MAMUSIE GRUDZIEŃ 2015

Wlasnie nie wiem co z tymi pasami...przyjaciolka wyprobowala bo jest po dwoch porodach i zawsze ta skora jej sie niesamowicie zbiegala do stanu przed i mowila ze te co sa ns allegro jako najczesciej kupowane to sie cholerstwa zwijaja albo w ogole nie trzymaja bo takie cienki i ze najlepsze te takie stabilniejsze neoprenowe pomimo ze brzuch sie w tym pasie troche poci. Znalazlam na allegro peoprenowe i chyba sie skusze.

Musze do lekarza isc z mlodym bo nie ogarniam jego kolek/wzdec/alergii na bialka mleka krowiego...przed wczoraj nie spalismy od 23:30 do 4:30 bo mlody sie wil z bolu zaraz jakies 30 min po jedzeniu z cyca...masaze, rowerek, ogrzewanie i suszarka nic nie dawalo efektu. Kropelki tez nie. Tego dnia tez po kazdym karmieniu kwekal - bez znaczenia cze mleko moje czy Bebilon 1. Przerazona bylam ze to problem z bialkami mleka krowiego bo nawpieprzalam sie chudego twarozku i maslo dawalam na kanapki...no to wczoraj nie dostawal mojego tylko Bebilon Comfort i dopiero pod wieczor po trzymabiu diety dostal cyca juz przez noc i byl spokoj, super ekstra...ta noc znowu rewolucje a jedyne co jadlam to bulke z szynka, rosolek z filetem z indyka z ryzem i znowu przed polnoca zaczely sie meki...a w ciagu dnia po moim ani mm nic mu nie bylo. Wisielismy cala noc na cycu zeby psychicznie naly sie ogarnal i jakos wytrwalismy i kurna nie wiem jak to rozumiec...

Paalinkaa ja po poprzedniej ciąży nie używałam tych pasów i szybko doszłam do siebie. Teraz zamówiłam na allegro ale jakis taki zwykly za 50 zeta, wiec pewnie to badziew - czekam na przesyłkę, wiec jeszcze nie mogę ocenic.
Sylka no macierzyństwo jest trudne, zwłaszcza początki i pierwsze dziecko. Musicie się poznać, zgrać, trochę czasu może minie, ale uwierz mi, niedługo nie będziesz o tym pamietac i będziesz się tym macierzynstwem cieszyć. Moj Tymek też mało spal, ale to była w dużej mierze moja wina, musieliśmy się dotrzeć. Jak już poznałam jego potrzeby, nauczyłam się go, było dużo łatwiej.
Zuzu właśnie, jak zakupy? Ja podobnie jak Balbina czekam na mniejszy rozmiar

Sylka a ty nie za wiele od siebie wmagasz? to twoje pierwsze dziecko... nie musisz wszystkiego wiedzieć, ogarniać, musisz sie zoorganizować najpierw w głowie a potem bd działać... spokojnie, ogarniesz sobie wszstko

A z zakupów dupa , wybrałam teściowej obiadek

Wiecie co , u mnie masakra, Maciek chory! jak nigdy bezchorobowo teraz glut kaszel. Bliźniakom juz daje wit C...

Pasy, pasy... hm... Mi fizjoterapeutka co przyszła po cc odradziłą je... ze coś w macicy cisnienie sie podnosi , ale to pewnie tylko sie tyczy cc bo to przeciez rozciete... nie wiem jak po sn...

Ja juz wrociłam do wagi sprzed ciazy, ale fakt mam taki ten brzuch... ogolnie mam taki bezuczuciowy , czuje dotyk ale taki tepy hm nie wiem jak to okreslić

Hej!
My od dzisiaj sami, mąż wrócił do pracy więc z dzieciakami musimy sobie radzić. Nie jest najgorzej póki co, a mocno się bałam jak to będzie. Tylko ze spacerami będziemy czekać na męża bo nie wiem jak z tą dwójką się wyszykować i wyjść z wózkiem, poza tym nie wiem ile Filip mi przejdize bo na dłuższe spacery to on też jeszcze w wózku.
Poza tym Artur od tyogdnia na samym Nutramigenie, odstawiłąm cycka bo już tam chyba i tak za dużo nie było. Jest poprawa ale jeszcze rewelacji nie ma. DO tego doszedł nam problem z kupkami, trzeba trochę mu pomóc. \podejmy mu dodatkowo sab simplex ale na razie nie wiem czy to coś pomaga, chyba za krótko go dostaje.
Paalinkaa a badaliście może kał pod kątem nietolerancji laktozy? Jak słyszę o takich problemach to sobie zaraz przypominam co mieliśmy z Filipem, dlatego może warto to sprawdzić.

Sylka dasz radę, jak my daliśmy radę z Filipem to Tobie też się uda, a mieliśmy przed 4 miesiące naprawdę masakrę, dopóki nie trafiliśmy na właściwego lekarza. Bałągan kiedyś się sprzątnie. Ja też się tym przejmowałą, teraz mam luz na to. NAjważniejsza jesteś ty i i dziecko, powoli się dotrzecie

Pasów nie kupuję, słyszałam o nich różne opinie, poprzednio mi szybko brzuch zleciał więc mam nadzieję, że teraz też tak będzie.
Muszę się też zważyć, ale tydzień temu miałam jeszcze do zrzucenia trzy kg, a jak u Was?

Sylka nie jesteś sama ...U mnie jest podobnie ale z czasem będzie coraz lepiej ja tak myślę
Ja odciągam pokarm laktatorem bo mały uparciuszek nie chce ssać piersi.A jak jest z kupkami ile razy dziennie powinny być?Antoś robi tylko w nocy jedną ale porządną

Mala a jak sobie radzisz z usypianiem Filipa w ciągu dnia jak jesteś sama? Ja będę sama od czwartku i już się boje. Co prawda zdarzyło mi się kilka razy uspic Tymona lezac z nim i Erykiem na łóżku, ale trwało to dłużej. Jak karmisz butelka to pewnie łatwiej się zając dwójka, bo karmienie krócej trwa. Ja najbardziej boje się tego właśnie, że nie będę mogła się zając Tymonem, bo drugi będzie mi wisiał na cycku, chociaż i tak wisi mniej niż Tymon w jego wieku. Ja mam jeszcze 6kg do zrzeczenia, zeby miec wagę sprzed ciazy a tak naprawdę to chciałabym duuuuuzo wiecej
Mastynka dziecko karmione piersią może nie robić kupy nawet i dwa tygodnie. Tymon od urodzenia mało robil, czasem po kilka dni nie było, ale się meczyl, miał kolki. Eryk robi prawie w każda pieluche, dla mnie to nowosc, nie jestem do tego przyzwyczajona

Mastynka ja też słyszałam tak jak Nefri pisze ze dziecko karmione piersią może nie robić kupska przez.dwa tygodnie, a na mm mój lekarz powiedział żeby zacząć się niepokoić jak w ciągu trzech dni dziecko nie zrobi kupy. Ale też w obu przypadkach wszystko jest ok jeżeli dziecko dobrze się czuje, nie jest niespokojne, nie prezy się itd
Nefri no z usypianiem jest trochę problem. Dzisiaj pierwszy dzień i zobaczymy jak dalej będzie. Popołudniu zaczęłam go usypiac z Arturem na rękach ale się nie udało. Potem artur zasnął to na dobre zajęłam się filipem. Filip zawsze zasypia wtulony we mnie dlatego będzie trochę trudniej. Zaczęłam nosić w chuscie Artura co trochę ułatwia w dzień sprzątanie czy zabawy z filipem.
Tez mi się teraz wydaje że z butla łatwiej, 5 min i po sprawie, a tak.leżałam z małym pół godz albo dlużej i wtedy mniej czasu dla Filipa miałam. Więc to akurat na plus przy mm, chociaż chciałam karmić cyckiem, denerwuje mnie to mycie i szykowania wkolko butli!!! Ale chociaż jest szybciej.
Jak.ja daje rade to tobie napewno pójdzie dużo lepiej, bo u was chociaż z erykiem jest wszystko dobrze,a u nas Artura non stop męczą gazy, a to kupy nie może zrobić, prezy się i krzyczy. W chuscie na szczęście trochę się uspokaja dlatego się na nią zdecydowałam. Potem chce kupić jakieś nosidlo, już zerknelam za jakimiś, wpadła mi w oko tula, miała może któraś z was taką?
A jak Tymek? Już mniej zazdrosny? Filip wydaje się wogole nie być zazdrosny o brata. No ale poświęcam mu czas jak tylko mogę nawet kosztem sprzątania mieszkania :-D jest kochanym bratem, non stop zagląda do Artura i gada do niego pp swojemu

Dziewczyny dzieki za wsparcie.Moje pierwsze dziecko wiec mam wrazenie ze tp jakis armagedon. Mam nadzieje ze to ogarne jakos w koncu. Tymoteusz pije butle 90 ml w tej chwili,taki glodomor. Malo spi w dzien,ale w nocy calkiem dobrze,tylko raczki go interesuja zeby go nosic.Malutki a cwany.
Ja w sumie po ciazy waze mniej niz przed,chyba stres....tylko brzuch zostal taki wiszacy....

Mala, Tymkowi troche ta zazdrosc przeszla. jest duzo lepiej. ja na razie o chuscie nie mysle, bo eryk duzo spi w kolysce w dzien, malo go nosze na rekach a z tymkiem chusta sie nie sprawdzila. my mamy nosidlo babybjorn, nie pamietam jaki model, ale fajne choc wiem ze tula ma lepsze opinie. ja to bym chetnie tego cycka olala, ale nie mam serca, bo tymka karmilam rok, poza tym eryk na razie problemo z brzuchem nie ma.

TAK APROPO SPANIA W DZIEŃ

Sylka mój "niby wcześniaki" wciągają po 120-150ml... Nawet. Wiec jeszcze nie taki glodomor niech jedza i rosną duże duże Jedzące dziecko to szczęście uwierz, bo starszak to nie jadek okropny ile to ja sie namęczę żeby cokolwiek zjadl ...

Kupa kupa... Lilce czasem musze pomagać żeby zrobila... Nogi podnoszę w gore i sie meczy ... We wtorek pediatra mjsze o tym wspomnieć...

woow Zuzu to faktycznie ale jedza, super. Ja to sie bałam ze może Tymek za duzo wciąga mleka i będzie go brzuch bolał, boję się tych kolek, na razie ma dwa tygodnie to jeszcze chyba nie bedzie miał, ale kupa to tak co drugi dzień. A wasze maluchy lubią ciepło czy umiarkowanie? ile macie stopni w domu?bo mi sie zdaje ze mój dzisiaj nie chciał spac w dzien bo za cieplo mialam, jak zmniejszylam ogrzewanie zasnal i spał ponad 3 h. Za cieplo tez niedobrze.

My mamy takie 21-22 stopnie:)

Jestem psychicznym wrakiem.

Najpierw byl chory Maciej. Wirusowka na drogi oddechowe. Dusil sie rzygal flegma.
Teraz Lilunia ma katar, pokasłuję. Przeciez ma tylko 4tygodnie! Tak się boje o nią pediatra juz u nas byl, jutro tez bd. Nie ma gorączki, je jak sporo jak zawsze.
Jestem załamana

Zuzu zdrówka, dacie radę. Moja Tosia miała 2 tyg jak trafilysmy do szpitala. Antybiotyki itp i dalysmy radę. Teraz za to ospa i tylko blagam żeby ona nie dostała...