Mamusie luty 2013 !

aganobla i kasia fajniutkie te wasze dzieciaczki

Madlen ja juz lece na pampers 2, bo 1 dość mocno juz odciskały mu sie na nóżkach

Cześć dziewczyny

Jakoś przeżyłam teściową...ale z ledwością już mi nerwy puszczały w pewnych momentach. TRAGEDIA !
Jutro z małą na szczepienie mam nadziej, że będzie wszystko okej. A co do pamperów to moja też leci na 2 i nawet myślę, że zaraz wejdziemy w 3

Ale ulga... małemu spadla temp, nie jest juz taki czerwony.... nawet mi juz normalnie zjadl... tylko teraz lezy i preży sie przy purkaniu i jest jeszcze marudny. A rano sie niexle wystraszylam, bo balam sie ze sie rpzeziębil u teściowej i balam sie ze temp moze podskoczyc

My też lecimy już na pampersach dwójkach.

Ugotowałam obiad, ogarnęłam chatę i siedzę. Spacer dziś odpuszczamy bo paaaaaaada!

Spacerujecie z maluchami codziennie jak pogoda okej?

My wychodzimy codziennie przynajmniej na 30 min. (Nawet jak pada. Do -5 można wychodzić - tak mi pediatra powiedziała)
Dziś pada śnieg z deszczem, a że Amelka po szczepieniu to dzisiaj spacerek odpuscimy.


Normalnie BINGO! Udało mi się dodać zdjęcie. Takie to proste a ja się głowiłam i głowiłam jak to uczynić

My na pampersach 2 jedziemy odkąd mała skończyła 2 tygodnie. Mam jeszcze ostatnią paczkę, jak skończę spróbuję biedronkowych w rozmiarze 2, bo są trochę większe.

Na spacery chodzę jak nie pada ten cholerny śnieg i nie ma wiatru. A jak pogoda do dupy to siedzimy w domu.

Kasia piękny uśmiech Tosi

Paulaa dziewczynki super razem wyglądają Cieszę się, że po szczepieniu ok

Aga Gabryś sliczniutki
Nie wiedziałam, że masz 35 lat, myślałam, że chwilkę po 20-tce jesteś

Z języczkiem mnie uspokoiłyście, czyli tak jak myślałam jest to normalne...po co ja w ogóle słucham kogoś z boku

ja bylam na polu moze z 5 razxy...czekam az sie ociepli troszke..noi nie nbedzie takich opadow jak dzis...
nie wiem co ze szczepieniem...kacper kaszle mokro..kicha i wciaz ma katar...dupa chyba bedzie

Paula dziewczynki slodkie..
Satine Marysia slodki usmieszek

my tez na 2...jeszcze mam kilka happy 1 i juz ledwo ubieram..na dzien bo na krotko..noi teraz na dwojkach dady tez lecimy..faajne sa i tanie

Cześć Mamusie

my w poniedziałek wieczorem wróciliśmy już do domku. Do wtorku byśmy chyba nie wytrzymali
Rodzice kochani ale w pewnym momencie czułam, że jestem tylko od karmienia - Mama chciała dyrygować wszystkim i wszystkimi

Pati bardzo się cieszę, że jesteście już w domku Marcelek śliczny i dzielny a Ty zasługujesz na wszystko co najlepsze. Jesteś wspaniałą Mamą i super sobie radzisz!!! Podziwiam Cię

Monia Śliczne córeczki Mi też się nie chce ćwiczyć, a jak już mi się zachce i Mały śpi to wolę się położyć bo nigdy nie wiadomo ile będzie spał
Też czekam na lepszą pogodę i będziemy kursować z wózeczkiem

Jadzia Robercik od kilku dni gaworzy właśnie tak jak piszesz Ty i Monia i uśmiecha się świadomie. Nie do opisania wczoraj aż się popłakałam bo to takie urocze

Aga śliczny ten Twój Prezent

Madlen ja tez przewijam jeśli jest kupa albo czuję, że jest bardzo ciężki. Jeśli nie ma potrzeby to nie zmieniam bo czasami grozi to płaczem i rozbudzeniem
My zaczęliśmy pierwszą pakę 2

Kasia ale śliczny uśmiech Tosi mi się jeszcze nie udało takiego uchwycić

Andzia Maluchy maja wyższą temperaturę ciała. 37-37,2 to normalna temperatura dla nich.

Paula śliczne córeczki super, że po szczepieniu w porządku my też bierzemy 5w1.

Satine współczuję teściowej!! huśtawka super a Maryś śliczna

Paulaa zanim my się zapakujemy w kombinezon (czego młoda nie cierpi, a już czapki szczególnie), kocyk, gondolę, zejdę z IV piętra do piwnicy po stelaż to mija chyba z pół godziny...jakbym miała wtedy na 5 minut to szału bym dostała
Jak pogoda jest w miarę to wychodzimy na 1-1,5 godziny.

co do pampersów zaskoczę was ale w ciągu 2 tygodni 2 paki 80 sztuk poszły mi pampersów 2 otworzone mam rossmanowskie 2 ale mam jeszcze jedną pakę pampersów 2 ciekawe czy zużyje vbo może maluch zaraz przeskoczyć na 3 pampersy 2 już zaczynają cisnąć w nóżkach...

O kurdee zapomniałam opowiedzieć, ale w szpitalu na oddziale leżał chłopiec 8300 4miesiące ale ciężki, heheh bo nawet chwile potrzymałam, o matko kręgosłup matce jego to chyba pęka, wielkolud normalnie hehehe i na samym cycu jest no i jak mama jemu pampers 3 zapinała to na biodrach rzepy były że mało co się pampers nie rozpinał...

Monia - śliczna Twoja Igusia i co zdjęcie to większa panna
Michasia - fajne zdjęcia z chrzcin chyba od Was zgapię i poproszę mamę by też wyhaftowała imię i datę chrztu małej
Gabilee - na pewno razem łatwiej się to ćwiczeń zmobilizować i przyjemniej Moja mała jest na piersi, ale tez nie zawsze odbija i wtedy robię to samo co Ty, kładę na boczek i blokuję kocykiem żeby nie przewróciła się na plecy
Milka - oczywiście że Cię pamiętamy
Michasia - a wysypiacie się z małą? Bo ja jak ona śpi z nami to śpię "jak na szpilkach"
Pati - wspaniale że już w domku, buziaki dla Marcelka Nieźle przybrał na wadze
Alina - chyba Twój M będzie musiał lepszej pracy poszukać. Dobrze że się wypłakałaś, trzymam kciuki by sytuacja się jakoś ułożyła
Madlen - ja moją przebieram, bo jak ma mokro w pieluszce to dostaje czkawki, lub śpi bardzo krótko i czasem to przebieranie kończy się potem godzinnym bujaniem
Kasiu - ja już przestałam plamić i znowu zaczęłam Robiłaś ostatnio morfologię, może masz znowu niższe płytki? Moja jak leży na brzuszku to potrafi przekręcić głowę z prawej na lewą stronę, choć kosztuje ją to troszkę wysiłku. Ja się z tego cieszę, bo ona bardzo lubi spać na brzuszku, a dzięki temu że sama obraca główkę to wiem że nie "zaryje" noskiem w materac i się nie przudusi
Monia - moja ma biały języczek
Andzia - u mnie też był dzisiaj ciężki poranek, dwa razy zmieniałam ubranka, bo przeleciało... Do tego mała dużo płakała, widziałam że jest zmęczona,a nie chciała usnąć, strasznie się boję żeby ją coś nie brało, bo tu u nas co chwila ktoś chory...
37 dla maluszka to chyba norma
Aga - oby Ci się z tą piersią udało wykurować domowymi sposobami, śliczny Gabryś
Madlen - mi mama kupiła pampersy 2 i one są dość małe, 3 jeszcze nie miałam. Mi sprawdza się dada 2 i huggisy 2
Satine - my jutro mamy USG bioderek, a u nas dzisiaj śnieżyca


