BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

10 lata 9 miesiąc temu #703409 przez niika
Pati mój mały też miał wodniaka i to sporego od samego początku a juz jakiś czas temu wszystko ładnie zeszło i nie ma śladu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #703420 przez chomiczka
Pliszka dzięki, przepraszam, ale dziś doła złapałam przez te szczepionki. XXI wiek, technika gna do przodu a nie potrafią zrobić bezpiecznych szczepionek dla dzieciaków. My też odwlekliśmy trochę te szczepienia. Uważam że im później tym lepiej, dziecko jest silniejsze z kazdym tygodniem. To są trudne decyzje, ja też nie jestem lekarzem, nie znam się na skłądzie tych szczepionek, tyle tylko co w internecie wyczytałam... a wiadomo że opinie sa podzielone, dla jednego dziecka ta szczepionka bedzie lepsza a dla innego druga, tylko to trochę gra na loterii.
Mam nadzieje że decyzję podjęlismy dobrą :)
Olek uwielbia spacery, nie śpi wcale tylko macha nóżkami i rączkami i się rozgląda dookoła. A najlepsze jest to że śpi potem jak suseł. Zawsze spał do góra 5 rano, a teraz po spacerach śpi do 8 - 9!!! ;) śmieje się że jak wczoraj zrobiłam 10 km to on razem ze mną bo cały czas wierzgał nóżkami ;) ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #703430 przez dominia
Chomiczka dawalas juz druga dawke pneumo ? U Nas po pierwszej na drugi dzien byl stan podgoraczkowy, Ig dostal czopka i wszystko minelo, poza tym byl radosny i taki jak zawsze, druga dawke mam za 2 tygodnie ;)

Patii ja bym sie na Twoim miejscu starala o to a wiesz dlaczego ? Jestesmy w tym samym wieku czyli mlode mamy, wszystko przed Nami, to tylko 3 tygodnie a kiedys moze Ci sie juz takie cos nie trafic, wiadomo, ze to jednak sporo i bedziesz teaknic ale Marcelek bedzie mial swietna opieke i przyjedziesz jak na skrzydlach do Malego :)
Wiadomo, ze to Twoja decyzja ale ja Ci mowie jak ja bym zrobila :)
Mam przyjaciolke co ma Synka, ktory ma 9 miesiecy, ma tyle lat co my, zawsze mowila, ze najpierw studia pozniej kariera i na.koncu dziecko, jednak Bóg chcial inaczej i zaczal od konca hehe i teraz zaczela inaczej gadac, dziecko dorosnie pojdzie do przedszkola a Ona pojdzie do pracy i bedzie sie spelniala :) uwazam, ze dziecko nie jest zadna przeszkoda, wrecz odwrotnie daje Nam sile do dzialania :) w koncu szczesliwa mama to szczesliwe dziecko ! :) :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #703436 przez chomiczka
Kasia Tosia ma zajebiaszcze te minki, niezła aparatka z niej ;)
Też słyszałam dużo złego o szczepieniach na meningokoki, jak pytałam o tą szczepionkę jednego lekarza to naskoczył na mnie że pewnie że warto zaszczepić - synek jego siostry zmarł na zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Podejrzewam że ci rodzice dopiero sobie nigdy nie wybaczą że nie zaszczepili dziecka. Jakby człowiek wiedział o tym wszystkim to by sfiksował.

Jestem też ciekawa, ponieważ interesuje nas to jakie sa objawy poszczepienne i powikłania po szczepieniach. Ciekawe ile dzieci które nie zostały wcale zaszczepione cierpią z powodu tych chorób...

