Moda i uroda w ciąży - czyli JESTEŚMY PIĘKNE!!!

Cześć Dziewczyny!

Martyna82 witaj! Super masz pomysły - wrzuć kilka zdjęć swojej bawełnianej biżuterii:)
Prawie zawsze piszę tu o oszczędzaniu pieniędzy, a takie własnoręcznie wykonane rzeczy pomagają w tym bardzo:)Czekam więc na ciekawe inspiracje od Ciebie:)

Wiecie co, trochę mnie zwiodła ostatnia pogoda - niby ciepło i słonecznie, człowiek się już wyrozbierał, a tu wiatr zawieje, a tu się nagle ochłodzi i problem... I mam problem, bo czuję się dziś kiepsko, mam katar i boli mnie gardło, samopoczucie też kiepskie, więc leżę i się wygrzewam:( Pomyślałam, że wrzucę dziś parę fotek ładnych płaszczyków na wiosnę. Nie ma co już wyskakiwać w cieniutkich kurtkach, lepiej zadbać o siebie i nasze maleństwa i otulić się, dopóki wiosna nie zagości u nas na 100%.

Hej co tutaj taka pustka???
Dla wszystkim mamusiek, które tu zaglądają jeszcze przesyłam link do jednego z odcinków programu "O matko!" pt. Uroda w ciąży!

W opisie odcinka przesłanie i słowa , którymi kierowałam się, zakładając ten wątek:
"Będziesz mamą? Koniec z modą, makijażem i wypasionymi fryzurami. Nic bardziej mylnego. Kasia Bosacka udowodni każdej kobiecie, że ciąża to nie czas na wakacje od pielęgnacji urody. Przeciwnie, to znakomity okres, żeby o siebie zadbać."

Pooglądajcie sobie w wolnej chwili:)
(PS -inne odcinki też są super i rozwiewają wiele wątpliwości)
player.pl/programy-online/o-matko-odcink...zy,S00E08,19654.html

Marzeno o wolnej chwili to ja mogę pomarzyć A jak Pawełek idzie spać to ja korzystam i też idę jestem taka ospała...
Ale pogadałam z koleżanką i postanowiła oddać za symboliczną czekoladę 2 pary rybaczek ciążowych i śliczną sukienusię Tylko że sukienka jest mi już w sam raz to się śmieję że mam motywację aby nie utyć Bo brzuch się zmieści większy ale biodra już nie

Jakos tu cicho i spokojnie... ja czekam na paczke od koleznki, bo glysmy do siebie pojechac, miskamy dosc daleko i wyslal ciuszki poczt,a, a ta cos strajkuje i sie opoznia... a tak chcialam sie wam pochwalic sukienka jest sliczna jak tylko dojdzie to ja ubiore i sie pochwale mam nadzieje ze bedzie lezec ladnie

Marzena jak ogldlm zdjecia Twoje w spodniach to jak ja Ci zazdroszcze kochana tkiego malego brzucha . Jak juz mam duzo wiekszy co mnie denerwuje... bo im dluzej chodzi sie z brzuchem tym bardziej to jest meczace iprzedluza ciaze i depresje robi i znowu bede nosila tylko worki, zeby nie wygladac tylko sie czuc jako luzno... chyb mnie hormony mecza...

Witajcie Kobietki

Ja jestem w 15 tygodniu ciąży i w ogóle nie widać u mnie brzuszka przez 3 miesiące przytyłam 400 g i się stresuje czy wszystko jest dobrze.

Witaj

Ja w sumie jestem w podobnej sytuacji mieliśmy brać Ślub w przyszłym roku w czerwcu a tu w styczniu się okazało że jestem w ciąży i Ślub będę miała 26 Kwietnia i jestem ciekawa czy będę miała już brzuch będę wchodzić w 20 tydz bo suknie też mam specjalnie szyta z tej okazji:D

Cześć Dziewczyny, no właśnie strasznie tu cicho i spokojnie:)
Ja mam na komputerze pełno modowych zdjęć, ale jakoś ostatnio leżałam przeziębiona i nie miałam siły pisać
Poza tym, dostałam od męża szlaban na mode, bo ubrałam się "wiosennie", żeby zaszpanować brzuszkiem i mnie przewiało:) Mąż stwierdził: KONIEC Z MODĄ, MASZ O SIEBIE DBAĆ!!! Faktycznie teraz wolę wskoczyć w grubszy sweterek, niż znów wylądować w łóżku z przeziębieniem:)
Ale już zabieram się do roboty i cosik wrzucę Zwłaszcza, że ostatnio zabrałam się za przerabianie ubrań, na ciążowe:) Choć nie tylko, uszyłam sobie dwie torebki i portfel. Jak porobię zdjęcia to tutaj wrzucę

