BezpiecznaCiaza112023

Grudnióweczki 2013 :)

10 lata 10 miesiąc temu #675299 przez paulainka
A ja już miałam wymioty z głowy, a wczoraj wieczorem znowu mnie dopadły ... ale jak to Moja Doktor powiedziała, tzn że wszystko rozwija się prawidłowo ;P

Powiem Wam, że patrzę na zdjęcia Wasze z USG i naprawdę lekarze w Polsce mają słaby sprzęt... w 12tyg powinno już być fajne zdjęcie a czasami widać "plamkę". Jak zwykle w Polsce kasy wyciągają od klientów, ale w nowy sprzęt nie inwestują...
Ja idę w Polsce na USG w lipcu w trakcie urlopu, wezmę zdjęcia z Norwegii żeby jej pokazać, zobaczymy co powie hehe i czy mnie zaskoczy jakimś lepszym *nie mówię tu o 3D/4D* :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #675348 przez WhiteBlackberry
paulainka Niestety ale masz rację... u Nas w Polsce nie maja dobrych sprzętów :( Więc nasze bobaski oglądamy 'jako tako' widać, bo widać. Będziemy musiały poczekać jeszcze z pare ładnych lat na sprzęcik lepszej jakości :D Bo tu do Polski to wszystko w tak zatrważającym tempie dochodzi, że aż strach myśleć :D

Ale szczerze powiedziawszy sprzęt to jeszcze nic...
Ostatnio pojechałam do szpitala w moim mieście. (prywatny)
Na recepcji siedzą dziewczyny, podchodzę i daje im liste badań od mojej lekarki które mam zrobić. One patrzą na mnie, na siebie i nie wiedzą jakie badania mają zaznaczyć w komputerze. Czekałam 20 minut zanim ogarną jakie to badania mają mi zrobić w międzyczasie dzwoniły do jednej lekarki pytać co znaczy 'odczyn Coombsa' :ohmy:
To aż strach iść do szpitala, gdzie nawet nie wiedzą co to za wyniki !
No tragedia...ręce mi opadły. Aż strach tam wracać.
Ale żeby tego było mało to i tak 3 badań mi nie zrobili! Glukozy na czczo mi nie zrobili, przeciwciał na różyczke i jakieś jeszcze...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #675363 przez GOSIA82
Paulaianka-też się zgadzam z Tobą,pierwsze usg miałam zrobione w UK w 12 tygodniu,na kasę chorych w szpitalu,całkiem inna jakość niż prywatnie w Polsce,mnie się wydaje,że żałują na investycje..
Karbon-słyszałam o tym wirusie,ale trudno doradzić co zrobić,lekarz Ci musi pomóc.W mojej pierwszej ciąży po cytologii wykryli u mnie "obce komórki",ktore mogą prowadzić do raka i kazali mi usunąć operacyjnie kawałek szyjki,ale musiałam czekać aż urodzę i przestanę karmić piersią.Jeśli się zdecydujesz to zapytaj o znieczulenie zewnątrzoponowe,z tego co wiem to nie jest niebezpieczne dla dziecka.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #675540 przez mefiana
Moni31- oby szybko Ci to mineło :)

Paulainka- tak lekarze zdaje się mówią, że jak kobieta się męczy to znaczy, że wszystko ok hehe. Jak się kobietka męczy to marzy by to się skończyło, jak innej nic nie "dolega" to marzy by choć raz zwymiotować aby poczuć, że coś się dzieje :lol: Jesteśmy wariatkami heheh.
Co do sprzętu to masz w pewnym sensie racje. Syna rodziłam w Irlandii i sprzęt usg zostawiał wiele do życzenia na kase chorych, tutaj byłam pare razy w prywatnej klinice i maja tylko sprzęt do 2d i też szału nie robi. W moim mieście jest może z 3 lekarzy ze sprzetem tym "lepszym" z czego może tylko jedna doktor ma taki już na poziomie i terminy do niej też są na poziomie :dry:

