BezpiecznaCiaza112023

Grudnióweczki 2013 :)

10 lata 5 miesiąc temu #803078 przez paulainka
Moj Antos ma zoltaczke noworodka i pod lampa taka jak w solarium lezy, strasznie nie lubi na plecach lezec, po matce to ma ;)
Do jutra juz powinien miec dobre wyniki;) a ja i tak becze ze szczescia hehe a produkcje mleka mam jeszcze slaba. Tylko zolta siara... Z dnia na dzien ma byc coraz lepiej.
Zycze wam szybkich porodow, a jak sa skurcze te prawdziwe to naprawde je sie mocno odczuwa ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #803209 przez Marta82
Witajcie,

Paulainka, Daisy i Nutka Gratulacje Dziewczyny :) !!!!! Oby maluszki byly zdrowe i dobrze sie chowaly. Czekamy na zdjecia Waszych pociech.


Naszla mnie dzisiaj taka mysl ze zgodnie z planem nasz Filipek powinnien sie urodzic dopiero jutro a on juz jest z nami od 16tu dni. Niesamowite :)

Poza tym wczora odpadla nam pepowina :) Bardzo sie cieszylismy z tego powodu bo zaczynalismy sie martwic dlaczgo to tyle trwa.
A tak poza tym to dzisiaj wreszcie moglam wlozyc z powrotem swoja obraczke - po kilku miesiacach przerwy . :)


Milego wieczoru

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #803254 przez Brukselka
To ja melduję, co u nas: byłam dziś na ostatniej wizycie, szyjka krótka, miękka, porodowa, łożysko dojrzałe, wód mało, mój gin stawia na weekend. Jeśli nie urodzę do terminu (10.12), mam się zgłosić do szpitala, bo dłużej czekać nie będziemy. Ciekawostka: z USG dziś wyszedł termin - 27 grudnia (na podstawie wymiarów). Tak bym chciała, żeby to było już jutro... W nocy koszmar, śpię (yyy... leżę) z poduszką między nogami, tak boli.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu - 10 lata 5 miesiąc temu #803263 przez moni31
Daisy gratulacje:)Zdrówka

Gosica dobrze, że nie wyhodowałaś paciorkowca - o jeden problem mniej:) Ja też tego cholerstwa nie mam...

Mefiana super, ze wróciłaś:) Mam nadzieję, że Ci sie wszystko poukłada:)

Iwona filmik niezły: )

A gdzie Nutka w tabelce?

Piranetka uważam ,że zdecydowanie fajny kolorek dla chłopca:)Wózek zreszta też.

Winka, dobrze, ze z maleństwem ok:) Ja jestem w 37 tyg i mój mały waży 3300, ale on jest większy niż to wynika z OM...A jak Twój lekarz to stwierdził to nie mam pojęcia

WhiteBlackberry super, że wszystko ok:)

Monisia100100 kurczę współczuję sytuacji z teściami... dobrze że Cię zostawili w szpitalu bo będa kontrolować i mam nadzieję ze lada chwila urodzisz i juz będziesz cieszyć się maleństwem

Gosica ta końcówka jest niestety trudna, mnie też jakoś dziwnie pobolewa w podbrzuszu, to wstawanie w nocy mnie wykańcza , ale wogóle wielkim problemem jest wstać z tego łóżka...Brzuch mi twardnieje, skarpetki czy buty założyc to już wyczyn..Masakra

Moofka trzymam kciuki, co by dziecię zechciało szybko wyjść

Gosica tekst świetny: "A moze faktycznie jak by mnie wyoobracal jak dzika kune w agrescie to by co ruszyło"... Aż popusciłam ze śmiechu


25.12.2008 40 tc (*)(*)(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #803276 przez Winka_
Brukselka a jaki masz ból?? i czego? podał ci dokładne wymiary dzidzi?

paulainka ta siara na poczatek jest nawet wskazana bo ma najwięcej dobrych wartości:)

Marta82 masz to szczęście że szybko ujrzałaś Filipka

moni31 opowiadaj lepiej co tam u Ciebie?

:kiss: :kiss:
trzymajcie się wszystkie sfrustrowane ciężarówki
rozpakowane mamusie~ buziaczki przesyłam dla bobasków i czekamy na zdjęcia i relacje szczegółowe jak się ogarniecie już z nową sytuacją

dawno Milady sie nie odzywała ciekawe co u niej?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #803283 przez moni31
Brukselka a z OM jaki masz termin?

A u mnie odliczanie do 16.12, bo wtedy mam zaplanowaną cesarkę (no chyba że coś sie wcześniej wydarzy). Mały rośnie jak na drożdżach i mam nadzieje, że tak zostanie... Wyniki ok, paciorkowca nie ma, więc czekamy...


25.12.2008 40 tc (*)(*)(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #803294 przez Winka_
moni31 to super nic tylko wyczekiwać...

jakiś nam się zastój teraz zrobił może maluszki czekają na weekend :cheer:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #803297 przez Daisy
Dziewczynki kochane przepraszam że nie czytam i nie piszę ale już na to brakuje mi sił i czasu. Krótko tylko jest bardzo ciężko fizycznie ale z każdym dniem lepiej. Uczymy się siebie. Kocham Go nad życie. Nastawiajcie się mega pozytywnie na poród, a będziecie Go mile wspominać mimo ogromnego bólu. Instynkt macierzyński sprawia że wszystko wiem nie wiem skąd i korzystajcie z sióstr od noworodków, pytajcie o wszystko, a będzie coraz lepiej. Jest cudownie!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #803298 przez Asiula315
Witam... Widzę ze nie tylko ja nie moge spac hehe ja juz po śniadaniu, kawka tez wypita i maz do pracy odprawiony...teraz czekam bo o 9 wizyta u gin... Niby czuje ze wszystko ok ale człowiek sie i tak nie potrzebnie stresuje....nocka nie przespana.... I takie dziwne sny....śniło mi sie ze urodziłam Lilke ale potem wyszłam ze szpitala na chwile i jak wróciłam to nie mogłam jej znaleźć...poprostu jej juz tam nie bylo :( i latalam jak opętana i jej szukałam...i nic....
Karbon... Trzymaj sie powodzenia....prezent na mikołajki ...fajnie :)
Natala.... Rozumiem cię takie pytania typu czy juz urodziłaś.....jeszcze bardziej nas wkurzają, one sa naprawde nie potrzebne...czy ludzie tego nie rozumieją :dry:
WhiteBlackberry....niezła przygoda z tym wózkiem.... Dobrze ze sie postawiłas i go nie wzielaś.... Niech sie teraz gimnastykuja i szybko zamawiają ten właściwy....ile człowiek nerwów zje...wrr a co z tym pierścionkiem... Ściąglas?.... Posmaruj palucha masłem hehe ;)
Monisia100100....dasz rady....mocna kobitka jestes :blink: trzymaj sie a teściów po prostu olej.... Sa teraz ważniejsze sprawy!
Paulainka....az miło czyta sie takie posty....fajnie ze u was wszystko w porzadku...ale zazdroszcze :) a hormony niech buzuja hehe
Anitka90... Moja malutka ostatnio w 35 tyg. Miała 2900 wiec az sie boje ile dzisiaj bedzie ważyć hehe.....ale pocieszam sie tym ze mówią ze sa możliwe błędy nawet do 0,5 kg wiec nie ma sie co przejmować hehe....
Dziewczyny az tymi przytulankami to szalejecie....hehe bidne chłopy....
Agacior...trzymaj sie juz niedługo:)
Moofka....jak juz czop wyskoczył...to juz sie zaczęło... Bliżej niż dalej...powodzenia :)
Gosia82.... Wszystkiego najlepszego dla Martynki....trochę spóźnione ale szzczere :)
Brukselka.... Hehe ale dziwy z tym terminem 27 grudnia hehe....ale dobrze ze to juz na dniach...trzymaj sie :)
Daisy....zarażasz pozytywnym myśleniem...dziękuje....wszystkiego dobrego dla ciebie i maluszka :)
Miłego dnia mamuski ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #803307 przez DoMI*
Cześć mamusie
Gratuluję rozpakowanym mamusią śliczne wasze pociechy.
Ją leżeć już tydZień dostałam insulinę, no i dziś w nocy dostałam bóle, i zaczęła mi lecieć siara z cycow i jakąś wydzielina mam od 5 dni taka miodowa.... Mały waży 2700 około. I mówią tylko tyle że czekamy na rozwój wydarzeń

Kocham Cię Aniołku [*]
na zawsze w moim sercu



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #803331 przez WhiteBlackberry
Cześć brzuchatki i mamusie :D
Jak się czujecie? Noc przespana? Mikołaj u Was był? :D
Ja odkąd przenieśliśmy się do tej nowej sypialni (choć nadal nie do końca zrobionej) to śpie jak suseł.
Budze się tylko na siku i znowu zasypiam :) Chociaż czasami mam tak, że nagle po prostu otwieram oczy jakby to ranek już był. Ale wtedy obracam się wygodnie i znowu kima :D
Dzisiaj w nocy tak się wkurzałam, że szok. Miałam niecny plan, że jak pójde siku, to podłoże mojemu prezent na Mikołaja, a tu prawie całą noc nie było prądu, na ulicy zgasły latarnie i ciemno w sypialni jak w jaskini i za pierwszym razem jak poszłam siku to musiałam mojego zbudzić, żeby poszedł ze mną i żeby świecił mi swoją latarką w telefonie :D A później czuwałam kiedy prąd wróci żeby cokolwiek widzieć w tych ciemnościach i zostawić na parapecie prezenciora :D
Haha, dzisiaj mój się budzi, sięga po telefon z parapetu, patrzy, a tu prezent i mówi : "Ooo! Mikołaj był u mnie! Zostawił mi prezent, ale chyba się spieszył, bo zostawił na parapecie zamiast pod poduszką" hahaha a to wino i te batoniki Marsy i mówie do niego, żepewnie specjalnie zostawił na parapecie, bo niewygodnie by mu się spało z taką butlą pod głową hahaha :D
A ja dostałam pod poduche wielkie Toffifee :lol: Śmiesznie od rana :D

GOSIA82 Wszystkiego najlepszego dla córeczki z okazji urodzin :) :kiss:

Gosica hahahahahahahaha kocham Twoje teksty :lol:

Winka_ Ja też myśle, że po takim celibacie będzie jak za pierwszym razem :D Będziemy niczym dziewice haha :D

paulainka Mojej znajomej córcia jak dostała żółtaczke to też pod taką lampą leżała z przykrytymi oczkami.