A w ogóle to witaj Myszata Ty się nie martw, że nie przytyłaś, u mnie brzuszek pojawił się dopiero ok 20 tygodnia - taki typowo ciążowy, bo wcześniej zaokrągliłam się ale bardziej wyglądałam na spasioną niż na ciężarną Poza tym, jak ważyłam się miesiąc temu u lekarza -to był 18 tc-jak zobaczyłam że od 12 tc przytyłam tylko z 56 do 59 kg to zaczęłam panikować, a ten stwierdził, że to nie ja mam tyć, tylko dziecko ma rosnąć i się rozwijać A dziś ważyłam się i już jest 62 kg:)
Niektóre z nas mają to szczęście, że nie rosną za dużo, dzięki temu brzuszek fajnie się prezentuje:) Co nie znaczy, że pulchniutkie mamuśki są brzydkie:) Ciąża to świetny okres, sam w sobie:)
W sumie po to stworzyłam ten wątek, żebyśmy się tu wspierały, wymieniały modowymi inspiracjami i poczuły się PIĘKNE!!!!!
Myszata, prześlij nam jakieś zdjęcie w sukni ślubnej, pewnie będzie widać już brzuszek, to chętnie zobaczymy, jak go eksponowałaś

srenka_918, ja tu cały czas czekam razem z Tobą na sukienkę Mam nadzieję, że nam się w niej pokażesz:) spróbuję znaleźć chwilkę i wyszperać z szafy, co tam jeszcze mam:) A kilka fajnych ubranek już mam:) Porobię kilka fotek i coś wrzucę

Aha, Srenka, Ty mi małego brzucha zazdrościsz, a ja już trochę "urosłam" i bardzo chcę mieć już taki widoczny. Chociaż teraz strasznie boli mnie kręgosłup. Czasem wstać z łóżka nie mogę, bo mi krzyże nie pozwalają, takie są obolałe... Dziś jednak mam kolejną wizytę i zapytam lekarza czy mogę trochę ćwiczyć, żeby wzmocnić mięśnie i kręgosłup, a przy okazji zaserwować sobie endorfinki, które sprawiają, że chce się żyć Liczę też na to,że dzisiaj Dzidziuś zechce nam w końcu pokazać czy jest chłopcem czy dziewczynką Na pewno Was tutaj o tym poinformuję

Na razie pozdrawiam i życzę miłego dzionka:)
PS-Wrzucam mój brzuszek z 22 tc:) Pozdrowionka:)

MarzenaBZ
ja mogłam ćwiczyć i powiem ci poprawiało mi to nastrój , a wczoraj dowiedziałam się , że mam przodujące łożysko nisko osadzone i nie mogę ćwiczyć

fajny masz brzuś

Cześć Mesy
Ja w tamtym miesiącu znalazłam ćwiczenia dla ciężarnych i ćwiczyłam sobie raz dziennie, ale gdy zaczął pobolewać mnie jajnik, stwierdziłam, że poczekam na wizytę i zapytam lekarza, czy czasem nie ma jakiś przeciwwskazań Szkoda byłoby gdybym nie mogła, bo po takiej gimnastyce od razu lepiej się czuję Ale wiadomo, dobro dziecka liczy się przede wszystkim!!!
Ja bardzo chciałabym chodzić na basen, ale u nas w mieście nie jest za fajna pływalnia i boję się, że teraz mogę złapać jakiegoś "syfa"
Zatem zostaną mi spacerki, i "delikatne" ćwiczenia (jeśli lekarz nie zabroni)

A jeśli już o ćwiczeniach mowa, to czyż nie pięknie prezentują się te aktywne mamuśki???

Marzena u mnie basen odpada z tego samego względu co u Ciebie... W mieścinie są niskie standardy i woda śmierdzi nie tylko chlorem...

To CI powiem że i tak mam większy brzuch Mam go czasem tak dość! Jak byłam małym dzieckiem miałam przepuklinę pępkową i jakięś jeszcze "wady wrodzone" ale choć wszyscy lekarze dawali mamie skierowanie na operacje ta twierdziła że da się inaczej... Cwiczyła ze mną jakieś specjalne ćwiczenia, dość długo nosiłam pas przepuklinowy i w wieku 3 lat było ok... I mama mi dopiero dziś o tym powiedziała! Jak się skarżyłam na wielki brzuch... Gdyby dała mi zrobić operację to nie miałabym ani rozstępu mięśni brzucha ani przepukliny pępkowej pozostałej po zeszłej ciąży... A jako dziecko nie pamiętałabym operacji... Możliwe że nawet blizn by nie było bo młodziutka skóra... Ale mama się bała... Mam trochę żalu do niej... Bo przez ten wielki brzuch źle czułam się w swojej skórze w poprzedniej ciąży i teraz już też zaczynam źle się czuć, bo już rodzina pyta kiedy poród.....
Obiecałam sobie że jak tylko minie rok po porodzie i nie będzie przeciwskazań będę tak długo łazić po lekarzach i chirurgach aż mi naprawią brzuch, inaczej nie będę miała kolejnego dziecka, nawet jak będę mogła (bo jest pewien problem we mnie przez który to może być moja ostatnia ciąża)

