Mamusie sierpniowe 2013

Monix - piękny brzuszek u mnie dopiero zaczyna się zaokrąglać.
zii - trzymam kciuki za rozmowę

Mnie niestety również głowa straszliwie boli, od prawie 3 tygodni z przerwami 1-2 dni. Jest to męczące tym bardzie, że dojeżdzam do pracy PKS-em 65 km. Wstaję codziennie o 4:30 i wracam przed 18 i ostatnio jestem tak padnięta, że nie mam siły zjeść.

Dzięki laski za miłe słowa

Pamiętam jak w pierwszej ciąży męczyłam się w I trymestrze z bólem głowy, oj bolała mnie wtedy prawie codziennie, teraz odpukać ból głowy jakoś mnie omija ( przytrafiło mi się to tylko 2 razy )

Za to noce mam koszmarne, w ogóle spać nie mogę, wircę się jak smród po gaciach i tak jest noc w noc.

Mnie też boli głowa praktycznie codziennie, jestem padnięta i tylko bym spała

Odebrałam dziś wyniki:
TOXO IGG - ujemny
HBs-antygen - ujemny
WR - ujemny

Więc chyba wszystko dobrze

O ja ostatnio też jestem jak ten smród, wiercę się tylko i spać nie mogę Na szczęście mdłości minęły. Czasem boli głowa, a jak boli to żyć się nie da. Jednak dziś było ok. bolał mnie brzuch... ale to ze śmiechu

Mnie niestety mdłości dalej męczą. Na szczęście z częstotliwością 1na2 dni, ale odkryłam ja zamulona w końcu dlaczego Przez antybiotyki. W poniedziałek mam mieć wyniki i mam nadzieje, że będę mogła odstawić ten "zaklinacz" wątroby i nie tylko.

A wiecie co... ja to chyba jednak będę mieć drugą córę. Dwa dni pod rząd śniło mi się (piękne sny), że urodziłam chłopca. A znając siebie i swoją interpretację snów, zawsze okazuje się na opak

Ważne by miało 10 paluszków i wszytko inne na swoim miejscu Za tydzień wizyta, znów mi się przypomniało i znów mam jakieś nerwy z tym związane.

Witam po dluugiej przerwie... Śliczne macie te brzuszki moj też sie zaokrągla ale wlasnie z reguły wieczorem ładniej go widać... w tym tygodniu czekaja mnie badania te wszystkie krwi i moczu bo kolejna wizyta juz 14 lutego:) no i usg 3d 18go lutego juz nie mozemy sie doczekać... Na szczeście mdłości i metaliczny posmak w ustach już powoli idą w dal i apetyt wraca.
Przede mna tez rozmowa z szefową ale się rozchorowała i jak narazie nie ma jak choć wolałabym mieć już to za sobą i wiedzieć co mnie czeka iż praacuję na umowę zlecenie.


Kochane czy na wynik toxo trzeba dłużej czekać czytak samo jak normalny wynik w ten sam dzien po południu? pytajac o cene zapomnialam zapytać o to. Niestety musze zrobic prywatnie gdyz przez ten system EWUś mam problem z ubezpieczeniem nie wyswietla sie ze jestem ubzepieczona a wyjasnianie w trakcie...


pozdrawiam i zdrówka życzę !

p.s. czas przeziebien znów powraca .. mam nadzieje ze sie nie dam:D

Cukierecek27 - ja wynik toxo miałam tego samego dnia po południu.
Niesia - zobaczysz że wszystko będzie dobrze

Ja odebrałam wczoraj wyniki badania krwi i moczu niestety już II raz mam bakterie w moczu . Już brała tydzień antybiotyk zobaczymy co tym razem powie.

Dziewczyny mnie tez glowa pobolewa, ale ostatnio strasznie sie w nocy mecze, dzisiaj ide na usg jamy brzusznej zeby zobaczyc czy nic tam sie nie dzieje bo bole poza maciczne mi wciaz dokuczaja, pewnie to przewrazliwienie, ale bycie naczczo do 12 to skandal! ZDYCHAM BUUUU


jeszcze smieszniejsze ze musze miec pelen pecherz, zupelnie inaczej niz przy naszych normalnych usg.
Zauwazylam tez ze palce mi juz puchna, z pierscionka zareczynowego juz zrezygnowalam kilka tygodni temu bo sie niebezpiecznie wżynał w palec teraz zaczyna mnie obraczka uwierac, a niektore stawy ciezko sie zaciska, dopiero 4m sie zaczyna a ja juz opuchnieta niefajnie...

cukierecek27 to coś Cię musieli w przychodni wprowadzić w błąd , skoro jesteś ubezpieczona a system wyświetla inaczej to wtedy pani z rejestracji daje ci takie oświadczenie do podpisania a sprawa się wyjaśnia . Ja tak miałam na pierwszej wizycie. A co do toxo to miałam na drugi dzień wynik.
Mam do ciebie pytanie miałaś jakiś sposób na metalicznym posmakiem , mi się zaczęło jakiś tydzień temu codziennie po 16,

Mi to z powodu spadku masy ciała pierścionek i obrączka raczej spadają niż uwiarają mam nadzieję że niedługo trochę przytyję też w tym tygodniu mam badania krwi i moczu i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Jak ja nie lubię siedzieć w tych kolejkach...

Ja za wynikami toxo muszę czekać 2 tygodnie, bo z mojego miasta wysyłają do innego i stąd ta zwłoka. A głupia jestem, bo mogłam sobie zrobić w Bydgoszczy jak byłam na prenatalnych to też byłyby na drugi dzień!

A i wczoraj się ważyłam i mam 3 kg na plusie

kaska30 napisał:

cukierecek27 to coś Cię musieli w przychodni wprowadzić w błąd , skoro jesteś ubezpieczona a system wyświetla inaczej to wtedy pani z rejestracji daje ci takie oświadczenie do podpisania a sprawa się wyjaśnia . Ja tak miałam na pierwszej wizycie. A co do toxo to miałam na drugi dzień wynik.
Mam do ciebie pytanie miałaś jakiś sposób na metalicznym posmakiem , mi się zaczęło jakiś tydzień temu codziennie po 16,

Tyle razy wypisywalam juz te oswiadczenia... i pani doktor pytala czy nie moge prywatnie zrobic bo sa problemy z odzyskiwaniem pieniedzy... ale podjade zapytam czy można zrobić na nfz... akurat po pracy . mam nadzieje ze u mnie tez bedzie wynik max na nastepny dzien bo mam 14lutego wizyte a jakos nie pomyslalam ze mozna na niego dluzej czekac.....znaczy na wynik toxo...

a co metalicznego niestety musi samo przejsc..... jedynie co to coraz cmokalam jakiegos cukierka czy gume do zucia ale niestety efekt chwilowy.

Jestem po wizycie u gina, dzidzia ma się dobrze, ma 93,1mm. Pani dr powiedziała, że CHYBA to chłopiec, ale będzie to weryfikować na kolejnej wizycie...A myślałam, że tym razem dziewczynka!

Muszę w końcu zrobić sobie zdjęcie brzuszka!!! Fajnie już wyglądacie, mój obwód pasa też już spory.

Chodzę w spodniach ciążowych, bo mam z pierwszej ciąży, no i kupiłam 3 koszulki - bluzki w większym rozmiarze, i dłuższe...

aslani napisał:

Jestem po wizycie u gina, dzidzia ma się dobrze, ma 93,1mm. Pani dr powiedziała, że CHYBA to chłopiec, ale będzie to weryfikować na kolejnej wizycie...A myślałam, że tym razem dziewczynka!

Muszę w końcu zrobić sobie zdjęcie brzuszka!!! Fajnie już wyglądacie, mój obwód pasa też już spory.

Chodzę w spodniach ciążowych, bo mam z pierwszej ciąży, no i kupiłam 3 koszulki - bluzki w większym rozmiarze, i dłuższe...

Super że wszystko dobrze:)) a może Pani dr się pomyliła jeszcze szanse na dziewczynkę są)