BezpiecznaCiaza112023

Grudnióweczki 2013 :)

9 lata 5 miesiąc temu #944682 przez moofka
Brukselka a nie jest ciasno Oli w tym foteliku? pytam bo Zośka też jeszcze jeździ w łupince ale jak jej włożę kurtkę to taka zgnieciona mi się wydaje :blink: życzę żeby Ola sama zrezygnowała z nocnego mleka, byłoby najłatwiej ;)

ta przerwa u nas chyba się nie zmniejszyła po wyjściu dwójek ale jeszcze następne zęby mogą zmienić układ. a stałe wcale nie muszą urosnąć ze szparą także na razie chyba nie mamy się czym martwić :) chociaż jak któraś podpyta dentystę o to to niech zda raport.

Gosica nietopery rządzą :P powodzenia z tym stażem :)

ja siedzę i szukam dekoracji na imprezę urodzinową Zośki :woohoo: znudziło mi się szukanie klamek, okapów i innych takich :pinch:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #944718 przez Gosica
Nefri ja muszę mu te ząbki kontrolować bo np u mnie mamy taką"rodzinną" wadę-ja,kuzyni że jeden ząb się nie mieści i wyrasta tak jakby nad nimi,tak wystaje choć tego nie widać. Usunąc go mi dentystka odradziła,ewentualnie aparat a ja taka skora do tego że już wolę krzywe zęby mieć ;) Ale Syzmka dopilnuje zębami.Strasznie ciekawski jest,czasem to az do obrzydzenia,mam nadzieje ze do tych prywatnych sie nie dorwal
Moofka kurde u nas ten fotelik to potrzebny szybko bo wlasnie w tych zimowych ubraniach Szymek sie tylko w nim gniecie.Ejjj a mnie urząd pracy wyruchal za przeproszeniem bo mialam sie wstawic 5 stycznia (pierwszy raz po porodzie) a tu polecony ze zmieniaja na 31 grudnia kuzwaaaa w sylwestra im sie wymyslilo,do tego dzien przed roczkiem Szymka,roboty bede miala szal a do tego nie bardzo mam wtedy jak dotrzec.Se wymyslili termin

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 5 miesiąc temu #944736 przez Brukselka
Cóż, dziś w nocy Ola się obudziła, na pierś nie miała ochoty (!!!), tylko wygibasy, więc wzięliśmy do łóżka, utuliliśmy, a ona nic. I zostawiliśmy, niech sobie między nami leży. Jak się przebudziłam, spała obok mnie spokojnie, tzn. zasnęła sama. To już połowa sukcesu. To przebudzenie to chyba jednak zęby, bo już czuję pod palcem górne dwójki.

Co do fotelika, to my mamy taki sposób, że podjeżdżamy pod klatkę i pakujemy Olę do samochodu bez kurtki, ale okrytą kocykiem i w czapce. Ona i tak w tym foteliku się poci, więc ograniczamy ubrania. Poprzedniej zimy mieliśmy śpiworek. Ponieważ podobno ten fotelik jest najbezpieczniejszy, to będziemy go używać jak najdłużej.
Podstawowe kryteria zmiany fotelika (znalezione w necie):
- czubek głowy wystaje ponad obrys fotelika
- nie da się poprawnie zapiąć pasów
- dziecko przekroczyło wagę przypisaną do danego fotela, czyli 10 lub 13 kg

Miłego dnia!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #944794 przez marti1234
hej, hej
a propo zębów u nas też szpara między górnymi jedynkami, chyba się to wyrówna...ale ja zauważyłam z kolei, że dolne jedynki są chyba krzywe...tak mi się wydaje. Jutro jedziemy znowu do dziadków na wieś i chyba zostaniemy do świąt. Jeśli nic się rzecz jasna nie zmieni z moim zatrudnieniem... byłam dzisiaj na rozmowie, która była organizowana przez agencje pracy więc sama nie wiem jak mi poszło, bo gość był miły i wyluzowany ale cholera wie jaką mi ocenę wystawi i czy się zakwalifikuję do kolejnego etapu - do piątku odpowiedź... Co do zębów to od razu po powrocie idziemy na wizytę do dentysty, żeby zobaczył co tam się święci. Dzisiaj z kolei byliśmy na kontroli u kardiologa, bo były jakieś szmery w sercu. Adaś o dziwo przeleżał w spokoju 5 min bez wściekania badanie wyszło ok za rok ekg i tym samym ostatnia kontrola.
Brukselka ja jak teraz czytam trochę o tych fotelikach to jest dużo na rynku fotelików z możliwością montażu tyłem do kierunku jazdy w różnych kategoriach wagowych. My zmieniliśmy fotelik jak Adaś przekroczył 9 kg, bo najprawdopodobniej miał za ciasno, Używaliśmy BeSafe iZi Go. Jak zmieniliśmy fotelik to dystans 320 km przeważnie przesypia.
Nefri ja od jakiegoś czasu usypiam Adasia na poduszce ;-P czyli kładę poduszkę na kolanach Adaś na poduszkę i bujam. Przeważnie odlatuje w momencie. Kiedyś też mieliśmy taki etap, że zasypiał sam. Potem szlag wszystko trafił i mamy poduszkę. Z mojej perspektywy o tyle dobrze, że nie noszę i nie chodzę.
Moofka - garsonka rządzi :laugh: u mnie z kolei odwrotnie teściowa to zgrabna babka i nawet jakby chciała coś pożyczyć to za cholerę w te 36 się nie zmieszczę :huh:
Gosica trzymam kciuki za ten staż :cheer: u mnie też problem z czyszczeniem zębów u Adasia. Zaciska i koniec. Przeważnie albo czyścimy sobie nawzajem albo ja czyszczę sobie a on sobie...
Idę się przespacerować do tego mojego Bąbla bo śpi już 2 godzinę i znowu będzie spanie około 21...
Miłego wieczoru

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #945069 przez mała82
Hej!
Meldujemy się po wakacjach :) Cieszę się, że nie zrezygnowaliśmy z wyjazdu bo było super. Chociaż wiadomo często było się trzeba podporządkować małemu, ale mimo to i tak zwiedziliśmy bardzoooo dużo :) Z wakacji wróciliśmy do dziadków, potem ślub znajomych i od wczoraj w Gdańsku. Niestety w ostatni dzień wakacji mały nam się przeziębił :( Wróciliśmy z katarem :( Ale poza tym jesteśmy zadowoleni :)

Nadrobiłam Was wczoraj wieczorem, ale nie odpiszę każdej z osobna bo nie spamiętałam wszystkiego.

Mały zaczął chodzić jak miał ok 8,5 miesiąca.
Dzisiaj przespał drugą całą noc w ciągu jedenastu prawie miesięcy :)
Co do imprezowania męża to też bym mu dała patelnią po głowie jakby co weekend wychodził. A tak poważnie to u nas podobnie jak u Nefri, wcześniej imprezowaliśmy razem (mamy wspólnych znajomych), weekendy też spędzamy wspólnie. Wiadomo, że jak mąż chce wyjść to nie ma problemu, chociaż nie lubi nas zostawiać :)
Odkąd mieszkamy w Gdańsku to ze znajomymi też bida :( Myślałam, że to dlatego, że jesteśmy tu tymczasowo to nie nastawiałam się na żadne znajomości, ale z tego co u Was czytam to chyba nie o to chodzi. Wszyscy znajomi i rodzina ponad 300km od nas.
Małego od cycka odstawiałam w czerwcu i on zniósł to bardzo dobrze, za to ja gorzej. Ale on od początku był na mieszanym karmieniu przez te problemy jakie mieliśmy więc pewnie też było łatwiej.
Fotelika cały czas używamy tego pierwszego Maxi Cosi Cabrio i nie planujemy jeszcze zmienimy. Ja do auta małego za grubo nie ubieram, albo biorę go w kocyku, albo w aucie przed wadzeniem do fotelika rozbieram trochę, nie chcę żeby mi się tam pocił. Ale częściej stosujemy opcję z kocykiem.

Mały do tygodnia zaczyna mówić mamamama :)

Pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #945082 przez moofka
mała fajnie że wakacje udane a katar przynajmniej ostatniego dnia a nie pierwszego :blink:

dzwoniłam wczoraj do żłobka i oczywiście Zośka się nie dostała, nawet na to nie liczyłam bo pewnie na listę trza się wpisać po pozytywnym teście :S zresztą nawet nie wiem czy bym ją dała do żłobka :whistle: a dzisiaj mąż dzwonił do niani i jesteśmy umówieni na spotkanie. poryczałam się.... ale co poradzić, no taka kolej rzeczy. ja pracuję zmianowo i sama układam sobie grafik, więc zaplanujemy wszystko tak żeby Zośka nie siedziała z nianią 5 dni w tygodniu po 10h.

dziewczyny a powiedzcie z czego Wasze dzieci piją teraz wodę? czy co tam innego im dajecie ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #945125 przez Nefri
Moofka moj pije wode z kubka 360° firmy lovi, ale dopiero od ok 2,5 tygodnia, wczesniej pil z kubka niekapka z Nuka.
co do fotelika to od jakiegos 1,5 mies jezdzi romerem king plus II (chyba tak sie nazywa), bo maxi cosi cabrio juz byl za maly dla mlodego.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #945151 przez mała82
Filip pije wodę z niekapka Nuka, ale już mam następny też Lovi 360 i zaraz będziemy go próbować wprowadzić :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #945165 przez Brukselka
Ola pije z niekapka tommee tippee (bez uchwytów) i doidy,

