MAMUSIE SIERPIEŃ 2012 :)

Judi u mnie ok tylko czasem ten brzuch tak delikatnie ale to pewnie normalne tylko ja jak zawsze panikuje jakos tak mam...

Nie przejmuj się marzencia mnie też codziennie leciutko pobolewa brzuszek ale to jet normalne więc się nie stresuj

U mnie w rodzinie bylo bardzo duzo poronien dlatego ja sie tak stresuje. Moja siostra poronila pierwsza ciaze drugą donosila ale byla ciezko a teraz trzeciaz tez poronila 3 tyg temu w 8 tyg

Ja nie pale, ale misiek za to nadrabia! Na szczescie jak tylko sie dowiedzial o ciazy pali przy oknie i przestl palic w samochodzie.... Nigdy wczesniej nie udalo mi sie tego zwalczyc...
Judi kochana, probuj nie palic...rob tak jak mamcia, wyobrazaj obie te dymy w brzuszku...moze to zadziala...

Wiecie, mnie ogolnie wogole nie boli brzuszek. Od czasu do czasu muli mnie delikatnie jak na malpe, ale duzo slabiej...
Dwa razy w przeciagu calej ciazy mnie zakulo w srodku, raz na samym poczatku, I pozniej tak w 8 tyg....

Mnie często pokłuwa na dole...ale już mniej niż to było np.2 tyg.temu.Potrafię się obudzić w nocy jak się przekręcam z boku na bok,bo mnie zakłuje tak zdrowo zaraz Wam wstawię moją Kruszynkę Majóweczka pytałam jak rączki dzisiaj?

no dokladnie tak ja na @ ale slabiej z tym ze czasem czuje jeszcze takie ciagniecie w roznych czasciach brzucha na dole po srodku badz po bochach albo w okolocach pepka

Mamciu, odpowiedzialam Ci tam wyzej...zedytowalam posta...ale bylas szybsza i napisalas zaraz po mnie....tak sie zastanawialam, czy widzialas....
Dawaj fotke!!!!!!!!!

Marzenko, to sie pewnie wszystko pieknie rozciaga i robi mijsce dzidzi, nie przejmuj sie... Ale faktycznie, szkoda mi two jej siostry, straszne sa te poronienia....ja sie pocieszam, Ze coraz blizej 2 trymestru!!!! Musi sie udac!

Majóweczka nie widzialam

Hej majóweczka, jak dopisuje dzisiaj temperaturka ?

Marzencia nie zamartwiaj się, nie możesz myśleć o kuzynkach i wten sposób że ciebie też to może spotkać, ja też się boję bo moja bratowa dwa tyg przed tym jak dowiedziałam się że ejstem w ciązy straciła dzidzie, martwiłam się i bałam że będzie tak samo ale potem przestałam myśleć częściej sięzaczęlam uśmiechać, uciekałam od myśli np czytają c książkę lub gadając przez tel ze znajomymi, do tej pory mam lekkiego stresa przed badaniami ale już nie tak, cieszę się z każdego dnia, i mimo złego samopoczucia cięszę się urokami ciąży jestem dobrej myśli ty też bądż i przestan myśleć o innych bo w ten sposób można wywołać wilka z lasu

Nie mogę wstawić Uff udało się,ale niestety nie wyrazne..szwankuje coś aparat mojej córci

No troszkę nie wyrażne.
Ja teraz będę u gina 14 lutego to też wstawie jak oczywiście dostane zdjęcie

Judi masz racje teraz musze myslec przede wszystkim o mojej dzidzi!

Mamcia zdjecir moze i nie wyraznie ale dzidzia i tak jest slodziutka:)

Ja do lekarza ide 8 lutego i mam nadzieje ze bede miala zrobione usg i zobacze moja kruszynke bo na pierwszym usg nie widac prawie nic glownie pecherzyk a w srodku malutka kropeczka

Mamcia!!!! Slicznosci!!!!
Buziaczki od cioci Majowki
Normalnie malego czlowieczka juz widac! Cudne sa te zdjecia Usg!
Ciekawe jak sie zmieni na nastepnej fotce

A ta rozesmiana wrozka w avatrku to kto?

Judi, pieknie jest wiosennie.... Wogole zimy tu jeszcze nie bylo w tym roku! Oby tak dalej!

Majóweczka to moje starsze Szczeście na avatarku już widać główkę i zarysy..a nastepne usg będę miała 6 lutego na badaniach prenatalnych ,więc sobie porównam mi się to wczoraj chciało latać z tej radości

Majówka ale Ci zazdroszcze pieknej pogody. Mogl by byc juz kwiecien chociaz zeby cieplo zaczelo sie robic no i jasna sprawa bylo by blizej juz do "naszych" porodow