- Posty: 359
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2011
Mamusie wrzesień 2011
- basia89
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- monika1984lodz
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Matka wariatka :P
Mniej Więcej
- Posty: 9343
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 4 miesiąc temu #279662 przez monika1984lodz
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
ide spac
dobrej nocy mamuski



www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl


[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
- beti
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka :**
Mniej Więcej
- Posty: 5177
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #279663 przez beti
Słowiczek, z rączki... 
Marta, ja ja ja
Monia, u nas straaaasznie huczy, ale mam nadzieję, że burzy nie będzie
Basia, zawsze możesz używane kupić, zazwyczaj są w dobrym stanie a duuużo tańsze...ja też mam dużo rzeczy po chrześniaku i innych dzieciach w rodzinie, wszystko poprałam, pomyłam i wygląda jak nowe

Marta, ja ja ja

Monia, u nas straaaasznie huczy, ale mam nadzieję, że burzy nie będzie

Basia, zawsze możesz używane kupić, zazwyczaj są w dobrym stanie a duuużo tańsze...ja też mam dużo rzeczy po chrześniaku i innych dzieciach w rodzinie, wszystko poprałam, pomyłam i wygląda jak nowe

Temat został zablokowany.
- slowiczek
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 5131
- Otrzymane podziękowania: 0
- pati-m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #279668 przez pati-m
Monia - rozumiem, ja sama też nigdy nie tknęłam i nie tknę królika, ale Kacprowi dam, bo to delikatne mięsko i podobno dobre na sam początek dla malucha.
Może uznacie, że mam paranoję, ale ja jestem wielką przeciwniczką dawania czegoś słodkiego Kacprowi. Oczywiście nie chodzi mi o to, że nigdy nie dostanie, bo pewnie że będzie wcinał słodycze jak każde dziecko, ale teraz ma totalny zakaz. Nawet wodę do picia nie słodziłam mu glukozą
Próbował soczku jabłkowego, ale bez cukru, i jabłka też mu daję kwaskowe (wiem bo sprawdzałam) - wcina chętnie, a jak widziałam napis na słoiczku "słodka marchewka" to od razu odkładałam. Nie wiem czy przesadzam czy nie, ale takie jest moje zdanie na ten temat - wszystko w swoim czasie, jeszcze mi się słodkiego naje, a nie zna smaku cukru póki co więc nie ma za czym tęsknić
Może uznacie, że mam paranoję, ale ja jestem wielką przeciwniczką dawania czegoś słodkiego Kacprowi. Oczywiście nie chodzi mi o to, że nigdy nie dostanie, bo pewnie że będzie wcinał słodycze jak każde dziecko, ale teraz ma totalny zakaz. Nawet wodę do picia nie słodziłam mu glukozą


Temat został zablokowany.
- basia89
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 359
- Otrzymane podziękowania: 0
- basia89
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 359
- Otrzymane podziękowania: 0
- slowiczek
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 5131
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #279681 przez slowiczek
Pati, ja też jestem przeciwniczką słodkości na tym etapie życia
wiecie co, dziś mi koleżanka opowiadała, że dziecku zaczęła rozszerzać dietę od podawania jabłek i mała nie chciała zaakceptować warzyw i wszędzie jej te jabłka musiała podawać, nawet do zupy jarzynowej
tak jak dziecku się nie doprawia zupek tak moim zdaniem nie powinno się zasładzać jabłek biszkoptem...i Basiu nie odbieraj tego jako krytyki, przecież po to jest forum żeby wymienić swoje poglądy



Temat został zablokowany.
- basia89
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 359
- Otrzymane podziękowania: 0
- pati-m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #279699 przez pati-m
slowiczek - też się nad tym trochę zastanawiałam czy wogóle dawać mu te jabłka, bo bałam się właśnie, że nie będzie chciał warzyw. Ale on troszkę jabłka zjada raz na 3-4 dni, a tak to wcina marchewkę, ziemniaczka, albo dynię - uwielbia te warzywka i buzia mu się otwiera na widok łyżeczki

Temat został zablokowany.
- beti
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka :**
Mniej Więcej
- Posty: 5177
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu - 13 lata 4 miesiąc temu #279706 przez beti
Ja mam plan przez miesiąc dawać same warzywa, a potem dopiero po trońku owoców wprowadzać 
Aha....Fifi dziś był ważony i waży 8500g (uffff...trochę zwolnił tempo
) a mierzy 65 cm
wagą i główką idziemy między 90-97 centylem a wzrostem w 25 centylu, ale podobno nie mamy się czym martwić....

Aha....Fifi dziś był ważony i waży 8500g (uffff...trochę zwolnił tempo


Ostatnio zmieniany: 13 lata 4 miesiąc temu przez beti.
Temat został zablokowany.
- slowiczek
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 5131
- Otrzymane podziękowania: 0
- pati-m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
- beti
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka :**
Mniej Więcej
- Posty: 5177
- Otrzymane podziękowania: 0
- pati-m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #279729 przez pati-m
beti napisał:
Pięknie to ujęłaś - w pełni się z Tobą zgadzam
Jagódko synowo Ty moja - nic się nie martw, Kacper będzie Cię na rękach nosił, a Ty mu będziesz drewno do kominka piłą cięła - no i romatyczne wieczory przy kominku gwarantowane, hihihi
No w końcu to faceci
nie mogą być chuchrami coby swoje przyszłe dziewczyny mogli chronić
Pięknie to ujęłaś - w pełni się z Tobą zgadzam

Jagódko synowo Ty moja - nic się nie martw, Kacper będzie Cię na rękach nosił, a Ty mu będziesz drewno do kominka piłą cięła - no i romatyczne wieczory przy kominku gwarantowane, hihihi

Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona