BezpiecznaCiaza112023

Listopadówki 2013

10 lata 5 miesiąc temu #798605 przez kasia085
Mój mały właśnie się weranduje isukces śpi. Dziś od 7 do 12 cały czas płakał. Ogarnęła mnie taka bezradność, że nie potrafię pomóc własnemu dizecku, że zaczęłam płakać razem z nim. I co najgorsze zostawiłam go samego płaczącego i wyszłam z pokoju i doprowadziło to do mojego jeszcze wiekszęgo płaczu. Jak ja mogłam tak zrobić i go zostawić. Mały chce być ciągle noszony a mi kręgosłup i ręce już odpadają. Naprawdę kocham tego mojego skarbeńka najbarzdziej na świecie i zrobiłabym dla niego wszystko, ale czasem wysiadam i nie daję rady. Rano tez się wygina i pręzy i nie może zrobić kupy, a nauczył sie tak głośno krzyczeć, że boję się żeby przepukliny nie dostał i najgorsze że cięzko go uspokoić. ewentualnie jak się weźmie go na ręce i praktycznie biega po domu. Jestem sama i po 4 godzinach takiego maratonu wysiadam. Sorki że ponarzekałam, ale muszę się troszkę wyrzalić, żeby znów zebrać siły. Rano pomagam mu tym windi i na chwilę jest lepiej ale później znów krzyk i nie wiem czy go coś boli czy po prostu jest marudny. Chyba dzisiejsza pogoda doprowadziła mnie do takiego doła.
Gratuluje dziewczynom nowych skarbów i tzrymam kciuki za resztę.
Mamy co karmicie tylko piersią czy budzicie dzieci do jedzenia czy same się budzą?
Zmykam do mojej kruszyny bo już się wierci, a mi przez 30 min. ręce odpoczęły:-)Kocham go nad życie:-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #798610 przez wredota1
Hej. Ja po wizycie u gina. Sprawdzil naciecie, zbadal od srodka i stwierdzil, ze jest ok. Dzis rani na wkladce znalazlam 'cos'. Wygladalo to jak jakis robak ;) Oczywiscie sie wystraszylam. Jak uswiadomil mnie kekarx-byl to rozpuszczalny szew, ktory ze mnie wyszedl i prawdopodobnie przez te wewnetrzne szwy mnie boli. Powiedzial ze w zaleznosci od organizmu moga wychodzic w roznym czasie. W kazdym badz razie wedlug niego krocze wyglada ok. A jezeli chodzi o uplawy to takue cuchnace i o brzydkiej barwie moga byc dopoki szwy calkowicie nie zniknal. Zalecenie jest takie, aby oprocz dziecka nie dzwigac nic powyzej 3 kilogramow, nie siadac na naciety posladek, podmywac sie tantum rosa i sex dopiero za minimum 3 tyg. A jak powiedzialam ze boli mnie przy dluzszym chodzeniu to odpowiedzial, ze niestety moj organizm tak reaguje a chodzic musze zeby sie szybciej zagoilo. Takze nasiadowki i tantum rose dalej bede stosowac i jestem juz spokojniejsza. I swoja droga po dzisiejszym wypadzie krocze mnie nie bolalo wiec widze przyszlosc pozytywnie :-).

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #798612 przez kaśkus
Hej dziewczyny,

złapałam takiego doła, że nawet nie mogę się zebrać w sobie, żeby doczytać posty. A widzę, że wiele dobrego się działo. Nowe dzieciaczki i nowe historie. Ech. Wkleję z facebooka to co tam naskrobałam, bo już nie chce mi się pisać od nowa. :(