My zważyliśmy się dziś i na liczniku 6600, czy 200g przez 2 tygodnie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #703441 przez chomiczka
pati uważam tak samo jak Dominia

Dominia przez to wszystko namotałam, dziś mieliśmy drugą dawkę 6w1, a drugą na pneumokoki mamy dopiero za 4 tygodnie. Póki co (odpukać) Olek nie miał żadnych objawów. Mam nadzieję że tak zostanie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #703449 przez kasia123m
Asia nie myśl o powikłaniach..wszystko będzie dobrze.ja jestem przewrazliwiona bo widziałam co się dzialo z synem.wiesz nigdy nie wiem czy przyczyna tego wszystkiego jest to niedotlenienie i sepsa..może mikrouszkodzenia miał w mózgu i szczepienia dowalily.nie wiem.ale może być tak ze w genach mamy cos nie tak...nie robiłam zadnych badan genetycznych..i dlatego poje się szczepic Antoske..Mój maz powiedział już koniec szczepien/wogole.ja po rozmowach z terapetka chyba podstawowe bym zakonczyla.ale powoli.teraz bym jej podala druga 5 w 1.ma prawie 5 miesięcy.ale cos charczy w nocy wiec poczekamy/i tak znow będę histeryzować...ale terapeutka mowila ze to normalne.bo z nim mam problemy to raz a dwa od kilku lat jednak widze jakie dzieci przyjezdzaja na reh..jak bardzo chore,,,dopóki człowiek się z tym niestyka to jakos luzacko zyje.moja sasiadka szczepi Sebusia na wszystko co możliwe..chyba tylko na kleszcze nie był szczepiony.od urodzenia dostaje kazda szczepionke plus wszystkie dodatkowe.Ale ona tez z karmieniem go przesadza..on ma ponad 1,5 roku a na spacerach wsuwa prince polo,chipsy i inne syfy a potem zupek nie chce,tego nie tamtego nie.lepeij by było jakby mu banana dala czy inne owoce.ja pamiętam woziłam w pojemniczku pokrojone jabłka czy inne owoce...ale każdy robi jak uważa.



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #703457 przez dominia
Chomiczka my mamy pneumo i dopiero w polowie wrzesnia wzw :) bo bralam 5w1 :)
Ja zgadzam sie z Toba odnosnie szczepienia na te zasrane pneumokoki .. Jakby mi Igor zachorowal i bym nie zaszczepila to bym sobie do konca zycia plula w twarz, ze moje dziecko cierpi a moglam je uchronic ;)
Oczywiscie kazda mama ma racje i Pliszka tez dobrze mowi :)

Asia czekam na Ciebie !!!!!!!!!!!! Gdzie sie podziewacie !?!!!!!!!???????????

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #703489 przez chomiczka
kasia nie dziwię się z jednej strony że tak martwisz się o Tosię skoro na codzień widziałaste chore dzieci. Mi wystarczy jak w tv widzę i czytam w internecie żeby sobie włosy rwać ze strachu :angry: nigdy nie zaznałam takiego stresu i strachu jak teraz gdy mam dziecko. Podejrzewam że tak już zostanie, zawsze będzie powód do zmartwień.
Mnie dziwi jak w wózeczku jadą takie małe dzieciaczki i wcinają te chrupki kukurydzane, to dopiero jest niezdrowe. Ale to też się łatwo mówi, zobaczymy jak wyjdzie w praktyce, też nie można przesadzić. Tego nie, tego nie a dziecko też od czasu do czasu powinno zjeść coś nie tylko zdrowego ale i smacznego :)

My i tak późno zaczęlimy szczepienia, teoretycznie powinno się szczepić od 6 tygodnia a my pierwsza dawkę dostaliśmy w 13 tygodniu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #703496 przez xpatiiix3
Pliszka jeszcze mam czas do września :)

Alina no no okres hehe ale slaby jakiś jak koncowka sama dzisiaj :P i wcale brzuch mnie nie boli :P jak nigdy :D no a z tym wyjazdem musze myśleć też pod względem opieki dla Marcelka.. :)

Nikaa u nas to jednak nie Woźniak a przepuklina pachwinowa..

Dominia ,chomiczka ale właśnie się też zastanawiam nad opieka jak z babcia moja będzie bo wszyscy pracują a z M nie zostawię na tyle... Z jednej strony chciałabym a z drugiej mały mnie zatrzymuje.. I sama nie wiem... ale chyba będę się starać a potem zawsze mogę zrezygnować z wyjazdu za to trochę darmowych lekcji hiszpańskiego będę miała :D

Córcia Livia tp 20.04.2015 <3
Córcia Nela 03.10.2014 <3
Synek Marcel 19.02.2013 <3
...
Aniołek [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #703498 przez xpatiiix3
Chomiczka i my ze szczepieniami to samo mieliśmy mały przy pierwszym miał juz prawie 4 miesiące.. To szpital i choroby w domu dopiero drugie wczoraj mieliśmy ..

Córcia Livia tp 20.04.2015 <3
Córcia Nela 03.10.2014 <3
Synek Marcel 19.02.2013 <3
...
Aniołek [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #703562 przez Alina2408
chomiczka pewnie ma tyle emocji ze pozniej musi odespac :):)

chomiczka jeszcze chrupki to pol biedy a chipsy i inne swinstwa?? jak mowi kasia bo niektorym sie nie chce przygotowac czegos zdrowego dla dziecka...

kochane dzis moj potworek spal na brzuszku jak rano wstalam heheh chyba jej sie spodobal brzuchol bo na spacerze wczoraj w wozku i dzis w nocy zaczyna szalec dziewczynka....




...nie oddam Cię nikomu...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #703578 przez dominia
Dzień dobry :)

My wstaliśmy o 7 rano :) myślałam, że więcej pośpimy bo wczoraj Ig usnął dopiero koło 22 a jednak nie :blink:
Dzisiaj przede mną ciężki dzień, jadę do szkoły o 10:30 i z Igorem zostaje najmłodsza siostra T. która kompletnie Go nie zna ;) niestety nie miałam Go z kim zostawić bo moich rodziców nie ma :( babcia moja jest już za 'stara' a M. jest w pracy :dry:
Mam cichą nadzieję, że sobie poradzi, nie będzie mnie tylko dzisiaj, tak to cały weekend będę z moimi chłopcami :)

Miłego dnia dziewczynki :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #703581 przez Marusha
hej
u nas nocka dzisiaj boska ;) mała zasnęła o 21ej wstała o 7,30 ;) proszę o więcej!!!! ;)

Jeśli chodzi o szczepienia, moim zdaniem podstawowe powinni wszyscy przechodzić, już czytałam że epidemiolodzy trąbią, że jak tak dalej dużo rodziców przestanie szczepić to powrócą choroby, coraz częściej pojawia się znowu krztusiec. Tym bardziej że te szczepienia nie są gwarancją na to że dziecko nie zachoruje, ale jeśli już zachoruje to przechodzi tą chorobę łagodniej. Myślę że trochę nieodpowiedzialne jest ze strony rodziców no ale to moje zdanie....

dzisiaj znowu pochmurno ciągle mi się ziewać chce,

pati ja na Twoim miejscu jeśli udało by mi się zorganizować opiekę dla Małego to bym pojechała, zawsze możesz zorganizować małemu urodzinki jak wrócisz albo przed wyjazdem, a pamiętaj że jest coś takiego jak Skype ;)

moja pediatra powiedziała, że jeśli będę czytać w internecie o tym co może się złego przydarzyć to na pewno nie zaszczepię małej ;/, skutki uboczne zdarzają się niezwykle rzadko..

chomiczka chrupki kukurydziane są nie zdrowe? ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #703593 przez chomiczka
Marusha Jest to bardzo mocno przetworzony produkt, ma wysokie ig i nie zawiera prawie witamin i minerałów. Ich głowne skladniki to cukry proste. Podnoszą gwałtownie poziom insuliny i cukru we krwi,po 2 godzinach cukier spada,insulna zostaje i mamy wilczy głód.
Co wiecej cukry te maja własciwości uzalezniające,prowadzace do otyłosci. W sumei to puste kalorie i do tego ta sól. Wiadomo wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem.
Lepiej dać dziecku owoc, a jak niema jeszcze ząbków to sa np wafle ryżowe z bobovity - mają tylko ryż i witaminę B1.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #703596 przez Marusha
Bez jaj a w sklepach dla dzieci pełno tego :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl