Wrzesień 2011 cz. 2

Pati współczuje atmosfery w pracy..ale może najlepiej olać i robić swoje..wiem to nie takie proste...

Pyśkaa ja mówiłam Adiemu jak dowiedziałąm się z USG czy chłopiec czy dziewczynka,wtedy nauczyłam go mówić Zuzia i pokazałam mu brzuszek.. Ale jak juz Zuzia jest z nami to jeszcze ani raz nie wypowiedził jej imienia, i myśle że już się do niej przyzwyczaił, bo głaska ją, przybija żółwiki ale jeszcze za malutki i bardzo musze uwazac, np, wczoraj karmie ja, a on fik na kolo od wózka, rame i juz w srodku, zanim krzyknęłam po męza juz był w środku. To samo do łóżeczka, mówi mu się ale on swoje i się wspina.Zuzie zamykam w pokoiku jak spi żebym była spokojna, mam ta nianie elektroniczna to ją widzę, bo tak to bym chodziła i co 5 minut zaglądała:)

Agusia ja czuje się dobrze od samego początku po urodzeniu, nie byłam szyta więc nic mnie nie boli, ale wspominałyśmy kiedyś o hemoroidach..kurde one przez trzy dni mnie bolały bo od parcia sie zrobiły olbrzymie..ale to nie taki ból jak pamiętam przy Adim gdzie nie mogłam na łożku sie ruszyc.. Teraz jak pójde do lekarza to sie z tego cholerstwa wylecze..

Mam pytanie dziewczyny, czy jak robia usg w 6tc to to jest usg dopochwowe?? Bo znajoma jest w 6 tc , tydzien temu była na usg potwierdzajacym i teraz znowu idzie posłuchac bicia serca i pyta mnie czy bedzie dopochwowo, a ja nie wiem bo moje usg pierwsze mialam w 8 tc. Ale wydaje mi sie ze do 10=tego jest dopochwowe.. Jak wiecie to dajcie znać to ją uspokoje:)

Sylwia, ja usg dopochwowe mialam nawet w 14tc....wowczas przez brzuszek tez...ale dr jeszcze zagladal od srodka...wiec mysle, ze raczej na pewno bedzie od wewnatrz..

a no musicie uwazac na Zuzie...ja tez sie tego boje, ze Emi zrobi malemu krzywde...oczywiscie nie specjalnie...

Agusia trzeba na pewno uważać, bo np jak ma picie to też jej chce dac się napić, jakbym nie patrzyła to na pewno kubek znalazł by się w łóżeczku. Ale wszystko jest do ogarnięcia nic się nie martw
Tylko mój Adi to był spokojny bardzo i grzeczny a teraz lata jak szogun, krzyczy, piszczy.. Tomka sie jeszcze słucha a ja będe musiała sie za niego wziąć bo niedługo sami do 16-tej zostaniemy..

Witajcie, ja wczoraj wieczorem pożyczyłam rower z siodełkiem od sąsiadów i Majce się tak spodobała jazda że nie chciała z niego siąść..wiem, że słowiczek, beti i kto jeszcze ma siodełka?? Jakie polecacie? Chyba o Hamaxie pisałyście...lepsze z przodu, z tyłu??? I ile dałyście...bo ja narazie nie mam roweru ale kupie siodełko bo rodzice mają a cały czerwiec tam będziemy więc bym mogła jezdzić...a w lipcu może by się udało kupić rower

Agusia, Pati, beti tulę kochane

Mała i ja mam nadzieję, że to nic takiego

Pysia jak wróciłam z usg to tatuś tłumaczył Mai że ta kropeczka to malutki dzidziuś który mieszka u mamy w brzuszku i że jak urośnie to będzie się z Mają bawił

Sylwia ja też pamiętam że jeszcze na genetycznym w 13tc miałam dopochowowe i potem chyba jeszcze też..

A i jeszcze powiem Wam, że od rana chodzimy w majtusiach i na drzemkę położyłam ją bez pieluszki, śpi już ponad godzinę, zobaczymy jak będzie, bo pieluszki zawsze miała suche po spaniu, oby i teraz nic się nie zmieniło

Marta, nie wiem czy to mity czy nie...ale ja bym na Twoim miejscu uwazala jezdzac na rowerze....

Gratuluje Mai suchych majtusiow

Wpadam i wypadam na chwile, wyjazd nam sie przedluza musialam zaltwic sobie jeszcze dzien wolnego bo bankowi nie podobalo sie e psrednik nie napisal jednego slowa gdzie cale zdanie oznaczalo to samo ehh i musimy tu zostac jeszcze... notaiusza tez musialam przelozyc na poniedzialek...

Dzieci sliczne widac ze zadowolone ze w koncu ladna pogoda

Iwonka a nie lepiej wziac cos wiekszego akurat po tym planie ciezko przerobic na 3 pokoje zobacz jak okna sie ukladaja...jakbys miala osobno kuchnie i 2 pokoje t wtedy mozna przeniesc kuchnie do duzego pokoju i zrbic dodatkowo pokoj a jak jest pokoj z aneksem to juz ciezko przebudowac na jeszcze jeden... jak sie masz pchac w kredyt to juz na cos wiekszego nasze mieszanie co teraz kupujemy to pierwotnie byly 2 pokoje ale wlasnie z osobna kuchnia i wlasicicele przeboili je na 3 pokoje kuchnie przeniesli do duzego pokoju zrobili aneks i tym sposoem Lila ma swoj pokoj

ALeeeee fajny dzien

Trzy godziny siedzieliśmy nad wodą z Asią i Tosią
Dzieci tak sie wyszalały ze hej, turlali sie po piachu,po powrocie do domu wszystko do prania a dzieci pod prysznic
potem zawołałam T na godzinę bo musiałam przytargać bagażnik zakupów.
i przed chwila dzieci padły

Sylwia ja miałam dopochwowe do końca ciąży, bo lekarz zawsze mierzył mi dl szyjki.

A PAti,fajne sandałki są w Deichmannie dla nas Skusiłam sie

Jogo zawsze po nocy budzi sie z sucha pielucha a w dzien idzie nam jedna, bo i tak siusia do nocnika nawet nad woda sikała na trawę

Maja gratuluje, mądra dziewczynka

Witam,
No ja od samego rana wiedziałam, że dzień nie będzie za ciekawy. Miałam 24 dzieci, a ja miało sie o 15 rozpoczać szkolenie do 19 to wszystkie dziewczyny "podrzuciły" mi swoje dzieci z grup i w ten sposób przez godzinę byłam z 42 sama. Myślałam, że oszaleję. Nie wiedziałam kogo pilnować.
Dobrze, że juz w domu. Właśnie obiad gotuję bo S. wszedł 5 min. temu po powrocie z Niemiec i marzy nam się domowe jedzonko. Nie ma to jak obiad o 20

gosia - jakie? jakie?

pati-m napisał:

gosia - jakie? jakie?

PAti turkusowo, granatowe sandałki szukam na necie ale nie widzeeee

dobry wiecżór

pati na szczescie dzien sie skonczyl przytul sie do mezusia i odpocznij :*
gosia fajnie ze spedziliscie milo dzionek
monia jak tam pokoik nuny kiedy sie pochwalisz?

Dziecko mi sie poprzestawialo i zasypia mi dopiero po 20 kiedy ja juz jestem taka dentka ze hej

ide na kolacje skonczy zupke i chyba spac....

Głowa mi pęka, ostatnio coś często mnie boli

Mała i jak Kamila noga?

Monia jak M w nowej pracy? zadowolony?