Gdyby nie karmienie piersią byłabym najszczęśliwszą mamą na świecie. Tak bardzo chciałabym, żeby bobas pił moje mleko, ale co chwila napotykam przeszkody. Najpierw strasznie poranił mi sutki. Poddałam się jednej nocy i podałam mu butlę. Następnego dnia sukces w karmieniu piersią, ale prawa brodawka tak popękała, że poleciała krew. Położna poleciła nakładki, więc mój mąż leciał do sklepu i przyniósł. Przy pierwszym użyciu rewelacja. Bobas popił porządnie i spał jak susełek. Później było już tylko gorzej. Jak ranka się zagoiła, chciałam podać cyca i bobas nie chciał go chwycić. Wiercił się, płakał, ruszał gwałtownie rączkami. Za nic w świecie nie chciał mojej brodawki, a widziałam, że głodny na maxa. Spróbowałam z nakładką i najgorsze, że z nakładką teraz nie dojada i nie mam pojęcia dlaczego. Przed chwilą wisiał na cycu z godzinę i ciumkał, a jak go odłożyłam do łóżeczka to płakał i ssał swoje paluszki. Złamałam się drugi raz i podałam butlę. Nawet nie wiem, ile tego mleka w butli podać, bo nigdy nie myślałam, że będę musiała. :( Mam teraz nawał pokarmu i strasznie ciężko odciąga się go ręcznie. Nawet nie wiem, czy dobrze to robię. Położna miała przyjść do nas o 11, ale póki co..jeszcze jej nie ma. Nie chciałabym przejść na butlę, ale nie chcę też, żeby mój skarb głodował. Ech...

NatB, tak, epidural to znieczulenie zewnątrzoponowe. W życiu bym nie pomyślała, że tak dobrze działa na ból porodowy. Zawsze myślałam, że to takie tam gadanie.

Dziękuję dziewczyny za gratulacje.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #798629 przez wredota1
Kaskus, glowa do gory. W karmieniu piersia najwazniejsza jest cierpliwosc. Ja rowniez na poczatku mialam poranione sutki az do krwi i karmilam chyba 3 czy 4 dni z nakladkami. Tylko u mnie jak sie zagoily to Gabi ssala juz sama piers. Nie stresuj sie i probuj. A jezeli rzeczywiscie dzieciatko nie dojada to daj mu mm. Ja caly czas mam wyrzuty sumienia jak daje sztuczne ale wazne jest by dziecko byli najedzone. Ja zawsze robie 30 ml i jezeli po tym dalej mlaska jezykiem to dorabiam znow 30. Wszystko bedzie dobrze. Podejrzewam ze kazda karmiaca piersia mama miala kryzys ;)
Nat, faja promocja tylko szkoda ze nie dla mojej Gabi. Po pieluszkach z dady mala odparzyla pupke. Uzywamy pieluch z rosmana w dzien a na noc zakladam z pampersa. Pupcia jak marzenie-mozna schrupac ;)
Gabi dopiero pol godziny temu od rana porzadnie sie odpwietrzyla i w koncu drzemie. Biedne te nasze dzieciaczki z tymi swoimibaczkami niesfornymi :-)
allegro.pl/super-komplet-do-chrztu-62-68...ima-i3716196076.html
W linku przesylam komplecik do chrztu dla mojego Gaboszka :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #798822 przez kasia085
Kaskus głowa do góry. będzie dobrze. Tez to przechodziłam, a dzis Jasio tak ładnie je z cyca i się najada, że spokojnie mogłabym go nie budzić w nocy co 3 godziny na cyca. W dzień je co 2 godzinki i wystarczy mu z 10-15 min intensywnego ssania i jest zadowolony. Przybiera pieknie. Wczoraj ważylismy go w ubrankach i pampersie to ważył 4380 gr. Na początku tez miałam straszne kryzysy, w szpitalu mówili mi że mały się nie najada ma niski cukier, sucho w buzi i ciągle płakał z głodu. Pielęgniarki laktacyjne pokazywały mi różne pozycje do karmienia ale i tak najwłaściwszą znalazłam dopiero na spokojnie w domu. I mi i małemu jest wygodnie. najważniejsze to jak najczęściej dostawiaj Adasia i powoli nauczycie się siebie nawzajem. I co do tych nakładek to jak możesz to podawaj mu samą pierś. Mi też położne mówiły żeby kupić i kupiłam ale ani razu nie użyłam, jakoś wytrzymałam bo nastarszyła mnie jedna kobitka że dziecko jej się zakrztusilo po tych nakładkach aż wylądowali w szpitalu. wietrz brodawki i smaruj i zobaczysz że bedzie dobrze, a za jakis tydzien już nie bedziesz miała problemu z karmieniem tylko pewnie zacznie się z bączkami.
Ja dziś jeszcze popołudnie przeplakałam w ramionach mojego M. narzekając że jestem zła mamą. Wykończył mnie dziś mój mały terrorysta:-)
Wredota dobrze że wszystko ok z tym nacięciem.
Nat B ja tez czekam na dzień kiedy Jasio zacznie mnie obserwować i bedę w stanie zaineteresować go jakąś zabawką. Bo jak narazie to interesuje go tylko czołówka Barw Szczęścia. Wczoraj obdarzył mnie prosto w oczy bezzębnym uśmiechem i myślałam że był to przełom ale niestety już więcej to się nie powtórzyło. Czyli dalej stwierdzam, że moje dziecko jeszcze nic nie kuma.
Kurczę mam problem z tym nocnym karmieniem. nie wiem czy budzić młodego co te 3 godziny na jedzenie jak było w zaleceniach szpitalnych czy czekać aż sam się obudzi i bedzie głodny.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #798823 przez kasia085
Wredota komplecik pierwsza klasa. Gabi bedzie wyglądać jak księzniczka:-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #798854 przez wredota1
Kasia085, ja czekam na pierwsze kwilenie Gabi i wtedy biore ja do karmienia. Roznie to czasowo wychodzi. Zazwyczaj pierwszy nocny sen jest dluzszy i trwa 4-5 godzin, wczoraj to nawet 6, a pozostale juz co 2,5-3 godziny. :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #798876 przez MONIŚ 26
hej dziewczynki....
No tak dalej ja .... z moim małym dzieckiem , które zabawia się w dobre w brzuszku i ani mu wyjść..
a już jest 4 pełne dni po terminie... uparty po Ojcu
jutro mam KTG na 9 pewnie znowu bez zmian , już mi się znudziło tam jexdżenie naprawde. tym bardziej , że nic nowego nie mowią
;)
cóż zostaje czekać.
czuje się jak wiecznie chodzaca mama z brzuchem