Wszystkim w imieniu córy dziękuję za komplementy

Alinka wychodzi na to, że M pracuje u prywaciarza tak ??
Bo mój Tomek robi u prywaciarza i za każdym razem Go wykorzystują :/ urlop okolicznościowy jak Igor się urodził wypłacają mu do tej pory :/ a On się nie upomni chociaż Go cały tamten tydzień o to prosiłam .. nie ma dodatkowego ubezpieczenia a jeździ samochodem .. ja powiedziałam, że jakby się coś nie daj Boże stało [tfu tfu tfu] to nie będę patrzyć, że jest zatrudniony u szwagra tylko zedre z nich co do ostatniego grosika :/

Paulaa tak zmieniłam kolor z ciemnego brązu na rudy i ścięłam około 20 cm
Dobrze, że Amelka ładnie przechodzi szczepienie dziewczynki piękne

Monia jak coś to przemywaj języczek przegotowaną wodą jak Ci się nie podoba i będzie ok jak nie zalega na nim mleczko to pleśniawki Igunia nie powinna mieć

Sylwia odnośnie tej wysypki jeszcze .. to Bartuś ma to szorstkie ??
My aplikujemy po kąpieli od wczoraj dicortineff i dzisiaj już widać ładnie poprawę

Aga dobrze, że zapalenie piersi minęło Gabryś piękny ale bije od Niego taki wielki spokój prezencik Mamusi super

Patii po to jesteśmy żeby Ci chociaż w taki sposób pomóc jesteś mega dzielną Mamą pomyśleć, że jesteśmy z takiego samego rocznika ale ja chyba bym nie dała rady wymiękłabym na dzień dobry .. dlatego bardzo Cię podziwiam i muszę zacząć brać przykład a ten idiota się odzywał ? miał pojęcie, że jego tak małe dziecko jest w szpitalu ? jak sobie o nim pomyślę to mnie kurwica trzepie :/

Kasia piękny uśmieszek Tosi mówiłam Ci już, że jest podobna do braciszka ? piękne masz dzieci

Madlen ja mam dwójkę już długo, kupiłam dady jedynki na próbę bo mama mówiła, że nie wszystkie dzieci na nie idą i już są ciut za małe .. szybko te wykorzystamy i dady dwójki też kupimy, z wymianą pampka robimy tak jak dziewczyny, jak nie ma kupki i nie jest naładowany siuśkami to nie zmieniamy tylko fru do spania

Satine dobrze, że jakoś zdzierżyłaś tą teściową dziękuję Bogu, że mam swoją taką jaką mam bo bym jej już nie raz wyjechała i nie chciała jej widzieć
U mnie ze spacerami to szkoda gadać .. jako tako to jeszcze ani razu nie byliśmy nawet na 30 minut .. tu katar był później zimno jak cholera .. i czekamy na ta wiosnę jak na zbawienie chociaż już mi się jej odechciewa

My idziemy na szczepienie dopiero w poniedziałek udało się trochę opóźnić w czasie
a jakie wezmę to jeszcze nie wiem chociaż kusi mnie to 5 w 1 ze względu między innymi na cenę

Noc nawet ok, pobudka o 6, chwila marudzenia i po 7 usnął na ponad godzinę i ja razem z nim wiecie jaki cwaniak przychodzi koło godziny piątej a ten się budzi i wariuje w łóżeczku, gniecie się stęka, trochę pokrzykuje, że to już ta godzina kiedy tata idzie do pracy i On zajmuje Jego miejsce cwaniak mały i za chiny ludowe nie będzie spał u siebie

Dominia napisałam, że dziecko nasze leży w szpitalu, potem, że ma zapalenie płuc i nawet wyobraź sobie wysłałam życzenia i nic... w dodatku skłamał całej rodzince że w czwartek był u nas w szpitalu, bo do miasta wpadł na zakupy sobie, skurrrr.... no tak właśnie płaci na syna, ale szkoda gadać więcej nie pisałam, skoro go to nie obchodzi to niech spada, potem będzie chciał to ja go nie dopuszczę do syna =]

Ale chuj :/ za przeproszeniem .. chociaż mógł powiedzieć rodzicom i nawet któreś z nich mogło się zainteresować i odwiedzić na 5 minut, miśka przynieść .. porażka .. kopnij go w dupę po całości bo szkoda słów na idiotę ;/;/;/