Karbon- trzymam kciuki by rozwiązanie co robić z tym wirusem bylo dobre dla Ciebie i dla dziecka. Też mysle ze zewnątrzoponowe to dobra opcja. Porozmawiasz ze specjalistą i pewnie zrobi ci się razniej :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #675545 przez moofka
kurka a mi się wydawało, że te fotki co ostatnio dostałam to są całkiem niezłe.... no ale co zobaczyłam to moje :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #675609 przez www.Lumpik24.pl
████████████████████████████████████████████████████████
Internetowy ciucholand z odzieżą dla dzieci.

www.Lumpik24.pl

████████████████████████████████████████████████████████

Internetowy ciucholand z odzieżą dla dzieci.

www.Lumpik24.pl

████████████████████████████████████████████████████████
Internetowy ciucholand z odzieżą dla dzieci.

www.Lumpik24.pl

████████████████████████████████████████████████████████

Internetowy ciucholand z odzieżą dla dzieci.

www.Lumpik24.pl

████████████████████████████████████████████████████████

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #675764 przez Brukselka
No to ja też już jestem po genetycznym. Zdjęć nie wyślę, bo niestety nie mam, mamy za to filmik i oglądamy sobie, jak mała(?) fika koziołki, drapie się po głowie i wsadza palec do buzi. Ciężko jest z niego zrobić zrzut, bo ona tak szybko się rusza. Na szczęście wszystko w porządku. Cena: 200 zł, bo to już II trymestr ;)
Mój mąż, podglądając w gabinecie badanie, powiedział: Ojeju, ale ma piękny mózg...
Niestety w połowie badania maluch wypiął się do nas tyłkiem i "powiedział": Dość :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #675789 przez WhiteBlackberry
Hahaha no maluszek poprawił humor :D
Ja genetyczne będę mieć 1 lipca :)
Ale to cudowne uczucie gdy oglądamy swoje maleństwa jak sobie fikają w naszych brzuszkach :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #675816 przez jeta
Ja za dwie godzinki brykam na genetyczne. Mam nadzieję, że będzie opóźnienie u gin i M zdąży na podglądanie maluszka.

mefiana masz całkowitą rację - jak coś nam dolega chcemy, żeby minęło. Jak wszystko ok to chętnie byśmy poczuły jakieś konkretne ciążowe objawy. Kto zrozumie nas kobiety lepiej niż my siebie nawzajem ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #676006 przez Winka_
Ja już po badaniach genetycznych, wczoraj poszliśmy z mężem. Tylko jakaś wredna baba sie nam trafiła. :angry: Przy badaniu nie chciała żeby maż był a i ja nie widziałam nic bo ekran odwrócony był. Jak już zbadała to zawołała męża, pokazała na chwilkę zdążyliśmy zobaczyć jak dzidziuś leży na pleckach sobie, otwiera i zamyka buźkę i wsadził sobie palec do buzi. Płeć jeszcze niewiadoma nie chciał albo nie chciała się pokazać od tej strony. :P
Ale ta chwilka kiedy zobaczyłam jak sobie tam fika, tak radośnie i beztrosko no coś pięknego.
:cheer: :cheer: :laugh:
Nic nie powiedziała bo to tylko operator urządzenia ale wyprosiliśmy 2 zdjęcia więc zrobiliśmy zdjęcie zdjęcia żeby na komputer wrzucić i jedno ładnie wyszło a drugie gdzie widać rączki jak wkłada do buzi wyszło na komputerze bardziej rozmazane.
I tak nie będę narzekać bo tu za nic nie płacimy wszystkie badania za darmo no i naprawdę fajnie to wyglądało z bliska paluszki nawet było widać jak sobie nimi porusza :blush:
Cudo!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #676129 przez Agacior
Hej dziewczynki :kiss:

Mefana- dziękuję za troskę :) 3 dni miałam męczarni, oj ale jakoś daliśmy radę mam tylko nadzieję, że nie zaszkodziło to maleństwo, bo badania pierwszy raz wyszły mi takie sobie. Ale w srode idę do gina. to zobaczymy co powie. Ogólnie czuję się ok i też już mi wieczorne mdłość przeszły jupi :laugh:

Moofka- już wcześniej pisałam, że mi na katar najlepiej pomogło wąchanie starego chrzanu ;) oj daje ostro w nos i działa p/bakteryjne. Do tego b. często używałam wodę morską i po 2 dniu mi przeszedł.