mała82 - cudowne uczucie z tym "mama", co? Ja cały czas mam ciarki, jak słyszę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #945166 przez marti1234
Hejka
My juz na wsi u rodzicow. Adaś spał mi w trasie tylko godzine, pozostale 3 godz o dziwo przegadał ;) nawet za bardzo nie marudzil. Ja tez kupilam ten kubek lovi 360 ale Adas go nie lapie, nie chce ciagnać, wiec jak wychodzimy gdzies w teren to niekapek tomee tipee, z ktorego leci bez pociagania a w domu zwykly plastikowy kubek. Później jeszcze sprobuje z tym lovi. Co do rozmowy o prace, przeszłam do drugiej tury, kolejne spotkanie w poniedzialek :laugh:
Miłego dnia!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #945174 przez Brukselka
marti - w niekapku tt ważne jest, żeby gumka w środku była dobrze założona, inaczej cieknie. Chyba że mówisz o jakimś innym kubeczku ;)
to ten?




My pewnie niedługo przerzucimy się na ten ze słomką.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #945232 przez marti1234
Brukselka ten nasz kubek troche inny ale tez mial te gumowe ustrojstwo ktore non stop wypadalo i wreszcie to wyjełam i nawet nie wiem gdzie to jest. Teraz sie zastanawiam bo przez to Adaś nie ciagnie tylko pije normalnie no i czy to wreszcie dobrze czy nie ;-P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 5 miesiąc temu #945390 przez Natala
Hej hej


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Brukselka możemy robić wspólną imprezę urodzinową! Przypomnijmy, o której Ola się urodziła ?

Marti my tez mamy maxi cosi tobi, jesteśmy zadowleni :-)

Mała koniecznie pochwał się jakimś wakacyjnym, słonecznym zdjęciem Filipka :-)

Moofka, nic się nie martw, jak traficie na fajna kobitę, to będzie dla Zośki jak ciocia :-) ważne, żeby od poczatku przypadly sobie do gustu. W jakim wieku ta niania?

Zaczęłam się już rozglądać za kreacją urodzinową dla Marii. Ależ te sukienki drogie są.. Jakie macie pomysły na tort urodzinowy ? Klasyczny czy jakiś bajkowy?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #945409 przez Gosica
Hej :)
Marti1234 to w poniedziałek będę trzymać kciuki za Ciebie :) U nas były problemy z serduszkiem,ale w ciąży i po porodzie nikt mi już nic w tym temacie nie wspominał,więc chyba się unormowało,ale i tak się trochę martwię czy aby na pewni wszystko w porządku.
Mała82 super że wyjazd się udał :) Mała Twoi znajomi to chociaż daleko,a ja się przeprowadziłam raptem jakieś 13-15 km dalej i nagle nikogo nie ma,a ja nie bardzo jak mam dojechać do naszych dawnych miejsc spotkań.A odkąd jest Szymek to już nasze życie towarzyskie prawie umarło.
Moofka Szymek pije z butelki,ma niekapek ale mu nie podpasował,muszę chyba inny zakupić,a z zwykłego kubka też by się napił bo mu to coraz lepiej wychodzi,oczywiście z naszą pomocą
Brukslelka U nas takie świadome mama też już było powiedziane no faktycznie świetnie uczucie jak taki mały skarb tak gada :)
Natala
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #945440 przez marti1234
Gosica nasza pediatra podczas standardowego osłuchiwania słyszała jakieś szmery, które były spowodowane nie zamykaniem się jakieś przegrody w sercu (ta moja medyczna dokładność ;-P) tak czy inaczej często dzieci do ukończenia 1 roku życia tak mają, stąd byliśmy na usg serca. Na szczęście wada serca została wykluczona a na tym ostatnim badaniu okazało się że przegroda już jest i wszystko jest jak należy. Za rok jeszcze na te kontrolne ekg. Myślę, że jakby Szymusiowi coś dolegało to by lekarz to wychwycił tym bardziej, że z tego co pamiętam chodzicie na nfz i do jakiegoś innego na prywatne wizyty :-)
Natala ja zrobię prosty tort marchewkowy przełożę go zblendowanymi wiśniami ze swojskiego kompotu i taką jakąś masą na bazie sera mascarpone. Oprócz tego kremu Adaś będzie mógł wcinać ;) Generalnie zamówię jeszcze jakiś taki opłatek z masy cukrowej z wizerunkiem sowy i położę na wierzch bo muszę Wam powiedzieć, ze Adaś ma bzika na punkcie tych ptaków :silly: . Także u nas ciągle AnimalPlanet na tapecie bo jak się pojawi sowa to jest istne szaleństwo w domu ;-P taki przyrodnik z niego rośnie. Co do ubioru to mam w szafie sporo koszul, jakaś mucha też się znajdzie. Adaś dostał bardzo dużo ubranek po kuzynach więc na pewno nic nie będę kupować i całe szczęście bo tak jak mówisz ubranka dla dzieci są mega drogie :blink:
Brukselka u nas też mama i baba na razie :-) aż mi trochę żal taty, ale t jakoś nie chce mu się składać.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl