Mamusie Lipcowe 2013

ehh no i ja jestem Tatusiowa Córeczka a mój mężuś Synciem Mamusi, który oczywiście pragnie córeczki ale jak będzie synuś też bedziemy skakac z radosci

a to mój Mąż się lepiej z Tatą trzyma i sam bardzo pragnął syna. Radość byłą niesamowita jak przyniosłam tą wieść do domu.
Robię maseczkę na włosy z siemienia lnianego.. konsystencja jest bardzo zachęcająca. Podziwiam osoby które to piją

ja tez jestem tatusiowa obie z siostra bylysmy tatusiowe ja pierwsze slowo zamiast mama to tata powiedzialam ale teraz to chyba bardziej z mama trzymam sztame tacie sie ze wszystkiego nie wyzale bo on odrazu caly swiat by zmienial zebym dobrze miala zabardzo emocjonalnie do tego podchodzi, a ja tak czasem chce sobie poprostu ponarzekac i mama wyslucha pomoze dobra nie zanudzam

a moj chcial syna jak lekarz powiedzial ze dziewczynka na 80% to jak sie ktos pytal to mowil ze na 20% syn

MlecznaMama na co ta maseczka? tzn na wypadanie pomaga jak tak to prosze o przepis jak ja zrobic chyba ze kupilas gotowa? ja w planach mam dzis farbowanie trzeba sie odszczelic jutro na wizyte

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


ja dla odmiany byłam córeczką mamusi. Mam taki sam charakter co tata i kiedyś często się kłóciliśmy ale odkąd wyjechałam z rodzinnego domu to zaczęłam się z nim dogadywać.

Marta27 gratulacje synka

emi87 gratulacje córci

Witam kochane, u mnie dziś jakoś szaro i buro, mąż dziś do nocy w pracy a ja sama w domku
he he i łapię depresję wiekową bo dziś ten dzień który jeszcze nie dawno wydawał mi się tak odległy.... mianowicie 30 lat minęło jak jeden dzień

askan2 WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOCHANA !!!!!!!!!!!!!

askan2 WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO:) dużo zdrówka dla Ciebie i dzidzi!!

Marta27 coś w tym jest, też sie kłóciłam z moimi, a teraz jak mieszkamy 600km od siebie to tak nas ciągnie i taka milosc jest miedzy nami że aż w szoku jestem;)

Patrizia co do wypadania włosów jestem ekspertem niestety 1,5 roku temu z powodów sytuacji stresowych wyleciało mi pół głowy włosów. Nie dało się tego zatrzymać w żaden sposób. Kupowałam szampony na wypadanie włosów i takie tam bzdury. W końcu kupiłam coś co mi akurat pomogło i był to Biovax maska do włosów. Słuchaj po pierwszym stosowaniu wypadło już dużo mniej włosów później wszystko wróciło do normy. Znasz ten specyfik?
Co do siemienia lnianego to nowość u mnie. Koleżanka zresztą o pięknych włosach mi to poleciła mówiąc,że kapitalnie nawilża i rozświetla włosy. Przepis dość prosty bo łyżka siemienia pół szklanki wody i gotujesz kilka minut na wolnym ogniu. Łatwo się nakłada. Można spróbować. Teraz siedzę z tym na głowie przez pól godziny później spłukuję. Zobaczymy

witam mamusie ale drukujecie niemiłosiernie ponad 400 postow mam do nadrobienia ostatnio jakos czasu brak na laptopa ładna pogoda sie zrobila i spaczamy z synkiem wiecej czasu na dworku niz w domciu

Ja jutro Usg i zaczynam mieć strasznego stresa czy wszystko ok i czy niunia zechce sie pokazać wizyta na 14 mojego czasu czyli waszego 15 dam znac jak bedzie po i mam nadzieje ze pokoloruje tabelke na naszym szarym koncu

Askan Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin! Uśmiechnij się zodiakalna Rybko

Askan naj anaj naj najlepszego
Marta27 no my też teraz czekamy by znowu móc podróżować, zwiedzać itd. he he teraz podróże spokojne - głównie odwiedzamy Rodziny

askan STO LAT STO LAT!! niech żyje żyje nam!! dużo zdrówka i samych powodów do radości :* :* :* i nie smutaj nam tu! masz w brzusiu najwieksze szczęście a drugie niedługo przyjedzie

bisbas to czekamy na wieści jutro

MlecznaMama nie slyszalam o tym biovaxie ale zapytam w aptece, a powiedz jak juz splukasz to siemie to myjesz glowe jeszcze po tej masce czy nie trzeba? daj znac jakie odczucia.

bisbas to mamy jutro razem wizyte tez wyruszam na 15 ale tam nie ma na godzine tylko ktora bede ta wchodze bede siedziec w poczekalnie to bede trzymac kciuki zeby sie Twoja dzidzia rozkroczyla a Wy trzymajcie kciuki za to moje polowkowe bo juz sie zaczynam denerwowac

Askan stu latek życia i pociechy z maleństwa

Nikaa tak spokoje podróże ale damy radę.... Mi się już marzą góry