Karbon- szczerze nie wiem co ja bym zrobiła, na pewno szczerze bym pogadała z gin. Mam nadzieję, że wszystko się unormuje i będzie dobrze. Trzymam mocno kciuki.

Co do wizyty ja zawsze płace 150zł. Zawsze mam ważenie, bad ciś., badanie ginekologiczne, usg, skierowanie na mocz, krew i dodatkowe za każdym razem na coś innego np.toksoplazma, różyczka. Jeżeli robi mi dodatkowo cytologię to już nie dopłacam. Za bad. genetyczne też nic nie płaciłam, tylko jak robiłam bad.krwi na te PAPA czy jakoś tak to za to płaciłam 90zl. Czas u mnie jest różny, zależy czy mam dużo pytań czy nie :laugh: Ale ogólnie jestem bardzo zadowolona, zawsze mogę ze wszystkim zadzwonić o każdej porze dnia i godzinie :) A nawet jak przez te 3 miesiące musiałam chodzić co 2 tyg. to brał tylko ode mnie co 2 wizytę. Co mnie bardzo cieszyło bo bym chyba zbankrutowała :)

Wspominałyście o wit. Moim zdaniem jeżeli bad.są ok to nie ma sensu faszerować się dodatkowo chemią tym bardziej, że teraz jest tyle świerzych warzyw i owoców. I to prawda, że jak się łyka wit. to dzieci rodzą się duże.

No to standardowo śmigam podglądać Was na poczcie :P Po wizycie i ja coś wrzucę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #676506 przez jeta
Cisza jak makiem zasiał! :)

Niestety M nie zdążył. Popodgląda następnym razem.
Na badaniach wyszło wszystko ok. Tak więc jestem szczęśliwa. Maleństwo urosło przez dwa tygodnie prawie 3cm i teraz już ma 7! Mały olbrzym. Wszystkie paluszki i cała reszta na swoim miejscu.O płci nic nie wiemy - dopiero około 20 tygodnia. Na badaniu aparat wyliczył mi 4 dni do przodu.
Kolejna wizyta za miesiąc.

Podesłałam na pocztę 2 nowe fotki. Mało wyraźne, ale najwyraźniejsze jakie mi wyszły a zrobiłam ich kilkadziesiąt.

Miłego weekendu dziewczynki! Buźka!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #676589 przez Brukselka
Wrzuciłam na maila zdjęcie z USG, wreszcie udało mi się zrobić zrzut z filmiku, mała (mały?) tak się rusza, że nie sposób zatrzymać ta, żeby nie było rozmazane. Taki mały ufoludek.

Wczoraj był jakiś okropny dzień, od rana bolała mnie głowa, tabletek nie chciałam brać, więc postanowiłam poleczyć się akupresurą. Nawet trochę pomogło, tyle że dziś rano zauważyłam na czole wielki guz. Kobieta w ciąży to zdolna bestia - potrafi sobie sama nabić guza palcem wskazującym :laugh:

PS Brzucho rośnie, choć może to zasługa tony fasolki szparagowej i truskawek :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #676877 przez mefiana
Ale tu cisza, ho ho ho :)

Winka, Jeta, Brukselka- nacieszyłam oczy oglądając fotki waszych dzieciaczków :lol:

Agacior- ciesze się, że dużo lepiej z tobą:)

Brukselka- ale się uśmiałam jak przeczytałam o twoim guzie :laugh:

Zaraz u mnie burza będzie znowu, a zapowiadał się ładny dzionek.

Nutka, Monisia, Milady, Alutka, Air, Szymonka, Aniusiabzyk, Asiula, Rudages, Moni31 - odezwijcie się dziewczyny, gdzie to tak milczeć :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #676966 przez Nutka
Hej dziewczyny.
Ja powrócę do Was za jakiś czas... Na chwile obecną przebywam na patologii ciąży. Położyli mnie dzisiaj z podejrzeniem poronienia zagrażającego. Ponad to wzrosło mi ciśnienie. Tak więc mam kumulację.

Mefiana dziękuje za pamięć :)

Pozdrawiam Was ciepluchno i przesyłać trochę Elbląskiego słońca :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl