BezpiecznaCiaza112023

puste jajo płodowe? :(

11 lata 2 miesiąc temu #563280 przez Emme
katrin88 napisał:

Dzięki Hania za info :)
Hmm to w takim razie chyba kupię jakiś zestaw witamin i będziemy oboje łykać. Nie zaszkodzą jak będą normalnie dawkowane a mogą pomóc... Polecacie jakiś konkretny preparat witaminowy?


A nie lepiej prawidłowo się odżywiać? :laugh:
dziendobry.tvn.pl/video/witamina-c-w-tab...,1,newest,46140.html

o kwasie foliowym też warto poczytać :)
www.punktzdrowia.pl/zdrowie/kwas-foliowy...widlowy-rozwoj-plodu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #564361 przez katrin88
Staramy się zdrowo odżywiać. Eh w sumie racja, tabletki mało pomogą. Ale kurcze czemu w takim razie w ciąży zalecają jakieś tabletki typu prenatal itp? Skoro wystarczy zdrowiej jeść. Ale tak to jest - muszą napędzać sprzedaż...
Muszę zanotować co zawiera potrzebne witaminy i zacząć jeść jeśli nie jemy tych produktów... Zrobię wszystko, żeby zwiększyć nasze szanse...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #564759 przez agusiaa26
katrin ja nic nie brałam żadnych tabletek, nie przesadzałam z owocami i warzywami. Nie skupiaj się na tym bo skutek może być odwrotny- wyluzujcie, nie napinajcie sie tak ze z kazdym stosunkiem pomyslicie ze to juz, udało sie. Spokojnie, a wszystko sie uda. Nic na siłe

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #564835 przez katrin88
Bez przesady... Chyba warzywa i owoce nie zaszkodzą mi... Wręcz przeciwnie
A co co do starań. Nie myślę podczas seksu "Niech się uda teraz" itp... Cieszymy się tą przyjemnością, jednak jak myślę o staraniach, o zbliżającym się terminie miesiączki to wtedy myślę często o tym, że mogłoby się udać. I wiadomo, że pilnuję żeby w okolicach dni płodnych regularnie uprawiać seks. To chyba normalne podejście do starań... Bynajmniej moim zdaniem

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #565328 przez ewelina88
katrin88 napisał:

Bez przesady... Chyba warzywa i owoce nie zaszkodzą mi... Wręcz przeciwnie
A co co do starań. Nie myślę podczas seksu "Niech się uda teraz" itp... Cieszymy się tą przyjemnością, jednak jak myślę o staraniach, o zbliżającym się terminie miesiączki to wtedy myślę często o tym, że mogłoby się udać. I wiadomo, że pilnuję żeby w okolicach dni płodnych regularnie uprawiać seks. To chyba normalne podejście do starań... Bynajmniej moim zdaniem




oczywiście że jedzeniem witamin nie przedawkujesz i możesz jeść owoce i warzywa w dowolnych ilościach,bo są zdrowe a witaminy w nich znajdujące się są łatwo przysfajalne dla naszego organizmu.jęśli chcecie to Twój partner może spożywać produkty które zawierają sporą ilość selenu.dzięki temu pierwiastkowi poprawia się jakość spermy.jedynie kwas foliowy musisz przyjmować dodatkowo bo mimo że jest on w owocach i warzywach to są go śladowe ilości i do tego jeśli przechowujemy żywnosć dłużej to on po prostu ginie dlatego lekarze zalecają dodatkowe jego branie.witaminy można brać ale zalecane są w okrese jesienno zimowym i w stanach wzmorzonego zapotrzebowania na nie.zresztą lekarz będzie wiedział cz Ci je zalecć czy nie :)
pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #565507 przez katrin88
Dzięki za wskazówkę odnośnie selenu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #569674 przez katrin88
Byłam u ginekologa. Dał mi zwolnienie na 2 tygodnie, później wracam do pracy.
Już sama nie wiem co z tymi staraniami... Ginekolog powiedział, żeby zabezpieczać się 2-3 miesiące, żeby wszystko się ładnie zagoiło. Dodał, że jak zajdę wcześniej w ciąże to nic się nie stanie... Usg po pierwszej miesiączce albo później - bo i tak mamy wstrzymać się ze staraniami 2-3 miesiące...
Ale chyba pójdę po miesiączce, jak powie że zagoiło się to zaczniemy starania. Z badań kazał zrobić na razie tylko toksoplazmoze. Później zadecyduje czy jeszcze coś. Jak wyniki histopatologiczne będą ok to nie muszę się śpieszyć z kolejną wizytą. Ale postanowiłam, że po miesiączce pójdę niech zobaczy jak idzie gojenie. Zastanawiam się czy nie wybrać się jeszcze do innego, ciekawa jestem czy też powie, że trzeba odczekać 3 miesiące...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #570474 przez katrin88
Wczoraj się zaniepokoiłam - nagle pojawiło się brunatne plamienie ale zaraz ustało. Od poronienia 19 dni, więc może to było plamienie owulacyjne. Bo nie plamie już tydzień. A zazwyczaj owulacje mam około 18-20 dc, ale nigdy nie miałam plamienia z tego powodu. Ale może teraz wszystko tam wrażliwe i dlatego.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #575964 przez katrin88
Byłam dziś na wizycie u innego ginekologa. Mój ginekolog asekuracyjnie kazał odczekać 2-3 miesiące… I kazał zrobić tylko toksoplazmoze, nie przypisał żadnych tabletek itp….
Troszkę czekałam w kolejce, ale było warto. W gabinecie była też położna co mi się spodobało :) Powiedziałam mu jaka jest u mnie sytuacja itp. Powiedział, że wyniki histopatologiczne w porządku są i że po pierwszej miesiączce możemy się starać, bo wtedy właśnie są większe szanse. I że to puste jajo było losową sytuacją i że możemy śmiało się starać. Powiedział, żebym się nie stresowała i żebyśmy gdzieś pojechali, wyluzowali się i na pewno się uda. Przypisał mi duphaston i mam go brać od 16 do 26 dnia cyklu. Za 2 miesiące mam się zgłosić i wtedy zrobią mi badania – chyba że zajdę w ciąże to od razu mam się zgłosić do niego jak tylko się dowiem. Wyszłam z gabinetu z uśmiechem na twarzy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #726691 przez justineee
Piszę do dziewczyn, które starają się o maluszka a przeszły już przez koszmar poronienia.
Nie poddawajcie się. Poroniłam w 8 tyg ciąży samoistnie w grudniu 2012 roku. Obecnie jestem w 13 tyg. ciąży i wszystko jest w porządku. Staraliśmy się z mężem od razu po poronieniu ale musiało minąć pół roku by nam się udało. A udało nam się w miesiącu w którym nasze myśli były zaprzątnięte przez pracę i związane z nią stresy. Myślę, że to pomogło. Nieustanne myślenie o zajściu w kolejną ciąże nam nie pomagało. Trzymajcie się i myślcie pozytywnie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl