Grudnióweczki 2013 :)

hej

Hej sorki, że tak mało się udzielam ale jakoś nie umiem się tak jak Wy zorganizować i odpisywać na bieżąco:) Zresztą zrobił się ze mnie straszny leniwiec Tak poza tym moja Iga w dzień śpi już tylko 3-4x i to po 15-20 min, jedyna długa drzemka dniowa to na spacerze i oczywiście sama już nie poleży, trzeba z nią gadać, zaczepiać zabawiać Ech boję się co to teraz będzie bo teściowie wyjeżdżają do sanatorium a jak wspominałam mieszkam u nich. Mam tak dobrą teściową, że ona praktycznie gotuje, pierze, prasuje oprócz dziecięcych itp, ja gł. zajmuję się małą, no i sprzątaniem. A teraz będzie wszystko na mojej głowie Z jednej strony się cieszę bo w końcu będę miała okazję się sprawdzić jako matka i żona a z drugiej boję, że moja Bunia nie pozwoli mi wszystkiego ogarnąć ech

My już też mamy skończone 4 m-ce i jak pomyślę jakie było dziecko 3 m-cet emu to normalnie most stukilometrowy nas od tego dzieli ;D Iga ogólnie jest bardzo radosna lubi dużo sobie pogadać, pokrzyczeć na mamę a nawet nawrzeszczeć jak zostawię ją samą
Kurde wasze dzieciaczki to bystre, bo moja jeszcze do przewrotów sama się nie śpieszy a o siadaniu to już w ogóle nie ma mowy, leniuszek jeden chyba po mamie ale bardzo ładnie się bawi zabawkami, oczywiście wszystko pcha do buzi co jej w rece wpadnie a jej nowe odkrycie to kolanka i badanie twarzy innych osób, wkładanie palców w nos, oko itp

Dziewczyny które karmią tylko piersią też już wprowadzacie jakieś inne jedzonko swoim pociecho ? Bo ja na razie jeszcze nic jej nie podaję, boję się trochę ze względu na ten jej brzuszek ?! aktualnie nie zapeszać ale jest rewelacja, oczywiście zasługa debridatu ale myślę, że będę powoli zmniejszać dawkę i odstawiać, zobaczymy jak będzie i chyba dopiero za m-ąc zacznę jej podawać warzywka.

Dziewczyny a co ile Wasze dzieci aktualnie jedzą bo moja nadal co 2h :/ i nawet nie mam jak do fryzjera pójść ech tak się zastanawiam czy nie wprowadzić jej herbatek i może da radę wtedy dłużej przetrzymać ?!

JETA - wow ząbek gratuluję Moja ładnie się przestawiła i po kąpieli tak ok. 20 jest cyc i od razu spanie. Czasami wybudza się ok 21 ale troche pomarudzi albo jeszcze poje, zależny czy szybko przy piersi zasypia po kąpieli i śpi sobie słodko. Oczywiście z pobudką w nocy

Kristi - Co do kolczyków ja się jeszcze wstrzymam z parę lat, ogólnie jakoś mi osobiście nie podobają się takie maluszki z kolczykami ale to tylko moje zdanie

Dziewczyny ta emla jest na rp i nie w każdej aptece mogą wam sprzedać bez niej, więc warto zadzwonić do przychodni i poprosić dr żeby Wam wypisał a Wy odbierzecie tylko rp.

MOOFKA- i raz dziennie taką porcję będziesz dawała ? a jaką kaszkę? pytam dokładnie bo ja jestem zielona w tym temacie

Nefri -dzieki za info o glutenie na pewno skorzystam

Gosica - u nas też był taki okres że Iga wcale nie głużyla a aktualnie sobie o tym przypomniała i nadrabia Także nie ma czym się martwić

Trzymam mocno kciuki za oczka żeby obyło się bez zabiegów

Co do porządków świątecznych to :

10 przykazań przed Świętami

Nie myję okien, ponieważ... kocham ptaki i nie chcę, żeby jakiś uderzył
w czystą szybę i zrobił sobie krzywdę.

Nie pastuję podłóg, ponieważ... boję się, że któryś z gości się pośliźnie
i coś sobie złamie, a ja będę mieć wyrzuty sumienia.
Do tego jeszcze mógłby mnie zaskarżyć.

"Koty" z kurzu są całkiem w porządku, ponieważ.... dotrzymują mi towarzystwa.
Ponadawałem im imiona, a one zgadzają się ze wszystkim, co mówię.

Pajęczyny zostawiam w spokoju, ponieważ... wierzę, że każde stworzonko
powinno mieć swój dom.

Porządki wiosenne odpuszczam, ponieważ... lubię wszystkie pory roku
jednakowo i nie chcę, żeby reszta była zazdrosna.

Nie wyrywam chwastów w ogrodzie, ponieważ... nie będę się przecież
wtrącać w boskie sprawy. Bóg to projektant doskonały.

Nie chowam porozkładanych rzeczy, ponieważ... nikt ich potem nigdy
w życiu nie znajdzie.

Kiedy robię imprezę, nie szykuję niczego wykwintnego, ponieważ... nie chcę,
żeby się goście stresowali, co mają mi podać, kiedy idę do nich z wizytą.

Nie prasuję, ponieważ... wierzę etykietkom, na których napisano "nie wymaga prasowania".

Niczym zupełnie się nie przejmuję, ponieważ... nerwusy umierają młodo, a ja mam zamiar
jeszcze się tu pokręcić i zostać pomarszczonym, zrzędliwym starym prykiem!

POZDRAWIAM

Agacior bardzo kuszące przykazania. Aż chce sie je wdrażać w życie;) Apropo dzici- mój Jaś ma tak samo jak Twoja córka. Też śpi jak na lekarstwo, no i do tego ostatnio strasznie go swędzą dziąsła, więc wkłada do buzin wszystko. Jak mu dam gryzaka to tak nim po dziąsłach jeździ że szok. Osobiście biorę szczoteczke tę na palec i mu masuję. Szkoda mi tego synka. Poza tym ma tak, że potrafi siedzieć długo na moich rękach, a jak go odkładam to jest awantura.

mała82 nie przejmuj sie. Na peno jak podasz nowe dania to nie sprawi że stracisz pokarm. Po prostu Twój organizm przestawi się na inne dawki. Ja od początku podaję mm i pomimo to podaję pierś. no i w niej coś tam zawsze jest. Czasem nawet tryska pokarm;)

jeta u Jaśka też widzę na dziąsłach te kreski, jakby przebijające zęby. U nas Jaś ostatnio zasypia ok. 21 i budzi się na karmienie o 3. I tak do 7 śpimy. W ogóle to ukształtował nam się taki cykl. Karmimy się o 8,12, 14-danie, 16, 20 i 3. Dzis jednak jest dziwnie. Do tej pory Jan zjadł zaledwie 250ml mleka, a zazwyczaj ma za sobą 450ml. Pewnie przez te zęby.

Agacior przykazania faktycznie kuszące a faktycznie porównanie 3mc do 4 to jest różnica. Jak patrze na zdjęcia to widzę, a co dopiero zachowanie.

mała o pokarm się nie martw. Ja tak samo jak motylek często podaję mm a ostatnio mam nawał pokarmu. A nowe dania Małemu bardzo smakują.

Gosica mój mały też miał czas kiedy mniej "gadał". A teraz wszystkich potrafi zagadać. Piszczy, śmieje się a sprzątanie u mnie w trakcie...

motylek to będzie drugi forumowy ząbek

Kamilek to wszystkie zabawki ma w nosie. mogę sobie machać nimi a on nic. Jak wczoraj piłam kawę i miałam Kamilka na kolanach to od razu zwrócił uwagę na kubeczek i chciał strasznie dotykać.

Dziewczyny, te nasze dzieciaczki to cwaniaczki, mój też jak jest na rękach to rewelacja, tak się cieszy, a tylko na chwilkę spróbuje go odłożyć do leżenia to taki wrzask jest...

monisia i jak tam? nutriton zadziałał ?

Agacior przykazania doskonałe chyba wdroze je w życie ja daje rade ogarnąć mieszkanie, ugotować obiad, zając się mała, zrobić zakupy, poświecić czas dla siebie i na forum a do tego praca 9 h dziennie, to Ty dasz rade na pewno kwestia organizacji

Gosica u nas tez była przerwa w gaworzeniu, za to teraz młoda nadrabia wiec pewnie to taki etap...

Anitka może Twój Kamilek to facet z klasa, byle zabawki go nie interesują pokazalas mu porcelanę to się zachwycił

Widzę, ze nie tylko moja taka leniwa i nie chce jej się obkrecac. Ale z dnia na dzień coraz bardziej ogarnięta, oczywiście najpiękniejsza z całej wsi pewnie tez macie takie wrażenie apropo swoich maluszkow ?! Czy tylko ja zwariowalam

obiecane fotki

Natala zdjęcia śliczne! a Mała jak księżniczka. Ja myślę, że nasze dzieciaczki są najpiękniejsze i najprzystojniejsze na całym świecie też już zwariowałam na punkcie mojego synusia

ANITKA90 mój Jas też zawsze patrzy na kubeczek jak mam w dłoni. Tak jakby mi wyrzucał- Mamo Ty pijesz z kubka a m dajesz jakiś smoczek. Śledzi ten kubek dopóki nie odstawię na stół.

