BezpiecznaCiaza112023

Listopadówki 2013

10 lata 6 miesiąc temu #768977 przez kaśkus
bozenas, widzę, że Twój luby też wyjeżdża. Też nie mam zamiaru rodzić w tym czasie, więc niech się mały trzyma dzielnie pępowiny. Ma jeszcze czas. Twoja malutka również. Ja właśnie dzień sprzątania miałam w czwartek, a dzisiaj leniuchuję. Nie tylko ja, bo mój M. dzielnie mi w leniuchowaniu towarzyszy. :) Właściwie już troszkę się ożywiłam, a w kuchni gotuje się wywar na zupę pomidorową. Śniła się mojemu M. i stwierdziłam, że spełnię jego senne marzenie. Hehe :D A co!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #769057 przez małopolanka
ok w końcu mam chwilkę żeby do Was zaglądnąć

Kasia085 jak zaczynają Ci się skurcze to może już niedługo ;-) ja też czasami czuje jakieś skurcze ale bardziej w tyle bliżej kości ogonowej a spodziewałam się że to będzie boleć bardziej z przodu ale to też dzidzia mi może uciskać więc sama nie wiem czy to są te skurcze przepowiadające.

Cortezia aż mnie ciarki przeszły jak napisałaś o tym wypadku. Sam ten stres mógł wywołać u Ciebie poród nawet jeśli uderzenie było niegroźne. Oby takie rzeczy się nie przytrafiały nikomu a tym bardziej kobietom w ciąży.

NatB trzymam kciuki żeby remont się udał i przede wszystkim żeby się szybko zakończył bo pasowałoby żebyś zebrała siły i odpoczęła zanim Władek się pojawi ;-)

Izaa szkoda że Twój mąz musi jechać. Oby ten tydzień szybko Ci zleciał.Zaglądaj do nas często a na pewno nie będzie Ci się nudzić ;-)

Suzii biedna ;-) nie stresuj się tak ;-) założe się że spiszesz się na medal i urodzisz szczęśliwie jak tylko przyjdzie na to pora. Co do tego śluzu to ja zawsze mam go dużo (taka moje uroda chyba ) i szczerze to czekałabym na jakies zabarwienie albo inne objawy np. skurcze ,wody. Trzymaj się i dawaj znac na bieżąco czy coś się dzieje.

Psotka szkoda że w piątek niczego się nie dowiedziałaś. W Twoim wypadku to bardzo ważne żeby ustalić czy będzie sn czy cc. Obys w pon dowiedziała się już na czym stoisz.

U mnie kochane jeszcze długo pewnie nic się nie będzie działo tak czuje. Kupiłam sobie herbatke z liści malin ale znalazłam tylko taką co ma tych liści 50 procent. Mysłalam że będą jakieś 100 procentowe ale nie było więc muszę chyba pić co najmniej 2 filiżanki dziennie żeby zadziałało. Brzuszek mam jeszcze wysoko. Mam fotke dzisiaj zrobioną na szybkiego mieliśmy jechać w jakiś plener ale zaczęło padac więc może jutro się uda. Chciałabym mieć coś do albumu. Wrzucę Wam na fb żeby pokazac brzuszek aktualnie a sesja prawdziwa może będzie jutro ;-)

trzymajcie się kochane i dawajcie znać czy coś się u Was rozkręca.Suzii jak będziesz coś wiedzieć o Gravity to daj znać.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #769081 przez wielomama
Suzi i wiesz już coś o Gravity?

No dziewczyny cały czas obstawiałyśmy, że na pewno po 20 zacznie się ruch u nas, no to trzeba zaczynać, oczywiście tylko te, które mają te magiczne 37tyg. Naprawdę jestem ciekawa czy jakiś maluszek pojawi się w nadchodzącym tygodniu. Na mnie nie liczcie-objawów brak.

Cortezia to naprawdę straszne co cię spotkało. Boże jak dobrze, że nic wam się nie stało. Najważniejsze, że jest dobrze, ale wiadomo jeśli cokolwiek będzie nie tak to od razu jedź do szpitala.

Małopolanka wspaniałe wieści. W końcu doczekałaś się tego usg. Odpowiednia waga małego. Pewnie jesteś mega szczęśliwa i w końcu spokojna.

Psotka no ciekawa jestem jaką decyzję podejmą. Czyli dla niektórych z nas poniedziałek to sądny dzień.

Co do facetów to też zależy od kobiety czego oczekuje od związku i na co zgadza. Jeśli mojemu D trafiła by się kobieta, która nigdy o nic nie prosi, nie potrzebuje pomocy, nie jest otwarta i rozmowna a w dodatku nie lubi seksu to byłoby super i związek udany. A naprawdę znam takie kobiety. Moja siostra, moja szwagierka np. nigdy nie miały mężczyźnie za złe, że nie zajmują się dziećmi i związki mają ok, bo uważają, że to należy do nich. Ja po prostu zawsze miałam inne wyobrażenia o związku. Dla mnie to ma być partnerstwo, robimy wszystko wspólnie. I nie ma, że on pracuje...bo najczęściej jest tak, że kobieta też pracuje, przychodzi i i tak wszystko robi. Mój wraca o 16.30 i do 23 ogląda telewizję. To samo jeśli chodzi o przekazywanie wartości dzieciom to tylko ja, jeśli chodzi o pogadanki dzieciom o bezpieczeństwie to tylko ja pomimo tego, że on jest gliniarzem i powinien mieć to we krwi. Owszem moim błędem mogło być to, że jednak wzięłam sobie faceta, który był już starym kawalerem z przyzwyczajeniami. Przy pierwszym dziecku miał na wszystko siły i chęć, bo to pierwsze a na drugie zdecydowaliśmy się gdy miał 40 lat. Nie krytykuję jako jednorazowego wyskoku zachowania faceta gravity, bo nawet mój post nie dotyczył tylko jego.
No niestety nie mając dziecka zazwyczaj w związku się układa. Mężczyzna stara się, zależy mu a im jest większa rutyna i przede wszystkim obowiązki to facetowi coraz mniej się podoba. O ile przed dzieckiem poprosi się mężczyznę o coś a on nie zrobi tego to nie ma tragedii i można poczekać, ale jak teraz zajmuję się dziećmi, domem i poproszę męża, żeby przeczytał Emilce czy zrobił kolację i powtórzę drugi raz i bez reakcji, bo mu się nie chce to to zaczyna być bardzo frustrujące. Naprawdę kochane możemy się spotkać za jakieś 5 lat i pogadać o tym jeszcze raz. Niestety nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć jakim ojcem będzie nasz facet, nawet jeśli z czułością bierze na ręce jakiegoś malca, bo często dopiero codzienność oczy otwiera.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #769091 przez natB
a mi dziewczynki godzine temu zaczely sie mocne bole, jak na okres :(. Wzielam 2 no spy max i czekam az przejdzie... co najgorsze na razie sie nasilaja i zaciskam nogi z bolu doslownie :(...

Cholerne sprzatanie grrr :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu - 10 lata 6 miesiąc temu #769095 przez wielomama
natB no i teraz nie będę spała przez ciebie. Jejciuś będę trzymała kciuki, żeby ci przeszło jednak. No nospa i prysznic to jedyne co może złagodzić. Kurcze, żeby to nie było to, bo jednak jak opisujesz to raczej przypomina....... Jak coś to masz z kim jechać do szpitala?
Wiem, że za jakąś godzinkę możesz wziąć jeszcze jedną nospę i leż. Ale ja to chyba bym prędzej jechała na IP.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #769097 przez natB
na razie spokojnie leze i staram sie nie panikowac.. Wiesz, co Aniu maz lezy, jak zabity obok, ale jest uf :)

Ja 3mam kciuki, zeby przeszlo, bo za szybko, jeszcze nie czas... ale takich boli to w ogole nie mialam nigdy i to mnie najbardziej stresuje i chce mi sie plakac ;(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #769102 przez wielomama
Najważniejsze, że jest. pewnie jakbyś mu powiedziała co się dzieje, to by się zerwał na równe nogi od razu. Nie płacz, oddychaj spokojnie, głęboko. Jestem ciekawa co tam się u ciebie dzieje. No prawda jest taka, że z przemęczenia, dużo zrobiłaś...za dużo. Kurcze a tak się cieszyłaś na ten remont. A wiadomo jak jest remont to jest mega robota. Mam nadzieję, że wszystko przejdzie a ty po prostu już chyba nie będziesz mogła tyle robić. Bo wiadomo skoro teraz coś się zaczęło to nawet jeśli przejdzie to może szybko powrócić.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #769104 przez kaśkus
natB, trzymaj się kochana. Dobrze, że masz swojego lubego przy sobie, żeby w razie czego szybko ruszyć do szpitala.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #769105 przez natB
Dobrze, ze jeszcze nie spicie przynajmniej mam sie komu wyzalic... nie budze mojego S. bo i tak za duzo na razie nic nie zdziala, a bol niestety nie przechodzi. Zaraz lykne jeszcze raz no spe...

Oby to bylo z przepracowania :(... jeszcze po wysprzataniu naszej sypialni biegalam z mopem po holu i salonie AAAAAA GLUPIA JA :/, na prawde jestem zla na siebie...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #769106 przez suzi001
Nat bedzie dobrze możliwe ze z przepracowania a moze dopiero to te skurcze przepowiadajace,ja miałam taki silny bol brzucha jak na okres tydzien temu i tez wzięłam nospe i minęło,pooddychaj trochę i nie stresuj sie,mnie to z tego stresu przeczyscilo wtedy,jeszcze możesz sobie pochodzić troszke i oddychać to powinno pomoc ;)

A mnie za każdym razem jak idę sikac i sie wycieram to mam tego gluta przezroczystego bez żadnych zabarwien sorki ze wam tu pisze takie rzeczy niemile ale tez trochę sie martwię,jeszcze na domiar wszystkiego boli mnie jezor i mam biały nalot..podejrzewam plesniawki tylko nie wiem od czego,wysmarowalam juz cytrynka i mam nadzieje ze obejdzie sie bez lekarstw..kurde co chwila tu któraś cos ma :/

A z Gavity dzis nie miałam kontaktu,wiem ze jakby sie cos działo poważnego to by mi napisała :) tez nie chce jej zakłócać spokoju,jutro do jej napisze jak u niej sytuacja wyglada :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #769107 przez natB
jak tak Suzi wygladaja te cholerne skurcze przepowiadajce to juz zaczynam plakac na sama mysl o normalnych skurczach :/...
Juz rozumiem Twoj stres :*

Skad u Ciebie plesniawki? hmm dziwna spraw hm

Co do Gravity masz racje, niech sie troszke wyciszy, odpocznie. Mam nadzieje, u niej wszystko ok :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #769108 przez oki222
Natb o raju tez nie bede spac przez ciebie :-) a rano jak sie obudze to od razu tu zajrze .trzymaj sie mam nadzieje ze jednak ci przejdzie a jak cos sie bedzie dzialo to moze pisz na fb bo.chyba wygodniej niz tu wchodzic przez telefon .buziaki i trzymam kciuki a moj Mati tak sie wierci ze pierwszy raz czuje ból :-( dobranoc Skarby :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #769109 przez oki222
Ło kurka , zaczelam 39 tyg .strach sie bać :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #769111 przez natB
dziekuje kochane za wparcie :*... wzielam jeszcze raz no spe, bo nic sie nie zmienilo... chcialam zasnac, ale mnie po prostu boli :(... No nic czekam dalej i sprobuje chociaz na chwilke sie zdrzemnac... jakbym do rana nic nie napisala to znaczy, ze smacznie spie :) oby tak bylo :)
A mojemu S. ladne rzeczy musza sie snic, bo smieje sie co chwile przez sen :P

Dobraaanoc :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #769112 przez kaśkus
To obyś NatB nic do rana nie napisała. Dobranoc :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl