Wrzesień 2011 cz. 2

Heh Lila i czasem do 12 potrafi nic nie zjesc ale ma to po nas bo my z M sniadan nie jemy... dzis wtrazolila 1,5 jablka zaraz nalesniki bede robic bo M juz mi o nie marudzi...

Gosia ale z Ciebie dżaga Kubcio faktycznie zadowolony

A my z Mają urządziłyśmy sobie zabawę, robiłyśmy pieczątki z ziemniaków i malowałyśmy, musiałam po zabawie pralkę załączyć


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Wiecie i odkąd powiedziałyście o tym siedzeniu zwracam na to uwagę i faktycznie tak siedzi jak wyżej na zdjęciu, ale jak już teraz powiem nóżki to prostuje bo po turecku jej jakoś nie idzie..

u nas na sniadanie najczęściej samo mleczko, płatki z mlekiem albo bułeczka z mas lem lub z dżemem.
Mój potworek drzemkuje a ja konczę robic sałatke jarzynowa bo nas z M naszlo, zupka sie gotuje bo Dawid ostatnio jakąś fazę na zupy złapał, zjada na obiad i na kolację a czasemi trzeci raz sie upomina o zupę i cos na drugie muszę wymyslić z tych produktow które mam w domu bo na polu leje i nie chce mi sie nigdzie iść.

Dziewczyny zna się któraś na wynikach krwi, normach itd , Mgiełka?? bo chodzi oto, że robiłam badania do pracy i z medycyny pracy przysłali mi listem poleconym moje wyniki z podkreślonym na czerwono wynikem OB i adnotacją od lekarza, że mam pilnie skonsultować to z lekarzem rodzinym. A mianowicie OB ma 47 a według norm tam podanych powinnam mieć max 15.

Pyśkaaa to się nie dziwię, że nie chce fuj. Kamil to w ogóle jak był młodszy to 2 pierwsze dawki zwymiotował, dopiero potem jakoś szło

Marta mmmmm ja tez poproszę takie śniadanko Maja ale zabawa U nas ostatnio furorę robi malowanie kredą po tablicy. A Ola w ogóle tak nie siedzi, tylko po turecku albo z wyciągniętymi nogami, ona w ogóle mało siedzi Mam nadzieję, że to nie jest źle że nie siedzi na piętach

Mgiełka uuu zdrowiej Lili pewnie,że furorę robiła, inaczej nie mogło być

Monika Ola najgorzej jak zasypia, bo ten gil jej przeszkadza, bo gęsty. Nie chce jeść, a tak może być

Fanka to musisz iść, to chyba jakiś stan zapalny. Ale ja się za bardzo nie znam

Mała to dobrze że tak siedzi, właśnie tak jak Maja na zdjęciu nie powinna tak siedzieć...a Maja niestety ciągle ma taką pozycję

oj fanka...to jakiś stan zapalny masz prawdopodobnie..

wrócilam ze spacerku
ja mam dzis tylko pomidorową ale jakoś nie mam weny na gotowanie K nie ma więc jakoś sobie poradzimy

Mała Franek wczoraj też miał odruch wymiotny ale liczę że pomoże mu na tę skore bo wymiekam...

Majeczka jaka zabawa

Kubcio jaki dorosły zadowolony super

dziewczyny zamawiała ktoras z was coś z 5-10-15 ze str internetowej?

Pyśka ja przez ineternet nie zamawiałam , kupowałam w sklepie ale ogólnie Dawid ma tylko 3-4 rzeczy z 5- 10- 15 i powiem szczerze, że ja nie jestem z nich zadowolona. Po dosłownie kilku praniach już "szmaty", chyba, że ja tak pechowo trafiłam.
a tak a propos 5- 10- 15, Pati może sie skusisz??
www.51015kids.eu/niemowlak-0-2-lat/produkt/body-5t2502?c=453

Ja miałam kilka rzeczy z 5-10-15 dla Kamila i były całkiem ok. Kupowałam tradycyjnie

Pyśkaaa u mnie ogórkowa, a dzieci maja gołąbki.Już nie wiem co gotować, bo nie chcą nic jeść

Dawidkowi zdrówka :* ciotka gapa
no włąśnie któras z moich koleżanek tez narzekała na jakość..

potrzebuje Frankowi spodnie ale takie ala jeans ja nie lubię sztywnego jeansu a moje dziecko to dresiasz i ciagle w tych dresach biega a czasami wypadało by aby założyc coś innego
idę kawkę zrobic bo mnie muli

Ja nie wiem co się ze mną dzieje. Byliśmy na spacerze, wróciłam cała obolała. A chwilę potem kompletnie się rozkleiłam. Chodzę po domu i wyję Do tego Kacper jak byłam w kuchni to wpadł na genialny pomysł włożenia jeździka na kanapę i zjechał z niej uderzając się w głowę o szklany stolik. I pobeczałam się z nim. Czuję się bezradna, nieogarnięta i jakbym nie była w stanie poradzić sobie z czymkolwiek. Do tego dzwoniłam do S. żeby się wyżalić, to usłyszałam "o jej..." i tyle Jestem jakoś psychicznie rozbita

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


śliczna pogoda, dwie godzinki spaceru zaliczone, zakupy zrobione, dziecko zjadło zupę i ogląda bajkę a ja mam chwilę dla siebie, uff

Fanka,a CRP robiłaś ?

Kubcio zuch a Maja mała artystka

Nie wierzę, od kilku dni położyć ją w dzień to był kosmos i nie spała, wczoraj zaśpiewałam królewnę złotowłosą i cichą noc i dziś i dziecko śpi

Pati to chyba chwilowe, ja po 20tym tygodniu złapałam powera i mnie nie opuszcza, do Ciebie też dojdzie, głowa do góry No może w nocy nie jest mi do śmiechu bo tak jak przy Majce na końcówce zaczyna mnie rwać pośladek, okropne uczucie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

a my już prawie dotarłyśmy do manu gdy mpje dziecko postanowiło zrobić sikuw majtki i tym sposobem jestem w domu bo nic na przebranie nie wzięłam- chyba mi nie pisane nowe firanki eh
do tego wchdzę do domu a tu kupa- mój pies mi taki prezencik zrobił

Pati i dla Kacperka

Słowiczku agresja powiadasz

MAja artystka