Patrzę na brzuszki piękne co wstawiłaś i nie ma na nich grama rozstępów... Ja mimo stosowania biooil i kąpieli w ciepłej wodzie z oliwką mam okropne rozstępy na boczkach, brzuchu i udach... Jest jakiś inny sposób na pozbycie się istniejących i niedopuszczenie do kolejnych rozstępów skórnych????

Jak będę miała fotki to wstawię bo jak na razie jest Suknia stale przerabiana

srenka_918 ja nie wiem, jak to jest z tymi rozstępami. Chyba nie ma reguły. Ja np. od 4 miesiąca ciąży używam kremu przeciw rozstępom firmy ZIAJA. Ale staram się go naprawdę używać regularnie. Póki co, rozstępów nie mam. Nie wiem, może to genetycznie uzasadniona sprawa. W sumie nie pytałam ani mamy ani sióstr czy one miały. Szczerze, to bałam się tych rozstępów od początku i to chyba była pierwsza rzecz o jakiej pomyślałam;) W sumie myślę tak sobie, że jakieś dwa lata temu zaczęłam tyć, a później wzięłam się za siebie, schudłam, znów przytyłam i przed samą ciążą znów schudłam. Może dlatego moja skóra jest elastyczna i przyzwyczajona do zmiany rozmiarów? A może to kwestia nawilżenia skóry czy diety? Jak znajdę coś mądrego na ten temat to na pewno tu wrzucę

A tak w ogóle, to jestem właśnie po wizycie u ginekologa. Maleństwo ciągle się chowało, miało podkurczone i skrzyżowane nóżki, i jeszcze siedziało dupką w dół Lekarz się nieźle nakombinował, żeby zobaczyć srom. I chyba jednak to dziewczynka. Powiedział, że to na 90%, ale wielkość główki i długość uda, no i moje samopoczucie wskazywałyby też na dziewczynkę:)Nie wiem teraz czy się nastawiać i w końcu zwracać się do "dzidziusia" osobowo? A jak znów za miesiąc okaże się że to jednak chłopiec? Zwłaszcza, że dwa miesiące temu lekarz mówił, że to pewnie chłopak. Nie wiem już. Hej doświadczone koleżanki, czy to już ten czas, że raczej na pewno nie okaże się chłopcem?

Aha, mam pozwolenie na ćwiczenia:) Ten ból to rozciągające się więzadła. A tak to wszystko jest dobrze:) Muzę zacząć ćwiczyć, bo nie wytrzymuję już z tym bólem krzyży. Chcę wzmocnić trochę kręgosłup!

hEEY HEEY ;d
Doszly mnie sluchy , ze ktoras mamuska tu maial badz ma problemy z WIELOWODZIEM .... moglabys napisac wszystko co wiesz na ten temat i jak to sie u ciebie objawia i co lekarze mowia ????? z gory dziekuje

Cześć Dziewczyny

srenka_918ty pisałaś kilka postów wcześniej o tym, pomóż koleżance:)

Ja dziś wstawiam mój nowy nabytek z wczorajszych zakupów.
Nie mieszczę się w żadne ładne spodnie, więc musiałam kupić sobie coś nadającego się na Święta i nie tylko. Udało mi się trafić na dwie pary eleganckich, no i bardzo wygodnych spodni, a w dodatku bardzo tanich. Kupowałam je w Chińskim supermarkecie, ale nie wyglądają na badziewne:)
Pierwsze czarne elastyczne spodnie, kupiłam za 29 zł Są jeszcze trochę duże, ale do Świąt na pewno wyrośnie mi jeszcze brzuszek:)
Drugie, granatowe kupiłam tylko za 19 zł. Też są wykonane z fajnego, elastycznego materiału.

A gdy już miałam iść do kasy, w koszu z przecenionymi rzeczami wyszperałam prześliczną dzianinową sukienkę. Cena 9,90zł. Nie mogłam jej przecież tam zostawić. Ślicznie podkreśla brzuszek, dzięki czarnej kokardce:)

Marzena Ale Ci się ślicznie brzuszek zaokrąglił Dzidzia rośnie zdrowo A pomogę koleżance jasne że pomogę Zaraz do niej na priv napiszę, bo nie chcę zaśmiecać wątku o modzie problemami ciążowymi