Marta82 Już prawie 3 tygodnie :) Ale ten czas leci...

Brukselka Aż tak Cie krocze boli? :(

moni31 To już na pewno odliczasz dni do cesarki :)

Daisy Mam nadzieje, że wszystkie takiego instynktu po porodzie dostaniemy i będziemy wiedziały wszystko co i jak postępować z maluszkami :)

Asiula315 No innego wyjścia nie mieli :D Nie wzięłabym go za żadne skarby. Okropnie wyglądał na tym stelażu. :(

DoMI* Trzymamy kciuki :kiss:

Dziewczynki, dałam rade z tym pierścionkiem i w końcu udało mi się go ściągnąć po wielu próbach wyczytanych w necie :D Było ciężko ale zszedł z tego mojego serdelka :D
Jestem tak opuchnięta, że wyglądam jak wielki pączek.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #803383 przez DoMI*
Hej dziewczyny już pisałam na stycznowkach że mam rozdarcie na 2 palce szyjki zgladzona, a mały już przybiera główką ...
Dr powiedzial że dostanę coś rozkurczowego aby rozdarcie postepowalo.

Kocham Cię Aniołku [*]
na zawsze w moim sercu



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #803410 przez Milady_de_Winter
A Milady dziś myślała, że będzie nad ranem zapieprzać na porodówkę w taką pogodę. Od 3.00 miałam skurcze... ale jakieś takie nieregularne i niespecjalnie bolesne (w skali od 1 do 10 - jakieś 4). Przed 6.00 poszłam się profilaktycznie wykąpać, zjeść coś. Męża obudziłam w razie czego i ... wróciłam do łóżka :) Pospałam z godzinkę i od nowa. Teraz to nawet nie skurcze tylko taki ból w podbrzuszu ciągły. Poczekam trochę może się rozkręci i będzie prezent na mikołajki :) A jak nie to doktorek na wczorajszej wizycie kazał zgłosić się w poniedziałek na oddział na obserwację.

DoMi - trzymam kciuki. Dajesz ;)

WhiteBlackberry - u mnie jeszcze nie było mikołajka bo narobiłam zamieszania nad ranem i całkiem zapomnieliśmy :) Wielkich prezentów sobie nie robimy ale jakaś mała czekoladka mile widziana :)

Co do przytulanek to my cały czas ale rezultatów nie widzę - w niedziele termin więc maleństwo się nie spieszy.

Za oknem robi się biało. Jak dobrze w taką pogodę siedzieć w domku z kubkiem gorącej kawki w łapce. Miłego dnia Grudnióweczki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #803472 przez WhiteBlackberry
DoMI* Trzymamy kciuki żeby akcja szybko postępowała i żeby wszystko było dobrze. :)

Milady_de_Winter My też tylko słodkości i tyle :)

Kurcze, dziewczyny mam problem... duży problem.
Chodzi o wózek. Pisałam Wam, że nie przyszedł taki jak zamówiliśmy... mieli zlożyć nowe zamówienie, ale dzisiaj babka ze Smyka zadzwoniła do mnie i powiedziała, że odpowiedzieli jej z fabryki Jedo, że oni nie mają już tych stelaży, mają srebrne i czarne, bo jest koniec roku, a nie zrobią takiego, bo im się nie opłaca, bo od nowego roku wchodzi nowa kolorystyka. Więc albo mamy wybrać sobie inną kombinacje czyli np. czarny stelaż i inna gondola albo kurwa juz nie wiem co!!! Najgorsze jest to, że całą kase wpłaciliśmy za ten wózek, a w Smyku nie oddają kasy tylko oddają w tych całych bonach upominkowych :angry: No i już ni chuja nie wiem co zrobić. Jestem tak wkurwiona, że zaraz mnie rozniesie! Nawet jakby zamówili ten wozek w innej kombinacji to i tak po Nowym Roku byśmy go dostali. Zajebiście!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #803498 przez moofka
WhiteB ja bym zrobiła mega awanturę i albo niech obniżają cenę to może weźmiesz inny kolor stelaża albo niech oddają gotówkę a nie jakieś bony, daj spokój taka kasa w bonach to bez sensu.... powiedz, że odstępujesz od umowy skoro nie są w stanie zrealizować zamówienia.

ja odespałam szpital, mąż szczęśliwy że znowu jestem w domu :) dzisiaj zabrałam się za pranie bo muszę od nowa spakować torbę do szpitala.... kurka a tak się cieszyłam, że mam to już z głowy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl