MAMUSIE GRUDZIEŃ 2015

Z tym łapaniem za stópki to położna nas kiedyś uczyła, że przy zmianie pieluchy nie można podnosić za stópki, tylko łapać pod kolankiem i podnosić cale nogi, dla dobra bioderek właśnie i ogólnie stawów.
Ja jeszcze mam plamienia, końca nie widać...
No i napiłaś sie Nefri wina? Mi się odechciewa jak pomyślę że mam potem ściągać mleko, boję się ze zaraz jak ściągnę to się obudzi i nie będę miała wtedy... Jak raz wyszłam na chwilkę dłużej i nie ociągnęłam to od razu problem, potem jadła i jadła i tylko problem więc już nie kombinuję bo znowu się coś rozreguluje... Ale ogólnie to dużo łatwiej niż przy pierwszym dziecku mi to karmienie idzie, a Tobie? Paalinka a Tobie jak idzie?

Paaulina to z którego tyg jest Mikolaj? My tez mamy rzecz jasna te szczepionki dla wcześniaków
No i tez biorą actiferol start. Jak wszystkie bliźnięta z reszta. 2xdziennie? To macie jakas konska dawke!
U has jedna saszetka na dwie głowy plus priobiotyk na " odetkanie"

Usg mamy dopiero 24.02.

Juz u ginekologa?! To ja jestem w tyle bardzo za wami nawet morfologi nie mialam kiedy zrobic

MMagda ja jestem po cc .
Tez teraz mam takie uplawy z krwią.
Pierwsza miesiaczka to byl dramat. Zmieniałam pidpaske co pól godziny a i tak ... Zostawiałam plamki ... :/ jeden dzień mialam taki ze myślałam z e to jakiś krwotok :/

Balbina pomyslalam ze odwrazliwiacie stopki czy cus w tym stylu;) ale to o bioderkach to wiadomo.

My z karmieniem nie mamy problemu:) zrobilam nawet zapasy w zamrazalce a jak wychodze do swoich malych pacjentow to odciagam i zostawiam mezowi:) uwielbiam kp! Aczkolwiek przyznam ze poczatki byly trudne tym bardziej ze nie mialam mlodego przy sobie od narodzin przez dwa tygodnie.

Actiferol mamy 15 mg dwa razy dziennie...ale dzisiaj mu nie dam bo steka, a jutro jak mamy chrzciny to dostanie raz na wieczor. Lekarz musi nam to skorygowac bo to masakra...najpierw byly kolki, teraz zaparcia a jak wyjdziemy z anemii to pojawia sie zeby i znowu problemy z nocami...

Mikolaj urodzil sie w 37 tc:) z waga 3120 gram

Palnika a co to odwrażliwianie stópek?
I kiedy odciągasz jak wychodzisz? Tuż przed wyjściem czy jakoś pomiędzy kamieniami? Nie masz wtedy za mało jak mu dajesz pierś? Bo ja się martwie ze Dopiero po tych 2,5 h w piersi jest "pełna porcja". I ile ściągasz mniej wiecej z jednej piersi?

Balbina jeszcze sie wina nie napilam, tez wlasnie dlatego, ze odciagac mi sie nie chce. mam nawet zamrozone, ale i tak, potem to mycie butelki itp, troche mi sie nie chce. w zwiazku z ta bilirubina we wtorek na 24h jednak musze odstawic i w srode rano robimy badanie krwi, wiec chyba we wtorek sobie chlupne ale ogolnie lekarka powiedziala we juz na oko widzi ze bilirubina spadla. a co do kp to zdecydowanie latwiej to idzie niz przy Tymonku. poza tym Eryk szybko je, nie przysypia przy cyck, najada sie jedna piersia, wiec jak bym chciala, to zawsze moge z drugiej odciagac.

Odciagam po porannym jedzeniu mlodego:) a jak wychodzi za malo to po kolejnych jego posilkach;) z jednej uciagne 120-140 ml a z drugiej tej po zapaleniu jedynie 60 ml. Ale to spokojnie mu wystarcza:)

Odwrazliwianie stopek jezeli dziecko ma nadwraliwosc:) maslo maslane no ale tak jest. Nie wiem jak inaczej to wyjasnic.

Mialyscie juz te cale skoki rozwojowe?

Paalinka ja tym razem w ogóle zapomniałam o tych skokach i się nad tym nie zastanawiam i nie obserwuje. ale to pewnie dlatego, ze t moje dziecko bardzo grzeczne jest, az się zastanawiam, czy nie za bardzo.
Balbina dzisiaj postanowiłam wypić dwa kieliszki wina i zjeść smażone sardynki osmiornice w winie, wiec karmilam zamrozonymi zapasami i na bieżąco odciagalam i wylewalam. Oj bezsensowne to było, tak mi jakoś smutne było, jak go ta butla karmilam a nie cyckiem. Wiem, że to nic złego i wiele dzieci tak jest karmionych, ale ja karmie piersią i tak mi z tym dobrze, że było mi przykro dajac mu butelkę. Także oprócz tego wtorku, co muszę go przestawic na mm, zeby następnego dnia badania zrobić, to już długo tak nie zrobię.
Magda wczoraj byłam u mojej ginki. Ja co prawda przestałam krwawic dwa tyg po cc i powiedziała mi, że wszystko dobrze, że to normalne po cc, że tak krótko i ogólnie z blizna też wszystko dobrze i na usg też, ale powiedziała, że jeszcze czasem mogą zdarzyc się niewielkie plemienia i mam się tym nie martwić, także u Ciebie pewnie też to normalne.

Hej! Nie uda mi się odpowiedzieć na Wasze posty po tak długiej nieobecności.
Zdjęć i prezentów lekarce nie daję.
Na wizytę wybieram kontrolną się dopiero 7 marca, takie terminy są u mojej lekarki a ja się zbierałam długo żeby zadzwonić się umówić, z czasem u nas krucho.
Na usg bioderek byliśmy i wszystko dobrze, za 5 miesięcy jednak na kontrolę się przejdziemy.
Ja karmie butla więc winko mogę wypić jak mam ochotę to chyba jedyny plus, bo niecierpie mycia tych butli myślałam że tym.razem mnie to ominie ale trudno.

Artur ma problemy brzuszkowe i latamy po lekarzach napewno ma nietolerancje laktozy i nie potrafi sam zrobić kupska ale nie wiadomo czy to wszystko. Mam skierowanie do szpitala, mamy się stawić 26 lutego na badania i już nam.powiedzieki że na weekend zostawia nas napewno a co dalej to się okaże.
Poza tym mamy skierowanie do poradni urologicznej z Arturem, chociaż wg lekarzy tylko trzeba będzie go pokazać.
Poza tym prawie miesiąc był przeziębiony więc na szczepienia jeszcze nie dotarliśmy. Zresztą ja zaczęłam chorować przed nim i już prawie zdrowa byłam i właśnie na nowo mnie rozlozylo akurat wyjechaliśmy na weekend do rodzinki i od wczoraj jestem u rodziców z dzieciakami, mąż wraca dzisiaj sam do domu i przyjedzie po nas za kilka dni. Może wkoncu uda mi się wyzdrowiec na dobre.
Artur rośnie, waży już ok 6500 :-o jest na nutramigenie, chwilę byliśmy jeszcze na mleku neocate ale żadnej poprawy nie było. I powoli mi wyrasta z rozmiaru 68

Rany Mala naprawdę dużo się u was dzieje, jeszcze ty chora do tego, masakra.
Eryk też 6,5 ważył w piątek na wizycie i też już zakladam mu niektóre ubranka 74. Rosną te chłopaki jak na drozdzach.
Ja się jutro piwka napije, bo w ramach obniżania bilirubiny jutro karmie mm. i zjem kapustę kiszona jutro z tej okazji 23 lutego mamy wizyte i mam nadzieje, ze tym razem mi go zaszczepia.
My na kolejne usg bioder idziemy przed ukończeniem 4 miesiecy

Nefri dzięki jest nadzieja

Rany dziewczyny nie mam sił... Starsza znowu chora, ja znowu na antybiotyku, Tosia jelitowke ma, brzuszek boli, płaczę, męczy się, nie je i leci z wagi. Mam dość... Żeby jeszcze te 3 tyg wytrwać...

MagdaM szkoda takich maluszków jak się męcza zdrówka.dla was a co za 3 tygodnie ma się wydarzyć? Oby tylko szpital wam nje.grozil jak.mala nie je i spada na wadze. Lekarka co na to?
Ja też chora, jesteśmy u moich rodziców więc w końcu mogę polezec.

Mała nie bardzo da się coś z tym zrobić. Mamy zwiększone probiotyki, jakiś specjalny lek przy biegunce. Staram się uniknąć szpitala, bo nic fajnego a limit już mam nadzieję wyczerpany. Nawet nie miałby mnie kto zmienić i kto zostać że starsza.
Za 3 tyg wyjeżdżamy.
Teraz i ja bujam się z jelitowka :/

MagdaM i jak tam się trzymajcie?
Ja powoli zdrowieje, ale 4 dzien w wyrku spędzam. Chciałam.dzisiaj wstać już ale.maz tak.mi.marudzi że wolę.jeszcze polezec. Ale.jutro napewno wstaje
Ooo to już za 3 tygodnie wyjezdzacie? Wszystko gotowe na wyjazd? Pewnie już nie możesz się doczekać. Ciekawe jak będzie wyglądała przeprowadzka z dwójka dzieci, za rok raczej nas to.czeka, ale artur będzie starszy.

Jest tu ktoś jeszcze?