Mamusie czerwiec 2012

Hej...

Iwonka!!! cudowna wiadomość, zdrówka staraj się oszczędzać

Madeline rozumiem że cięzko ale jesteście razem, macie cudowne dziecko i pracę... A co do mnie i Ł. to teraz mamy lepszy czas, mam nadzieję że tak zostanie. U Jasia też wszystko dobrze dokazuje aż nadto:-)

Joanna to gratuluję wytrwałości, jeszcze będą trudniejsze dni ale najważniejsze za wami, naprawdę możecie być dumni z Aluni i oczywiście z siebie również.

Dziewczyny zaczęłam pracę dziś miałam pierwszy dzień, jestem zmęczona i zestresowana. Mam tydzien na naukę większości rzeczy, za tydzien moja kierownik ma urlop i bedę sama z szefową a ona mnie paraliżuje. czuję się przy niej jak mała dziewczynka...

natalia to minie, zobaczysz na pewno poradzisz sobie i dogadacie się

wstawiam obiecane zdjęcie Alutkowego królestwa


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

iwonka gratuluj CI serdecznie!!!! Uważaj na siebie! ( a z tym karmieniem piersią to w pewnym momencie my same bardziej tego potrzebujemy niż dzieciaki, Zuzia szybko zapomniała o cycu). Tak się cieszę razem z Tobą! To przepiękne wieści!

Natalia gratuluję pracy! nic się nie stresuj, poradzisz sobie ze wszystkim! jesteśchybanajbardziej zaradną kobietą jaką znam i taką przedsiębiorczą

Madeline poprawa jakaś tam jest, ale szału nie ma...

Joanna ale super pokoik! Nasza Zuzia już nie chce być przewijana na przewijaku i przebieramy ją "w locie"

chłopek całym sercem życzę Ci dziewczynki!

Ech ciążowe mamusie zazdroszczę Wam! Gdybyśmy mieli trochę bardziej uporządkowane i bezpieczne finansowo życie to też byśmy się pewnie starali o rodzeństwo dla Zuziaczka

ohooo no i kolejna mamusia super


powiem wam ze mnie jest juz bardzo ciezko...

przenieslismy sie na nowe mieszkanie i cale szczescie ze nie zaczelismy remontu bo wczoraj dostalismy propozycje wiekszego mieszknia i dzis idziemy obejzec co tam nowego nam dadza

hej, byliśmy oglądać o mieszkanie, no i 2 pokojowe z kuchnia z salonem i lazienka z tym ze wieksze, i zdecydowalismy sie na to drugie, ale niestety muimy poczekac okolo 2-3 tygodni na mieszkanie bo chca wymienic kibelek na nowy prysznic drzwi i posprzatac.. wiec terz jestesmy w tym pierwszym mieszkaniu co dostalismy ale w tygodniu musze isc do hausingu zlozyc wypowiedzenie... i znow zmienianie adresow w bankach lekrzach itd.. i 3 przeprowadzka.. mam nadzieje ze ostatnia bo bardzo meczaca jest


Amelka urwis, od wczoraj ma kaszelek wiec podaje ej syropek.. no i zabki ida.. zobaczymy jak tam dalej pojdzie...

dzidostwo super gratuluje mieszkania, jednak przy 2 dzieci to wielkosc ma znaczenie. A jak tam psychicznie, juz lepiej, czy nadal tak tesknisz? No i u Ciebie to juz wielkimi krokami porod sie zbliza, przygotowani? U nas jeszcze daleka droga i nie wiem czy dlatego ze brzuszka mi jeszcze nie widac, czy dlatego ze to 2 w niedlugim odstepie xzasu, ale jakos tak mocno nie przezywam tej ciazy jak tej z michasiem tez tak mialas? A no i jak waga?
joanna pokoik alutki super! Tez musze cos pomyslec moze zeby go przekonalo do spania w swoim pokoju w lozeczku. A no i jak nauczyliscie Ale spac znow w lozeczku?
natalia jak Jas? Juz zdrowy?
kasiulka a co lekarz mowi o Zuzi? Czego przyczyna moze byc to nie spanie, skoro wykluczyliscie te pasozyty? A i jak biust-jrem pomaga? Bo u mnie po odstawieniu byl zanik piersi, teraz jest lepiej ale u mnie to wynik ciazy-co bedzie po tej to strach myslec.

Mamusie chlopcow robicie cos z siusiaczkami synkow? Bo kurcze bylismy w sr na szczepieniu i lekarz poqiedziala ze do 3-4 roku to skorka z siusiaka ma czas zeby zejsc, ale przepisala nam masc zeby przed kapiela snariwac i potem odciagac skorke. A czytam w ulotce ze to masc sterydowa i stosowac tylko 7 dni bo po 14 to moga byc objawy niepozadane a ona kaze bam snarowac miesiac i sama nie wuem co robic. Jak to u Was wyglada?

Kochane i jak wygladaja jadloapisy waszych dzieci bo nie mam pomyslow, a wszystjo michasiowi sie szybko nudzi :/

Kolorowych senkow kochane!

dzidostwo fajnie, poród tuż tuż teraz na pewno szybciej pójdzie

iwonka Alicja ma swoje łóżeczko w naszej sypialni, tuż obok naszego łóżka...ja albo mąż zapalamy jej lampkę nocną ( specjalnie kupiliśmy taką fajną ) i siedzimy w pokoju czy też przysypiamy razem z Alą ciężko jest, potrafi usypiać przez godzinę, non stop wyrzuca smoka, więc trzeba wstawać i podawać, rozpina sobie śpiochy itd.
jak Ty się czujesz? ciekawe kto tam u Ciebie mieszka czujesz już ruchy?

odnośnie jadłospisu...u nas na pierwszym planie szyneczka, parówki z szynki, potem kaszki różnego rodzaju, najczęściej te dla juniorów z różnymi kawałkami czegoś tam
środek z bułeczki, różne serki np. danio, jogobella, czy też puddingi babydream, owoce, pałki kukurydziane, dzisiaj zajadała się bmuffinką czekoladową, bardzo lubi kanapeczki z nutellą i wiadomo obiadki, które ostatnio mniej chętnie zjada np. krupnik, rosołek z kluseczkami z jajka i mąki, pomidorowa, buraczkowa z jajeczkiem, z rybką, z borkułami itp

Witam kochane! Cos zamarlo to nasze forum, co sie u Was dzieje?

U nas wszyscu po kolei chorzy, michas katar ma juz tydzien i jest coraz gorzej. U mnie co zaczelo sie rozwijac i gardlo mnie boli i wezly chlonne, masakra.

Ja czuje sie jezli chodzi o ciaze to juz lepiej-mdlosci minely, juz tylko jak czegos za duzo lub zbyt aromatycznego zjem . Tylkp hormony buzuja bo czuje sie jak chodzaca bomba tak mnie wszystko zlosci i czasem poplakuje ot tak sobie...hehe. Ruchy cos chyba zaczynaja sie pojawiwc glownie wieczorem jak usypiam, alr to jeszcze nic wyraznego :

Odezwijcie sie kochane

iwonka Gratulacje!!!!

Hej Kobietki! Sto lat tu nie zagladalam! Pozdrowienia dla Was, Waszych narodzonych i już podrośniętych Bąbli oraz tych jeszcze nienarodzonych Maleństw!!

nati.olsztyn no prosze nasze grono sie powieksza! Gratulacje :-D Jak sie czujesz?

iwonka, czuje się powiedzmy znośnie- prawie codziennie mam zawroty głowy i jest mi słabo... Teraz mnie jeszcze przeziębienie męczy. Ale jakoś muszę dawać radę;-)A jak Twoje samopoczucie?

nati.olsztyn to pewnieCie tak pomeczy do 12 tyg- mnie tak meczyly mdlosci i tez ogolne oslabienie. Teraz jest lepiej - przewaznie. A dzis to wogole mialam taki dzien pierwszy raz ze mi sie spac nie chcialo :-D I tez walcze z przeziebiebim :-/
joanna tez przystawilismy lozeczko michasia kolo naszego imichas w nim zasypia, tylko musi trzymac mnie za reke bo inaczej placze. Z reka (w zaleznosci od tego jak jest zmeczony) to w ciagu 10 minut potrafi zasnac. Ale budzi sie w nocy daje mu reke lub glaszcze po glowce i zwykle dalej zasypia. Wstawac nie trzeba, ale zastanawiam sie czy uda sie kiedys bez tej reki. A u Was jakies postepy sa?