwonka - trzymam kciuki żeby się udało i za rok będziecie na swoim

fanka W przyszłym miesiącu się uda

Dziewczyny poszukuję jakiegoś regału/szafki do pokoju Kacpra, kolor jasny buk. Ma być wysoka, ale wąska (żeby dużo miejsca nie zajęła) z dużą ilością półek i koniecznie zamykana, bo to na ubranka. Może któraś mi poleci coś fajnego?

Witam wieczornie:)

Po pierwsze wspolczuje Pati opieki nad taka gromadka..ja bym nie ogarnela:)

Marta też się przymierzam do kupna siodełka, a co do jazdy na rowerze w ciąży to ile ludzi tyle opini,tutaj gdzie mieszkam akurat zalecaja:)

Zdolności kredytowe to nie moja bajka wiec nie pomoge:/

Co ja jeszcze miałam.napisac...aaa odpieluszkowanie,ciekawy temat, ja te.musze się za ro zabrać ale nie wiem od czego zacząć bo Adiemu nie przeszkadza ani przelana pielucha ani jak ma kupę,jak mowie zmieniamy pieluchę to ucieka,nie lubi jej zmieniać ale bez niej to ani rusz
Myślicie ze dla niego to za wcześnie na.zmiany??
Spribuje w najbliższym czasie jakoś to ogarnąć,bo obiecałam sobie ze jak urodzę to będę go uczyła na nocnik.

Agusia trzymaj się dzielnie,jeszcze niedawno sama się modliłam o poród..a dziś juz tydzień ma Zuzia. Pępek jej dziś odpadł i miała pierwsza kapiel:)

Dobrej nocki.

Sylwia - wcześniej nie kąpałaś Zuzi? Ja nie czekałam na to aż pępek odpadnie, tylko do razu po powrocie do domu była pierwsza stresująca dla mnie kąpiel bąbla No nie licząc tego, że w szpitalu był codziennie kąpany.

Pati nie kapalam, tu znowu się odzywa co kraj to obyczaj, tutaj twierdza żeby się wstrzymac z kąpielami nawet trzy tygodnie,nie chodzi o pępek tylko o to ze dziecko ma dłużej warstwe ochronna a to dla jego zdrowia. Adiego długo nie kapalam dwa tygodnie to na pewno ale wtedy to było mi na rękę bo bałam się , a teraz to luzik,musiałam ja juz wykapac bo ma długie włoski z tylu i cale były pozlepiane.. Teraz jest świeżutką,pachnąca i sobie śpi:)

witam
Jagódka kochana a piesio malusienki
Agusia tulę :*
Sylwia ale dziwne.... u nas też Franula był myty od razu :)i jest do tej pory codziennie nawet jak chory...czasami zdarza się że gdzieś wyjdziemy to myty jest nast dnia rano

ale mnie dziś gardło napitala dziewczyny ratunku co mogę?

Hej my od 7 nie spimy

Pyskaa zrob sobie kogiel mogiel z miodem maslem i mlekiem i Ci minie

A mnie brzuch boli i mam nadzieje ze dzis bedzie ta umowa bo sfiksuje

Pyskaa tu duzo jest dziwnych rzeczy jakbym zaczęła wymieniać to włosy deba stają ale ja juz się przyzwyczailam. Jak nie miałam dzieci i zobaczylam jak matka podgrzewa mleko w mikrofali to byłam w szoku albo inna wynosiła miesięczne dziecko w zimę do komórki żeby sobie spalo na powietrzu:) Ale juz mnie nic nie zdziwi:)

Gardło plukaj woda z sola ale systematycznie,pomaga od strzała .


Mgielka trzymam kciuki.

dziewczyny a takie apteczne bo tamto nie przejdzie od razu skonczy sie na kibelku...
wogole wczoraj to nawet nie wiem ile razy wymiotowałam

migiełka i ja zaciskam kciukasy