Mamusie luty 2013 !

Monia to jest zajebiste !!!!!!!!!!!

Monia zajebiście Ci to wyszło

Buziaczek jaki rozmiar nosi Zuza? Mam kilka kombinezonów i chętnie oddam Wam jeden

Monia po prostu bombowo zrobiłaś kolaż

Buziaczke Zuzia urocza

Czesc dziewczyny, mam tak malo czasu,jedynie co zdarzam raz na pare dni was przeczytac, niestety na obszerne pisanie czasu brak...
Ewunia niegrzeczna bardzo, nie wiem co chce, wszystko wszedzie zle, szybko sie niecierpliwi, jak pisala chyba chomiczka, dziwne dzwieki wydaje- popiskuje, pojekuje,wola,ryczy,jeczy, marudzi itd z usypianiem tez cyrk...juz nie wiadomo co z nia robic... nie wiem czy brzuch, czy zeby, czy skok jakis...obłęd...teraz spi ale nie wiem jak dlugo...czasu na nic nie ma,wszystko w stresie i pospiechu...

gratuluje osiagniec dzieciakow, zycze zdrowia wszystkim chorym,wspolczuje drobnych i wiekszych klopotow,czy klotni, przepraszam ze tak ogolnikowo...

u nas z rozwojem to tak- nie turla sie(jedynie jak jej troche pomoge i delikatnie przekrece noge to wtedy sie na brzuch przekreci, reke spod siebie wyciagnie) nie pelza, nie raczkuje,na brzuchu tylko chwilke polezy,bo ryk(jakby probowala sie odwrocic na plecy, ale narazie tylko lekkie proby)na boki przekreci sie jak sie jej zachce, wygina sie w paragraf zwlaszcza przy zmianie pieluchy bo siega do chysteczek i kremu
siedzi ladnie i pewnie, jak sie przechyli to czesto na raczkach wroci do pionu,albo jak spadnie to na brzuch to ryk bo nie lubi
mowi rozne gloski- ga, ge, ba ba,ta,mem,be ma itd gaduli cos tam po swojemu,spiewa, pluje furczy, mruczy, szepta, piszczy,dmucha smieje sie na glos,marszczy nos i wystawia jezorek,klepie wszystko,czasem zrobi cacy,kazda okazja dobra by chwycic okulary i pociagnac za wlosy zakrywa sie i odkrywa pieluche robiac -nie ma nie ma jest,lubi raka nieboraka
ladnie wszystko manualnie robi,przeklada, oglada wszystko, chwyta pesetowo, wszystko pcha do buzi,oblizuje,
czasem zrobi papa, bo kosi kosi to nie
reaguje cudownie na jedzenie, bo taki z niej zarlok, od progu otwiera buzie bo wie ze bedzie jadla, a jak mlaska i mruczy przy tym...
ma swoje ulubione zabawki i cieszy jak graja,lubi zwierzatka i muzyke, i inne dzieci
jak jej zetkne nogi z podlozem tak lekko oczywiscie to cieszy jak szalona

kurcze szkoda ze nie mam jak pisac na bierzaca, a od poniedzialku wracam do pracy to juz wogole z czasem nijak...

Jadziu - współczuję choroby, oby z tata było ok. Aż strach wchodzić na forum jak tak zarażacie
Pliszka - bardzo ładne czapeczki. Lidzia ma właśnie taką zabawę w rozwiązywanie kokardki i ściąganie czapki
Chomiczka - współczuję sytuacji z autem, dobrze że do wypadku nie doszło Fajnie że bioderka ok i że Oluś wcina Śliczne to Twoje niebieskookie dzieciątko Wiesz jak opisałaś Olusia to masz kobieto taki styl, że mogłabyś kabarety pisać
Drzyzgunia - śliczny duży chłopak, oby te wszystkie badania wyszły ok
Isola - dobrze że w pracy się układa
Pati - śliczna fryzurka i cudny synuś

na razie tyle doczytałam

Dzień dobry
My już po warsztatach Było całkiem fajnie Tylko Olu, następnym razem zabierz Lidzię

Aganobla też miałam wrażenie że jesteś blondynką, eleganckie zdjęcia z chrztu

Drzyzgunia oby u Bartusia było wszystko ok, no nie ma innej opcji jeżeli w dwóch klasach IgM i IgG to ok. 50 zł, ale się Bartuś zmienił

Jadzia zdrówka święte słowa z tym rozwojem maluszków

Chomiczka to dobrze że po usg bioderek ok, Bartek to nawet ze śmiechu potrafi przejść w ryk Oluś jak zwykle zjawiskowy z tym kręceniem głowy to normalka u nas też tak robi

Monia zdrówka dla Was a robiłaś cukier na czczo? Może warto zrobić krzywą cukrową?

Madlen, Princess, Katriss brakuje Was tu, to chociaż prosimy o jakąś fotkę maluszków, by ciotki mogły zadowolić oczy

Kasia super masz te dzieciaczki co Ty piszesz, Tosia szaleje na tej macie, zabawki wokół i uśmiech na buźce

Martyna dzięki za info

Sarab buziaki dla Tomcia na 7 miesięcy

Satine hahahahaha, naślij teściową

Dominia Tobie również zdrówka jak Igi?

Monia GENIALNY KOLAŻ

Buziaczek Zuzia kochana

Monia GENIALNE!!!!! Wielkie DZIĘKI!!!!

Buziaczek Zuzia fajniutka

Odezwę się później. W pracy prowadzę projekt i padam na twarz. Zmykam na matę

Mamy drugiego ząbka

Madlen - fajnie że jesteś wiesz moja Lidzia śpi od 22 do 6 więc potem w dzień czasem uda jej się zrobić jakieś dłuższe (godzinne) drzemki. Wtedy robię sobie jedzonko i forumuję
Monia - aż wzruszyła się jak napisałaś o dziewczynkach. Cudowne masz córeczki, ale zmartwiłaś mnie tym cukrem Chyba czeka Cię krzywa. brrrrr
Marlena - fajnie że spacerek się udał
Kasiu - cudna Tosia
Katriss - jak tylko dasz radę to wpadaj częściej
Monia - wyszło Ci to EXTRA
Buziaczek - Zuzia urocza
Aga - "Dziecko chce być dobre,
Jeżeli nie umie - naucz,
Jeżeli nie wie - wytłumacz
Jeżeli nie może – pomóż.”
Sylwia - mi tez się podobało, daj znać jak końcówka.

Dzięki za miłe słowa Ale główną autorką jest Ola, ja tylko troszke przyozdobiłam graficznie ten rewelacyjny wierszyk

Co do mojego cukru...miałam robioną krzywą 2 miesiące po porodzie i wyszła modelowo. Od 3 dni mierzę cukier, na czczo mam między 108 a 130... a norma jest do 90 po posiłkach czasami w normie, ale zdarzyło się i 154, 148...
Posprawdzam jeszcze trochę, może to przypadek, ale jestem przewrażliwiona. Niby wiem, że u zdrowego człowieka cukier tez potrafi tak skoczyć, byle nie było to regułą. Co do samopoczucia ostatnio fatalne...jestem osłabiona, ociężała, bez siły, ciągły ból głowy, zawroty, mroczki. Wiecznie spragniona...w nocy potrafię wypić 1,5l w dzień dużo więcej a najdziwniejsze, że nie lecę po tym do toalety, jakby cała ta woda zatrzymywała się we mnie.

Tosia, Zuzia ślicznotki

Martyna gratuluję ząbka Ucałuj Robcia od e-cioci Moni

Co do rozwoju maluszków ja bardzo lubię czytać, o kolejnych postępach naszych dzieci i z wszystkich niesamowicie się cieszę Pewnie, że dumna jestem z osiągnięć mojego Okruszka i chwalę się nią...ale nie robię tego, żeby komuś zrobić przykrość.
W sumie to wszystkie dzieci z tego wątku traktuję jako "nasze" i kibicuję na każdym polu

Igulka wykąpana, najedzona śpi Zobaczymy jak długo...

Wczoraj z uśmiechem na ustach zasnęła o 22.30 i obudziła się tylko raz o 2
Za to pobudka standardowo o 5...no i dziś dużo spała w dzień.

A ja mam teraz relaksik

Cześć Kochane
Zbieram i zbieram się do napisania, ale coś nie wychodzi. Albo forum zamula, albo post mi wcięło a przede wszystkim brak czasu. W ciągu dnia spacerujemy z Anią dużo i łapiemy ostatnie ciepłe, letnio-jesienne promyki. Kilka dni z rzędu mieliśmy dużo marudzenia, popłakiwania, niepokoju. Ząbki nam się pchały i jeszcze niestety nie ma ich. Ale dzisiejszy dzień był trochę lepszy, pogodniejszy. W nocy Niunia śpi płytko, wybudza się kilka razy, popłakuje, wierci. Ja oczywiście też nie śpię, także kiepsko funkcjonuję.
Podczytywałam Was troszkę i nie mogę nadziwić się postępów "lutowych" Maluchów
Nie odniosę się do postów, bo musiałabym kogoś i tak pominąć - tyle postów nie nadrobi się tak z doskoku. Tyle tylko co zapamiętałam -
ZDRÓWKA dla WSZYSTKICH CHOROWITKÓW MAŁYCH I DUŻYCH
Jadzia - zdrówka dla taty! Trzymam kciuki
Ola i Monia - Wasze wspólne dzieło jest niesamowite Piękna pamiątka dzieciaczków forumowych. Podziękowanie i buziaki dla Was dziewczyny za wenę, pomysł, zaangażowanie i SUPER WYKONANIE
Chomiczka tak jak dziewczyny piszą, marnujesz się Pisz teksty dla kabaretów. C Cudnie przedstawiasz nam Olusia.
Wszystkim dzieciom gratuluję ząbków i nowych umiejętności. Piękne mamy dzieci, prawda?
Postaram odezwać się jutro i trochę nadrobić. Tymczasem spokojnej nocki, zmykam na mycie i spać, póki mała jeszcze śpi

Dżizysssssss ale napisałyście albo ja tutaj znowu długo nie byłam


Satine ja nigdy nie zamawiam z płatnością z góry wolę kilka zł więcej dać ale zamówić za pobraniem, mam nadzieję że mu się to czkawką odbije!!

Sarab witamy w gronie śliczne zdjęcia Tomcia i ze ślubu, wysoka z Ciebie babka

anoda trzymam kciuki za fasolkę!!!!

patii Ty nieśmiała???? w którym momencie?

sarab u nas też wcześniej Martynka spała prawie całą noc pobudki koło 4, 5 a teraz budzi się średnio co 3-4 godziny i też nie wiem dlaczego ;/ nie doszukuje się w tym niczego poprostu się już przestawiłam

patii żartujesz z tym zegarkiem?

Aga dzisiaj byliśmy u pediatry , mała ma gile jak świeczki, dostaliśmy nowe krople do nosa i syrop bo zaczęła brzydko pokasływać, chociaż lekarka stwierdziła że ten kaszel to od spływania kataru, najprawdopodobniej to przez zęby ale nie wiadomo, kazała obserwować

Ola Liduś słodka może będzie kierowcą rajdowym

Martyna gratuluję ząbka, my dalej czekamy ja do pracy jeżdzę na 7 i ciężko mi się przestawić tyle czasu spędzać znowu przed komputerem,nowi ludzie nowe obowiązki to z drugiej strony nie ma czasu na myślenie o niczym prócz pracy. Pewnie jeszcze miesiąc dwa i znowu wpadnę w rytm.
a Ty jak po powrocie?

Monia widzę że u nas ze zdrowiem podobnie jak mała chora to i ja życzę zdrowia i dla Ciebie i dla Iguni

Martyna Robcio spojrzenie ma jak taki mały podrywacz

cdn....

Monia świetne to.!!!

jeju jutro na szczęście do 13.30 mam lekcje... przepraszam, że zanudzę, ale no popłakałam się dzisiaj w szkole nie potrafiłam się skupić na niczym praktyki były a ja po prostu w pewnym momencie siedziałam i nie wiedziałam za co się zabrać, ciągle myślałam o Marcelku i tak bardzo tęskniłam, no ten plan lekcji mam okropny cały dzień wyjęty z życiorysu... Nie mogę tak no... Nie potrafię się na niczym skupić, a ja durna myślałam o tej Hiszpanii (3 tygodnie) jak ja parę godzin nie potrafię bez małego przeżyć... okropna matka ze mnie... Wynagrodziłam mu trochę długim spacerem teraz wieczorem kąpiel i lulu a ja siedziałam i tak i patrzyłam się na Niego jak śpi taką pustkę czuję jak jestem w szkole, uczucie okropne nie do opisania... ehh...

M narobił mi 22 słoiki grzybów hehehe takich marynowanych no i 9 słoików papryki, której uwielbiam hehe No i powiem Wam, że go coś ruszyło nagle sam zaczął mi mówić sam z siebie czego on chce od życia i w pewny momencie jak gadaliśmy przez tel mówi czekaj czekaj ja wiem już ja muszę wszystko zmienić, rzucam te praktyki pójdę do roboty i przeprowadze się do Ciebie (tzn do miasta do mnie) hmm pierwszy krok jego na plus stwierdził w końcu że musi coś zrobić jest na etapie szukania pracy już i chyba na początek na budowe zobaczymy chyba że uda się u jego pracodawcy co teraz jest no i może w najbliższym czasie jakieś swoje gniazdko uwijemy... zobaczymy jeszcze wiadomo, że M zmiennym jest ... także wielka nie wiadomo ale trochę zaskoczył mnie dzisiaj sam z siebie

Marusha hehe zdarza się każdemu przez internet to wiesz hehe można się więcej wyżalić niż w realu no a z zegarkiem nie pamiętam już o co chodziło hehe

Paula ,bardzo dziękuję w imieniu Zuzi,tak naprawdę sama nie wiem jaki rozmiar kombinezonu byłby dobry bo nie kupuję jej ubranek,ubieram ją w to co dostanę od cioć forumowych (problemy finansowe),ale na metkach bluzeczek jest rozmiar 68,ale jak będzie ciut większy to lepiej nie będzie taka skrępowana ,bardzo dziękujemy za pomoc,

hej dziewczyny pamiętacie mnie jeszcze? kurde caly czas was podczytuje a nie mam weny żeby pisać . wiec składam raport Malutka już siedzi ladnie sama ,w łóżeczku klęczę na kolanka a nie raz wstaje, umie stać na czworaka i pełzać do przodu bardzo powoli ale jednak.
je mlesia 120 i kaszke na noc 150ml rano deserek i obiadek po południu, wszystko jada raczej. mierz jakies 74cm i wazy z 8kg