Mamusie wrzesień 2013 =)

Pyzaura kilka razy już o tym rozmawiałyśmy i ostatnio wczoraj, rzuć okiem na poprzednią stronę, najdalej dwie strony temu. Ogólnie suplementy od lekarza i wołowina z warzywami i owocami co dzień

Pyzaura mi na poprzednich badaniach wyszło żelazo na niskim poziomie i lekarz zalecił mi branie witamin falvit, a oprócz tego jedzenie pomidorów i buraków
Teraz już mam wyniki w normie

A tak w ogóle to dzień dobry

niagara napisał:

Pyzaura mi na poprzednich badaniach wyszło żelazo na niskim poziomie i lekarz zalecił mi branie witamin falvit, a oprócz tego jedzenie pomidorów i buraków
Teraz już mam wyniki w normie

A tak w ogóle to dzień dobry

Serku heh jestem taka roztargniona ze hoho czytam codziennie forum i nic z niego nawet widzicie nie wiem ;/ jestem jakas slaba nie mam sily nawet z wyra wyjsc ale chyba na stragan sie przejde po jakies owoce i warzywa swieze

Natka ja biore w sumie codziennie witamin Femibion Natal 2 i nie wiem miesiac temu byly dobre wyniki a teraz za niskie i wiem juz czemu taka oslabiona sie czuje jest tez taki syrop nie wiem czy slyszalyscie o nim Floradix zelazo i witaminy bralam to jak sie odchydzalam w grudniu podobno jest tez dobry dla kobiet w ciazy i zastanawiam sie czy poczekac do wizyty czy poprostu kupic sobie i juz teraz brac ... zmartwilam sie tylko tym

pyzaura napisał:

niagara napisał:

Pyzaura mi na poprzednich badaniach wyszło żelazo na niskim poziomie i lekarz zalecił mi branie witamin falvit, a oprócz tego jedzenie pomidorów i buraków
Teraz już mam wyniki w normie

A tak w ogóle to dzień dobry

Serku heh jestem taka roztargniona ze hoho czytam codziennie forum i nic z niego nawet widzicie nie wiem ;/ jestem jakas slaba nie mam sily nawet z wyra wyjsc ale chyba na stragan sie przejde po jakies owoce i warzywa swieze

Natka ja biore w sumie codziennie witamin Femibion Natal 2 i nie wiem miesiac temu byly dobre wyniki a teraz za niskie i wiem juz czemu taka oslabiona sie czuje jest tez taki syrop nie wiem czy slyszalyscie o nim Floradix zelazo i witaminy bralam to jak sie odchydzalam w grudniu podobno jest tez dobry dla kobiet w ciazy i zastanawiam sie czy poczekac do wizyty czy poprostu kupic sobie i juz teraz brac ... zmartwilam sie tylko tym

Słońce, zapytałam właśnie dr google i w Femibionie Natal 2 nie ma żelaza
Kup sobie Falvit :)Mi pomogło Ja też musiałam zmienić witaminy, które brałam wcześniej

kurde widzisz musze isc do apteki spytac ... tyle ze ja strasznie niecierpie brac tabletek to jest dla mnie koszmar jedna tableta krojona na 4 czesci masakra jakas ... dobrze ze femibiony zostalo mi moze na 4-5 dni i wtedy moglabym zmienic zestaw witaminowy...

Pyzaura a jakie masz te wyniki, naprawdę kiepskie?
Jak miałam żelaza 2 jednostki w listopadzie i grudniu to nie miałam siły tak jak Ty dosłownie wstać z łóżka a nawet podnieść szklanki herbaty, kilka kroków w domu i sapałam i przewracałam się, mdlałam, ale teraz nie mam aż takiego niskiego stanu i nie odczuwam tego bardzo, a Femibion chyba nie ma żelaza w składzie bo ja też go biorę. Ja bym zadzwoniła do lekarza i spytała co robić jeśli nie masz teraz wizyty a sama bym chyba nie brała nic ale nie martw się bardzo tylko jedz mięcho

dzien dobry:)
pyzaura mi zelazo kazala lykac ostatnio ascofar 3xdziennie. ale uczciwie przyznam ze czesto zapominam ale pomysl z buraczkami mi sie podoba i chyba zaczne tez popijac:)
a witaminy biore pregna i tam troche zelaza jest ale widocznie za malo skoro wyniki ciut gorsze.

SerekWaniliowy napisał:

Pyzaura a jakie masz te wyniki, naprawdę kiepskie?
Jak miałam żelaza 2 jednostki w listopadzie i grudniu to nie miałam siły tak jak Ty dosłownie wstać z łóżka a nawet podnieść szklanki herbaty, kilka kroków w domu i sapałam i przewracałam się, mdlałam, ale teraz nie mam aż takiego niskiego stanu i nie odczuwam tego bardzo, a Femibion chyba nie ma żelaza w składzie bo ja też go biorę. Ja bym zadzwoniła do lekarza i spytała co robić jeśli nie masz teraz wizyty a sama bym chyba nie brała nic ale nie martw się bardzo tylko jedz mięcho

no wizyte mam we wtorek bym mogla zaczekac ... wynik mam 11,3 a norma na tych wynikach jest od 12 poza tym widze ze tez inne badania jak mialam dobre teraz sie spierdzielily jak krwinki biale mam podwyzszone ... a miecha za bardzo nie lubie tez oprocz wszystkiego z piersi z kuraka... 2 dni temu jak jadlam obiadek to tak mi sie slabo zrobilo goraco az rece mi sie trzesly i tak wczoraj przeanalizowalam wyniki poczytalam w necie i sama sobie wkrecilam ... poczekam juz wtedy do wizyty do wtorku przeciez nie daleko

pyzaura napisał:

SerekWaniliowy napisał:

Pyzaura a jakie masz te wyniki, naprawdę kiepskie?
Jak miałam żelaza 2 jednostki w listopadzie i grudniu to nie miałam siły tak jak Ty dosłownie wstać z łóżka a nawet podnieść szklanki herbaty, kilka kroków w domu i sapałam i przewracałam się, mdlałam, ale teraz nie mam aż takiego niskiego stanu i nie odczuwam tego bardzo, a Femibion chyba nie ma żelaza w składzie bo ja też go biorę. Ja bym zadzwoniła do lekarza i spytała co robić jeśli nie masz teraz wizyty a sama bym chyba nie brała nic ale nie martw się bardzo tylko jedz mięcho

no wizyte mam we wtorek bym mogla zaczekac ... wynik mam 11,3 a norma na tych wynikach jest od 12 poza tym widze ze tez inne badania jak mialam dobre teraz sie spierdzielily jak krwinki biale mam podwyzszone ... a miecha za bardzo nie lubie tez oprocz wszystkiego z piersi z kuraka... 2 dni temu jak jadlam obiadek to tak mi sie slabo zrobilo goraco az rece mi sie trzesly i tak wczoraj przeanalizowalam wyniki poczytalam w necie i sama sobie wkrecilam ... poczekam juz wtedy do wizyty do wtorku przeciez nie daleko

Pyzaura a może to normalne, może z przemęczenia, wiesz wiele się zmienia i krwi przybywa i serce obciążone i pogoda różna, też tak jeszcze miesiąc temu miałam ale teraz czuję się ogólnie lepiej, wiesz Twój wynik nie jest taki zły, poza tym u mnie norma jest od 9 umol/l zmuś sie codzien do kawałka wołowiny, to naprawdę dużo pomaga a lekarza o to pytać nie musisz no i we wtorek wypytaj go o wszystko to Cię uspokoi i przepisze jak coś będzie potrzeba

Mi tak jak Kalince przepisał Ascofar 2x1

i tak mocno sie nie martw jesli wyniki masz blisko granicy to jeszcze nic powaznego

Cześć dziewczyny,witam się w przelocie

No tak,nasi mężowie to jakby się wczoraj zgadali ze sobą

Co do golenia też mam problem,lusterko poszło w ruch a paznokcie u stóp obiecała mi malować szwagra narzeczona

Odezwę się jeszcze po wizycie i przed wyjazdem Buziaki!

Akina dużo radości na wizycie!!!

Akina udanej wizyty!

Serku Agus ja mam wózek Red Kite Zebu kupiony w UK w Polsce chyba ich nie ma trafiłam na aukcje na ebay nowego za 1000zl a w sklepach chodzi nawet po 1800 przyszedł porozkladalam i jestem zadowolona! Spełnia moje oczekiwania bo wiadomo każda ma z nas rożne jedynie kolorek mógłby być ladniejszy ale tym sie nie przejmuje bo brzydki kolor nie jest a i kolor najmniej ważny! Co do golenia tez mam problem bo brzuch mnie boli jak nawet nogi myje pod prysznicem z goleniem nóg daje jeszcze radę ale bikini juz nie i ostatnio golilam sie z mężem ale jemu sie to nie podobało wiec chyba będzie wolał żebym zarastala! Hihi

witajcie Słoneczka
Skrobie do Was znad jeziorka. Pieknie tu! Z połowów narazie nici, zero brania, ale samo siedzenie na pomoscie i gapienie sie na splawik sprawia frajde pozdrawiam z Kołatki

Kinia teraz to ja ci zazdraszczam tego jeziorka! Cisza, spokój, odpoczynek... Nad morzem tego nie ma;-) jak masz jak fotki zrobić to zrob i pokaż nam

Czesc dziewczynki

Czytam i nadrabiam zaległości w wiadomoćiach.
Dawno się nie odzywałam bo zabiegana jestem, ale staram się czytać was na bierząco
U mnie kilogramy narazie +5kg się utrzymuje ale pewnie lada moment mi trochę spadnie bo niestety ale badanie glukozy wskazalo na cukrzycę ciążową !!!! więc znowu dietka i kłucie sie po kilka razy dziennie!!!! Mialam cukrzyce w pierwszej ciąży ale cały czas miałam nadzieje że może tym razem uda sie bez a tu zonk Nie wiem jak dam rade bo ja ciąge jestem głodna a niestety ale iliściowo też trzeba ograniczać a widomo że to co nie ma weglowodanów to nie syci az tak bardzo. A taka mam teraz faze na bułeczki z dżemem i kakao Narazie jestem bardzo zdołowana ale pamiętam, ze jak juz się wejdzie w tryb diety to jakoś da się żyć - "tylko" 3,5 mc a pożniej juz dieta karmiącej


Izula - trzmam mocno kciuki za was oboje nie łam sie a napewno sie wszystko poukłda. My tez sie strasznie martwiliśmy serduszkiem bo sytuacja nie wyglądała za ciekawie a okazało się że były to tylko chwilowe zmiany i nie wywołało to żadnych szkód u maleńkiej Ali.

Agamo - fajnie że urlop ci sie udał, napewno fajny restart od codzienności wrócić do rodznki i pourlopować a przy okazji zakupowy szał juz w dużej mierze za tobą

Akinia - z tymi humorami to nie tylko ty tak masz więc nie łam się bo to normalne w ciąży. Jak dzis płaczasz to jutro lub pojutrze bedziesz się śmiała Wypad na działeczke napewno dobrze ci zrobi - ja wakacjuje u mamy na wsi juz cały miesiąc a ze względu na budowę naszego domu to jeszcze trochę tu posiedze Cieżko wypocząc bo ciagle coś do zalatwienia a przy 2 latku to i tak graniczy z cudem ale i tak to oderwanie od dusznego miasta i małego mieszkanaka w bloku a mały wybiega sie za wszystkie czasy to może bedzie troche grzeczniejszy jak wrócimy