Mamusie październikowe ;)))

witajcie!!
u nas noc tak jak myslałam ... mały wyspał sie w dzien i tak srednio spał budzil sie co 1,5 h... a od 3 do 5 oczy jak 5zł i gadał cos bawic sie chciał.

Ewe Agusiak mój mały tez ma jakies krostki takie na buzce ale one nie sa czerwone ...takie jakby uczuleniowe?? nie wiem...
Zgadzam sie z Agusiakiem koniecznie wez skierowanie na bioderka a jak nie da to idz prywatnie...

Hej dziewczyny ja na chwilę.
Pies mnie wnerwia tak od wczoraj, że !!!! uciekł mi wczoraj na spacerze, nie chciał się załatwić wieczorem i rano a później mi nad uchem piszczy, że mu się chce jak ja maluszka karmię, i dzisiaj na spacerze znów się nie słuchał i jeszcze się czegoś nażarł! a maluszkowi się mega ulewa dzisiaj mimo iż je dużo mniej niż ostatnie dni...
Myszka U nas pediatra sama była na wizycie jak Ignaś miał 3 tygodnie, a połozna będzie poraz 6 w następnym tygodniu. A jak karmisz z zegarkiem w ręku??? czyli co ile? bo mi się nie udaje czasem zabawić synusia na tyle by nie dać mu piersi nawet jak chce po 5 min bo jest śpiący i chce sobie zasnąć przy cycu.... W sumie to tylko w chuście mi zasypia bez cyca a tak to ciężko żeby go uśpić....
Agusia oby krople pomogły ciekawe co to za wysypka...
Paula córunia śliczna
Nusia Eksta zdjęcie
Uciekam bo maluszek się obudził

Ewe dziwne, że ci nie dali skierowania na bioderka. Ja nawet nie musiałam pytać. Jak przyjechała lekarka to miała już przygotowane i mi zostawiła...

W środę mamy szczepienie, trochę się denerwuje...

Elusia, rozumiem cię doskonale. Mój pies też potrafi wnerwić, tyle, że ja go wypuszczę na podwórko i spokój na chwilę

Agata dziś pięknie spała. Od 21.30 do 3.00 wypiła mleczko i spać dalej poszła i spała do 6.30. A później chciała jeść dopiero o 11

Agusiak, mam nadzieję, że kropelki będą działać. U nas na szczęście nie ma problemu z kolkami. Jedyne co, to mała się pręży i płacze jak robi kupkę. Ale podaje jej wtedy herbatkę koperkową cieplutką i trochę pomasuję brzuszek, i podnoszę jej nóżki do brzuszka i pomaga

U nas się coś zrobiło małej na brwiach i się zastanawiam czy to nie ciemieniucha Na szczęście na główce nic nie wychodzi. Posmarowałam jej takim kremem tłustym strasznie. Może pomoże... postaram się też wyczesać szczoteczką to...

Uciekam, bo jakieś głosy dobiegają z łóżeczka

Wróciłam! Dostałam skierowanie na bioderka! Idę 25.11 A co do wysypki to możliwe, że jem za dużo mleka i mam odstawić nabiał. Zobaczymy.. Moja ma taką kaszkę pod oczami, na powiekach, na czole, za uszami i na głowie trochę... mam nadzieję, że zejdzie! A i na dodatek przyplątały się zajady!!!

Hej Kochane
Dziękuje za komplementy dla Maksia przekazałam mu że się podoba ciociom z forum
Byłam u ginekologa- wszystko ok :)stwierdził że powinnam Małemu podziękować że dupcią się odwrócił bo i tak musiałabym mieć cc,bo jemu trudno jest badanie zrobić a co dopiero dziecku wyjść... I dobrze ;P Maksio wiedział co robi jeszcze stwierdził ( bo robił mi USG) że mam policystyczne jajniki i się pytał jak długo się o dziecko starałam...tyle że ja się nie starałam jakoś szczególnie
Maks w tym czasie był rozpieszczany u mojej mamy
Agusiak dla dorosłych nie trzeba skierowania ale do dziecięcego moja mama miała od pediatry...nie wiem czemu tak...
A na brzuszku to mój urwis nie leży tak chętnie, wczoraj właśnie w szoku byłam bo leżał grzecznie jak nigdy, ale wytrzymał 3 minuty. Będzie ładnie spał na brzuszku ale jak leży na moim brzuchu
Elusia psy potrafią wyprowadzić z równowagi... ja ostatnio wyszłam z moim wieczorem to mu się zachciało kopać w trawniku...nie wiem co on tam znalazł ale w ogóle nie chciał odejść potem piszczał i skiałczał jakbym mu krzywdę robiła...
Kochana skubaniec z tego twojego Ignasia, cwaniaczek malutki tylko przy mamusi usypia
Mój przez to że już kilka razy z D. zostawał na parę godzin bez problemu sam mi usypia w łóżeczko lub w leżaczku. Musi tylko mieć pieluszkę tetrową przy buzi.

Od wczoraj zainteresował się bardzo karuzelą nad łóżeczkiem, dziś pół godziny się wpatrywał i słuchał muzyczki

Witam !

Ja dziś zabiegana od rana, bo jutro mamy gości a jak na złość Zosieńka do 14 nie chciała spać hehe dopiero po 15 zabrałam się za sprzątanie, robienie zakupów, jeszcze sałatkę mam zrobić, ale to za chwile bo muszę chwilę odpocząć, jestem zmęczona jak nie wiem... W nocy Zosia co 3 godziny pobudka, a potem z godzinę nie mogła zasnąć;/

Agusia A gdzie Ty zamawiałaś te krople i jak długo czekałaś??? I powiedz mi czy do każdego przygotowywanego mleka dla Dosi dodajesz espumisan????

Nusia super, że Maksio już tak zaczął zauważać dużo:)

Elusia współczuje Ci z tym psem , kurde jak mieszkałam u mamy i też mieli psa to zawsze w najmniej odpowiednim momencie czyli albo -30 stopni, albo środek nocy potrafił uciec to miałam go wtedy ochotę udusić, więc wiem co czujesz/;/

Ewe dobrze, że w końcu pinda dała Ci to skierowanie, mam nadzieję, że ta wysypka to nic poważnego.

Mam pytanie do Was . Powiedzcie mi jakie szczepienia będziecie robić maluszkom i kiedy????

Dobra zmykam buziaki papap

het Kochane pisze jedna reka bo trzymam Synusia
Powiedzcie kto szczepi 5/1 i rotarixa i jak sie zachowywaly Wasze Maluszki
Moj jakos mniej je i jest spokojny to do niego nie podobne...
i czy Wasze Skarby ssa raczki ????
Ja Skier tez mialam do poradi ze szpitala juz
a co do dermatologa to chyba wszedzie skier* potrzebne

dobry wieczór

ewe kurcze czyli ta wsypka może być jednak od mleka :/
U nas mała ma wysypaną całą buźkę, krostki są czerwone i zaogniają się jak się mała wnerwi. W dotyku to taka kaszka/ tarka i ma to na całej buźce, czole i uszkach.
Szczepienie mamy 21.11 to się okaże co dalej z tym.

nusia a widzisz kochany ten Maksio że tak się ułożył bo zanim przy porodzie by się zorientowali że trzeba cc to byś się umęczyła tylko.

Edzia ja dawałam małej espumisan do każdego mleka 5 kropel, dziś jej podaje już sab i nie wiem czy to ma związek ale robi mi jazdy przy karmieniu i nie chce jeść
Kropelki załatwiła znajoma, która akurat była w Niemczech. Nawet nie chciała za nie kasy bo tam przy ich zarobkach kosztują ona grosze.

Tosia ja szczepię 5 w1 ale dopiero 21.11.
Paulinę też szczepiłam i rotarixem to nie było większych problemów ale dziecko ma prawo być niespokojne czy gorzej się czuć,mniej jeść lub np więcej spać. Mnie powiedziano że chyba do dwóch dni to normalne a po tym czasie gdyby coś niepokoiło to się zgłosić.

Elusia piesek jakby zazdrosny

póki co lecę, zajrzę jeszcze potem

Agusiak Dziekuje Moze to tylko od szczepionki w srode Mial szczepionke ale dzis byl wyjatkowo jak Aniol dlatego Pytam kto mial i jak Wasze dzieci sie zahcowywaly ??? Nasz dostaje dodatkowo antybiotyk na ropienie oczek biedaczkowi ropieja nie wiem od czego.

Agusiak z tego co opisujesz to masze maleństwa mają takie same wysypki!
Co do szczepień ja szczepię 5w1 i za jakiś czas pneumokoki. Na rotawirusy raczej nie szczepię bo nie dość, że jest mała skuteczność po tym to naczytałam się o powikłaniach po tej szczepionce u dzieci z problemami układu pokarmowego. A jak wiadomo na samym początku każde dziecko wymiotuje, ulewa i ma boleści dlatego trudno stwierdzić czy to normalne czy już jakieś zaburzenia. A co do szczepionek.. na NFZ czy 5w1? Wybrałam 5w1 głównie dlatego, że te na NFZ są z Chin, a te 5w1 z Anglii... Jakoś nie ufam Chińczykom
Miłej nocki aby nasze maluchy przespały spokojnie

Dobry wieczór maluszek zasnął ale kurcze trochę niepokoi mnie to jego ciągłe ulewanie- szczególnie, że tak jak czasem na kupkę też przed tym się pręży i czasem nawet płacze chociaż z drugiej strony zastanawiam się czy przypadkiem po prostu mu się nie zaczyna normować wszystko bo kup robi też mega dużo- co karmienie i częściej i ulewa dzisiaj też tak...
Kasia współczuje nocki, oby dzisiaj było lepiej
Edzia my idziemy na szczepienie 27.11, mam nadzieję, że wizyta gości się uda
Tośka Mój synuś też ssie paluszki- najczęściej kiedy jest głodny po prostu a czasami jak już się naje i chce ssać jeszcze coś a ze smok nie wchodzi w grę w ogóle to wybiera paluszki
Agusia Ignaś miał na czole taką wysypkę- malutkie kropeczki jak tarka/ kaszka właśnie i też myślałam że alergia na coś, później troszkę koło noska też wyskoczyło ale to zeszło samo po 2 tygodniach a położna mówiła, że to przez hormony nasze, które maluszki mają jeszcze w sobie... no ale lepiej zawsze lekarza zapytać.
Ewe Ja strasznie przeciwna jestem zbiorczym szczepionkom ale jak się dowiedziałam, że na NFZ robią te szczepionki w tym samym czasie tylko 3 czy 4 wkłucia w inną część ciała, czyli w sumie wychodzi na to samo to aż się też zastanawiam nad płatną... jeszcze jak mówisz, że te z NFZ to z Chin... trudna sprawa, ja myślałam że dzień po dniu dają te wkłucia a tu od razu wszystko więc nie ma różnicy, które chyba nie ma sensu męczyć maluszka.
Kochane się wystraszyłam jak zobaczyłam u maluszka na plecach- w sumie na ramieniu lewym ogromnego strupka ale teraz tak myślę, że to ranka chyba po szczepionce się taka zrobiła i się goi i to tak brzydko wygląda. Wasze maluszki też tak miały?

Elusia tak to odczyn po szczepieniu na gruźlicę za jakiś czas się wygoi, teraz raczej starać się nie moczyć za mocno... tak przynajmniej nam mówili i teraz i przy Kubie

u nas trochę zagmatwania... Mąż od środy w pracy i Mama była, ale dziś pojechała... nie wiem czy będzie w poniedziałek czy nie...
u nas w międzyczasie sporo się działo Zuźka dziś skończyła 3 tygodnie nadal jest trochę zażółcona ale mniej niż było u Kuby, wczoraj byliśmy u pediatry i stwierdziła, że jak na cycu to może być... mamy też skierowanie do ortopedy tylko Mąż musi podjechać do niego w którąś środę to nas gdzieś wciśnie... sam tak stwierdził jak dzień przed terminem byliśmy na kontroli z Kubą dziś mieliśmy z kolei drugi raz sesję pierwsza była tydzień temu, ale Młoda prawie cały dzień spędziła na cycu i nie była skora do współpracy... dobrze że fotografka jest taka że jak coś to przyjeżdża drugi raz... Młoda jej się spodobała i stwierdziła że jej nie odpuści bo świetne zdjęcia będą śmiała się że im ładniejsze dziecko jej się trafia to trudniej sesję zrobić dziś mała gwiazda sprawowała się trochę lepiej choć i tak sporo na cycu... zresztą zależy od dnia... wczoraj prawie cały czas spała i nawet na cycu krótko ale treściwie a czasami to robi sobie maratony po 3-4 godz prawie cały czas na cycu... a sprawia wrażenie tak głodnej przy tym jak by rok nie jadła przybrała na razie 500 gram no i na szczęście odpukać na razie nie marudzi za mocno na brzuszek... czasem chwilę się podenerwuje ale potem albo odbije, albo strzał w pieluchę i jest ok a jem prawie wszystko... łącznie ze schabowym


co do szczepień... to u nas pewnie tak jak u Kuby czyli 5 w 1 i może potem pneumo... z rota się spóźniliśmy, ale pediatra sama stwierdziła, że szczerze mówiąc to ona nie koniecznie skuteczna jest i jak Młody nie będzie w żłobku i będę karmić przez rok to jest szansa że nawet jak my byśmy coś złapali to on może nie mieć. a na pneumo przy Kubie załapaliśmy się za free... teraz pewnie trzeba będzie zapłacić ale myślę że to dopiero koło roku...

Elusia strupkiem na rączce się nie martw. U mojej małej najpierw była wielka, ciemna krosta a teraz jest miękka i widać ropkę pod spodem. Pytałam o to pediatrę i okazało się, że to dobrze! To prawidłowy objaw po szczepionce na gruźlicę, którą podają w szpitalu ( dodam, że w tym tyg to zauważyłam) Także identycznie jak u Ciebie

Cześć!

Dziewczyny,
Czy Wasze maluszki są w nocy głośne czy jak śpią to żadnych dźwięków nie wydają? Adaś niby ma zamknięte oczy, więc chyba śpi a rzęzi przy tym i stęka tak, że za drzwiami słychać.

Elusia - ja mam dokładnie to samo co u Ciebie, nie dość, że ulewa to jeszcze się obrzyguje co jakiś czas, prawie nie odbije, robi mega dużo kupek (dzisiaj to musiałam go wsadzić pod kran w łazience, bo chusteczki nie dały rady) a taki stres jest przy tej produkcji, że musi smoczka ciumkać albo na foteliku bujanym siedzieć. Jem wszystko i właśnie się zastanawiam co ograniczyć albo z czego zrezygnować żeby nie miał takich problemów Do tego jeszcze znowu całą noc mi rzęził i stękał (chyba przez sen) i już nawet nie wiedziałam czy sobie stęka czy już płacze, bo głodny (musiałam na zegarek patrzeć żeby rozpoznać).

MartiO - a nie przejada Ci się Zuzia jak tak cały czas na cycu wisi? Bo mój jak wisiał na cycu to nie spał, non stop jadł, 8 godzin i walił kupę za kupą, więc ja mu cyca ograniczam dość mocno teraz. Uważam, że dla dobra swojego rozwoju powinien też spać

Dzień dobry kochane
Ja normalnie w nocy przeżyłam chwilę grozy! budzę się zobaczyć co u maluszka a on nakryty kołdrą po czubek głowy i pieluszka przy buzi mógł się normalnie udusić biedaczek i powiedziałam że koniec z kołderką, od razu wpakowałam go w śpiworek i już tylko tak będzie spał.
Myszka Mój Ignaś rzadko kiedy jest cicho jak śpi też stęka, pręży się, mruczy, ja potrafię co chwilę się budzić i zaglądać do niego a on w najlepsze chrapie skoro nasze maluszki mają tak samo z tym jedzeniem, kupkami i odbijaniem to chyba nie od jedzenia, bo ja tam przestrzegam diety a i tak widzisz to samo co u Ciebie.
Ewe uff to dobrze, ze to jednak po szczepionce
Mati U nas też czasem maratony ale to tak do 1godziny i to tak najczęściej jak zasnąć nie może to ssa, 5 min przerwy i znowu ssa... tak żeby zasnąć a potrafi tak jak dziś w nocy np spać ładnie 5 godzin ssać 15 min i znowu spać 4 godzinki fajnie z tą sesją! oczywiście czekamy na zdjęcia
Ja idę ciasto marchewkowe robić bo znajoma ma przyjść na kawkę i oczywiście zobaczyć synusia póki Ignaś w bujaczku zasypia... a tatuś z ręką na bujaczku, śpi na kanapie obok