Natala faktycznie bardzo łądne zdjecia. Taka czarnulka Twoja córeczka. Piękne ma oczka. Marzy mi sie żeby Jasiek po mnie odziedziczył kolor oczu- mam piwne. Jak n a razie ma niebiesko- szare. Po kim? Nie mam pojęcia. Natala masz racje Agacior da soie radę- to kwestia organizacji. Ja od początku wszystko sama robię i cała rodzina się dziwi że taka zaradna jestem. Bo i posprzątane, ugotowane, kanapeczki do pracy zawsze dla mężusia zrobione, a no i na upieczenie ciatsa czas się znajdzie. Nie mówię o Jaśku, który ostatnio mało śpi, wiele szaleje, a mimo to i o niego dam

GOSIA82 piszesz że Twój ?Jesiek wiercioch. A mój? Masakra. Boję sie co to będzie jak sam zacznie zwiedzać dom. Obecnie jest tak, że przynajmniej 6 razy dziennie trzeba z nim chodzić po domu i opowiadać co i gdzie. Jak staram się z nim posiedzieć to zaraz okrzyk buntu.

Hej

Natala cudne zdjęcia,śłicznie się prezentujecie

Anitka90 już sie chyba o to Ciebie pytałam,ale jakoś nie mogę znależć co mi odp.-jak zagęszczałaś Kamilkowi mleczko kleikiem to za każdym razem przy każdym jedzeniu czy tylko na noc?

U nas masakra.Szymek dal w nocy czadu nie spiac od godz 3.Co go uspilismy to chwila spania o od nowa pobudka.Padalismy juz na twarze.Kocham to dziecko ale o 3 w nocy gdzie ledwo patrzylam na oczy mialam wobecniego mordercze zamiary Powiedzialam mu ze go oddam do "surowych rodzicow",jak by on cos z tego wiedzial No nicinnego jak ten skok bo nieznosne to moje dzieciatko.

motylek to nasze synusie mają parcie na szkło

Gosica ja przez krótki czas dawałam mu ten kleik. Ale do każdej butli mm dostawał kleik. Zazwyczaj na noc daje mu cyca więc było bez kleiku.

Z moim dzieciaczkiem dzieją się niesamowite rzeczy. Cały czas śpi. Nie do wiary....

Dziękujemy dziewczyny za mile słowa

Motylek mam podobnie jak Ty, tez po cichu licze, ze mała kolor oczu będzie miała po mnie póki co ma ciemno szare/czarne, mam nadzieje, ze wylkuje siez nich brąz

Gosica mi się zdarza postraszyc moje dziecię karnym jeżem ale tez watpie, żeby ja to ruszalo

Anitka pewnie juz pisalas, ale powiedz ile tego kleiku sypalas do mm ? Tez właśnie kupilam kleik ale nic nie pisza ile go sypać

U nas natomiast nowe piski, bo inaczej tego nazwać nie można i standardowo ,, agyyyyy''

Miłego weekendu

Natala ja sypałam jedną łyżkę stołową na 150. aule używałam go może dwa dni.
Teraz raz dziennie jemy kaszkę.

Wszystkie chcemy zeby nasze pocieszki miały ciemne oczka po mamusiach?

Hej Dziewczynki!

Agacior-my też tylko na piersi,gluten zacznę wprowadzać za tydzień(Jasiek będzie miał 4 mieś.)Co do innych smakołyków to poczekam jak skończy 6 miesięcy.On też dosyć często przy cycku,tak ok co 3 godziny,czasem częściej.
Natala-śliczniutka jest Twoja córcia i wydaje mi się,że do mamy podobna...
Motylek270-na to wygląda,że Jaśki to obieżyświaty będą. Ja mam o tyle lepiej,że moj na razie uwielbia na macie leżeć i z niej wszystko obserwuje.Ja za dużo nie noszę,bo jakbym nauczyła na rączkach to po kilku dniach bym z łóżka nie wstała(duuuże problemy z kręgosłupem),za to mój mąż zawsze go nosił,bo bał się że bedzie płakał itp. i teraz jak chce go odłożyc to synuś niezadowolony
Gosica-surowi rodzice powiadasz? Uśmiałam się,ale współczuję pobudek...
Anitka90-no ja na ciemne oczka nie liczę(cała rodzinka niebieska)...Też mi się podobają...

Nasz Jasiek śmieje się na głos tylko jak go rozśmieszam dziwacznym głosem i gilgoczę w szyjkę lub paszki,ale wczoraj zaczął się śmiać sam na głos(prawie się zanosił) na widok ...psa.Wróciliśmy ze sklepu i nasz piesek zaczął biegać po mieszkaniu i podskakiwać z radości i jemu chyba te podskakiwanie się spodobało. ogólnie bardzo go piesek interesuje,kiedy leży na macie to pies obok maty się kładzie i Jasiek tak się kreci,żeby ją dotknąć nogami.Tak ją skopał wczoraj,że aż się dziwiłam,że nie odeszła od niego.
Jak podchodzi do Jaśka i liże mu rękę to on próbuje ją za wąsy złapać.W parku pilnuje wózka i nie odejdzie na krok.Czuję,że rodzi się wielka przyjaźn między nimi...

Natala super fotki;)
U mnie nie wiem jak z chrztem bo brat ma byc chrzestnym tylko bierzmowanie musi zalatwic. Ja przed slubem tez zalatwialam, ale to dlugo opowiadac dlaczego hehe

Pytanko: czy wasze dzieci chrapia? Bo mojemu Antkowi sie zdarza, nie wiem czy sie martwic?;/

Witam Nie było mnie kilka dni bo ciągle problemy z internetem, mam już dosyć ciągłych reklamacji, ile można się prosić aby coś zrobili , by można było normalnie korzystać z usług za które się płaci.

amitka ten nutriton bardzo szybko zadziałał, aż się nie spodziewałam takiego efektu. Dodaję dwie miarki na 150 ml mleka, tylko 2 razy dziennie bo nie chce mi się odciągać pokarmu a papki nie ma opcji , aby mała zjadła. Dzięki za podpowiedź. A co do oczek to ja mam nadzieję że Lilka będzie miała po mnie, niebieskie. Ja mam tak jasny niebieski kolor oczu że ciągle słyszałam że to niemożliwe mieć naturalny taki kolor, i na pewno to są szkła.

motylek no to radzisz sobie świetnie, ja to posprzatać i Lilcią się zając to daję radę i to myślę nieźle ale ugotować to już kiepsko, może tez dlatego że nigdy nie lubiłam w kuchni siedzieć i coś pichcić, Zresztą ja to z tych co mogą mniej zjeść ale kupić sobie fajny kosmetyk czy ciuch

Natala Marysia śliczna

paulainka moja Lilka nie chrapie więc nic nie mogę na ten temat powiedzieć

gosia82 ja mam kota ale ani jedna ani druga strona się sobą nie interesuje, może trochę więcej czasu potrzebują. Zresztą kocur się obraził jak Lilkę przynieśliśmy ze szpitala i od tego czasu jest niepocieszony, niestety nie poświęca i nie pozwala mu się na tyle co wcześniej. Co ile godzin Twój Jaś domaga się piersi, macie już jakieś stałe godz czy to różnie wychodzi?

Maął jak się udał weekend?

Niestety więcej nie da rady napisać bo już drzemka zakończona. Szok ze spaniem ostatnio pod górkę w dzień.

Hej!

Nasz królewicz się rozstroił. Przesypiał mi prawie całe noce, a teraz budzi się znowu ok 2-3 na jedzenie.

I też jest leniwy- o przekręcaniu na razie nie ma mowy...

Gosica - Julek nawija jak szalony cały czas. Tylko zmienił wydawane dźwięki z "aguuu" na "uuuuuu" w różnych tonacjach. Czasem jak mu się coś nuci to mam wrażenie, że powtarza troszkę A jego najnowsze odkrycie to ręka. Uwielbia ją oglądać.

Agacior - ja też mam dobrze z teściową - obiady mam z głowy a to dużo, tym bardziej, że stanowczo wolę sprzątać. Na pewno sobie poradzisz Z posiłkami jeszcze czekam. może jakoś w drugiej połowie maja zacznę, nie wiem. Podpytam pediatrę jeszcze. Mój zjada mniej więcej co 3-4 godz. Ja dziś właśnie zaliczyłam fryzjera.
Przykazania chyba wezmę dosłownie do serca

Natala - chyba każda zwariowała na punkcie swojego bobasa Księżniczka odjazdowa! Ślicznotka!

motylek270 - no to pewnie zaraz się wyłoni. A jakie super uczucie zobaczyć pierwszego ząbka. Nie wiedziałam, że człowiek się tak może z tego cieszyć!!! U nas za chwilę będzie drugi!!!

paulainka - mój pochrapuje. Dr mówiła, że być może przez skazę białkową. No i do tego wiotka krtań.

Na koniec dodaję foto neszej perełki Obok widać delikatnie drugą.