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #798896 przez pani_p
Hejo :-)

Pisałam posta i se sama go skasowalam... No brawo.

Chciałam się pochwalić, że dzisiaj był pierwszy spacerek Zuzi :-) ale było super! Grzecznie sobie spała, my zrobiliśmy zakupy. Tak się nie mogłam doczekać tego momentu :-D


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Wredota śliczny komplecik :-) najbardziej podoba mi się plaszczyk. Słodziutki :-)

Kasia moja Zuzia często się usmiecha, ale myślę, że to jeszcze nieświadome, przez sen :-)

Ja nie budze teraz małej w nocy, sama budzi się maksymalnie co 4h. W dzień co dwie, trzy. Myślę, że nic złego jej nie robię, bo jakby była głodna to by płakała a nie smacznie spała :-)

Monis pociesze Cie :-D ja urodziłam 13 dni po terminie :-P takze uzbroj się w cierpliwosc Kochana i nie myśl za długo :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #798904 przez natB
Wredota komplecik śliczny, Gabi będzie wyglądała na pewno cudnie :)...
Ja też muszę się wybrać na zakupy i kupić coś Władkowi na chrzciny, gorzej niestety coś wybrać dla chłopca... dla dziewczynek jest tyle pięknych sukieneczek :)

Dzisiaj Władek był bardzo grzeczny, nie spał od 15-18:30 i potem po kąpieli zdążył wypić 70 ml mleka i padł... ok. 22 myślę, że się obudzi... mój S. dokupił 2 butelki i nie będzie problemu w nocy z myciem uffFF :)

Kaśkus
co do karmienia piersią napisałam już Tobie na fb :) jeszcze raz uszaki do góry :), chociaż rozumiem Twoje przybicie, bo i mnie złapało, ale już przeszło... ja po prostu jestem chyba za nerwowa, żeby karmić piersią, nie potrafię na prawdę...

Pani_P mój Władek na mm nie potrafi przespać 4 h, nie wiem, czy za mało mu daję, czy jak... ale on 80-100 ml mm potrafi pić GODZINĘ, co mi się nie wydaje za normalne, bo jak pracowałam w pogotowiu to maluchy potrafiły obalić tyle w 10 min, ale myślę, że to przez to, że jak karmię go piersią to potrafi sobie robić odpoczynek i pić dalej... tak samo ma z butlą, pije pije i odpoczywam 5-10 min. i pije dalej...
Gratuluję spacerku :D... a ja jutro w końcu się wyrwę z domu z Władkiem, mojego S. siostra zabiera nas na zakupy i spacer uufff :)... niestety jestem na co dzień ograniczona, bo ani nie mam samochodu, ani chodnika przed domem... zostaje tylko podwórko :(

Moniś26 Pani_P potrafiła Ciebie pocieszyć :D heh... ja Tobie zazdroszczę brzuszka, a jak :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #798908 przez baksik6661
MONIŚ 26


ja dopiero 1 dzien po terminie :P nie jestes sama :) moj dzidzius tez uparty ale to i po mnie i po mezu bo oboje jestesmy skorpionami :(:/ ja tez ide jutro na Ktg i mam nadzieje ze zrobia mi tez inne badanka :)

tez mi sie wydaje ze to sie nigdy nie zacznie maz juz jak wraca z delegacji to zawiedziony ze jeszcze jestem z brzuchem a ludzie non stop pytaja czy to juz ?? :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #799045 przez kicia
Kasia085 a próbowałaś smoczka? Często pomaga. Ja karmię tylko piersią i na początku budziłam synka. Mało przybierał na wadze i nie chciałam żeby spał dłużej niż 3 godz. Miał żółtaczkę więc był senny.Od tygodnia już ładnie przybiera i przestałam go budzić ale i tak rzadko śpi dłużej niż 2 h, nawet w nocy. Dziś w dzień np. ja obudził się o 7 to potem poszedł spać ok.13.00, przysypiał troszkę w międzyczasie jak go karmiłam i tyle. Za to po południu chciał ciągle spać ale tu go budziłam żeby w nocy więcej spał. Zobaczymy czy poskutkuje...Generalnie wszyscy mówią że powinno się karmić co 2-3 h i jak dziecko przesypia porę karmienia to budzić. Warto to stosować.

Wredota dobrze że zobaczył Cię lekarz i wszystko w porządku. Ty będziesz spokojna i wiesz już co robić.
Komplecik cudo :laugh:

kaśkus to że mały wisi godzinę i jeszcze by possał to nic nowego.Też tak mam. Wtedy nie pozostaje nic innego jak wyciągnąć się wygodnie, poprosić męża o herbatę albo soczek, gazetkę, pilota czy cokolwiek innego i dalej karmić. W międzyczasie do odbicia i przewinąć :laugh: Możesz też spróbować dać smoczek. Takie dzieciaczki to małe ssaki i nic nie poradzisz.Tak mi położna w szpitalu powtarzała :laugh: Jak nie jest głodny tylko chce possać to smoczek chwyci ale pewnie woli żeby coś leciało i chce czuć smak i zapach mleczka więc lepsza pierś. U nas smoczek na początku zadziałał a teraz już nie bardzo. Zasypia bez niego jak sobie poje i tyle. W nocy każde jedno karmienie też mi około godziny zajmuje razem z przewijaniem, odbiciem i usypianiem.Teraz też mi wisi na cycu a ja piszę jedną ręką (pewnie pomyślicie że wyrodna jestem ale muszę się czymś zająć bo bym zasnęła :( ).
Możesz spróbować z mm i zobaczyć jak zareaguje. Lepiej podać butelkę niż żeby dziecko głodne było.To nic strasznego. Ja nie muszę na szczęście dokarmiać ale wiele mam podaję na zmianę mm i swoje i jest dobrze.Także głowa do góry i zrób tak żeby było Wam dobrze.

Pani_p gratuluję pierwszego spacerku :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #799056 przez Izaa.
Dzien dobry mamusiom:-) drogie ciocie-Julek ma dzis miesiac:-) a pomyslec,ze na dzis mialam termin:-) sLemy buziaki dla Was kochane i dla Waszych malych szkrabkow(tych w brzuszkach tez).

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #799057 przez Izaa.
Wielomama,Oliwka tez dzis ma miesiac:-)buziaki dla niej od nas!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #799066 przez MONIŚ 26
baksik6661 napisał:

MONIŚ 26


ja dopiero 1 dzien po terminie :P nie jestes sama :) moj dzidzius tez uparty ale to i po mnie i po mezu bo oboje jestesmy skorpionami :(:/ ja tez ide jutro na Ktg i mam nadzieje ze zrobia mi tez inne badanka :)

tez mi sie wydaje ze to sie nigdy nie zacznie maz juz jak wraca z delegacji to zawiedziony ze jeszcze jestem z brzuchem a ludzie non stop pytaja czy to juz ?? :angry:





no to jak wrócisz to odrazu koniecznie pisz

co stosujecie na rozstepy bo zrobiły mi się pod pępkiem :( :dry: mam bio-oil ale to juz 3 buteleczka więc może warto zmienić kurcze na jakiś dobry balsam
bo jak bedzie młody to żeby szybko się wchłaniał

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl